Barona nie pojawił się na Sylwestrze z Dwójką. Powód aż zmroził fanów. Niemożliwe
Sylwestrowe świętowanie podczas koncertu transmitowanego przez TVP2 zakłóciła nieobecność popularnego muzyka. Aleksander Baron, który jest członkiem zespołu Afromental nie wziął udziału w imprezie, choć reszta grupy pojawiła się na scenie. Zaniepokojeni fani muzyka zaczęli się więc zastanawiać, co się z nim stało i snuli różne domysły na ten temat. Baron wyjaśnił, dlaczego postanowił zrezygnować z uczestnictwa w "Sylwestrze z Dwójką".
Afromental wystąpił bez Barona
Zespół Aformental niedawno świętował swoje 20-lecie. Z tej okazji muzycy dali specjalny koncert w kultowym klubie Stodoła, wypuścili nowy singiel oraz zapowiedzieli premierę albumu. Grupa dostała również zaproszenie od telewizji TVP na występ podczas “Sylwestra z Dwójką”. To było dla nich okazją do idealnego podsumowania wieloletniej działalności oraz hucznego pożegnania roku, w którym obchodzili swój jubileusz.
Kiedy zespół wszedł na scenę na Stadionie Śląskim, widownia dostrzegła, że wśród muzyków nie ma Aleksandra Barona, co wywołało spore zdziwienie. Aby zapobiec niepotrzebnym spekulacjom, muzyk na swoim Instagramie wyjaśnił, co stało za podjęciem takiej decyzji. Okazało się, że miał inne priorytety niż pozostali.
Aleksander Baron nie wystąpił na "Sylwestrze z Dwójką"
“Sylwester z Dwójką” zgromadził w Chorzowie wiele sław ze świata muzyki. Publiczność w szczególności czekała na występ legendarnego kanadyjskiego wokalisty — Bryana Adamsa. Polscy artyści również pokazali kilka popisowych numerów. Na Stadionie Śląskim można było zobaczyć w akcji ekipę jurorów z “The Voice of Poland”. Jak zwykle uwagę zwrócił na siebie Michał Szpak, który po raz kolejny zaskoczył stylizacją czy Lanberry.
W końcu na scenie stanął również Afromental. Publiczność dostrzegła Tomsona, ale nigdzie nie było widać Barona. Okazało się, że w tym roku postanowił zrezygnować z sylwestrowego koncertowania. Fani mogli się poczuć zawiedzeni i zaczęli się zastanawiać nad przyczynami takiej decyzji. Muzyk pospieszył z wyjaśnieniami i poinformował, że chodziło o powody rodzinne.
Baron wytłumaczył swoją nieobecność na "Sylwestrze z Dwójką"
To był bardzo intensywny rok w karierze Aleksandra Barona. Muzyk nie tylko uczestniczył w przygotowaniach do jubileuszu zespołu Afromental, ale realizował też kilka własnych projektów. W 2024 wziął również ślub z fotomodelką Sandrą Kubicką oraz został ojcem. Najbardziej intensywne były zwłaszcza ostatnie miesiące, co kosztowało Barona wiele wyrzeczeń. Biorąc to wszystko pod uwagę, postanowił zwolnić i spędzić sylwestra z rodziną. Tak podsumował to, co wydarzyło się w ostatnim czasie:
To był najważniejszy rok w moim prywatnym życiu. Zostałem tatą Leonarda, mężem Sandry i wprowadziliśmy się do naszego nowego wymarzonego domu. W zawodowym życiu było równie gęsto. 15 sezon The Voice of Poland, 8 sezon The Voice Kids, letnia trasa Afromental, jesienna trasa muzyki filmowej z orkiestrą, zimowe obchody XXlecia Afromental. Więcej mnie nie było, niż byłem. Dlatego zdecydowałem, że dzisiejszy wieczór spędzam z moją rodzinką w naszym nowym domu. Oczywiście oglądamy Sylwestra z Dwójką, bo o 21:45 zagrają dla Was moi Bracia z Afromental, których kocham za wyrozumiałość. Panowie ognia! A Wam drodzy obecni tutaj życzę zdrowia, miłości, obfitości oraz realizacji tego czego pragniecie i o czym marzycie — czytamy w poście muzyka.
Tym oświadczeniem Baron rozwiał wszelkie wątpliwości związane z jego przyszłością w zespole Afromental oraz plotki dotyczące kryzysu w małżeństwie z Sandrą Kubicką. Na chwilę przed świętami para wprowadziła się do swojego nowego domu i właśnie tam przywitała nowy rok.