Niedawno Sandra Kubicka dzieliła się ze swoimi fanami uroczymi kadrami w świątecznej scenerii. Później modelka na swoim Instagramie krótko podsumowała 2024 rok, który był bardzo intensywny i przyniósł wiele pozytywnych zmian w jej życiu. Chwilę po 1 stycznia okazało się, że początek nowego roku nie będzie już tak pomyślny. Celebrytka ma za sobą trudne chwile i mówi nawet o klątwie.
Sylwestrowe świętowanie podczas koncertu transmitowanego przez TVP2 zakłóciła nieobecność popularnego muzyka. Aleksander Baron, który jest członkiem zespołu Afromental nie wziął udziału w imprezie, choć reszta grupy pojawiła się na scenie. Zaniepokojeni fani muzyka zaczęli się więc zastanawiać, co się z nim stało i snuli różne domysły na ten temat. Baron wyjaśnił, dlaczego postanowił zrezygnować z uczestnictwa w "Sylwestrze z Dwójką".
Rozpoczęły się święta, więc ze wszystkich stron płyną życzenia, aby ten czas był pełen spokoju i radości. Ciepłe słowa swoim fanom przekazały również gwiazdy polskiego show-biznesu. Jedną z nich była Sandra Kubicka. Modelka podzieliła się też kilkoma kadrami, ukazującymi to, jak spędziła Wigilię. Jedno zdjęcie wywołało burzę w komentarzach.
Członek grupy Afromental — Aleksander Baron i jego żona Sandra Kubicka, budzą ostatnio spore zainteresowanie mediów. Niedawno zostali rodzicami i łączą obowiązki zawodowe z opieką nad małym Leosiem. To spowodowało lawinę plotek dotyczących kryzysu w ich związku. W konsternację wprawiały również niektóre komentarze samych zainteresowanych. Modelka właśnie ogłosiła, że po wielu miesiącach zakończyli w swoim życiu pewien etap.
Od jakiegoś czasu w mediach huczy od plotek o potencjalnym kryzysie w związku Sandry Kubickiej i Barona. Internauci spekulują o powodach problemów, niektórzy zwiastowali parze rozstanie. Teraz głos zabrał członek zespołu Afromental. Potwierdził to, o czym była mowa już długo.
Od kilku tygodni w mediach głośno jest o rzekomym kryzysie w związku Aleksandra Barona i Sandry Kubickiej. Plotki podsyca przede wszystkim fakt, że żadne z zainteresowanych nie chce komentować sprawy. Młoda mama zdaje się jednak dawać opinii publicznej subtelne znaki tego, że w jej małżeństwie nie dzieje się dobrze. Zdjęcie, które niedawno zamieściła, wywołało burzę.
Już od jakiegoś czasu media huczą o kryzysie w związku Aleksandra Barona i Sandry Kubickiej. Wieszczy się im nawet rychły rozwód. Oboje nie chcą komentować sprawy, jednak między wierszami można odczytać kilka niepokojących kwestii. Kubicka niedawno opublikowała relację na Instagramie, w której odpowiadała internautom na pytania. Ponownie pojawiła się kwestia roztsania.
Dopiero co wzięli ślub i przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko, a media już huczą o zbliżającym się rozwodzie. Wiele wskazywało na to, że między Sandrą Kubicką i Aleksandrem Baronem doszło do poważnego kryzysu. Wydawać by się mogło, że nie nowe obowiązki rodzicielskie, urządzanie domu oraz praca w show-biznesie mocno nadszarpnęły ich związkiem. Oliwy do ognia dolewały drobne przytyki modelki skierowane w stronę męża. Czy ostatecznie wszystkie plotki się potwierdziły?
Coraz więcej osób podejrzewa, że małżeństwo Sandry Kubickiej i Barona przechodzi kryzys. To zwraca uwagę szczególnie w kontekście właśnie wykańczanego domu młodego małżeństwa. Okazuje się, że wiele prac zostało już podsumowanych. Teraz modelka opowiedziała o trudach, które czekają ją w najbliższym czasie.
Chociaż w ostatnim czasie w mediach pojawiło się sporo domysłów na temat rozstania Sandry Kubickiej i Barona, wiele wskazuje na to, że były to tylko plotki. O parze cały czas jest głośno, a Sandra Kubicka cała w emocjach zabrała głos na Instagramie. Opowiedziała o dantejskich scenach pod swoim domem i zapowiedziała “wojnę”.
Nie jest nowością, że influencerzy zarabiają przede wszystkim poprzez reklamowanie swoim odbiorcom różnych produktów. Dziś z okazji Black Friday treści tego typu z pewnością pojawi się jeszcze więcej. Otwarcie mówi o tym Sandra Kubicka, jednak w pewnym momencie poważnie się przejęzyczyła. Czułe ucho wyłapało, co tak naprawdę chciała powiedzieć.
Plotki o potencjalnym kryzysie w małżeństwie Sandry Kubickiej i Barona wciąż są żywe. Modelka nie chce komentować tych doniesień, do głosu doszedł jednak jej mąż. Muzyk opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, tak wypowiedział się o swojej żonie. Media huczą od spekulacji.
