W miniony wtorek 19 grudnia w TVP doszło do prawdziwej rewolucji, zapowiadanej już od pewnego czasu przez polityków, którzy po wyborach parlamentarnych stworzyli sejmową większość. Po niedawnym utworzeniu rządu przegłosowano uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej.
Telewizja Polska przechodzi obecnie ogromne zmiany programowe i kadrowe. Już jakiś czas temu byliśmy świadkami premiery całkiem nowego serwisu informacyjnego, który zastąpił dotychczasowe “Wiadomości”. Teraz okazało się, że z anteny publicznego nadawcy znika kolejne popularne show.
Zmiany, jakie dzieją się obecnie za kulisami Telewizji Polskiej, wstrząsnęły całym naszym krajem. Jesteśmy świadkami nie tylko całkiem odmienionego serwisu informacyjnego, ale też coraz częściej słyszy się o metamorfozach, jakie obejmą programy rozrywkowe. Teraz głos w tej sprawie zabrał znany dziennikarz i wieloletni prowadzący “Wiadomości” Michał Adamczyk.
Zaledwie kilka miesięcy temu cała Polska żyła informacją o ciąży jednej z najpopularniejszych dziennikarek Telewizji Polskiej — Małgorzaty Tomaszewskiej. Teraz okazało się, że kolejna wielka gwiazda stacji oczekuje na przyjście na świat potomka. O wszystkim poinformowała w swoich social mediach.
Program “Jeden z dziesięciu” oraz prowadzący go Tadeusz Sznuk wydają się nieodłącznymi elementami Telewizji Polskiej. Od jakiegoś czasu obserwujemy jednak ogromne zmiany kadrowe i programowe za kulisami publicznego nadawcy. Razem z nimi pojawiają się plotki dotyczące rzekomego końca kultowego teleturniej. Czy dziennikarz pożegna się z telewidzami?
W obliczu zmian, które rozgrywają się na łamach TVP, żadna prezenterka czy prezenter nie mogą przewidzieć, jak dalej potoczą się ich losy stacji. Z tego względu obecne święta mijają im w atmosferze głębokiej niepewności. Niestety jedną z prezenterek, oprócz trudnej sytuacji w pracy, spotkała osobista tragedia. Gwiazda TVP opublikowała kadry wprost ze szpitala.
Niecały tydzień temu rząd przegłosował uchwałę dotyczącą przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP. Od tego czasu politycy PiS oraz niektórzy pracownicy telewizji publicznej rozpoczęli głośny protest w budynku siedziby głównej stacji, ale również Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Posłowie okupują budynek do dziś, w pełnieniu powinności nie przeszkodziła im nawet Wigilia. Okazuje się, że zamiast z bliskimi, spędzili ją w murach TAI. Jak przebiegło to nietypowe świąteczne spotkanie?
Zmiany, jakie dzieją się obecnie na antenie Telewizji Polskiej, pozostawiają w osłupieniu całą Polskę. Kultowy program “Wiadomości” zniknął z ramówki publicznego nadawcy, a jego miejsce zastąpił nowy format o nazwie “19.30”. Jego sobotnie wydanie poprowadziła nowa gwiazda stacji — Joanna Dunikowska-Paź. Jak jej poszło? Widzowie są zgodni.
Nie milkną głosy na temat zmian, jakie dzieją się obecnie za kulisami Telewizji Polskiej. W czwartek premierę miał całkowicie odmieniony serwis informacyjny pod nazwą “19:30”. Teraz okazało się, że metamorfozy stacji obejmą również programy rozrywkowe, w tym kultowe “Pytanie na śniadanie”. Czy to możliwe, że z pracą pożegnają się aż dwie prowadzące?
Nie milkną głosy na temat zmian, jakie obserwujemy obecnie na antenie TVP. Wczoraj wielką premierę miał nowy serwis informacyjny “19.30”, który zastąpił dotychczasowe “Wiadomości”. Teraz swoje zdanie na temat nagłych zmian publicznego nadawcy wygłosiła Joanna Kurska, która przez wiele lat pracowała za kulisami stacji.
Za nami pierwszy historyczny odcinek odmienionego serwisu informacyjnego Telewizji Polskiej. Premierowe wydanie programu “19:30” poprowadził dziennikarz Marek Czyż, który dopiero niedawno związał się z publicznym nadawcą. Ekspertka od mowy ciała zdradziła zaskakujące fakty na temat występu prezentera.
Jesteśmy właśnie świadkami zaskakujących zmian, jakie dzieją się na antenie Telewizji Polskiej. Wczoraj miał miejsce pierwszy historyczny odcinek odmienionego serwisu informacyjnego, który od teraz będzie nadawany pod nazwą “19:30”. Niestety, nie obyło się bez wpadki jednej z dziennikarek.
„Wiadomości” TVP nie są już wiadomościami. Po przewrocie w mediach publicznych, wprowadzonym przez wtorkowe głosowanie nad uchwałą w sprawie przywrócenia ładu prawnego, oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, oraz Polskiej Agencji Prasowej, zapowiedziano, że format czekają ogromne zmiany. 21 grudnia na widzów TVP czekały już jednak nie „Wiadomości”, a program „19:30”.
