Widzowie programu "Naszego Nowego domu" z pewnością kojarzą sympatycznego kierownika ekipy budowlanej, Wiesława Nowobilskiego. W najnowszym wywiadzie dowiadujemy się, jak wyglądają jego chwile spędzone w domu rodzinnym. Zdradził, że sam do szczęścia potrzebuje niewiele, a ma to związek z jego ukochaną familią!
Program „Nasz nowy dom” od wielu lat pomaga polskim rodzinom w prawdziwych metamorfozach mieszkań i domów, które utalentowana ekipa remontowa dokonuje w ciągu zaledwie 5 dni. Ograniczony czas sprawia jednak, że architekt i wykonawcy stają przed trudnym wyzwaniem. Wśród architektów przygotowujących koncepcje lokali po remoncie znajdują się Martyna Kupczyk, Marta Kołdej, Maciej Pertkiewicz i Wojciech Strzelczyk. Ostatnio internauci ujawnili, co naprawdę myślą o projektach pana Macieja.
Program “Nasz nowy dom” od lat pomaga potrzebującym rodzinom odnowić, a czasem nawet wybudować od zera lokum. Tym razem jednak widzów czeka wyjątkowy odcinek. Takiej sytuacji w produkcji Polsatu jeszcze nie było. Na antenie pojawi się nawet gość specjalny.Historia, której doświadczymy w najbliższym odcinku, jest wzruszająca i sprawia, że łzy napływają do oczu. Ekipa “Nasz nowy dom” postanowiła wyremontować dom osoby niepełnosprawnej.
Ostatni odcinek programu "Nasz nowy dom" przyniósł mnóstwo skrajnych emocji. Część widzów oburzył wygląd domu, który dla uczestników wyremontowała niezawodna ekipa Katarzyny Dowbor.W komentarzach na oficjalnym facebookowym profilu show Polsatu zawrzało. Nie wszyscy internauci nie są zadowoleni z tego, jak prezentuje się obecnie dom jednej z rodzin.
W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” było o włos od katastrofy. Ekipa musiała zmierzyć się z nie lada wyzwaniem, a na plan została wezwana straż pożarna. Pomoc nadeszła w ostatnim momencie.„Nasz nowy dom” to program, który ciągle zaskakuje. Zwykle wiąże się z silnymi emocjami, te towarzyszyły ekipie i tym razem. Renowacja domu została znacznie utrudniona przez panujące na zewnątrz warunki atmosferyczne. Ekipa musiała wezwać na pomoc straż pożarną, aby udało się dokończyć prace remontowe.
Program “Nasz nowy dom” nie ustaje w pomaganiu potrzebującym rodzinom. W najbliższym odcinku programu ekipę remontową czeka duże wyzwanie. Nawet pani architekt głowiła się nad tym, w jaki sposób podejść do remontu.Niedawno Katarzyna Dowbor i spółka pomogła rodzinie z jednej warmińsko-mazurskiej wsi. Sami zainteresowani, jak i fani programu “Nasz nowy dom” nie kryli zachwytu transformacją ich domu.
W jednym z ostatnich odcinków programu “Nasz Nowy dom” produkcja zawitała do wsi Jabłońskie w województwie warmińsko-mazurskim. Metamorfoza domu potrzebującej rodziny zrobiła ogromne wrażenie na fanach programu.Zachwytu nie kryła także familia, której odnowiono lokum. Ich poprzedni dom wręcz się rozpadał, teraz wygląda bardzo nowocześnie. Zmieniono w nim praktycznie wszystko.
Artur Witkowski przez lata był szefem ekipy remontowej w programie “Nasz nowy dom”. W pewnym momencie fachowiec zniknął jednak z programu, a chwilę wcześniej widzowie dopatrzyli się w jednym z odcinków, że coś jest z nim nie tak. Okazuje się, że przeżył prawdziwy dramat.Pozornie niegroźna choroba doprowadziła poważanych problemów zdrowotnych. Te niestety odbiły się także na psychice mężczyzny.
Program “Nasz nowy dom” od wielu lat bawi telewidzów. Wiele rodzin dostało dzięki niemu nowe życie. Katarzyna Dowbor jest dzięki temu uwielbiana i fani regularnie dają temu upust w mediach społecznościowych. Nie inaczej było po jednym z ostatnich odcinków. Kolejna rodzina zyskała nowe lokum dzięki produkcji. W komentarzach fani szaleją.
