W świątecznym, a zarazem finałowym odcinku „Rolnik szuka żony” doszło do wzruszających scen. Tomek nagle wparował do pokoju z gigantycznym bukietem, po czym klęknął przed oniemiałą Justyną. Wszystko działo się na oczach prowadzącej, Marta Manowska zalała się łzami. W Boże Narodzenie fani programu „Rolnik szuka żony” zasiedli przed ekranami, aby śledzić świąteczny, a jednocześnie finałowy odcinek 9. edycji. Jednak tak niezwykłych scen nikt się nie spodziewał. Justyna i Tomek opowiadali Manowskiej o swoich planach, kiedy bohater nagle zniknął z kadru. Kiedy wrócił w oczach obu kobiet stanęły łzy.
W obecnym okresie, gdy Święta Bożego Narodzenia są tuż za pasem, akcje charytatywne przybierają na sile. Niektórzy, jak na przykład Mateusz z ostatniego sezonu programu „Rolnik szuka żony”, decydują się spontanicznie pomóc lokalnej społeczności. Wsparła go w tym Kasia Cichopek. Sympatyczny rolnik o wszystkim opowiedział w mediach społecznościowych. Swoją akcję udokumentował też licznymi zdjęciami, na których widać podarki od niego i aktorki.
Kamila Boś to zdecydowanie najpopularniejsza uczestniczka ósmej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Choć w show nie znalazła miłości, udało jej się zyskać ogromną popularność, dzięki której dziś rozwija karierę w mediach społecznościowych. Coraz bardziej kojarzony może być także jej brat. Ten jest bowiem początkującym aktorem, ale już dostaje coraz istotniejsze role w popularnych produkcjach. Skąd można go więc kojarzyć?
Klaudia z programu „Rolnik szuka żony” zdobyła ogromną popularność i sympatię, a w jej życiu zaszły ogromne zmiany. Niedawno kandydaci przycinali gałązki hodowanych przez jej rodzinę iglaków. Teraz nadeszła pora, by sprzedać je, jako bożonarodzeniowe drzewka. Cena zaskakuje. Choć dwóch z trzech kandydatów dokładało wszelkich starań, by zdobyć serce Klaudii, niemal od początku było wiadomo, że to z Valentynem nawiązała tę wyjątkową więź. Ostatecznie zostali parą, a nawet mieli okazję razem spędzić wakacje. Co jeszcze zmieniło się w życiu uczestniczki?
Za nami finał 9. edycji programu „Rolnik szuka żony”, podczas którego poznaliśmy kolejne pary, którym udało się znaleźć miłość. Jedną z nich stanowią Michał i Ada. Teraz para wypowiedziała się na temat domniemanej ciąży dziewczyny. Wielu internautów twierdziło, że zakochani skrupulatnie ukrywają przed fanami informację na temat ciąży Ady. Telewidzowie doszukiwali się dowodów na potwierdzenie tego, że uczestniczka reality show już niedługo powita na świecie pociechę. Co na to samo zainteresowani?
Jakub Napierała to jeden z głównych bohaterów szóstej edycji programu „Rolnik szuka żony”. W programie dał się poznać jako troskliwy i rodzinny mężczyzna. Teraz wyjawił, że grono jego najbliższych niedawno pomniejszyło się o jedną, istotną osobę. Uczestnik opowiedział o tym „Super Expressowi” w trakcie rozmowy dotyczącej zbliżających się świąt. Z kim mężczyzna nie spotka się już w to Boże Narodzenie?
Nie każdemu udaje się znaleźć miłość w programie „Rolnik szuka żony”. Już teraz śmiało można jednak stwierdzić, że Michałowi, jednemu z głównych bohaterów kończącego się sezonu, z pewnością się udało. Opowiedział o tym więcej w ostatnim odcinku. W programie przyszedł bowiem czas podsumowań i uczestnicy wraz ze swoimi wybrankami zasiedli z Martą Manowską w studio. Rolnik wyjawił, jak poważne plany ma względem swojej ukochanej.
W życiu uczestników programu „Rolnik szuka żony” szykują się wielkie zmiany. Kandydatka, która wcześniej została odrzucona przez uczestnika, teraz potwierdziła radosną informację. Zewsząd posypały się gratulacje i ciepłe słowa. Widzowie żyją losami bohaterów 9. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Tymczasem uczestniczka poprzedniej serii z hukiem przypomniała o sobie w mediach. Na Instagramie pojawiła się poruszająca galeria i potwierdzenie: Dziecko jest w drodze!
