Randka Michała i Sylwii nie zrobiła dobrego wrażenia na widzach programu „Rolnik szuka żony”. Po odcinku posypały się komentarze. Internauci mają swoją teorię, co do uroczej kandydatki. Dobitnie podsumowali blond piękność i młodego rolnika. Najmłodszy uczestnik „Rolnik szuka żony” podczas randki z Sylwią sprawił, że wielu widzów przymykało oczy z politowania. Nawet piękna kandydatka musiała przyznać, że Michał mógł ugryźć się w język i nieco inaczej dobierać słowa. Teraz internauci dobitnie podsumowali ich relację.
Obecnie widzowie emocjonują się już nową edycją programu „Rolnik szuka żony”, ale wszyscy wciąż mają w pamięci, co wydarzyło się w poprzedniej. Wydawało się, że Bogusia i Krzysztof, którzy zaręczyli się jeszcze w trakcie emisji show, będą szczęśliwi do końca życia. Niestety, sielankę przerwała tragedia. W czerwcu tego roku mężczyzna odebrał sobie życie we własnym gospodarstwie. Od dłuższego czasu zmagał się z depresją, której nie zwalczył nawet ze wsparciem nowej miłości. Jak zniosła to Bogusia?
Widzowie wstrzymali oddech, kiedy media obiegła wieść o śmierci Krzysztofa Pachuckiego. 1 listopada ekipa programu „Rolnik szuka żony” wspomina bohatera, który budził szczerą sympatię wśród fanów. Rok wcześniej wziął ślub z Bogusią. Krzysztof Pachucki zmagał się z depresją — mimo, iż pozornie w jego życiu nareszcie ułożyło się wiele spraw. Po udziale w programie „Rolnik szuka żony” nareszcie nie był sam. Niestety, podstępna choroba dopięła swego.
Program „Rolnik szuka żony” od lat wzbudza emocje poszukiwaniem miłości przez właścicieli gospodarstw rolnych. W ostatnim odcinku decyzja Mateusza zaskoczyła wszystkich. Nadszedł etap, w którym wybrane kandydatki odwiedzają rolników w ich gospodarstwach. Przez parę dni przyglądają się ich codziennemu życiu, jednocześnie biorąc udział w klimatycznych randkach. Jedna z uczestniczek nie przygotowała się na taki finał spotkania.
Fani programu „Rolnik szuka żony” oburzyli się po ostatnim odcinku ich ulubionego show. Jeden z uczestników odrzucił kandydatkę z irracjonalnego powodu. Czym kobieta podpadła Tomkowi? W ostatnim wydaniu reality show TVP mieliśmy okazję poznać ostateczne decyzje uczestników i dowiedzieliśmy się, które uczestniczki pojadą do gospodarstwa rolników. O swoim wyborze poinformował również Tomasz. Mężczyzna kierował się jedną zasadą, która nie spodobała się telewidzom.
Uczestnik programu „Rolnik szuka żony” podjął nieoczywistą decyzję. Jedna z kandydatek, 23-latka z Rytla jest w ciąży, podczas rozmowy nie ukrywała, że chciałaby założyć rodzinę z 41-letnim Tomaszem. Była zaskoczona, kiedy mężczyzna dokonał wyboru. W „Rolnik szuka żony” zdarzało się już, że wybranką bohatera zostawała samotna matka. Jednak po raz pierwszy na rozmowie z potencjalnym przyszłym mężem stawiła się kandydatka w ciąży. 23-letnia Klaudia z Rytla usłyszała werdykt. Była tak samo zaskoczona jak widzowie.
Małgorzata Borysewicz jest rolniczką, która zgłosiła się do 4. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Miała to szczęście, że dzięki produkcji udało jej się poznać mężczyznę swoich marzeń. Dziś są małżeństwem i wychowują dwójkę dzieci. Już niebawem ich rodzina się powiększy. Małgosia w ekspresowym tempie zyskała sympatię widzów, którzy po dziś dzień ochoczo śledzą jej losy. Gwiazda programu dzieli się z internautami ważnymi wydarzeniami z życia.
9. sezon programu „Rolnik szuka żony” zaczyna się rozkręcać. Bohaterowie spotkali się już z pierwszymi kandydatami i kandydatkami. Była to okazja, by potwierdzić, czy zauroczenie, które narodziło się przez list, może przekształcić się w coś więcej. W niektórych przypadkach czar błyskawicznie prysł. Przekonał się o tym Tomek, który po słowach jednej ze swoich kandydatek był w ciężkim szoku. Nie wahał się i kategorycznie się z nią pożegnał. Czym zawiniła?