Katarzyna Dowbor postanowiła odwiedzić starych znajomych. Gospodyni programu "Nasz nowy dom" postanowiła zaglądnąć do rodziny, której w przeszłości remontowała dom. Prezenterka nie tylko sprawdziła, jak rodzina radzi sobie w odnowionych wnętrzach, ale też dowiedziała się, co tam słychać u Beaty i jej zmagającego się z ciężką chorobą męża Stanisława.
Katarzyna Dowbor wysiadła z samochodu i aż załamała ręce. Jeszcze bardziej porażająca okazała się jednak historia rodziny, która zamieszkiwała w rozpadającej się chacie. W najnowszym odcinku “Naszego nowego domu” poznamy pana Ryszarda, oraz dwójkę jego dzieci: Kasię i Sebastiana. Ekipa zawitała tym razem do miejscowości Jabłońskie, niedużej wsi nieopodal Augustowa. W odcinku poznamy poruszającą historię o wielkiej, ojcowskiej miłości, w której cieniu kryją się bolesne wspomnienia.
Katarzyna Dowbor i ekipa programu “Nasz nowy dom” gościła kiedyś we wsi Skierbieszów. Pomogła usprawnić życie jednej z tamtejszych wielodzietnych rodzin. Lokum nie nadawało się do mieszkania w nim i stanowiło nawet zagrożenie dla zdrowia i życia lokatorów.Dzięki pomocy produkcji Polsatu życie rodziny zmieniło się na lepsze. Sąsiedzi niestety nie szczędzili im zawistnych i niemiłych komentarzy.
Dramatyczna historia w programie "Nasz nowy dom". Pani Dominika wychowywała się w domu dziecka, do którego trafiła po tym, jak jej ojciec zastrzelił mamę i siebie na oczach rodzeństwa.W zbliżającym się odcinku kultowego show ekipa remontowa Katarzyny Dowbor będzie gościć w Kopytniku, gdzie miała okazję poznać mamę wychowującą samotnie trójkę swoich dzieci.
Jeszcze niedawno fani programu „Nasz nowy dom” musieli pożegnać się z Arturem Witkowskim. Mężczyzna odszedł z ekipy Katarzyny Dowbor z powodu problemów zdrowotnych. Wiadomo już, jak sobie radzi obecnie. Właśnie podzielił się radosną wiadomością.Były kierownik budowy w programie Polsatu przez dłuższy czas zmagał się z poważnymi problemami. W efekcie zrezygnował z udziału w formacie. Żegnali go wtedy wielbiciele serialu oraz pozostali członkowie zespołu remontowego.
W jednym z ostatnich odcinków programu “Nasz nowy dom” na ekipę remontową czekało nie lada wyzwanie. Kierownik ekipy budowlanej - Przemysław Oślak przyznał nawet, że to pierwsza taka sytuacja w jego życiu.Program gościł w Elblągu, a potrzebującymi byli pani Żaklina i jej syna Alan. Ich dom był w naprawdę nieciekawym stanie przez pożar, który spalił dużą jego część.
Martyna Kupczyk w programie “Nasz nowy dom” pełni funkcję architekta. Do tego aktywnie działa w mediach społecznościowych. Często dodaje tam własne zdjęcia relacjonując życie zawodowe i prywatne.Martyna jest również mamą. Przyznaje jednak, że na remont swojego mieszkania nie ma czasu, a gdyby mogła to zaprosiłaby ekipę z programu do swojego domu.
Program „Nasz nowy dom” pomaga głównie tym ludziom, którzy przeszli w życiu niemałe tragedie. Bohaterka ostatniego odcinka, Pani Żaklina, doświadczyła ich w życiu przynajmniej kilka. Mimo to widzowie twierdzą, że nie zasługuje na pomoc. Dlaczego?Pod ostatnim postem opublikowanym na oficjalnym profilu programu “Nasz nowy dom” pojawiły się wymowne komentarze osób z jej miasta. Wiele osób twierdzi, że kobieta nie powinna otrzymać pomocy. Czy słusznie?
Artur Witkowski prowadzi teraz własną ekipę remontową, która zyskuje coraz większą sympatię internautów. Pomaga mu Maciej Pertkiewicz. W pewnym momencie kierownik budowy zakpił z architekta.Członkowie ekipy remontowej Katarzyny Dowbor od pewnego momentu działają na własną rękę, a efektami swoich działań chwalą się na swoim profilu na YouTubie, który funkcjonuje pod nazwą “Twoja Ekipa”.
Artur Witkowski zaskoczył wszystkich najnowszym zdjęciem. Kierownik budowy z programu "Nasz nowy dom" pokazał, czym zajmuje się po odejściu z ekipy remontowej Katarzyny Dowbor.Wielu fanów przez długi czas nie mogło pogodzić się z niespodziewanym odejściem fachowca. Teraz wiadomo jak Artur sobie radzi.