Charyzmatyczni bohaterowie programu „Rolnik szuka żony” pozostają z widzami nawet po zakończonej telewizyjnej przygodzie. Paweł Szakiewicz, który pojawił się w pierwszej edycji, dokonał wielu zmian w życiu. Pojawiły się nowe informacje na temat jednego z pierwszych uczestników popularnego programu TVP. Po ośmiu latach widzowie nadal chcą wiedzieć, co dzieje się w ich życiu. Paweł Szakiewicz znalazł miłość, ale również stanął przed wyzwaniem spłaty kilku kredytów.
Wielkimi krokami zbliża się wyczekiwany finał dziewiątej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Niestety, nie obyło się bez skandalu. Produkcja niechcący opublikowała fotografię, dzięki której wiemy, kto niestety nie znalazł miłości w programie. Kultowe show TVP od początku cieszy się olbrzymią popularnością i sympatią telewidzów, którzy z zapałem śledzą poczynania rolników. Przed nami ten najważniejszy finałowy odcinek, podczas którego stanie się jasne, kto z uczestników zakończy program z ukochaną osobą u swojego boku. Niestety, produkcja zaliczyła małą wpadkę i przez pomyłkę opublikowała zdjęcie, z którego jasno wynika, komu nie udało się odnaleźć miłości. Zaskoczeni?
Widzowie TVP z niecierpliwością czekają na finał miłosnych zawirowań w 9. sezonie „Rolnik szuka żony”. Stacja przekazała, że program nie ukaże się w regularnej godzinie. Po 11. odcinkach fani serii o rolnikach szukających miłości mają spore oczekiwania względem wielkiego finału. Produkcja niedawno przekazała, że ostatnia odsłona przygód bohaterów pojawi się w nieregularnej godzinie. Skąd taka decyzja?
9. edycja programu „Rolnik szuka żony” ponownie zaskoczyła widzów. W najnowszym sezonie nie brakuje niespodziewanych zwrotów akcji, czego idealnym dowodem jest historia Mateusza, który zdecydował się pożegnać ze wszystkimi wcześniej wybranymi kandydatkami. Mateusz Budych, czyli 27-letni rolnik szukający miłości w programie Telewizji Publicznej, nie miał dużego szczęścia. Kobiety, które zaprosił na swoje gospodarstwo, podsumowały go w mocnych słowach.
Program „Rolnik szuka żony” od samego początku budzi ogromne emocje i szereg kontrowersji. Teraz po raz kolejny fani są oburzeni zachowaniem jednego z uczestników. Czym podpadł im Tomek? To już kolejna sytuacja w popularnym reality show TVP, która oburzyła wszystkich telewidzów. Chodzi oczywiście o Tomasza, który najpierw w niekulturalny sposób wyrzucił z programu Kasię, a potem postanowił zakończyć relację z Zuzą. Wygląda jednak na to, że pierwsza kandydatka ponownie pojawi się w produkcji Telewizji Polskiej.
W dziewiątej edycji programu „Rolnik szuka żony” nie brakuje silnych wzruszeń. Jednymi z ulubionych uczestników są Michał i Adrianna. Część widzów jednak ma zastrzeżenia do tej pary. Michał ma 23 lata i wraz z rodzicami prowadzi gospodarstwo na Podlasiu. W programie spotkał się z Martą, Sylwią i Adrianną. To ostatnia z nich zdobyła jego serce.
Uczestniczka 2. edycji programu „Rolnik szuka żony” Krystyna Kamińska umieściła na swoim profilu nieco dołujące oświadczenie, w którym ujawniła, że rozstała się ze swoją żoną. Nie tak dawno ogłosiła, że jest w ciąży, w związku z czym do niej i ekspartnerki zaczęły spływać liczne gratulacje. Uczestniczka 2. edycji programu „Rolnik szuka żony” Krystyna Kamińska umieściła na swoim profilu nieco dołujące oświadczenie, w którym ujawniła, że rozstała się ze swoją żoną. Nie tak dawno ogłosiła, że jest w ciąży, w związku z czym do niej i ekspartnerki zaczęły spływać liczne gratulacje. Okazało się niestety, że było to bardzo męczące, w szczególności dla Agnieszki, która najwyraźniej intensywnie przeżyła rozstanie z Krystyną. Docierało do niej wiele wiadomości, które w rzeczywistości jej już nie dotyczą.
