Andrzej Grabowski miał zostać księdzem. Teraz nie przyjmuje nawet komunii, powód poraża
Andrzej Grabowski wychował się w wierzącej rodzinie, a za młodu był wzorowym ministrantem. Mało tego, aktor w pierwszej chwili miał zostać nawet duchownym, a nie artystą scenicznym. Mimo to, dziś nawet nie przyjmuje komunii. Dlaczego?
Andrzej Grabowski miał zostać duchownym
Swego czasu Andrzej Grabowski otworzył się na temat swojej duchowości i przeszłości. Wiara w Boga była na pewnym etapie jego życia naprawdę istotna. Wszystko przez to, że w Alwerni, z której pochodzi, znajduje się klasztor benedyktynów.
Młody Grabowski wówczas realizował się jako ministrant i wiązał swoją przyszłość z klasztorem. W okolicach szkoły średniej zmienił jednak zainteresowania na te bardziej artystyczne i posługę pozostawił tym, którzy bardziej czuli się powołani.
Andrzej Grabowski i jego podejście do wiary
Dziś Andrzej Grabowski, mając pogląd na swój osobisty rozwój przez dziesiątki lat, jest w stanie stwierdzić, że nie zawsze byłby dobrym kapłanem. Wychodzi więc na to, że podjął świetną decyzję, bo duchowieństwo nie ucierpiało, a dla aktorstwa byłaby to wielka strata, gdyby jednak wybrał habit.
Poza tym, na przestrzeni lat jego podejście do wiary i samej doktryny trochę się zmieniło. Na tyle, że dziś Grabowski nie przyjmuje już nawet komunii w kościele. Dlaczego?
Dlatego Andrzej Grabowski nie przyjmuje komunii
Jakiś czas temu Andrzej Grabowski rozmawiał z Moniką Jaruzelską. Ta znana jest z podejmowania trudnych tematów, dlatego nie można się dziwić, że obydwoje dyskutowali również o wierze. Grabowski przyznał wtedy, że do komunii nie chodzi, bo do jej przyjęcia potrzebny jest całkowity żal za grzechy. A on właśnie nie wszystkich żałuje.
Jak widać, przez lata pojęcie grzechu w rozumieniu aktora nieco rozjechało się z tym, o którym naucza Kościół. Lepiej jednak, że Grabowski szanuje zasady wiary i wcale nie przyjmuje komunii, niż jakby miał ją beznamiętnie łykać każdej niedzieli, nie bacząc na swoje sumienie.
Źródło: Super Express/ Deon