„Rolnik szuka żony” już od 10 lat podbija serca widzów telewizji TVP1. Za nami już 10 edycji tego wciągającego reality show, a już jesienią rusza edycja 11. Z jakimi rolnikami będziemy mieć do czynienia tym razem? Oczywiście program nie mógłby się odbyć bez Marty Manowskiej, którą widzowie od lat uwielbiają w roli prowadzącej.
Program pomimo upływu lat nadal przyciąga miliony odbiorców. Największą popularnością cieszył się podczas emisji drugiego oraz trzeciego sezonu, bowiem wówczas średnia oglądalność odcinka przekraczała aż 4 miliony widzów. Aktualnie reality show nie osiąga już takich sukcesów, jednak wciąż może pochwalić się średnią oglądalnością sięgającą ponad 2,5 miliona widzów, co nadal jest świetnym wynikiem.
„Rolnik szuka żony” to program, w którym osoby zajmujące się uprawą własnej roli poszukują drugiej połówki. Choć nazwa sugeruje, że rolnikami są jedynie mężczyźni poszukujący partnerki, to w rzeczywistości w programie występują również rolniczki poszukujące idealnego kandydata na męża. Program ma bardzo ciekawą formułę, ponieważ w każdej edycji emitowany jest najpierw wiosenny odcinek zero, w którym prezentowani są rolnicy, natomiast resztę programu widzowie mogą zobaczyć dopiero na jesień.
Przez ten czas rolnicy otrzymują listy od zainteresowanych nimi kandydatek i kandydatów, spośród których wybierają osoby, które najbardziej ich zaciekawiły. Dopiero te osoby biorą udział w rywalizacji o względy rolnika, a ich poczynania odbiorcy mogą oglądać już w jesiennej części programu. W każdym odcinku rolnicy coraz lepiej poznają swoich gości, przekonując się co do ich charakteru oraz intencji. Oprócz tego sprawdzają także to, czy ich wybranki i wybrańcy nadają się do życia i pracy na roli – jest to bowiem życie, któremu nie każdy jest w stanie sprostać. W końcowej fazie programu rolnicy zapoznają najlepszych kandydatów ze swoją rodziną, która również ma wpływ na ostateczny wybór partnera.
Rolnik szuka żony jest jednym z popularniejszych programów rozrywkowych w Polsce. Nie powinno więc dziwić, że oprócz milionów zadowolonych odbiorców istnieją także osoby, którym idea programu nie przypadła do gustu. Ich zarzuty skupiają się głównie wokół szkodliwych stereotypów na temat związków, roli każdej z płci oraz samego wiejskiego życia, jakie program według nich pielęgnuje.
Pokaż więcej
Zbliża się finał 11. serii programu TVP — “Rolnik szuka żony”. Już niedługo przekonamy się, które pary zdecydowały się kontynuować związki, a dla których relacja zapoczątkowana przed kamerami okazała się nietrwała. Nie wszyscy jednak potrafią czekać spokojnie i poszukują informacji na własną rękę. Od jakiego czasu krążyło sporo plotek o Wiktorii i Adamie. Czy okazały się prawdą?
Emocje związane z dalszymi losami bohaterów “Rolnik szuka żony" wciąż rosną. Sebastian postanowił udzielić wywiadu, który rzucił nowe światło na jego plany na przyszłość. Słowa rolnika mogą zaskoczyć wielu. Do tej pory nie wspomniał o swoim marzeniu.
Wiktoria i Adam to jedna z ulubionych par 11. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Między rolniczką a jej kandydatem wyraźnie zaiskrzyło, a dziewczyna wyraziła również chęć wspólnego zamieszkania z wybrankiem. W najnowszej zapowiedzi nadchodzącego odcinka widzowie dopatrzyli się niepokojącego szczegółu, który może świadczyć o tym, że sytuacja między zakochanymi stała się napięta.
Spłynęły fantastyczne wieści z życia uczestników programu „Rolnik szuka żony”. Tuż przed finałem nowej edycji dowiedzieliśmy się, że uczestniczka z wcześniejszego 7. sezonu jest w ciąży! Szczęśliwa mamusia przekazała piękną informację za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zamieściła także chwytającą za serce fotografię.
Tuż przed finałem programu „Rolnik szuka żony” do sieci trafiły doniesienia o rozstaniu jednej z par. Widzowie bardzo liczyli na tych uczestników, ich relacja wydawała się być tą najbardziej udaną i harmonijną. Dlatego wieści o rzekomym rozpadzie ich związku niezwykle zaskoczyła wszystkich kibicujących.
