To z tym dokładnie mierzy się księżna Kate?
Informacja o chorobie księżnej Kate wywołała wiele emocji i przemyśleń. Nad nagraniem wyemitowanym na antenie BBC zastanawiają się specjaliści od mowy ciała, public relations, a nawet medycy. Wciąż zagadką pozostaje to, na jaki nowotwór zachorowała żona księcia Williama. Istnieje kilka typów.
Księżna Kate opowiedziała o chorobie
Minęło już kilka dni od opublikowania w mediach nagrania, na którym żona księcia Williama tłumaczy okoliczności swojego zniknięcia. Echo po tym zdarzeniu wciąż jest jednak słyszalne w przestrzeni publicznej. Zamieszanie, które wywołało zniknięcie księżnej Walii na kilka tygodni, było tak duże, że w pewnym momencie trudno było się połapać pomiędzy faktami a teoriami spiskowymi.
Wszystko postanowiła wyjaśnić sama Kate Middleton w lekko ponad dwuminutowym nagraniu, które zostało wyemitowane na antenie BBC i rozesłane po mediach społecznościowych. To tam tłumaczy, że po planowanej operacji jamy brzusznej lekarze w toku badań wykryli w jej organizmie komórki nowotworowe. Z tego powodu księżna Walii zdecydowała się podjąć w porozumieniu ze swoim zespołem medycznym decyzję o leczeniu. Pod koniec lutego przyjęła pierwsze dawki chemioterapii.
Ukryty przekaz w nagraniu księżnej Kate? "Prosiła nas" Sarah Ferguson zabrała kłos ws. choroby księżnej Kate. Poruszające słowaPałac Kensington zapowiada - to ostatnie oświadczenie
Duże zainteresowanie mediów i opinii publicznej sprawiło, że nie można było przejść obok tej sprawy obojętnie. Jak mówiła przyjaciółka księżnej Kate, czuła się ona w obowiązku wytłumaczyć okoliczności zniknięcia zainteresowanym ze względu na swoją pozycję. Niewykluczone jednak, że naciski ze strony mediów tę decyzję znacznie przyspieszyły. Po wyemitowaniu wspomnianego filmu głos zabrał również rzecznik Pałacu Kensington, który podziękował za wsparcie i zapowiedział dalsze kroki.
Zarówno książę, jak i księżna są ogromnie poruszeni życzliwymi wiadomościami od ludzi z Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Narodów i całego świata w odpowiedzi na przesłanie Jej Królewskiej Mości. Są niezwykle poruszeni ciepłem i wsparciem opinii publicznej. Są wdzięczni za zrozumienie ich prośby o zachowanie prywatności w tej chwili - dowiadujemy się z oświadczenia.
Komentarza do komunikatu udzielili dziennikarze BBC. Uważają oni, że jest ono zarówno życzliwym podziękowaniem, jak i swego rodzaju apelem. W trosce o komfort księżnej Kate Pałac Kensington zamierza dołożyć wszelkich starań, aby prywatność żony księcia Williama była uszanowana. Można przez to rozumieć, że film o diagnozie będzie ostatnim oficjalnym komunikatem w tej sprawie.
ZOBACZ TEŻ: Król Karol III ma wygłosić specjalne orędzie. Doniesienia poruszają
Lekarze analizują nagranie Kate Middleton
Do tej pory nigdzie nie pojawiła się oficjalna informacja związana z rodzajem nowotworu, na jaki choruje żona księcia Williama. Wiadomo jedynie, że w styczniu księżna poddała się operacji jamy brzusznej i to po tym zabiegu wykryto w jej ciele wrogie komórki. Specjaliści od kilku dni zachodzą w głowę, próbując rozwikłać tę zagadkę. Pomysłów jest kilka.
Ze względu na obszar, w jakim została przeprowadzona operacja, lekarze odrzucają możliwość raka piersi. Stawiają raczej na nowotwór żołądka, okrężnicy lub jajników. Takie typy ma Dr Beth Karian z UCLA'S Jonsson Comprehensive Cancer Center. Jednocześnie Światowy Fundusz Badań nad Rakiem informuje w swoich raportach, że u Brytyjek najczęściej diagnozuje się raka jajników, macicy, jelita, trzustki oraz nerek. Dane na temat choroby księżnej Kate są jednak zbyt lakoniczne, aby bezpośrednio odpowiedzieć na pytanie, co dokładnie jej dolega.