Grabowski zmieszał ją z błotem. Po śmierci Halinki, tak o niej powiedział
Minęło zaledwie kilka miesięcy od śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Łącznie zmarło ponad 80 osób związanych z produkcją serialu “Świat według Kiepskich”. Teraz Andrzej Grabowski wypowiedział się o swoich relacjach z członkami obsady, nie miał zbyt wiele dobrego do powiedzenia.
Duża część obsady serialu "Świat według Kiepskich" nie żyje
Wokół częstych śmierci członków obsady słynnego serialu Polsatu narosły już teorie spiskowe. Spekulowano, że nad aktorami panuje niewytłumaczalna klątwa, która powoduje przedwczesne zgony. Jakby nie patrzeć, na ten moment odeszło już ponad 80 osób związanych z produkcją “Świat według Kiepskich”, co jest naprawdę pokaźną liczbą. W to wliczają się również te osoby, które najczęściej widywaliśmy na ekranie.
Chodzi między innymi o Ryszarda Kotysa, odtwórcę roli Mariana Paździocha, sąsiada Ferdka, z którym przebywał w wiecznym konflikcie przeplatanym momentami wzajemnej sympatii. Aktor zmarł w 2021 roku w wyniku powikłań po zachorowaniu na COVID-19. Podobna historia przytrafiła się również Dariuszowi Gnatowskiemu, który odgrywał w serialu Arnolda Boczka. Przyczyną jego śmierci była ostra niewydolność oddechowa, a kolejne badania wykazały, że był również zakażony koronawirusem, chorował także na cukrzycę.
W tym roku odeszła Marzena Kipiel-Sztuka
Na początku czerwca tego roku napłynęła kolejna przykra informacja związana z serialem “Świat według Kiepskich”. Tym razem odeszła Marzena Kipiel-Sztuka, odtwórczyni jednej z głównych ról w produkcji. Chodzi o Halinkę Kiepską, żonę Ferdka. Kobieta odeszła w wieku 58 lat, o jej śmierci poinformowała koleżanka z planu Renata Pałys.
Dzisiaj rano po ciężkiej chorobie odeszła Marzena Sztuka - przeczytaliśmy na jej profilu.
Znana aktorka zmagała się z wieloma chorobami, doświadczyła problemów z biodrem, a także przewlekłą obturacyjną chorobą płuc oraz depresją. Przed śmiercią wiele czasu spędzała na spacerach z psem, w wywiadach przyznawała, że praca na planie pomagała jej poradzić sobie z trudami codzienności.
Ja tak samo chodzę do toalety, mam gorsze dni, dzięki „Kiepskim” mogę iść do dobrego okulisty i kupić sobie dobre okulary, żeby zakryć zmarszczki i nie ruszać skalpela, ale lubmy się takimi, jakimi jesteśmy. Dzisiaj czuję się świetnie, ale jak zwykle mam tremę, jestem zakręcona – tłumaczyła Marzena Kipiel-Sztuka dla “Jastrząb Post”.
ZOBACZ TEŻ: Jest problem z pogrzebem Eweliny Ślotały. Bolesne słowa mamy
Tak o przyjaźniach na planie wypowiedział się Andrzej Grabowski
Głównym bohaterem serialu “Świat według Kiepskich” był bez wątpienia wspominany wyżej Ferdek, w którego wcielił się znany aktor Andrzej Grabowski. Obecnie mężczyzna pracuje na planie produkcji “Malanowski. Nowe rozdanie”, wciąż jednak mając na sobie łatkę bohatera, którego kreował w przeszłości. W jednym z ostatnich wywiadów wyznał, że mimo wyobrażeń widzów, nie zaprzyjaźnił się z nikim z planu w szczególny sposób.
Nie byłem więc totalnie zżyty z obsadą tego serialu. Najbardziej chyba z Darkiem Gnatowskim, ponieważ obaj pochodziliśmy z Krakowa. Chociaż teraz nie wiadomo, skąd jestem. Ni to z Krakowa, ni to z Warszawy. Na pewno nie były to takie przyjaźnie, że nie mogliśmy się rozstać i czekaliśmy na zdjęcia cały rok, a potem rzucaliśmy się sobie w objęcia. To było głównie zwykłe koleżeństwo - mówił dla TVP Info.