W 11. edycji “Rolnik szuka żony” widzowie poznali masę ciekawych osobistości. Między niektórymi bohaterami powoli zaczynają tlić się uczucia, ale tylko jedna para oficjalnie przed kamerami przyznała, że tworzą związek. Czyżby nad nimi zaczęły kłębić się czarne chmury?
Widzowie “Rolnik szuka żony” w minionych odcinkach śledzili wybory rolników i rolniczek. Okazuje się, że osoby, które nie dotarły tak daleko w formacie, również układają sobie szczęśliwe życie. Jedna z uczestniczek pochwaliła się romantycznym kadrem.
“Rolnik szuka żony” w pełni pochłonął widzów, którzy obecnie skupiają się na losach bohaterów 11. edycji. Kiedy na oczach Polaków właśnie powoli tworzą się nowe pary, bohaterka poprzedniego sezonu nieoczekiwanie zabrała głos. Nie gryzła się w język.
Uczestnicy 11. edycji “Rolnik szuka żony” dokonali już ostatecznych wyborów. W najbliższą niedzielę widzowie zobaczą, w jakiej atmosferze odbyły się rewizyty. Okazuje się, że jeden z rolników nie pojechał do swojej wybranki. Widzowie mocno się zaniepokoili.
11. edycja “Rolnik szuka żony” powoli chyli się ku końcowi, a już w tym tygodniu widzowie zobaczą rewizyty u wybranek i wybranków uczestników. Tym samym coraz większymi krokami zbliża się odcinek świąteczny, w którym już wiadomo, że zabraknie ulubionej pary widzów. Wiadomo, dlaczego.
Polscy widzowie uwielbiają program “Rolnik szuka żony”. Show doczekało się już 11. edycji, co świadczy o jego ogromnej popularności. Do końca tego sezonu pozostało jeszcze kilka odcinków. Robi się coraz ciekawiej. Pojawiły się przecieki z finału. Fani zabrali głos w komentarzach.
Wielki finał programu „Rolnik szuka żony” zbliża się wielkimi krokami. Padają coraz odważniejsze wyznania i śmiałe deklaracje. Na pierwszy plan wysunęła się Agata z Irkiem, między którymi wyraźnie iskrzy. Opinia o Irku, którą wyraziła rodzina Agaty, wyraźnie wytrąciła go z równowagi.
W programie „Rolnik szuka żony”, wielkimi krokami zbliża się czas podejmowania ważnych życiowych decyzji. Już niedługo dowiemy się, kto zdecyduje się stworzyć szczęśliwe relacje. Emocje zaczynają już sięgać zenitu, widać to szczególnie po uczestnikach, którzy momentami niecierpliwią się sytuacjami, zaistniałymi podczas pobytu na gospodarstwach. Jednej z kandydatek zdecydowanie puściły nerwy.
Powoli zbliża się wielki finał 11. edycji programu “Rolnik szuka żony”. Komu udało się odnaleźć miłość i zbudować trwałą relację, a kto nie miał tyle szczęścia — to pytania, na które wkrótce pojawią się odpowiedzi. Ostatnia seria wywołała mieszane uczucia wśród telewidzów. Najpierw skarżyli się na nudę, a później, kiedy akcja przyspieszyła, zaczęli węszyć spisek. Pojawiło się nawet oskarżenie o ustawkę. Chodzi o kandydatkę jednego z uczestników.
Finał programu „Rolnik szuka żony” zbliża się wielkimi krokami. Relacje między uczestnikami i uczestniczkami zaczynają się coraz bardziej klarować. Znalazły się jednak osoby, które mogły przedwcześnie zdradzić finał, jaki wydarzy się w jednym z gospodarstw. Jedna z kobiet poszukujących miłości w programie, mogła wypalić trochę za dużo. Niezwykle grzeje sytuacja pomiędzy Rafałem, Dominiką i Anetą, która robi się coraz bardziej skomplikowana.
Program “Rolnik szuka żony” to jeden z ulubionych show Polaków. Widzowie kibicują wszystkim bohaterom. Niespodziewanie kolejna para z formatu ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Gratulujemy!
Za nami 7 odcinków programu “Rolnik szuka żony”. Zapadły kolejne trudne decyzje i uczestnicy są coraz bliżej momentu, w którym będą musieli zdecydować, z kim zechcą spróbować zbudować trwały związek. Dla nich to czas dylematów, chociaż widzowie nie postrzegają tego w ten sposób i zaczęli już narzekać na wolny rozwój wydarzeń. Czy to już się zmieniło?