To właśnie o Kamili Boś z ostatniego sezonu programu „Rolnik szuka żony” widzowie pisali w sieci najwięcej. Przez swoją osobowość miała sporo krytyków, ale znalazła także liczne grono fanów. Z tymi drugimi chętnie dzieli się swoim życiem na Instagramie. Teraz pochwaliła się wyjazdem. Jak się okazuje, opuściła na pewien czas swoją małą miejscowość i pieczarkarnię, by zażyć więcej słońca. Gdzie więc się wybrała?
Uczestnik nowej edycji programu „Rolnik szuka żony” podzielił się z widzami wzruszającym wyznaniem na temat swojej sytuacji rodzinnej. Gwiazdor zdradził, że jego była partnerka bardzo utrudniała mu kontakt z jego ukochanymi córkami. Tomasz jest bohaterem nowej edycji kultowego show TVP „Rolnik szuka żony”. 41-latek opowiedział widzom trochę o swoim życiu osobistym i pasjach, które są nieodłącznym elementem jego codzienności. Chwilę po historii na temat tego, w jaki sposób prowadzi swoje gospodarstwo i co sprawia mu największą przyjemność, mężczyzna otworzył się na temat problemów z przeszłości, które wciąż odbijają się na jego życiu prywatnym. Widzowie mogą być naprawdę zaskoczeni, co skrywa w sobie sympatyczny rolnik.
Akcja w nowym sezonie programu „Rolnik szuka żony” powoli się rozkręca. Poznaliśmy głównych bohaterów, którzy teraz są na etapie wyboru kandydatek i odczytują otrzymane od adoratorek listy. Tomek dostał ich wyjątkowo dużo, a jeden z nich był szczególny. Rolnik powinien dostać wszystkie napisane do niego wiadomości w drewnianej skrzyni, ale jedna z nich się do niej nie zmieściła, bo koperta była aż tak dużych rozmiarów. Co się w niej mieściło?
Nowy sezon programu „Rolnik szuka żony” wreszcie się rozpoczął. Już pierwszy odcinek wzbudził wiele emocji. Marta Manowska była świadkinią poruszającej sceny, kiedy jeden z uczestników zauroczył się 23-latką w ciąży. Fani programu musieli trochę poczekać na emisję pierwszego odcinka, z powodu mistrzostw świata w siatkówce. Warto było jednak uzbroić się w cierpliwość.
Wreszcie rozpoczął się nowy sezon programu „Rolnik szuka żony”. Zwykle kolejne edycje zaczynają się od podsumowania relacji, które udało się zawiązać innym uczestnikom. Wspomina się o ślubach, a nawet o narodzonych dzieciach. Tym razem jednak początek był dużo bardziej przykry. Wyemitowano bowiem klip pożegnalny, którego głównym bohaterem był niedawno zmarły Krzysztof Pachucki, bohater ostatniej edycji programu.
Wyczekiwana 9. edycja programu „Rolnik szuka żony” znów nie rozpocznie się w wyznaczonym terminie. Decyzja TVP wywołała oburzenie wśród widzów. Na Facebooku pojawiła się informacja, a pod spodem fani dali upust swojej wściekłości. Nadchodzący sezon programu „Rolnik szuka żony” wzbudza wielkie emocje, odkąd przedstawiono jego bohaterów. Jeszcze pod koniec wakacji zapowiadano, że premiera odbędzie się 4 września o 21:15. Emisję jednak przesunięto ze względu na Mistrzostwa Świata w siatkówce. Teraz znów pojawiła się kolejna informacja o przesunięciu, a fani stracili cierpliwość. Na pierwszy odcinek ulubionego show przyjdzie im jeszcze trochę zaczekać.
Już w tę niedzielę 4 września Polacy mieli zobaczyć długo wyczekiwaną premierę najnowszej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Ku niezadowoleniu wielbicieli show Telewizja Polska poinformowała o przesunięciu daty emisji. Kiedy będzie można zobaczyć pierwszy odcinek 9. edycji produkcji? „Rolnik szuka żony” od lat stanowi jeden z najpopularniejszych programów stacji TVP. Show doczekało się już dziewiątej edycji, podczas której po raz kolejny Marta Manowska zapozna nas z uczestnikami, którzy pragną odnaleźć swoją drugą połówkę. Niestety, Telewizja Polska przekazała smutną wiadomość dla wszystkich wiernych fanów produkcji. Na premierę pierwszego odcinka najnowszej edycji trzeba będzie poczekać o wiele dłużej, a to wszystko przez pewne sportowe wydarzenie.