W życiu Sandry Kubickiej ostatnio wiele się dzieje. Kobieta urodziła dziecko i wzięła ślub z Aleksandrem Milwiw-Baronem. Ostatnio internauci zauważają jednak, że w małżeństwie mógł pojawić się kryzys. Teraz modelka opublikowała w sieci nagranie, w którym zwróciła się do obserwujących ją kobiet. Opowiedziała o łzach.
Aleksander Milwiw-Baron, czyli znany gitarzysta zespołu Afromental od dawna budzi zainteresowanie mediów i rosnącego grona fanów, zwłaszcza odkąd razem z Tomsonem został jurorem w muzycznym talent-show “The Voice of Poland”. Ostatnio jednak ludzie więcej uwagi zwracają na jego życie prywatne niż zawodowe. Pojawiły się nawet plotki o kryzysie w niedawno zawartym małżeństwie. Słowa Barona mogą rzucić trochę światła na sytuację.
Przyjście na świat Leosia było dla Sandry Kubickiej i Barona dużym wydarzeniem. Chłopiec urodził się jako wcześniak i wymagał długiej opieki medycznej. Teraz znajduje się przede wszystkim pod opieką matki, co modelka przyznała w kilku wywiadach. Obserwatorzy zwiastują rozstanie, a Sandra Kubicka komentuje pojawiające się plotki. Tych słów nikt się nie spodziewał.
Polska modelka i celebrytka jest świeżo upieczoną mamą. Gwiazda nie kryje swojego szczęścia, ponieważ mimo poważnych problemów zdrowotnych udało jej się spełnić największe marzenie i powiększyć rodzinę. O tym jak czuje się w nowej roli, regularnie informuje swoich fanów na Instagramie. Ostatnio pokazała, w jakiej aktualnie jest formie. Tylko pozazdrościć takiej kondycji.
Syn Sandry Kubickiej i Barona ma już dwa miesiące. Traumatyczne wspomnienia w związku z przyjściem na świat wcześniaka wciąż są głęboko skryte w modelce. Teraz postanowiła dać im upust. Wystarczyło kilka słów, aby zalała się łzami.
Sandra Kubicka podzieliła się z internautami zaskakującym zdjęciem na swoim profilu na Instagramie. Modelka opowiedziała, jak wyglądają pierwsze tygodnie macierzyństwa. Okazało się, że wcale nie jest tak kolorowo.
Mama Sandry Kubickiej przeżywa obecnie naprawdę trudny okres. Kobieta poinformowała o śmierci swojej najlepszej przyjaciółki. Na jej profilu na Instagramie pojawił się poruszający post.
Sandra Kubicka i Baron niedawno powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Ich synek Leoś jest prawdziwym oczkiem w ich głowie, a świeżo upieczona mama chętnie opowiada o jego pierwszych tygodniach życia na swoim Instagramie. Teraz zakochani znów przekazali radosną nowinę. Czegoś takiego nikt się nie spodziewał!
Od pewnego czasu Sandra Kubicka skupia się na swoim życiu prywatnym. Modelka niedawno urodziła syna, a wraz z mężem finalizuje wykończenie domu. W radościach i smutkach wspiera ją jej mama. Kobieta wygląda na o wiele młodszą, niż jest w rzeczywistości. Już wiadomo, po kim celebrytka odziedziczyła urodę.
Sandra Kubicka cieszy się obecnie macierzyństwem i od kilku tygodni regularnie opowiada nam o pierwszych dniach życia swojego synka Leosia. Teraz jednak modelka podzieliła się przykrą prawdą o tym, jak została potraktowana przez inne kobiety. Internautki nie miały dla niej litości.
Sandra Kubicka i Alek Baron niedawno po raz pierwszy zostali rodzicami. Ich synek pojawił się na świecie, a szczęśliwi rodzice opiekują się nim w domowym zaciszu. Kubicka postanowiła wybrać się na spacer z małym Leonardem. Świeżo upieczona mama nie mogła przewidzieć tej niebezpiecznej sytuacji. Było o włos od tragedii!
Sandra Kubicka niedawno urodziła i od tej pory regularnie informuje swoich fanów o tym, jak odnajduje się w roli świeżo upieczonej mamy. Teraz modelka postanowiła podzielić się zdjęciem swojego synka ze szpitala. Ten widok naprawdę chwyta za serce.
Sandra Kubicka niedawno powitała na świecie swojego wyczekiwanego synka. Teraz modelka oznajmiła wszystkim, jak tak naprawdę wyglądały jej ostatnie dni. Nikt nie spodziewał się, że młoda mama przeszła przez coś takiego. Teraz jej koszmar w końcu dobiega końca.
Sandra Kubicka cieszy się pierwszymi tygodniami macierzyństwa i z chęcią pokazuje, jak obecnie wygląda jej życie. Teraz modelka postanowiła zaprezentować internautom wózek, w którym będzie wozić swojego synka. Jego cena naprawdę może powalić.
Sandra Kubicka podzieliła się wzruszającym wyznaniem ze swojego porodu. Na swoim profilu na Instagramie świeżo upieczona mama ujawniła kolejne dramatyczne szczegóły przyjścia na świat jej pierwszego dziecka. Jej słowa naprawdę wywołują łzy.
Sandra Kubicka i Baron ogłosili wczoraj przyjście na świat ich syna Leonarda. Okazało się jednak, że nie mogli przeżyć tego okresu na własnych zasadach. Modelka ujawniła, co działo się na zamkniętej grupie na Facebooku po tym, jak urodziła.