Poznali się na planie programu TVP. Szybko podjęli decyzję, żeby związać się na stałe. Małżeńska sielanka jednak nie trwała długo. Uczucie, które narodziło się między uczestnikami “Rolnik szuka żony” przerwała nagła śmierć. Do dziś rolniczce jest trudno podnieść się po tej tragedii. Minęły już dwa lata. Czas wcale nie sprawił, że ból kobiety zmalał.
Trwa 11 edycja popularnego show TVP, czyli “Rolnik szuka żony”. Od jakiegoś czasu, mimo nie zmienionej nazwy, również rolniczki szukają mężów. Robią to pod czujnym okiem widzów z całej Polski. Nawiązywanie relacji, gdy każdy krok śledzą kamery, pewnie nie jest łatwe, uczestnicy i uczestniczki są jednak zdeterminowani. Zaskakujące jest to, że dzięki magii telewizji już kilka par stanęło na ślubnym kobiercu. Jak będzie tym razem?
Szukanie miłości przed kamerami i na oczach widzów z całej Polski wydaje się dość kontrowersyjnym pomysłem. Jednak program “Rolnik szuka żony” radzi sobie bardzo dobrze, mimo tych wątpliwości. Wiele par stanęło już na ślubnym kobiercu i doczekało się dzieci. O tym, że publiczność chce dalej śledzić zmagania rolników, świadczy choćby fakt, że właśnie trwa 11 edycja serii.
Początek jesieni okazał się katastrofalny dla wielu Polaków, w tym także dla rolników. Jedna z popularnych uczestniczek programu TVP — "Rolnik szuka żony" od samego początku kataklizmu apelowała o pomoc dla powodzian. Wtedy jej wezwanie spotkało się z dużym odzewem. Teraz ponownie zwróciła się do swoich obserwujących na Instagramie. To, co pokazała, napawa lękiem.
Trwa kolejny sezon programu “Rolnik szuka żony”, co oznacza, że kolejni bohaterowie postanowili odnaleźć miłość swojego życia w oku kamer. Widzowie bacznie obserwują kandydatów i kandydatki, którzy odwiedzili gospodarstwa i walczą o serca ich właścicieli. Ta adoratorka nie każdemu przypadła do gustu.
“Rolnik szuka żony” to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych programów randkowych, które produkuje TVP. Niedawno bohaterowie poprzedniego sezonu powitali na świecie swojego pierwszego potomka, a już rozpoczął się kolejny sezon pełen wzruszeń i miłosnych uniesień. Takiej deklaracji w czwartym odcinku 11. serii chyba nikt się nie spodziewał. Co zobaczą widzowie w niedzielny wieczór?
Dorota i Waldemar poznali się dzięki programowi “Rolnik szuka żony”. Chociaż nie od razu pomiędzy nimi zaiskrzyło, zdaje się, że uczucie, które ich połączyło, jest szczere. Może o tym świadczyć fakt, że niedawno powitali na świecie swoje pierwsze wspólne dziecko. Teraz Dorota pokazała córeczkę w sieci. To kopia taty?
Uczestniczka 10. edycji programu „Rolnik szuka żony” z pewnością nie zamierza poświęcać swojego czasu na sentymenty związane z dawnym, nieudanym związkiem z Waldemarem, jednym z rolników biorących udział w show. Ewa Kryza żyje pełnią życia, poświęca się swojej pasji i jak się okazało, znajduje sporo czasu na nowe, ciekawe znajomości.
Dorota i Waldemar poznali się dzięki programowi “Rolnik szuka żony”. Chociaż nie od razu pomiędzy nimi zaiskrzyło, dziś tworzą udany związek. Kilka dni temu na świecie pojawiło się ich pierwsze wspólne dziecko. Teraz Dorota zdradza, jak w rzeczywistości wygląda opieka nad noworodkiem.
“Rolnik szuka żony” to kultowy program, bo właśnie emitowany jest już 11 sezon miłosnych przygód uczestników. Ich dobór nieustannie zaskakuje. We wczorajszym odcinku wyszło, że jeden z nich chyba w ogóle nie powinien się tam znaleźć. Jego wyznanie zdumiewa.
Rozpoczął się kolejny odcinek programu “Rolnik szuka żony”. Właściciele i właścicielki gospodarstw muszą dziś podjąć ważne decyzje. To na ich podstawie potoczy się dalszy los uczestników.