Uczestnicy kultowego programu TVP „Rolnik szuka żony” właśnie spełniają jedno ze swoich marzeń. Ania Bardowska i jej mąż Grzegorz już niedługo wprowadzą się do nowego domu. Gwiazda poinformowała na swoim profilu na Instagramie, kiedy odbędzie się przeprowadzka. Małżeństwo największą popularność zyskało dzięki swojemu udziałowi w show TVP. To właśnie na planie „Rolnik szuka żony” Ania i Grzegorz spotkali się po raz pierwszy i zakochali się w sobie bez pamięci. Do tej pory jest to jedna z nielicznych par, którym udało się utrzymać relację po zakończeniu prac przy reality show. Dziś Ania Bardowska jest nie tylko szczęśliwą żoną, ale również mamą dwójki dzieci. Co więcej, niedługo cała rodzina spełni kolejne ze swoich marzeń i wprowadzi się do długo oczekiwanego domu.
Ania Bardowska zyskała popularność dzięki drugiej edycji programu „Rolnik szuka żony”, w którym znalazła sobie męża. Kobieta chętnie korzysta z rozpoznawalności, tworząc wokół siebie społeczność na Instagramie czy w serwisie YouTube. Teraz musiała jej członkom przekazać smutną wiadomość. Przy okazji poprosiła też o pomoc. Jak się okazuje, jej rodzinę dotknęła ogromna tragedia. By nieco odciążyć jej bliskich, już założono w sieci specjalną zbiórkę funduszy. Potrzebna jest imponująca kwota.
Wiemy już, kto pojawi się w kolejnej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Na oficjalnym profilu show ukazało się zdjęcie przedstawiające bohaterów jesiennego sezonu. Jak się okazało, wśród piątki uczestników znalazła się jedna kobieta. „Rolnik szuka żony” wciąż jest jednym z popularniejszych programów randkowych w telewizji. Od 2014 w show wzięły udział dziesiątki uczestników, a części z nich udało się nawet znaleźć prawdziwą miłość. Kolejna odsłona zbliża się wielkimi krokami, a jej zapowiedź już trafiła do sieci.
Marta Paszkin z „Rolnik szuka żony” nareszcie pokazała twarz córki. Do tej pory konsekwentnie unikała publikowania fotografii starszej latorośli. Teraz po raz pierwszy zobaczyliśmy 8-letnią Stefanię. Podobieństwo jest uderzające. Marta Paszkin i Paweł Bodzianny za sprawą uczestnictwa z 7. edycji „Rolnik szuka żony” w mgnieniu oka stali się jedną z najpopularniejszych rodzin w polskim show-biznesie. Fani z zainteresowaniem śledzą profil kobiety, która dla wielu osób stała się „nową perfekcyjną panią domu”. Na Instagramie regularnie pojawiają się nie tylko zdjęcia i filmy obrazujące życie na wsi, ale także cała rodzinna kronika. Do tej pory jednak w tym osobliwym „albumie” próżno było szukać twarzy dzieci.
Anna Bardowska z programu „Rolnik szuka zony” wreszcie zdradziła fanom, ile kosztowała ją budowa domu. Kwota może wiele osób zaskoczyć. Tym bardziej że wokół nowego miejsca zamieszkania gwiazdy zrodziło się już wiele kontrowersji. Nie każdemu spodobał się dom, który wymarzyli sobie uczestnicy „Rolnik szuka żony”. Anna Bardowska postanowiła odpowiedzieć na nieprzyjemne komentarze i wyjaśnić, co jej w nich najbardziej przeszkadza. Przy okazji wyjawiła koszta związane z budową.
Ania Bardowska wraz z mężem Grzegorzem zyskali popularność dzięki udziałowi w programie „Rolnik szuka żony”. Dziś aktywnie działają w sieci, wykorzystując swoją sławę. Spełniają się jako influencerzy, blogerzy i youtuberzy. Małżeństwo w dalszym ciągu pracuje nad wykończeniem swojego nowego domu. Rolniczka ochoczo dzieli się kolejnymi efektami prac, które niejednokrotnie zostały skrytykowane przez fanów. Czy tak samo będzie i tym razem?
