Rodzina Andrzeja Grabowskiego znana jest ze swoich pozycji w polskim show-biznesie. Nie tylko jego córki, ale również zięciowie są znanymi postaciami w świecie mediów. Większość kojarzy, że do rodziny aktora wstąpił Paweł Domagała, kiedy poślubił jego córkę Zuzannę. Nie wielu wie o tym, że Katarzyna też ma sławnego męża.
Nowa śniadaniówka stacji Polsat wciąż zbiera opinie. Jedną z nich wyraził w ostatnim czasie Andrzej Grabowski, który zasiadł niedawno na kolorowej kanapie. Nie każdy będzie zadowolony z tego, jak się otworzył. Te słowa poszły na żywo.
W “Tańcu z Gwiazdami” za rozrywkę odpowiedzialne są przede wszystkim wywijające na parkiecie pary, ale nie tylko. Również jurorzy powinni zabawiać widzów swoimi ciekawymi i bystrymi wypowiedziami. Zdarzało się jednak, że te były kompletnie nie na miejscu. W szczególności ta dotycząca tańca Natalii Janoszek
Właśnie trwa drugi odcinek nowej telewizji śniadaniowej Polsatu. Gość specjalny wszedł do studia. Publiczność aż zawyła z radości i podekscytowania.
Andrzej Grabowski ma za sobą dwa rozwody. Obecnego związku od kilku lat nie zdecydował się sformalizować. Na jaw wyszły prawdziwe powody jego pierwszego rozstania. Pierwsza żona w końcu wszystko wyznała.
Andrzej Grabowski był w ostatnim czasie gościem podcastu Żurnalisty, którego wywiady rozchodzą się szerokim echem w mediach. Podobnie jest i tym razem. Grabowski nie gryzł się w język. Szczerze opowiedział o drugim rozwodzie. Chociaż kosztowało go to nie tylko mnóstwo nerwów, lecz także pieniędzy, targało nim jedno uczucie. Jego rozmówcę aż zamurowało.
Andrzej Grabowski bez wątpienia jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej cenionych polskich aktorów. Teraz wybitny artysta zaskoczył swoją ostatnią wypowiedzią. Co dzieje się aktualnie w jego życiu?
Andrzej Grabowski to jeden z najbardziej lubianych polskich aktorów. Przez lata swojej kariery zaskarbił sobie naprawdę liczne grono fanów. Część z nich, widząc, co działo się na ostatnim wydarzeniu Polsatu, mogła się delikatnie zaniepokoić.
Prawda o pracy z Andrzejem Grabowskim na planie kultowego serialu, który pokochała polska publiczność, a mowa oczywiście o "Świecie według Kiepskich" nie należała do najłatwiejszych. Aktor nie był fanem tej formy rozrywki, przez co zdarzały się nieprzyjemne sytuacje.
Minął niemal tydzień od śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka została pochowana w ostatni czwartek w otoczeniu członków rodziny, przyjaciół i fanów. W tłumie zabrakło jednak Andrzeja Grabowskiego. Takie refleksje ma na temat przemijania.
Wczoraj odbył się pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki. Na uroczystości zjawiło się wiele osób — członkowie rodziny, przyjaciele, jak również tłum fanów aktorki. Zabrakło jednej osoby, która przez wiele lat była blisko z odtwórczynią roli Halinki Kiepskiej. Tak mówił o niej krótko po śmierci.
9 czerwca polskie media obiegła wiadomość o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka znana była przede wszystkim z roli serialowej Halinki w produkcji “Świat według Kiepskich”. W hicie Polsatu wcielała się w żonę głównego bohatera. Teraz Andrzej Grabowski zabrał głos. Tak pożegnał swoją serialową żonę.
Marzena Kipiel-Sztuka, która przez ponad 2 dekady wcielała się w rolę sympatycznej Haliny w serialu “Świat według Kiepskich”, zmarła w niedzielę rano 9 czerwca. Tragiczne wieści jako pierwsza przekazała koleżanka artystki, Renata Pałys. Mimo iż aktorka osiągnęła ogromny sukces w branży filmowej, w życiu prywatnym nie omijały jej kłopoty. Gdy była w potrzebie, jej przyjaźń z Andrzejem Grabowskim stanęła przed próbą. Gwiazdor długo się wahał, tak zareagował.
