Nie ma wątpliwości, że ojciec Tadeusz Rydzyk prowadzi wiele udanych przedsięwzięć, z których zarządzaniem pewnie nie poradziłby sobie nie jeden doświadczony biznesmen. W związku z tym wokół duchownego i jego poziomu życia narosło wiele mitów. Jak mieszka naprawdę?
To, że Krzysztof Rutkowski uwielbia szokować, nie jest dla nikogo tajemnicą. Jednak jego wczorajsza wizyta w kościele w celu poświęcenia samochodów, mogła wprawić w zdumienie wiele osób. Okazuje się, że cała procedura może być uznana za nieważną. Chodzi o księdza, który poprowadził mszę.
Nie milkną echa ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Bez dwóch zdań było to jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku, nie tylko pod względem sportowym, lecz także kulturowym. Towarzyszyło mu bowiem wielkie i spektakularne show. Przypomnijmy, że nie brakowało kontrowersji - Przemysław Babiarz został zawieszony za swoje słowa, a jeden z misternie przygotowanych występów nie przypadł do gustu szczególnie katolikom. Teraz ksiądz zabrał głos. Duchowny nie gryzł się w język.
Wiadomość o śmierci Jerzego Stuhra wprawiła w żałobę całą Polskę. Wybitny aktor zmarł w wieku 77 lat. Jego pogrzeb odbędzie się za kilka dni, jednak już w ubiegłą niedzielę miała miejsce msza pożegnalna w jego intencji. W jej trakcie ksiądz nagle zdecydował się na zaskakujące wyznanie. O tym, co artysta robił, fani nie mieli bladego pojęcia, wszystko wydało się dopiero po jego odejściu.
Już za kilka dni odbędzie się ostatnie pożegnanie Jerzego Stuhra. W związku ze śmiercią wybitnego aktora przygotowano kilka okazji na to, aby godnie go pożegnać. Dziś w Warszawie odbyła się msza święta w jego intencji. Gest księdza zostanie zapamiętany na długo.
Ksiądz zabrał głos w sprawie trwającego obecnie Euro 2024. Jeden z internautów zapytał go o to, jak reaguje na przegraną Polaków. Odpowiedź znanego na TikToku duchownego naprawdę zaskakuje.
Za nami finał tegorocznej Eurowizji, ale emocje jeszcze nie opadły. Jeden występ wzbudził poważne kontrowersje. Ksiądz zabrał głos w sprawie osoby reprezentującej Irlandię. Nie ma dobrego zdania na temat Bambie.
Ojciec Tadeusz Rydzyk jest prezesem fundacji “Lux Veritatis”, której zyski jeszcze w 2021 roku opiewały na niemal 44 miliony. Jednym z jej źródeł dochodów jest sklep internetowy, w którym można zakupić przeróżne przedmioty na wiele okazji. Jedną z nich może być Wielkanoc, na którą przewidziano mnóstwo interesujących akcesoriów. Chętni je zakupić muszą się jednak spieszyć. Na stronie pojawił się bowiem niepokojący komunikat.
W pewnym kościele doszło do przerażającej sytuacji podczas nabożeństwa. Jeden z uczestniczących we mszy świętej postanowił zaprezentować wszystkim swój muzyczny gust i włączył jedną z piosenek Cypisa. Teraz głos w sprawie zabrali prawnik i ksiądz, którzy tłumaczą, co grozi za takie zachowanie. Tego się nie spodziewaliście!
10 marca do Torunia zjechały się tłumy ludzi, aby wziąć udział w osobliwej mszy świętej. Wierni mieli okazję nie tylko uczestniczyć w nabożeństwie, ale również obejrzeć artystyczny spektakl. Eucharystię poprowadziło kilku słynnych księży, w tym również ojciec Tadeusz Rydzyk. Szokujące, w jakiej intencji się odbyła. Nastały trudne czasy?
Niesławny Miś z Krupówek nie daje o sobie zapomnieć. Mężczyzna uwieczniony na zakopiańskim deptaku przez aktorkę Hannę Turnau wykorzystuje swoje pięć minut popularności i przekonuje w sieci o swoich niezwykłych umiejętnościach. Ksiądz Sebastian Picur przestrzega — uważajcie!
Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jakie obchodzimy dzisiaj święto. Dzień Kobiet bez wątpienia jest jednym z najbardziej wyczekiwanych i ulubionych dni wszystkich pań. Okazało się, że tej okazji nie przepuścił nawet biskup opolski Andrzej Czaja, który niespodziewanie zezwolił na więcej.
Ojciec Tadeusz Rydzyk jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych katolickich duchowych w Polsce. Założyciel “Radia Maryja” systematycznie musi zmagać się z oskarżeniami dotyczącymi nadużyć finansowych. Ksiądz praktykuje bowiem zupełnie inny tryb życia, niż ten, o którym mówi na ambonie. Tym razem Tadeusz Rydzyk wpakował się jednak w poważne kłopoty. Firma, którą jego fundacja zatrudniła do budowy muzeum, grozi pozwem! W tle bajońskie sumy pieniędzy.
Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Wiele rodzin w tym czasie spotyka się przy wigilijnym stole i kultywuje tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie. Niektórzy jednak te szczególnie dni obchodzą nieco inaczej. Wiele osób zastanawia się, jak wyglądają obchody świąt i sylwestra u duchownych. Na to pytanie odpowiedział nam popularny na TikToku ksiądz Piotr Jarosiewicz. Na portalu można go znaleźć pod nazwą @ks.piotrjarosiewicz.
Ksiądz Jan Kaczkowski w czasie swojego życia był jednym z najbardziej rozpoznawalnych duchownych w kraju. Ksiądz, który zasłynął poświęceniem swojego życia osobom chorym i umierającym, pod koniec życia sam został pacjentem własnego hospicjum.
Cała Polska żyła kazaniem, jakie w jednej z polskich parafii wygłosił pewien duchowny. Ksiądz Michał Woźnicki, znany ze swoich konserwatywnych poglądów i obraźliwych homilii, wziął sobie za cel dwie piosenkarki - Marylę Rodowicz i Beata Kozidrak. Pierwsza z pań postanowiła odpowiedzieć na uszczypliwe uwagi księdza.
Suspendowany ksiądz Michał Woźnicki od jakiegoś czasu zaskakuje Polaków swoimi szokującymi negatywnymi wypowiedziami na temat polskich gwiazd. Najczęściej obrywa się po prostu kobietom, które były duchowny krytykuje na każdym kroku. Teraz za cel wziął sobie Marylę Rodowicz. Niesamowite, jak obraził wybitną piosenkarkę.
Zwykle to ksiądz ma konkretne wymagania dotyczące tego, jak wierni powinni przyjąć go po kolędzie. Pewien duchowny otrzymał jednak od parafianki wiadomość z odwrotnymi instrukcjami. To go rozwścieczyło. Kapłan nie gryzł się w język na kolejnej mszy. Zacytował nawet treść wiadomości.
Choć Kościół jako instytucja działa charytatywnie na wielu polach, akurat z WOŚP, delikatnie mówiąc, raczej nie jest mu po drodze. Jak się jednak okazuje, są księża, który chętnie się w akcje Owsiaka włączają. Jednym z nich jest mieszkający w Elblągu ksiądz Kazimierz Klaban, który wszystkie zebrane na tacę w dniu finału pieniądze przeznacza na Orkiestrę.
Zachowanie duchownego wywołało ogólny skandal. Podczas wizyty po kolędzie ksiądz namawiał wiernych do poparcia projektu budowy osiedla na niebezpiecznym terenie. Okazało się, że kontrowersyjne zachowanie proboszcza parafii w Kantorowicach miało być efektem jego umowy z deweloperem, któremu bardzo zależało na budowie nowego osiedla na tym konkretnie obszarze.
Duchowny zaskoczył wszystkich swoją kontrowersją wypowiedzią na temat kobiet. Ksiądz Kneblewski zaczął wyliczać cechy wyglądu, którymi powinna charakteryzować się kobieta. Kontrowersyjny kapłan podzielił się z internautami swoją opinią na temat strojów i dodatków, na które chętnie decydują się kobiety. Jego post na Twitterze spotkał się z powszechnym oburzeniem.
Do zaskakującej sytuacji doszło w miejscowości Pobiel w gminie Wąsosz. Podczas wizyty duszpasterskiej 16-letni ministrant ukradł księdzu auto i spowodował poważny wypadek. Nastolatek stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w ścianę budynku mieszkalnego, przebijając ją i lądując w jednym z pokoi domu. Sprawą zajmują się służby.
