W ostatnim czasie media aż huczą od nowych doniesień na temat księżnej Kate. Odkąd rodzina królewska 17 stycznia poinformowała, że żona następcy tronu przeszła operację brzucha, w sieci aż roi się od plotek. Teraz na jaw wyszło, że walcząca z nowotworem Kate już wkrótce może wybrać się w podróż do Afryki.
Oświadczenie Kate Middleton, w którym wyjaśnia ona powód swojej kilkumiesięcznej nieobecności i wyznaje prawdę o swoich problemach zdrowotnych, odbił się szerokich echem w mediach na całym świecie. Teraz głos zabrała pewna agencja fotograficzna, która nie do końca wierzy w autentyczność nagrania.
Księżna Kate zupełnie mimowolnie znów sprawiła, że saloniki prasowe na Wyspach są oblężone przez czytelników tamtejszych gazet. Brytyjskie media ochoczo donoszą bowiem o okolicznościach nagrania, na którym arystokratka opowiada o swojej chorobie. Czyżby odezwa do narodu wcale nie była jej inicjatywą i została do niej zmuszona? Ten alternatywny scenariusz opisano wyjątkowo wiarygodnie.
Kate, księżna Cambridge, znowu nalazła się w trudnej sytuacji, gdy jej wuj, Gary Goldsmith, znowu postanowił publicznie zabrać głos w sprawie problemów, które od pewnego czasu trawią rodzinę królewską. Zdradził nieco więcej, niż by sobie życzyła?
22 marca gruchnęły niespodziewane wieści dotyczące księżnej Kate. Okazało się, że ulubienica Brytyjczyków choruje na raka. Ta wiadomość była szokiem dla fanów rodziny królewskiej na całym świecie. Od momentu, gdy żona Williama opublikowała oświadczenie, które miało ukrócić plotki, eksperci komentują ten temat. Nic więc dziwnego, że chora Kate wraz z rodziną postanowiła uciec od medialnego szumu, by móc w spokoju spędzić święta w gronie najbliższych. Gdzie spędzą Wielkanoc?
Wiadomość, iż król Karol III choruje na nowotwór, była dla Brytyjczyków wielkim ciosem. Monarcha dopiero w ubiegłym roku zasiadł na tronie, gdy jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył. Od czasu, gdy lekarze zdiagnozowali u króla raka, w zasadzie nie pokazywał się on w przestrzeni publicznej. Poddani po raz pierwszy od dawna zobaczyli Karola, gdy w Wielki Czwartek wygłosił on Wielkanocne orędzie do narodu. Ekspert ocenił zmiany, które zaszły w jego wyglądzie.
Księżna Kate otrzymała diagnozę nowotworu. Informacje na ten temat pojawiły się w mediach za sprawą nagrania, które wyemitowała stacja BBC. Żona księcia Williama użyła w nim określeń, które są komentowane przez niektórych medyków z dozą sceptycyzmu. Czy to możliwe, że ktoś popełnił błąd?
Księżna Kate kilka dni temu poinformowała o diagnozie nowotworu. Zrobiła to za pośrednictwem krótkiego filmu, który został wyemitowany na antenie BBC i rozesłany po sieci. Każdy jego element został dokładnie przeanalizowany przez ekspertów i opinię publiczną. Wiele osób zastanawiało, dlaczego u boku księżnej Walii nie pojawił się jej mąż. Teraz już wiadomo.
Informacja o chorobie księżnej Kate wywołała wiele emocji i przemyśleń. Nad nagraniem wyemitowanym na antenie BBC zastanawiają się specjaliści od mowy ciała, public relations, a nawet medycy. Wciąż zagadką pozostaje to, na jaki nowotwór zachorowała żona księcia Williama. Istnieje kilka typów.
Księcia Harry'ego z całą rodziną królewską łączą napięte stosunki. Na początku 2020 roku brat księcia Williama i jego żona Meghan Markle ustąpili ze stanowiska "starszych członków rodziny królewskiej", by zyskać niezależność. Ten krok miał swoje konsekwencje w postaci ochłodzenia więzi z rodziną Harry'ego. Czy choroba księżnej Kate będzie dla royalsów okazją do ponownego zjednoczenia? Niestety na to na razie się nie zapowiada.
Księżna Kate otrzymała niedawno diagnozę nowotworu. Informację na ten temat przekazała za pośrednictwem krótkiego nagrania wyemitowanego na antenie BBC. Eksperci oceniają jej mowę ciała i inne czynniki, które wpłynęły na odbiór filmu. Tym razem pod uwagę wzięto strój Kate Middleton.
Kiedy w mediach pojawiła się informacja o chorobie nowotworowej Kate Middleton, cały świat wstrzymał oddech. Wtedy z każdej strony zaczęły napływać życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Do głosu dochodzą kolejne osoby związane z rodziną królewską. Tym razem sprawę skomentowała Sarah Ferguson, która również otrzymała diagnozę raka.
Księżna Kate poinformowała kilka dni temu o tym, że wykryto u niej chorobę nowotworową. Jeszcze przed publikacją nagrania, na którym opowiada o okolicznościach diagnozy, wokół sprawy jej zniknięcia pojawiło się wiele plotek. Brytyjski arcybiskup zabrał głos w tej sprawie.
Informacja o chorobie nowotworowej Kate Middleton wstrząsnęła całym Internetem. Księżna Walii opublikowała wstrząsające nagranie, na którym opowiedziała o swojej diagnozie i obecnej walce z chorobą. Teraz głos zabrał ekspert od mowy ciała, który przeanalizował jej wystąpienie.