Andrzej Grabowski należy do grona najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów, choć przez pewien czas ciągnęła się za nim łatka "Ferdka Kiepskiego". Ostatecznie artysta swoim talentem udowodnił, że nadaje się również do poważnych ról i zyskał ogromne grono wiernych fanów. Ostatnie zdjęcia aktora sprawiły, że nawet oni zaczęli się nieco niepokoić.
Serial “Malanowski i partnerzy” powraca po 8 latach przerwy! Jak donosi portal “Wirtualne Media”, Polsat już rozpoczął zdjęcia do kontynuacji kultowej kryminalnej produkcji. Program pojawi się na antenie Polsatu pod zmienioną nazwą: "Malanowski. Nowe rozdanie”, natomiast w rolę Malanowskiego obejmie po nieżyjącym Bronisławie Cieślaku inny znany aktor.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że “Świat według Kiepskich” jest dziś jednym z najpopularniejszych seriali w naszym kraju. Mało kto wie, że według początkowego scenariusza, to nie Andrzej Grabowski i Marzena Kipiel-Sztuka mieli zagrać kultowe role. Tego naprawdę nikt się nie spodziewał!
Andrzej Grabowski to postać, której z pewnością nikomu nie trzeba przedstawiać. Mało kto wie, że zięć wybitnego aktora również jest znaną osobą z polskiego show-biznesu. O jego związku z córką serialowego Ferdka Kiepskiego wiedziało naprawdę wąskie grono fanów!
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Andrzej Grabowski jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. Jakiś czas temu gwiazdor zaskoczył wszystkich swoją nieoczekiwaną przemianą. Podczas pracy na planie “Tańca z Gwiazdami” schudł aż 40 kilogramów! Jak tego dokonał?
Zawrotna kariera Andrzeja Grabowskiego sprawiła, że jego nazwisko kojarzy dziś każdy. Aktor znany z roli kultowego Ferdka Kiepskiego zawojował niejedną sceną teatralną, ma również bogatą filmografię. Jego rodzinne perypetie interesują każdego, jednak nie wszyscy wiedzą, że ma też słynnego brata. Wiedzieliście, że to nie jest zbieżność nazwisk?
Nie tylko Telewizją Polską wstrząsają wielkie zmiany. Kilka miesięcy temu głośno było o prawdziwej rewolucji urządzonej przez Edwarda Miszczaka.
Andrzej Grabowski wychował się w wierzącej rodzinie, a za młodu był wzorowym ministrantem. Mało tego, aktor w pierwszej chwili miał zostać nawet duchownym, a nie artystą scenicznym. Mimo to, dziś nawet nie przyjmuje komunii. Dlaczego?
Andrzej Grabowski miał nietypową pasję. Potrafił spędzać całe dnie na oddawaniu się ulubionej aktywności. Jego córki miały jednak powód do niepokoju, ponieważ nabawił się przez nią uszczerbku na zdrowiu. Z troski o ukochanego ojca podjęły radykalną decyzję.
Andrzej Grabowski może się pochwalić imponującą karierą. Mimo podeszłego wieku aktor wciąż angażuje się w różne projekty zawodowe. Na planie spędza mnóstwo czasu. Okazuje się, że odbiło się to na życiu jego rodziny. Nie wszyscy krewni potrafią poradzić sobie z faktem, że Andrzej Grabowski większość czasu spędza w pracy. W najnowszym wywiadzie aktor opowiedział o trudnej relacji z wnuczkami.
Andrzej Grabowski i Anna Tomaszewska przez lata stanowili jedno z najpopularniejszych małżeństw w polskim show-biznesie. Niestety, zakochani rozwiedli się w 2008 roku. Teraz aktorka zdradza, jakie były prawdziwe kulisy ich związku. Gwiazda bardzo niechętnie wypowiadała się na temat swojego byłego męża i nie lubiła komentować zarówno ich małżeństwa, jak i późniejszych relacji gwiazdora. Po czasie jednak postanowiła zrobić wyjątek i po raz pierwszy odniosła się do rozwodu z odtwórcą roli Ferdynanda Kiepskiego. Aktorka zdradziła, jakie były prawdziwe powody zakończenia ich związku, a także opowiedziała, jak wyglądała codzienność w ich domu.