Marta Manowska raczej nie będzie zadowolona z finału swojego programu. W ostatnim odcinku „Rolnik szuka żony” kolejny uczestnik definitywnie zakończył relację. Rozczarowany i przybity Tomek jasno wyraził zdanie na temat Zuzy. Przestał wierzyć w jej szczere intencje. Kolejny odcinek 9. edycji „Rolnik szuka żony” przyniósł nieoczekiwane zwroty akcji i trudne rozmowy. Poczynając od Mateusza, który wyrzucił obie kandydatki ze swojego gospodarstwa, aż po Tomka, który podjął ostateczną decyzję w sprawie Zuzy. Aż przykro było patrzeć na tę scenę. Chyba nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Przystojny Tomasz, do którego, jak wiemy, już na początku ustawiła się cała kolejka dziewcząt, ostatecznie zakończy program jako singiel. Widzowie wprost orzekli, że uczestnik „źle wybrał”.
Takiej sytuacji jeszcze nie było w programie „Rolnik szuka żony”. Wyciekły rozmowy kandydatek, anonimowy nadawca wysłał wszystko uczestnikowi. Marta Manowska oniemiała, treść była niezwykle raniąca, stało się jasne, że kobiety nie są uczciwe. Tajemniczy nadawca pozyskał rozmowy trzech bohaterek programu. Mateusz otrzymał wiadomość, która wprawiła go w osłupienie. Miał prawo czuć się oszukany. Widzom aż zrobiło się go żal. Choć z początku Mateusz wzbudzał mieszane emocje wśród widzów, już po pierwszych odcinkach publiczność zmieniła stronę i krzywym okiem patrzyła na zachowanie wybranych przez niego kobiet. Nawet po wyjeździe Zuzi zwracano uwagę na kpiący ton i osobliwą komitywę, w jaką weszły pozostałe kandydatki.
Program „Rolnik szuka żony” już od wielu lat bije rekordy popularności wśród telewidzów. W ostatnim odcinku show fani przeżyli mnóstwo niespodziewanych wrażeń i emocji, a to wszystko z powodu zachowania Mateusza. Co zrobił uczestnik? W piątkowym wydaniu show Telewizji Polskiej mieliśmy szansę poznać między innymi decyzję Mateusza. Mężczyzna postanowił odbyć z kandydatkami szczerą rozmowę, w której wyznał, że nie czuje, aby szanowały jego i gospodarstwo. Nie zabrakło żalu i smutnych pożegnań.
Bohaterowie „Rolnik szuka żony” nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w kwestii małżeństwa. Para niedługo po raz drugi wyzna sobie sakramentalne „tak”. Jak wyglądają przygotowania do uroczystości? Widzowie TVP obdarzyli duet ogromną sympatią, która pozostała nawet po opuszczeniu kamer. Teraz o szczegółach ich małżeństwa mogą gromadzić informacje przy pomocy mediów społecznościowych. Niedawno Marta Paszkin i Paweł Bodzianny zdradzili, że po raz kolejny nałożą sobie obrączki.
23-letnia Klaudia szukała miłości w programie „Rolnik szuka żony”. Napisała list do jednego z uczestników, 41-letniego Tomasza. Niestety, mężczyzna odrzucił kandydatkę. Teraz mogła się ona jednak podzielić radosną wiadomością. Klaudia nie spodobała się Tomaszowi z jednego prostego powodu. Widzowie byli oburzeni, kiedy wyszło na jaw, czemu mężczyzna ją odrzucił. Co ciekawe, powodem nie była jej ciąża.
Widzowie nie kryją oburzenia po ostatnim odcinku „Rolnik szuka żony”. Zachowanie Tomasza K. bardzo nie spodobało się fanom reality show, którzy zarzucają mu brak kultury i taktu. Co zrobił mężczyzna? W najnowszym wydaniu programu TVP Tomasz podjął bardzo ważną decyzję i postanowił podziękować Kasi za wspólnie spędzony czas. Rolnik udał się na randkę z Zuzią i po zakończonym spotkaniu był już pewny, że to właśnie ona zawładnęła jego sercem. Sposób, w jaki mężczyzna przekazał Kasi swoją decyzję, wywołał powszechne oburzenie. Widzowie zwrócili również uwagę na zachowanie członków rodziny rolnika, którzy nie kryli swojego rozczarowania.