“Nasz nowy dom” to format uwielbiany przez widzów, ale i uczestników, którzy dzięki prężnej pracy zaangażowanych osób mogą zamieszkać w lepszych warunkach. Pani Sylwia, która miała przyjemność wystąpić w produkcji, opowiedziała o kulisach powstania programu. Oczywistością jest, że część nagranych scen zostaje wycięta i nigdy nie pojawi się w telewizji. Uczestniczka programu postanowiła opowiedzieć, która ze scen z jej udziałem została usunięta.
Przez lata w programie „Nasz nowy dom” przewijało się kilku kierowników budowy. Teraz widzowie najczęściej mogą podziwiać efekty pracy Przemysława Oślaka i jego ekipy remontowej. Fachowiec opowiedział o trudnościach, z którymi wszyscy zmagali się przed rokiem.Część pracujących w zespole Oślaka budowlańców pochodzi bowiem z Ukrainy. Ci byli w trakcie pracy, gdy wybuchła wojna
Niedawno ruszył jubileuszowy 20. sezon programu „Nasz nowy dom”. Można odnieść wrażenie, że producenci z każdą edycją podnoszą sobie poprzeczkę. Tym razem do wyremontowania był ponad stuletni dom, a to nie jedyny problem bohaterów odcinka.Pani Agnieszka od dawna zmaga się bowiem z uporczywą chorobą, która wiąże się z niemal nieprzemijającym bólem.
“Nasz nowy dom” to program uwielbiany przez telewidzów. Jego prowadzącą jest Katarzyna Dowbor, która co jakiś czas zdradza ciekawe “smaczki” z show produkcji Polsatu.Niedawno prowadząca wyznała, że ekipa remontowa zmuszona była odmówić przeprowadzenia renowacji jednemu z uczestników. Stan techniczny budynku nie pozwalał na przeprowadzenie remontu. Udało się jednak znaleźć inne rozwiązanie.
Ekipa remontowa programu “Nasz nowy dom” dokonywała już istnych, budowlanych cudów. Na początek jubileuszowego, dwudziestego sezonu programu dostała jednak naprawdę wymagające wyzwanie. Trudno uwierzyć, że taki dom wyremontowano w 5 dni.W mediach społecznościowych programu już pojawił się bowiem zwiastun premierowego odcinka, który zostanie wyemitowany dziś o 20:05. Widać na nim, w jakim stanie jest budynek.
Zbliża się premiera dwudziestego sezonu programu „Nasz nowy dom”. Ekipa Katarzyny Dowbor tymczasem nie próżnuje. Martyna Kupczyk, która jest architektką w zespole, zdała w mediach społecznościowych relację z ostatniego remontu.2 marca 2023 roku na Polsacie zostanie wyemitowany pierwszy odcinek nowej edycji. Tymczasem dzięki członkom drużyny Katarzyny Dowbor możemy zobaczyć, czego możemy się spodziewać. Martyna postanowiła przygotować dla widzów niespodziankę.
Nawet doświadczona Katarzyna Dowbor przeżyła szok, kiedy zobaczyła, co działo się w domu Pani Ani i jej wnuczki. Budynek był w katastrofalnym stanie, grzyb zaatakował ściany, a bohaterka straciła wszystkie oszczędności. Prowadząca nie mogła tak tego zostawić, na miejscu błyskawicznie zjawiła się ekipa “Nasz nowy dom”. Podczas oprowadzania po domu z każdą minutą na twarzy gospodyni programu malowało się coraz większe niedowierzanie. Nie ukrywała, że stan budynku, w którym mieszkała seniorka z kilkuletnią wnuczką, ją przeraża. Nie mogła podjąć innej decyzji.
W mediach społecznościowych programu "Nasz nowy dom" pojawiła się fotka z planu zdjęciowego. Delikatnie mówiąc, widoki nie są zbyt ciekawe. Ekipa remontowa będzie miała przed sobą naprawdę trudne zadanie.Co gorsza, zespół musi mierzyć się z pewnymi utrudnieniami. Remont w 5 dni w takich warunkach będzie wyczynem.
Program “Nasz nowy dom” już niejednokrotnie pomógł potrzebującym rodzinom rozpocząć nowe życie w lepszych warunkach mieszkaniowych. Niebywałe jak obecnie, rok po produkcji, wygląda dom jednej z rodzin z Józefkowa.Uczestnicy show Polsatu przeżyli pożar budynku.