Nadciągnęły pilne wieści ze świata polskiej piłki nożnej. Były członek reprezentacji Polski został zatrzymany przez służby. W tle przestępstwa podatkowe. Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi czynności.
Córka gwiazdy o międzynarodowej sławie weszła w konflikt z prawem. Wkrótce ma stanąć przed sądem, a uzależnienie sprowadziło na nią poważne kłopoty. Policjanci weszli do jej domu i dokonali przerażającego odkrycia. Aż włos się jeży na myśl o tym, jak kobieta traktowała swoje dziecko.
Dagmara Kaźmierska stała się główną bohaterką reportażu portalu “Goniec”, który doczekał się trzech części. Tekst obnaża przestępczą działalność kobiety. Po jego publikacji wyjechała za granicę i nie pojawiła się na finale programu “Taniec z Gwiazdami”. Celebrytka znów zabrała głos i postanowiła rozwiać wątpliwości w związku z jej podróżą do Egiptu.
Od kilkunastu dni media huczą na temat kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Gwiazda programu “Królowe życia” miała nie tylko prowadzić agencję towarzyską, ale też dopuścić się tam wielu brutalnych przestępstw. Teraz światło dzienne ujrzały kolejne rewelacje.
Światło dzienne ujrzała trzecia część reportażu o przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Bernadetta, pracownica celebrytki, nie mogła opuścić agencji towarzyskiej za darmo. Jej partner usłyszał groźby, które powstrzymały go przed pójściem na policję. To ostatnia część serii portalu “Goniec”.
Dagmara Kaźmierska znalazła się w centrum zainteresowania wszystkich po tym, gdy na jej temat wyciekło kilka przerażających faktów z jej przeszłości. Teraz jednak okazało się, że królowa życia swoje trudne chwile spędza z daleka od domu. Razem z synem Conanem opuściła nasz kontynent!
Skandal wokół Dagmary Kaźmierskiej odbił się szerokim echem w polskich mediach. Teraz głos w sprawie przeszłości królowej życia zabrał znany dziennikarz Maciej Orłoś. Gwiazdor podsumował ją za pomocą kilku mocnych słów.
Nowe informacje o kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej poruszyły całą Polskę. Kilka dni temu wyszło na jaw, jakich czynów dopuściła się kilka lat temu. Teraz królowa życia postanowiła wystosować oficjalne oświadczenie.
Skandal wokół kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej odbił się szerokim echem w polskich mediach. Na jaw wyszły nowe fakty na temat działań królowej życia sprzed lat. Teraz głos w tej sprawie zabrał jej syn Conan Kaźmierski.
W zeszłym tygodniu artykuł redakcji “Goniec.pl”, który obnażył szczegóły działalności przestępczej Dagmary Kaźmierskiej, wstrząsnął całym światem show-biznesu i opinią publiczną. Celebrytka, która zyskała w mediach miano gwiazdy, dopuściła się niewiarygodnego okrucieństwa wobec pracownic swojej agencji towarzyskiej. Jedna z nich – Maria A. – opowiedziała przed sądem swoją historię, która poruszyła całą Polskę. Tymczasem na portalu “Goniec” właśnie ukazała się 2. część dziennikarskiego śledztwa redakcji. Tym razem przedstawiono losy Magdy K., którą Kaźmierska miała pobić, choć ta była w ciąży.
Przez ostatnie kilka dni setki tysięcy Polaków czekało na odpowiedź Dagmary Kaźmierskiej na reportaż portalu “Goniec”. Dziś w sieci pojawił się jej komentarz odnoszący się do sprawy. Prawdopodobnie porównała się do Tomasza Komendy.
Temat przestępczej działalności Dagmary Kaźmierskiej od kilku dni jest na językach setek tysięcy osób. Jedną z tych, które zdecydowały się do niego odnieść publicznie, jest pisarka Manuela Gretkowska. Felietonistka nie szczędziła mocnych słów w kierunku celebrytki, stacji Polsat i Edwarda Miszczaka zawartych w obszernym wpisie na Facebooku.
Głos w sprawie głośnej sprawy Dagmary Kaźmierskiej zabrał mecenas Piotr Kaszewiak znany z programu “Sprawa dla reportera”. Mężczyzna opowiedział o ewentualnej odpowiedzialności karnej Dagmary Kaźmierskiej. Akta ujawnione przez portal “Goniec” od kilku dni wzbudzają olbrzymie emocje. W temacie wypowiadają się wszyscy — celebryci, eksperci i opinia publiczna.
O tym, że gwiazdy ze świata show-biznesu też są ludźmi, przekonaliśmy się już nie raz. Okazuje się, że sławnym osobom również zdarza się popełniać błędy, które bez odrobiny szczęścia, mogą słono kosztować. Celebryci, którzy prowadzili samochód pod wpływem alkoholu, są na to najlepszym przykładem. Choć każde z nich żałowało tego, co się wydarzyło, nie sposób wymazać tych przykrych historii z ich akt. Dziś możemy uczyć się na ich błędach.
Najnowsze informacje dotyczące kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, które ujawniło śledztwo redakcji "Goniec.pl", wywróciły cały świat show-biznesu do góry nogami. Od celebrytki, która jeszcze do niedawna brała udział w “Tańcu z Gwiazdami”, zaczęły odcinać się poszczególne stacje telewizyjne. Wiele osób dopiero teraz zdało sobie sprawę, za jaką bezduszność i okrucieństwo odpowiedziała przed laty przed sądem. Ponieważ sprawa wróciła, głos postanowił zabrać były policjant, który brał udział w śledztwie dotyczącym Kaźmierskiej oraz jej męża, groźnego przestępcy.