Ksiądz Janusz Koplewski od prawie czterech dekad udaje się na wizyty duszpasterskie. Wielokrotnie zdarzały mu się dziwne sytuacje podczas kolędy. Raz parafianka nie chciała wypuścić go z domu. Spowiednik gwiazd, który obecnie pracuje w parafii świętego Kazimierza w Szczecinie, wyznał, że niektóre wizyty po kolędzie naprawdę go szokują. Jeden przykład zaskoczył wszystkich internautów.
W województwie mazowieckim miało dojść do nietypowej sytuacji. Podczas jednej z mszy ksiądz miał przekazać swoje wymagania względem kolędy. Okazało się, że według proboszcza 20 złotych to zdecydowanie za mało, aby umieścić je w kopercie w formie podarunku dla kościoła. Niestety, jak to zwykle bywa, nie wszyscy byli zadowoleni z kontrowersyjnej prośby. Nie każdego przecież stać na spełnienie tych wymagań. Ksiądz przekazał wiernym swoje oczekiwania Coroczne wizyty duszpasterskie przyniosły w tym roku nie lada niespodziankę. Przekonali się o tym mieszkańcy województwa mazowieckiego, którym poprzeczka w kwestiach finansowych została postawiona wyjątkowo wysoko. Okazuje się, że księża pieniężne wynagrodzenia „co łaska” mogą zamienić w konkretne, czasem wygórowane oczekiwania względem wiernych. Omawianą sytuację opisano na portalu moja-ostroleka. Podczas ogłoszeń parafialnych proboszcz wręcz zażądał, aby każdy po kolędzie dał na kościół minimum 100 zł, informując, że to jest niestosowne, aby ktoś dał 20 zł. Powiedział, że jeśli kogoś nie będzie w domu to może przelać na konto parafialne — wyznała w liście czytelniczka serwisu. Słusznie zwróciła uwagę, że nie każdego musi być stać na taki wydatek, szczególnie po okresie świątecznym, który dla wielu stanowi nie lada wyzwanie finansowe. Taka zbiórka będzie trzy razy w roku niby na potrzeby malowania kościoła. Czy to jest stosowne zachowanie? Coraz więcej osób odchodzi z kościoła. Już wiadomo dlaczego — podsumowała. Artykuły polecane przez redakcję Lelum: Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz Nie żyje 10-letni chłopiec. Cała Polska wstrzymywała oddech, kiedy doszło do tragedii Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
Ksiądz Michał Woźnicki znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi w czasie odprawianych przez niego mszy świętych. Teraz duchowny poruszył temat kolędy. Ksiądz nie ukrywa, że jest oburzony faktem, że prawie nikt z parafian nie zaprosił go do siebie na coroczną wizytę duszpasterską w ramach kolędy.
W mediach znowu głośno jest o sprawie kapłana Stanisława P. Według ustaleń prokuratury ksiądz skrzywdził przynajmniej 95 dzieci. Teraz na jaw wyszły całkiem nowe, przerażające fakty w tej sprawie. Historia duchownego może być jedną z najbardziej tragicznych w historii polskiego kościoła. Także dlatego, że istnieje możliwość, iż z powodu opieszałości swoich przełożonych, pozostanie bezkarny.
Dziś już dużo mniej osób zaprasza księdza po kolędzie, niż to miało miejsce wiele lat temu. Właśnie dlatego wiele osób mogła zdziwić opowieść księdza Tomasza Białonia, który w mediach społecznościowych opisał sytuację, która przydarzyła mu się w trakcie kolędowania. Do środka zaprosił go ateista. To zaskakujące, bo przecież często nawet osoby wierzące udają, że nie ma ich w domu, bo nie są na księdza przygotowane lub nie chcą dawać mu koperty. Jak więc zakończyła się wizyta u niewierzącego?
Ksiądz Rafał Główczyński, znany w sieci jako „Ksiądz z Osiedla”, przyciąga w swoich nagraniach dziesiątki tysięcy internautów. Teraz opowiedział, na co idą pieniądze z kolędy. Pokazał zawartość kopert. Profil duchownego w serwisie YouTube śledzi prawie 53 tysiące użytkowników. Kapłan należy do zgromadzenia zakonnego księży Salwatorianów. Działał w jednej z elbląskich parafii, a obecnie trafił do Warszawy.