"Sanatorium miłości": zaskakujące wymagania uczestników nowej edycji
10 marca na ekranach telewidzów zadebiutowała nowa odsłona programu „Sanatorium miłości”, w którym seniorzy szukają swojej drugiej połówki, z którą mogliby spędzić jesień swojego życia. Nowa edycja rozgrywa się w Krynicy-Zdroju, a zgodnie z zapowiedziami Marty Manowskiej i twórców formatu, na widzów ma czekać wiele niespodzianek.
Ruszyła 6. edycja programu „Sanatorium miłości”
W 6. edycji programu „Sanatorium miłości” szczęścia szukać będzie 12 seniorów. Wśród z nich znaleźli się: Ryszard, Stanisław, Andrzej, Tadeusz, Stefan, Zygmunt oraz Małgorzata, Maria Luiza, Elżbieta, Janina, Maria i Teodozja. W jednej z pierwszych zapowiedzi nowego sezonu programu Marta Manowska ujawniła, że tym razem do uzdrowiska zjechała bardzo ciekawa grupa kuracjuszy, którzy cechują się mocnymi osobowościami. Było to niemałym wyzwaniem dla produkcji, ponieważ stworzenie z nich jednej grupy było niemałym wyzwaniem.
84-latek z "Sanatorium miłości" o sprawach łóżkowych. Idą iskry? Krystyna z “Sanatorium miłości” o swoich wielbicielachBardzo ciekawa grupa. W tym roku przyjechały naprawdę duże indywidualności do „Sanatorium miłości”, nie było tak łatwo i nie było takie oczywiste, żeby ta grupa stała się od razu jednością. Mieliśmy trochę takich przejść, które musiały się chyba wydarzyć po to, żebyśmy stali się monolitem. Nie jedno wyzwanie czekało naszych uczestników.
„Sanatorium miłości” z wyjątkowym sezonem?
Uczestnicy programu telewizyjnego „Sanatorium miłości” zapewne nie raz i nie dwa zaskoczą telewidzów. Na ostateczne wyniki i dowiedzenie się, czy komuś z kuracjuszy udało się znaleźć miłość w programie, przyjdzie nam jeszcze trochę zaczekać. Zgodnie z zapowiedziami twórców najnowsza odsłona show ma być wyjątkowa nie tylko dlatego, że odbywa się w innym miejscu – poprzednie sezony „Sanatorium miłości” były realizowane w Ustroniu, Polanicy-Zdrój i Busko-Zdroju. Pod koniec edycji Marta Manowska ma przekazać widzom historyczną wiadomość. Prowadząca „Sanatorium miłości” powiedziała w jednym z wywiadów, że w 6. sezonie programu będzie wiele wydarzeń, które zostały wprowadzone do formatu po raz pierwszy.
Na widzów czekają zwroty akcji, a pod koniec turnusu prowadząca, Marta Manowska ogłosi historyczną decyzję… Fanów serii czeka wielkie zaskoczenie – czytamy w oświadczeniu TVP.
ZOBACZ TEŻ: Znamy uczestników "Sanatorium miłości". Fani są wniebowzięci
Uczestnicy „Sanatorium miłości” z zaskakującymi wymaganiami
Już w pierwszym odcinku na jaw wyszło wiele ciekawych informacji. Choć panie szukają w „Sanatorium miłości” raczej romantycznych chwil, już na początku wydaje się, że może panować między nimi spora rywalizacja o serca uczestników. Panowie z kolei nie kryją się z tym, że wobec swoich potencjalnych partnerek mają pewne wymagania. Ryszard na przykład ujawnił, że zależy mu na tym, by jego partnerka była wyższa od niego, co już na początku zdaje się przekreślać szansę Teodozji, z którą bardzo dobre mu się rozmawiało. Jak zdradził jednak kuracjusz, ta „preferencja” wynika z jego własnych kompleksów.
Nieco dalej posunął się Stanisław, który w swojej wizytówce wspomniał, że bardzo dba o swój wygląd – wygląda bowiem na to, że także w stosunku do swojej potencjalnej partnerki będzie mieć spore wymagania.
Zawsze za mną kobiety latały. Mam priorytety, żeby kobieta była przede wszystkim szczupła. Oczekuję jakiejś tam perfekcji – powiedział senior.