Kilka lat temu Krystyna wzięła udział w programie „Rolnik szuka żony”. Dziś wraz ze swoją wybranką tworzy szczęśliwe małżeństwo i spełnia kolejne marzenia. Właśnie podzieliła się ze światem radosną wieścią. Pokazała test ciążowy. Krystyna była uczestniczką 2. edycji randkowego programu. Wraz z innymi kobietami rywalizowała o względy Roberta, jednak ostatecznie nie przypadła mu do gustu. Od 2015 roku jej życie zmieniło się diametralnie — ona sama przeszła metamorfozę, a w międzyczasie… poślubiła swoją ukochaną.
Michał jest jednym z bohaterów nowego sezonu programu „Rolnik szuka żony”. Pomimo młodego wieku wydawał się bardzo dojrzałym mężczyzną, ale jego ostatnie zachowanie wskazuje na to, że nie do końca musi tak być. Tak przynajmniej uważają widzowie show. W ostatnim odcinku doszło bowiem do wymiany zdań między bohaterem a jedną z jego kandydatek. Ta zarzuciła mu, że zachowuje się względem niej i innych dziewczyn nie w porządku. Telewidzowie wstawili się za nią.
Ania Bardowska już jakiś czas temu informowała swoich obserwatorów o zmianach, jakie czekają ją w najbliższej przyszłości. Uczestniczka „Rolnik szuka żony” wraz z całą rodziną pomału przeprowadza się do nowego domu. Teraz pochwaliła się zdjęciami wnętrz. Gwiazda od dłuższego czasu przekazuje wiadomości o postępach w budowie i wykończeniu jej wymarzonego gniazdka. Fani z ciekawością dopytują o kolejne pomieszczenia i elementy wystroju, a pani domu z radością pokazuje, jak je urządza.
Randka Michała i Sylwii nie zrobiła dobrego wrażenia na widzach programu „Rolnik szuka żony”. Po odcinku posypały się komentarze. Internauci mają swoją teorię, co do uroczej kandydatki. Dobitnie podsumowali blond piękność i młodego rolnika. Najmłodszy uczestnik „Rolnik szuka żony” podczas randki z Sylwią sprawił, że wielu widzów przymykało oczy z politowania. Nawet piękna kandydatka musiała przyznać, że Michał mógł ugryźć się w język i nieco inaczej dobierać słowa. Teraz internauci dobitnie podsumowali ich relację.
Obecnie widzowie emocjonują się już nową edycją programu „Rolnik szuka żony”, ale wszyscy wciąż mają w pamięci, co wydarzyło się w poprzedniej. Wydawało się, że Bogusia i Krzysztof, którzy zaręczyli się jeszcze w trakcie emisji show, będą szczęśliwi do końca życia. Niestety, sielankę przerwała tragedia. W czerwcu tego roku mężczyzna odebrał sobie życie we własnym gospodarstwie. Od dłuższego czasu zmagał się z depresją, której nie zwalczył nawet ze wsparciem nowej miłości. Jak zniosła to Bogusia?
Widzowie wstrzymali oddech, kiedy media obiegła wieść o śmierci Krzysztofa Pachuckiego. 1 listopada ekipa programu „Rolnik szuka żony” wspomina bohatera, który budził szczerą sympatię wśród fanów. Rok wcześniej wziął ślub z Bogusią. Krzysztof Pachucki zmagał się z depresją — mimo, iż pozornie w jego życiu nareszcie ułożyło się wiele spraw. Po udziale w programie „Rolnik szuka żony” nareszcie nie był sam. Niestety, podstępna choroba dopięła swego.
Program „Rolnik szuka żony” od lat wzbudza emocje poszukiwaniem miłości przez właścicieli gospodarstw rolnych. W ostatnim odcinku decyzja Mateusza zaskoczyła wszystkich. Nadszedł etap, w którym wybrane kandydatki odwiedzają rolników w ich gospodarstwach. Przez parę dni przyglądają się ich codziennemu życiu, jednocześnie biorąc udział w klimatycznych randkach. Jedna z uczestniczek nie przygotowała się na taki finał spotkania.