Krystyna Feldman była wybitną aktorką, która potrafiła zagrać nawet mężczyznę. Choć w swoim dorobku ma wiele wyśmienitych ról i tak kojarzona jest głównie z roli babki Kiepskiej. Andrzej Grabowski, który przez lata pracował z nią na planie, opowiedział, jaka była naprawdę. Wielu osobom mogłoby się bowiem wydawać, że ze względu na swój wiek Feldman była cichą, spokojną i grzeczną staruszką. Jak się okazuje, posiadała mnóstwo energii i temperament, który nie raz się uaktywniał.
Ostatni odcinek programu „Taniec z Gwiazdami” obfitował w wiele emocji i wrażeń. Jedną z par, której występ niesamowicie przypadł do gustu jurorom, byli Jacek Jelonek i Michał Danilczuk, którzy zatańczyli w rytm kultowego utworu „I Will Survive”. Przy okazji ich występu jurorzy pokusili się o kilka kontrowersyjnych komentarzy na temat dymisji Jacka Kurskiego. Emisja drugiego odcinka tanecznego formatu zbiegła się w czasie z ogłoszeniem informacji na temat dymisji prezesa Telewizji Polskiej — Jacka Kurskiego. Jak wiadomo, biznesmen nigdy nie był fanem pomysłu udziału pary jednopłciowej w programie „Taniec z Gwiazdami”, a jego wypowiedzi na ten temat komentował nawet sam Jacek Jelonek. Teraz kiedy ogłoszono wiadomość o zwolnieniu prezesa TVP, a uczestnicy programu po raz kolejny zaprezentowali się na scenie znakomicie, jurorzy nie mogli powstrzymać się od kilku dowcipów na temat całej sytuacji. Swoją wypowiedzią zaskoczył najbardziej Andrzej Grabowski.
Po poprzedniej porażce Krzysztof Rutkowski dał kolejny popis na parkiecie. Tym razem umiejętności taneczne detektywa dobitnie skomentował Andrzej Grabowski. 70-letni juror wprost podsumował uczestnika. Nawet Iwona Pavlović nie była tak surowa. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Krzysztof Rutkowski i Sylwia Madeńska niezbyt dobrze poradzili sobie z salsą w 1. odcinku „Tańca z gwiazdami”. Mimo fali krytyki, jaka wylała się, zwłaszcza po konflikcie z Iwoną Pavlović, detektyw ostro wziął się do treningów. Wiele wskazywało na to, że uczestnik zdoła podnieść swoje umiejętności. Ale czy tak rzeczywiście się stało? Para numer 4. ma już za sobą drugi taniec. Tym razem zmierzyli się z tangiem. Ostatnio bezlitosna była dla nich Czarna Mamba. Teraz taneczny popis dobitnie skomentował Andrzej Grabowski.
Za nami pierwszy odcinek 13. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”, który dostarczył telewidzom masę emocji i wrażeń. Uwagę fanów zwrócił również Andrzej Grabowski, który pokusił się o specyficzny żart w kierunku jednego z tancerzy. Trwająca edycja tanecznego formatu Polsatu już teraz stała się przedmiotem rozmów wszystkich internautów i mediów. Jednym z powodów jest zaskakujący werdykt, według którego z programem pożegnał się aktor Łukasz Płoszajski i jego partnerka Wiktoria Omyła. Fani nie kryją oburzenia niespodziewanym zwrotem akcji. Co więcej, od wczoraj głośno jest na temat pierwszej w historii programu jedynki, przyznanej przez Iwonę Pavlović za występ Krzysztofa Rutkowskiego. Jak twierdzi sama jurorka, detektyw nie pokazał na scenie nic specjalnego, a niska nota ma być zachętą do intensywniejszych treningów przed kolejnym odcinkiem show. Teraz fani wzięli pod lupę komentarz, jaki w kierunku Rafała Maseraka wypowiedział inny juror tanecznego show — Andrzej Grabowski.