Wczoraj zamiast standardowego wydania “Wiadomości” widzowie TVP mogli obejrzeć wystąpienie Marka Czyża, który ma być nową twarzą serwisu informacyjnego TVP. Jak się okazało, tego programu już w najbliższej przyszłości nie obejrzą. Zastąpił go nowy.
W nocy z 19 na 20 grudnia Polską wstrząsnęły zmiany dotyczące mediów publicznych. Zwykli obywatele byli ich świadkami dopiero następnego dnia, kiedy powołano nowe rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
Trwający od wtorkowego wieczoru strajk w TVP budzi wiele emocji nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie. Przed gmachem stacji przy ulicy Woronicza pojawiła się policja, wozy i barykady.
Przez ostatnie kilka lat Telewizja Polska i inne media publiczne były silnie powiązane z partią rządząca. W tym czasie w mediach społecznościowych niejednokrotnie prawdziwą furorę robiły „paski” pojawiające się w „Wiadomościach”. Jeden z ich autorów ujawnił kulisy pracy w TVP.
Sytuacja, która ma miejsce w siedzibie Telewizji Polskiej, wywołała niemałe zamieszanie w całej Polsce. Teraz więcej o tej sytuacji opowiedziała jedna z dziennikarek publicznego nadawcy, która za pomocą krótkiego nagrania pokazała internautom, jak sytuacja wygląda zza kulis “Teleexpressu”. Prezenterka nie żałuje kilku mocnych słów.
Pod główną siedzibą TVP na Woronicza od wczoraj gromadzą się tłumy, których z każdą godziną przybywa. Tymczasem w budynku politycy PiS pełnią 10-osobowe “warty” w ramach protestu. O tej kuriozalnej sytuacji rozpisują się media w całej Polsce, ale i na świecie. Niebywałe, co mówią o nas zagraniczni sąsiedzi.
Już wiadomo, który dziennikarz zastąpi Danutę Holecką na stanowisku prezentera w “Wiadomościach” na TVP. Marek Czyży rozstał się z publicznym nadawcą w 2016 roku, czy teraz czeka go wielki powrót na antenę? Dziennikarz już dziś zwrócił się do widzów Telewizji Polskiej z wyjaśnieniami. To jednak nie koniec zaskakujących informacji. Okazuje się, ze jego córka przez ostatnie lata pracowała w TVP!
Przegłosowana przez sejm ustawa o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP wywróciła do góry nogami sytuację w polskich mediach. TVP Info zaprzestało nadawanie, natomiast pod główną siedzibą publicznego nadawcy zebrał się tłum protestujących. Sytuacja z godziny na godzinę staje się coraz bardziej napięta. Kobieta, która mieszka przy TVP, powiedziała nam, co się tam teraz dzieje.
Budynek głównej siedziby TVP skrywa wiele tajemnic. Odkąd 19 grudnia sejm przegłosował ustawę o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP, coraz więcej z nich zaczęło wychodzić na jaw. Uwagę internautów przykuł obraz, który zawisł na jednej ze ścian budynku. Aż ciężko uwierzyć, czyja to podobizna!
19 grudnia opozycja przegłosowała uchwałę o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP. Nikt nie spodziewał się, że tuż po tym dojdzie do tak kuriozalnych scen przed oraz w budynku TVP na Woronicza. Tłumy protestujących ruszyły na budynek, pojawiła się też policja. Co dokładnie tam się dzieje?
19 grudnia doszło do szumnie zapowiadanych zmian w TVP. W sejmie przegłosowano ustawę dotyczącą przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP. W tym czasie jednak około stu posłów Prawa i Sprawiedliwości udało się do siedziby TVP, by tam protestować.
W nocy z 19 na 20 grudnia doszło do przełomu w zapowiadanych już od jakiegoś czasu zmianach w TVP. To właśnie wtedy posłowie przegłosowali w sejmie ustawę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP.
W siedzibie głównej Telewizji Polskiej od wtorku wieczorem trwa protest przeciwko zmianom zapowiadanym przez media publiczne. Wszystko przez podjętą przez Sejm uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych.
O zmianach, jakie zostaną wprowadzone za kulisami TVP, mówiono już od dawna. Jakiś czas temu z publicznym nadawcą pożegnała się spora grupa dziennikarzy, których do tej pory mogliśmy oglądać na antenie stacji. Teraz okazało się, że Telewizja Polska powitała w swoich szeregach jedną z największych gwiazd konkurencji!
Już od dawna mówi się o zmianach, jakie obserwujemy obecnie za kulisami TVP i TVP Info. Dotyczy to zwłaszcza programu “Wiadomości”, z którego niespodziewanie zniknęła większość obsady. Okazało się, że połowa pracowników prawdopodobnie jest na zwolnieniach lekarskich, a przez to nie ma kto pracować.