Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Zgniły owoc". Mocne reakcje po rozpoczęciu IO. Ksiądz dolał oliwy
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 28.07.2024 09:23

"Zgniły owoc". Mocne reakcje po rozpoczęciu IO. Ksiądz dolał oliwy

Ceremonia otwarcia Olimpiady
fot. canva/lunamariana, screen z programu "Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024" Eurosport

Nie milkną echa ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Bez dwóch zdań było to jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku, nie tylko pod względem sportowym, lecz także kulturowym. Towarzyszyło mu bowiem wielkie i spektakularne show. Przypomnijmy, że nie brakowało kontrowersji - Przemysław Babiarz został zawieszony za swoje słowa, a jeden z misternie przygotowanych występów nie przypadł do gustu szczególnie katolikom. Teraz ksiądz zabrał głos. Duchowny nie gryzł się w język. 

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich była wielkim wydarzeniem

Trwająca ok. czterech godzin ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu z pewnością zapisze się na kartach historii. Spektakularne widowisko swoim występem uświetniły największe gwiazdy, była wśród nich Lady Gaga. Była też Celine Dion, która zaśpiewała pomimo ciężkiej choroby. 

Podczas całego wydarzenia niespodziewanie pojawił się także polski akcent. Na ekranie w pewnym momencie zobaczyliśmy Jakuba Józefa Orlińskiego, który oczarował widzów. Wielkie przedsięwzięcia mają to do siebie, że często zawierają kontrowersyjne motywy. Organizatorzy ceremonii także się ich nie ustrzegli. Czy zdawali sobie sprawę z tego, jakie będą konsekwencje? 

Ich sylwetki skryte były w mroku. Wiadomo, kim są sportowcy wyróżnieni na Igrzyskach Afera szpiegowska w Paryżu? Wyrzucili ją bez zastanowienia

Podczas ceremonii nawiązano do legendarnego, religijnego dzieła

Słynny obraz Leonarda da Vinci zatytułowany “Ostatnia wieczerza” zna każdy chrześcijanin. Podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2024 w pewnym momencie pojawiło się nawiązanie do tego dzieła, co wywołało ogromne kontrowersje. 

Była to artystyczna i przerysowana wizja legendarnego działa. Widzowie na ekranie zobaczyli postać z diadenem na głowie w centralnej części, a wokół niej kolorowo ubranych ludzi, wśród których była m.in. drag queen. Zdaniem wielu osób, było to bezpośrednie uderzenie w podstawy wiary chrześcijańskiej i szydzenie z niej. Teraz głos zabrał ksiądz. 

Ksiądz komentuje kontrowersyjne sceny podczas ceremonii otwarcia Olimpiady 2024

Portal o2.pl postanowił poprosić o opinię duchownego. Ksiądz nie krył swoich emocji w tej kwestii. Artystyczne podejście do tematu ewidentnie mu się nie spodobało. 

Poprzez drwienie z chrześcijan wykluczono parę miliardów ludzi. Jednak oburzeni są również np. ateiści. Czytałem wpis jednego z internautów, który pisał, że nie rozumie, dlaczego wciąż szydzi się z tego, co chrześcijańskie. Ludzie zdają się nie widzieć, że za rogiem stoi islam. Po ceremonii można obserwować dwubiegunowe reakcje. Część osób jest zachwycona, część patrzy z obrzydzeniem. Ci, którzy cenią piękno naszej cywilizacji, widzą, że od pewnego czasu źle się dzieje. Ta ceremonia była tego zgniłym owocem - powiedział dla o2.pl ksiądz Daniel Wachowiak.