Od czasu publikacji materiału portalu “Goniec.pl” w sieci zrobiło się znów głośno na temat działalności przestępczej Dagmary Kaźmierskiej. Teraz dziennik “Fakt” dotarł do informacji na temat stawek, jakie otrzymywały zatrudnione przez królową życia dziewczyny. Te wiadomości naprawdę mogą szokować.
25 kwietnia na portalu “Goniec.pl” ukazał się artykuł, który wstrząsnął od posad polskim światem show-biznesu. Materiał ujawnił skalę okrucieństwa, którego Dagmara Kaźmierska dopuszczała się, by utrzymać w ryzach pracownicę swojej agencji towarzyskiej. W 2012 roku celebrytka została skazana na 3 lata za działania w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwa, sutenerstwa i zmuszania młodych kobiet do prostytucji. Wcześniej prowadziła lokal o nazwie “Haidi”. Wyszło na jaw, że ten owiany złą sławą budynek pojawił się w programie “Miejsca przeklęte”, gdzie komentarza udzieliła nawet sama Kaźmierska. To właśnie wtedy ujawniła kulisy “zatargu” jej męża z wrocławską mafią.
Dagmara Kaźmierska jest powszechnie znaną w Polsce celebrytką, która zbudowała swoją karierę na udziale w różnych programach telewizyjnych. Najwięcej zwolenników przyniósł jej udział w “Królowych życia”, następnie widzowie śledzili jej poczynania na łamach show “Dagmara szuka męża”, a jeszcze do niedawna walczyła o Kryształową Kulę w “Tańcu z Gwiazdami”. Kaźmierska zyskała status gwiazdy mimo kryminalnej przeszłości — niewiele osób wie jednak, co dokładnie kryje się za tym dość ogólnikowym stwierdzeniem. Redakcja portalu “Goniec.pl” postanowiła opublikować szczegóły sprawy, za którą Kaźmierska odsiedziała wyrok.
25-letnia Liza z Białorusi poniosła śmierć w tragicznych okolicznościach. Oprawca Dorian S. brutalnie ją zaatakował, do zdarzenia doszło w centrum Warszawy. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości wciąż nie zaostrzyli zarzutów postawionych mężczyźnie. Fakt podjął się przypuszczeń, z czego może wynikać ta opieszałość.
Pod koniec września na komisariat policji zgłosił się 20-letni mężczyzna. Poszkodowany został okradziony, a suma, która zniknęła z jego samochodu w tajemniczy sposób, była naprawdę pokaźna. Wówczas rozpoczęło się śledztwo. Nie uwierzycie, kto był odpowiedzialny za włamanie do auta. To brzmi naprawdę przerażająco.
Na terenie Hiszpanii zatrzymano Polaków poszukiwanych międzynarodowymi listami gończymi. Twórczyni Galleri New Form Joanna S. i jej syn Mikael S. byli podejrzani o kierowanie piramidą finansową, w ramach której oszukali mnóstwo ludzi, podając się za inwestorów dzieł sztuki. Według doniesień podkomisarza Antoniego Rzeczkowskiego z Komendy Głównej Policji Joanna S. i jej syn poszukiwani byli także Europejskim Nakazem Aresztowania i Czerwoną Notą Interpolu.
Dziewczynka została zaatakowana przez 46-latkę na jednej z osiedlowych ulic w Jaworznie, 13 lipca. Kobieta bez żadnej przyczyny uderzyła kamieniem prosto w głowę dziecka. Do internetu trafiły zdjęcia sprawczyni, która jak się okazało była bardzo dobrze znana policji w Jaworznie. Dzięki pomocy przypadkowych osób kobietę udało się schwytać.Dziewczynka uległa poważnym obrażeniom po uderzeniu kostką brukową. 6-latkę przewieziono do szpitala i wykonano wielogodzinną operację. W poszukiwaniach sprawczyni napaści na dziecko okazał się być pomocny internet. Dzięki zdjęciom, jakie umieściła śląska policja, szybko odnaleziono niebezpieczną kobietę.
Marcelina Zawadzka, prowadząca Pytanie na śniadanie, złożyła zeznania w prokuraturze i aktualnie unika pojawiania się na rozprawach sądowych, gdyż nie ma takiego obowiązku. Kobiecie grożą gigantyczne kary, choć jak sama twierdzi- została oszukana. Pytanie na śniadanie rozwiąże kontrakt z uwielbianą przez wielu prowadzącą? Jak przekazuje portal plejada.pl, Marcelina Zawadzka jest bowiem zamieszana w dużą aferę, zwaną karuzelą vatowską zorganizowanej grupy przestępczej, która wyłudziła prawie 58 milionów złotych. Jak przekazała portalowi rzeczniczka Sądu Okręgowego w Kaliszu, gwiazda przyznała się do dwóch z trzech zarzucanych jej czynów.
Siostry korzystając ze swoich walorów, uwodziły bogatych mężczyzn, aby następnie wyłudzić od nich pieniądze. Dwie młode kobiety okradały mężczyzn na udawanych randkach. Zwabiały ich, a następnie wspólnicy kobiet zajmowali się całą resztą. Bardzo często dzieje się tak, że bogaci mężczyźni padają ofiarami kradzieży, ze strony atrakcyjnych złodziejek, jednak te dwie siostry były o wiele bardziej niebezpieczne. Dwie Argentynki, 21-letnia Gimena Solange i jej siostra, 23-letnia Macarena Agustina były członkiniami grupy przestępczej, której działania opierały się na uwodzeniu przez dziewczyny bogatych mężczyzn, aby następnie reszta członków gangu mogła zmusić ich do przekazania pieniędzy. Najprawdopodobniej przywódcą grupy był chłopak młodszej z dziewcząt.