Od kilku tygodni w mediach całego świata pojawiają się informacje na temat stanu zdrowia Kate Middleton. Nie wszystkie z nich były prawdziwe. Księżna Walii zdecydowała się sama wyjaśnić, co było przyczyną jej zniknięcia. To nie zakończyło jednak szerzenia fałszywych informacji na jej temat. Brytyjski rząd ma podejrzenia dotyczące tego, kto stoi za rozpuszczaniem plotek.
Informacja o chorobie nowotworowej Kate Middleton wywołała niemałe zamieszanie na całym świecie. Teraz media obiegła kolejna poruszająca wiadomość dotycząca problemów zdrowotnych księżnej Walii. Pewna mała dziewczynka, która chorowała na tę samą przypadłość, chce się z nią pilnie skontaktować.
Informacja o chorobie nowotworowej Kate Middleton wywołała niemałe zamieszanie w sieci. Niedawno głos w tej sprawie zabrali również Harry i Meghan, którzy zwrócili się bezpośrednio do księżnej Walii. Niewiarygodne, w jaki sposób dowiedzieli się o jej problemach zdrowotnych.
U księżnej Kate wykryto nowotwór. Żona księcia Williama przekazała tę informację w przejmującym nagraniu wyemitowanym na antenie BBC. Krótko później Pałac Kensington stanowczo stwierdził, że będzie to ostatnie oświadczenie w tej sprawie i zaapelował o zapewnienie księżnej prywatności. Do mediów dotarły informacje o tym, kto napisał mowę Kate Middleton.
Księżna Kate poinformowała niedawno, że zmaga się z nowotworem. Pałac Kensington wydał wyraźny komunikat, że więcej informacji na ten temat nie pojawi się w mediach. Medycy z całego świata zastanawiają się nad diagnozą żony księcia Williama. Wiemy, czym jest “chemioterapia prewencyjna”.
Księżna Kate na początku stycznia przeszła operację brzucha. Niedługo po zabiegu dowiedziała się, że lekarze wykryli w jej organizmie komórki rakowe, jednak z ogłoszeniem tej informacji monarchini wstrzymała się aż do bieżącego tygodnia. Dlaczego? Żona Williama musiała najpierw sama oswoić się z diagnozą, a także przekazać ją swojej rodzinie. Teraz jednak wyszło na jaw, że kierowała się jeszcze jednym, ukrytym powodem. O czym dokładnie mowa?
Zdrowie księżnej Kate jest najpopularniejszym tematem wśród mediów od chwili, gdy monarchini poinformowała, że wykryto u niej nowotwór. Ta wiadomość okazała się ogromnym zaskoczeniem dla fanów rodziny królewskiej na całym świecie. Część osób sądzi jednak, że wideo, na którym żona Williama opowiedziała o swojej przypadłości, skrywa w sobie o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Czy zostało w jakiś sposób edytowane? Pracownik BBC, który pracował przy nagraniu, rozwiał wszelkie wątpliwości.
W styczniu księżna Kate przeszła operację brzucha, po której zdiagnozowano u niej nowotwór. Ulubienica Brytyjczyków nagrała film, na którym opowiedziała o szczegółach dotyczących choroby oraz tego, jak sobie z nią obecnie radzi. Fani rodziny królewskiej wciąż nie mogą otrząsnąć się po tych porażających wiadomościach, natomiast eksperci robią wszystko, by wyciągnąć z wideo Kate Middleton jak najwięcej szczegółów, które zdradzają to, czego nie widać na pierwszy rzut oka.
Informacja o chorobie księżnej Kate pojawiła się w mediach wczorajszego wieczoru. Od tej pory nie pojawiło się wiele nowych informacji, bowiem Pałac Kensington zapowiedział dbałość o prawo do prywatności żony księcia Williama. Niemniej jednak wiemy już, kto najprawdopodobniej przejmie obowiązki księżnej Walii na czas leczenia.
Rodzina królewska przechodzi przez trudny okres. Wieści o chorobie króla Karola III, a teraz księżnej Kate, zasmuciły cały świat. Niestety żmudny proces powrotu do zdrowia to nie jedyne, co ma teraz na głowie Kate Middleton. Żona księcia Williama mierzy się z ogromną presją, która jest szeroko komentowana nawet przez polskie gwiazdy.
Król Karol III i jego syna, księżna Kate, od zawsze utrzymywali ze sobą bliskie i serdeczne stosunki. Na dworze królewskim mówi się, że to właśnie wybranka Williama jest “ulubienicą” monarchy. Czy ich więź zacieśni się jeszcze bardziej ze względu na ten sam rodzaj choroby, na którą zapadli? Okazuje się, że król i jego synowa już raz spotkali się w szpitalu podczas leczenia.
Księżna Kate wydała oświadczenie, w którym przekazała, że zmaga się z poważną chorobą. Żona następcy tronu ujawniła, że po niedawnej operacji, jaką przeszła w styczniu badania ujawniły, że cierpi na nowotwór. Przez kilka tygodni księżna i jej najbliżsi ukrywali jej diagnozę. W tym czasie wilka pomocą dla księżnej miała być jej matka.
Księżna Kate w piątek podzieliła się łamiącym serce oświadczeniem, w którym ujawniła, że zmaga się z ciężką chorobą. Jak zdradziła, po niedawnej operacji jamy brzusznej wykryto u niej nowotwór. Wiele osób bardzo wnikliwie przygląda się jej nagraniu.
Odkąd zniknęła księżna Kate, cały świat czeka na oficjalne potwierdzenie lub zdementowanie plotek. Wokół tej sprawy powstało bowiem wiele spekulacji, a niektóre z nich są wyjątkowo drastyczne. Niektórzy uważają, że księżna Walii nie żyje lub jest poważnie chora. Inni stawiają na romans księcia Williama. Głos w sprawie tej drugiej plotki zabrał znajomy oskarżonej o bycie kochanką Rose Hanbury.