Wszystko stało się jasne! Już wiadomo, co z małżeństwem Kubickiej i Barona!
Dopiero co wzięli ślub i przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko, a media już huczą o zbliżającym się rozwodzie. Wiele wskazywało na to, że między Sandrą Kubicką i Aleksandrem Baronem doszło do poważnego kryzysu. Wydawać by się mogło, że nie nowe obowiązki rodzicielskie, urządzanie domu oraz praca w show-biznesie mocno nadszarpnęły ich związkiem. Oliwy do ognia dolewały drobne przytyki modelki skierowane w stronę męża. Czy ostatecznie wszystkie plotki się potwierdziły?
Baron i Kubicka nie dają sobie rady w małżeństwie?
Baron ma za sobą kilka burzliwych związków, jednym z najgłośniejszych był ten z Blanką Lipińską czy Julią Wieniawą. W końcu muzykowi grupy Afromental udało się ustatkować i w kwietniu 2024 roku wziął ślub z polską fotomodelką — Sandrą Kubicką. Wkrótce potem na świat przyszedł ich syn, Leonard, jednak początki rodzicielstwa okazały się trudne, ponieważ maluszek był wcześniakiem i wymagał szczególnej opieki.
Baron zapytany o to jak odnajduje się w roli ojca, nie krył wzruszenia. W jednym z wywiadów wspomniał, jak wiele to zmieniło w jego życiu.
Zrozumiałem, że kocham być ojcem kiedy Leoś przyszedł na świat, kiedy wziąłem go w ręce, kiedy poczułem, że moje życie ma wyższy cel niż sprawianie sobie poczucia bezpieczeństwa i komfortu. Teraz mam za kogo być odpowiedzialnym, za Leonarda i za Sandrę, i chyba też pierwszy raz w swoim życiu poczułem, że dojrzałem — opisuje w rozmowie z “Wirtualną Polską”.
Słowa muzyka mogły wprowadzić w konsternację, gdyż sprawa nieco inaczej wyglądała z perspektywy Sandry Kubickiej. Modelka opisywała swoim fanom, jak to jest być młodą mamą i z jej relacji wynikało, że większość obowiązków związanych z opieką nad dzieckiem spadło właśnie na nią.
Powiem wam, co jest przykre, bo teraz jest sytuacja trochę inna – jestem mamą. Urodziłam syna, chciałabym zostać trochę w domu i nie musieć pracować, ale miesiąc po porodzie wróciłam do pracy, bo nikt za mnie rachunków nie zapłaci — wyznała Kubicka na swoim Instagramie.
Podobnych wypowiedzi, wskazujących na to, że między Baronem a Sandrą Kubicką dzieje się coś niedobrego, było jeszcze więcej. Sami natomiast nabrali wody w usta i nie komentowali tych sensacyjnych doniesień. Teraz pojawiło się nagranie, które może pomóc odpowiedzieć na pytanie, czy wciąż są razem.
Sandra Kubicka walczy z mediami
Sandra Kubicka na swoim Instagramie regularnie dzieli się przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa. Jej fani trochę się zaniepokoili, ponieważ od jakiegoś czasu na publikowanych zdjęciach i relacjach nie pojawiał się Baron. Trzeba przyznać, że muzyk miał bardzo napięty grafik, w związku z trwającym wtedy “The Voice of Poland” i wspólne chwile z rodziną były jak na wagę złota.
Kiedy ktoś zapytał Kubicką, czy doniesienia o rozstaniu są prawdziwie, stwierdziła, że nie chce tego komentować. Ludzie jednak nie przestali się nad tym zastanawiać. Uwagę od kłopotów małżeńskich mogła odciągnąć medialna batalia, którą toczy modelka. Ma to związek z domem, który para właśnie kończy urządzać. Kubicka skarżyła się, że paparazzi stali się ostatnio bardziej uciążliwi, śledzą ją oraz Barona i wykonują wiele zdjęć ogrodzonej płotem posesji.
Jestem na wojnie z mediami i mam dość zdjęć paparazzi. (…) Alek był śledzony przez parę godzin do naszego domu. (…) Zdjęcia naszego domu zostały opublikowane, ale bardziej przeraża mnie fakt, że zdjęcia były robione przez płot — relacjonowała swoim fanom Kubicka.
Czy to była kropla, która przelała czarę goryczy? Gwiazda po raz kolejny pokazała urywek ze swojego życia, a opublikowane nagranie może rozwiać wątpliwości dotyczące małżeńskiego kryzysu.
Co z małżeństwem Kubickiej i Barona?
Sandra Kubicka rozpoczęła już przygotowania do zbliżających się świąt. Na liście rzeczy, które trzeba zrobić, znalazły się oczywiście zakupy. Podczas załatwiania sprawunków towarzyszył jej Baron. Modelka opublikowała relację, na której uśmiechnięty muzyk dźwiga dwa naręcza toreb. Para postanowiła kupić również trochę rzeczy dla dziecka. Być może to nagranie choć trochę uciszy plotki dotyczące ich rozstania.
Jak widać, małżonkowie mają się dobrze i pewnie z niecierpliwością wyczekują na pierwsze święta spędzone razem z małym Leosiem.