Joanna z programu „Rolnik szuka żony” udostępniła na swoim profilu zdjęcie z imprezy weselnej. Fotografia natychmiast zainteresowała fanów i skłoniła ich do snucia podejrzeń o ciąży. Chwilę później gwiazda wszystko wyjaśniła. Joannie i Kamilowi udało się znaleźć miłość w programie „Rolnik szuka żony”. Dziś para planuje swój ślub, co skłania wielu fanów do snucia teorii na temat ich przyszłości. Tym razem jedno zdjęcie wzbudziło pewne zainteresowanie.
Kamila Boś może być kojarzona z ostatniej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Kobieta była jedną z głównych uczestniczek i choć miała kilku adoratorów, nie zdecydowała się na związanie z żadnym z nich. Ze względu na swoją urodę i przebojowość budziła jednak spore zainteresowanie także po programie. Na tyle, że chętnie pisały o niej portale internetowe i prasa. Jak się okazuje, jeden z magazynów zalazł jej za skórę.
Bohaterowie „Rolnik szuka żony” od niedawna odnajdują się w nowej roli rodziców. Okazuje się, że równa opieka nad niemowlęciem może być zaskoczeniem dla niektórych internautów. Marta Paszkin otrzymała wiele prywatnych wiadomości na temat rodzicielstwa. Program Telewizji Polskiej niejednokrotnie udowodnił, że miłość nie patrzy na wiek zakochanych, ani na ich status społeczny. Bohaterowie „Rolnik szuka żony” nawet po opuszczeniu kamer cieszą się rozpoznawalnością wśród internautów. Marta Paszkin i Paweł Bodzianny ostatnio powitali na świecie dziecko, Adama. Rodzice próbują dzielić się obowiązkami związanymi z wychowywaniem chłopca, jednak okazuje się, że takie zachowanie nie przez wszystkich jest akceptowane.
Wiele uczestniczek programu „Rolnik szuka żony” związało się z bohaterami show i nawet ułożyło sobie z nimi życie. Mało tego, część z nich to już szczęśliwe mamy. Niedługo do tego grona ma dołączyć kolejna z pań znanych z popularnego programu. Co ciekawe, Sara z czwartej edycji, bo to właśnie o niej mowa, nie poznała ojca swojego dziecka za pośrednictwem show. Nie poddała się jednak i udało jej się ostatecznie odnaleźć szczęście.
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się dzięki programowi „Rolnik szuka żony”. Ich relacja przetrwała próbę czasu po show, bo dziś są nie tylko małżeństwem, ale również szczęśliwymi rodzicami. Przy okazji wychowywania dziecka pochwalili się małym sukcesem. Ten oczywiście jest mały z punktu widzenia osoby trzeciej, bo sama Marta jest z tego faktu niezwykle zadowolona. Widać to zresztą po jej minie na zdjęciu, które przy okazji opublikowała.
Choć spekulowano o kryzysie w ich związku, uczestnicy 8. edycji „Rolnik szuka żony” postanowili podzielić się radosnymi nowinami. Przygotowania do uroczystości idą pełną parą, a lista gości obejmie znane osobowości. Popularny program Telewizji Polskiej od kilku lat pomaga polskim rolnikom odnaleźć prawdziwą miłość. Uczestnicy spędzają ze sobą kilka chwil w otoczeniu wiejskiego krajobrazu oraz towarzystwie kamer. Między niektórymi rodzi się prawdziwe uczucie, jak w przypadku Joanny i Kamila. Duet zachwycił widzów w 8. edycji „Rolnik szuka żony” doskonałym dopasowaniem. Między uczestnikami szybko zrodziło się prawdziwe uczucie, które przerodziło się w głębszą relację. Kamil w finałowym odcinku programu oświadczył się wybrance, jednak przed ołtarzem nie stanęli do dziś.
Obecnie trwają prace nad najnowszą edycją programu „Rolnik szuka żony”, ale widzowie nie przestali się jeszcze interesować losami bohaterów poprzednich sezonów. Wciąż wiele mówi się, chociażby o Kamilu i jego wybrance, Joasi. Para zaręczyła się bowiem jeszcze w trakcie trwania show. Rolnik był na tyle oczarowany swoją wybranką, że już w odcinku finałowym zdecydował się na wyciągnięcie pierścionka. Asia nie wahała się z przyjęciem jego propozycji.