Na ten moment śmiało można stwierdzić, że Krzysztof Ibisz dominuje obecną edycję programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Wygrał obydwa dotychczasowe odcinki, co spotkało się z krytyką fanów. Sprawę skomentowała była uczestniczka show, Gosia Andrzejewicz.Piosenkarka zdradziła nam, co uważa o występach popularnego prezentera. Czy według niej jego zwycięstwa są zasłużone?
Za nami pierwszy odcinek kultowego show "Twoja twarz brzmi znajomo". Po raz pierwszy w historii programu w roli prowadzącego nie pojawił się uwielbiany przez widzów Piotr Gąsowski, a zastąpił go debiutujący Maciej Rock. Teraz zapytaliśmy aktora o to, czy przed emisją kontaktował się z nowymi gospodarzami show.Mnóstwo fanów wciąż nie może pogodzić się z odejściem aktora z uwielbianego show Polsatu. Teraz zastanawiają się, czy zabawny prowadzący miał okazję oglądać ostatni odcinek show z udziałem Macieja Rocka.
Ogromna wpadka ze strony produkcji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Zamiast Piotra Stramowskiego oznaczono Pawła. Internauci nie kryją zażenowania całą sytuacją.Program Polsatu kolejny raz zmaga się z falą krytyki. Po podejrzeniach na temat rzekomej ustawionej wygranej Krzysztofa Ibisza przyszedł czas na kolejną wpadkę. Pod filmikiem prezentującym jeden z występów pomylono imię uczestnika.
Za nami kolejny odcinek kultowego show "Twoja twarz brzmi znajomo". W ogniu krytyki internautów znalazł się ten z uczestników, który szturmem wygrał pierwsze wydanie trwającej edycji programu. Co takiego zrobił Krzysztof Ibisz?W komentarzach pod zdjęciem zwycięzcy drugiego odcinka nie brak słów krytyki pod adresem show. Czy prezenter Polsatu nie przypadł fanom do gustu w roli ukraińskiej draq queen Verky Serduchky?
Tydzień temu rozpoczęła się już 18. edycja programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. W pierwszym odcinku było kilka naprawdę dobrych występów, ale ostatecznie tryumfował Krzysztof Ibisz. Wszystko wskazuje na to, że i dziś skradnie show.W mediach społecznościowych programu pojawiła się bowiem zajawka jego występu. Patrząc na nią, aż trudno uwierzyć, że to znany prezenter.
Nowy sezon programu "Twoja twarz brzmi znajomo" od samego początku budzi skrajne emocje. Teraz widzowie są oburzeni decyzją jurorów, która wyłoniła zwycięzcę pierwszego odcinka.Według fanów Krzysztof Ibisz nie tylko nie zasłużył na wygraną, ale też wypadł najsłabiej na tle pozostałych uczestników show Polsatu.
Dziś swoją premierę miał pierwszy odcinek nowego sezonu programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Widzowie już nie mogli się doczekać, a uczestnicy wynagrodzili im tygodnie przerwy od programu.Szczególnie zaimponowała jedna z uczestniczek, która odgrywała aż dwie postacie w trakcie jednego występu.
Agata Młynarska zamieściła dosadny post, w którym odniosła się do zmian w kadrach programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Najpierw z show pożegnała się Katarzyna Skrzynecka, a wraz z nią poszedł Piotr Gąsowski. Dziennikarka nie pozostała obojętna na niespodziewane zakończenie współpracy aktorów z popularnym show Polsatu. Gwiazda nie jest zadowolona z nowej strategii władz stacji.
Opinię publiczną wzburzyły zmiany w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Wiadomo już, że z show odejdzie nie tylko Michał Wiśniewski, ale i Katarzyna Skrzynecka. Lider Ich Troje zwrócił się teraz do nowego dyrektora programowego Polsatu. Stację Polsat czekają potężne zmiany. 16 stycznia oficjalnie jej dyrektorem programowym zostanie Edward Miszczak, który przez ostatnie 25 lat pełnił tę funkcję w TVN. Zastąpi on Ninę Terentiew.
Jednym z sukcesów, które odniósł Robert Janowski w branży rozrywkowej, jest udział, a potem zasiadanie w jury programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. O tym, co sądzi o tym formacie, opowiedział nam w szczerym wywiadzie. Gwiazdor wziął udział w 15. edycji „TTBZ”, którą zwyciężył w spektakularny sposób. Niektóre jego wykonania stały się kultowe, a on sam wystąpił później jeszcze w świątecznym odcinku show. Wreszcie zaproszono go, by zasiadł w fotelu jurorskim.
Na oficjalnym profilu programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” pojawił się bardzo ciekawy post. Twórcy produkcji postanowili zapytać fanów, kogo najchętniej zobaczyliby w kolejnej edycji muzycznego show. Za nami 17. edycja programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, która dostarczyła widzom mnóstwo wrażeń i emocji. W sobotnim odcinku show poznaliśmy zwycięzcę i mogliśmy podziwiać zmagania czwórki finalistów. Ostatecznie wielką wygraną okazała się Kasia Wilk, która zachwyciła telewidzów swoją kreacją Adele. Zaraz za nią uplasowała się Katarzyna Polewany, Janusz Radek oraz Katarzyna Ucherska. Teraz producenci postanowili zapytać fanów o ich propozycje na zbliżającą się 18. edycję show.
Michał Wiśniewski jest jurorem w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Wczoraj odbył się finał show, który spotkał się z burzliwymi reakcjami w sieci. Teraz zdenerwowany muzyk postanowił odnieść się do najpoważniejszych zarzutów. „Bardzo mnie to wkurza” wyznał lider Ich Troje, mówiąc o wypowiedziach niektórych widzów, które zalały wczoraj internet. Wiele osób krytykowało nawet zwyciężczynię, Kasię Wilk.
Za nami finałowy odcinek programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, który obfitował w masę wrażeń i emocji. Podczas wczorajszego wydania mieliśmy okazję poznać zwycięzcę 17. edycji show Polsatu, którą została Kasia Wilk. Teraz głos w tej sprawie zabrał Robert Janowski. Wygrana piosenkarki spotkała się z ogromną dozą negatywnych komentarzy, w których telewidzowie zarzucają jurorom faworyzowanie uczestniczki. Co więcej, internauci uważają, że zwycięstwo zdecydowanie bardziej należy się Januszowi Radkowi, który swoje zmagania w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” zakończył na miejscu trzecim. Teraz głos w sprawie wielkiego finału oraz laureatki Złotej Twarzy zabrał jeden z jurorów – dziennikarz muzyczny Robert Janowski. Gwiazdor podziękował wszystkim za masę wrażeń i mnóstwo świetnej zabawy podczas minionej edycji programu.
Za nami wyczekiwany finałowy odcinek programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, podczas którego mieliśmy okazję zobaczyć występy czwórki najlepszych uczestników tej edycji i poznać nazwisko laureata Złotej Twarzy. Okazało się, że wynik nie wszystkim przypadł do gustu. W komentarzach pod wynikami ostatniej edycji rozrywkowego show Polsatu nie zabrakło słów niezadowolenia i rozczarowania. Fani formatu są zawiedzeni tym, kto finalnie zajął pierwsze miejsce i okazał się wielkim zwycięzcą. Co ciekawe, internauci jednogłośnie wskazują innego faworyta, który ich zdaniem powinien sięgnąć po główną nagrodę. Kto zdobył serca fanów programu?
Dziś miał miejsce finał już 17. edycji programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. W trakcie minionych odcinków uczestnicy dostarczyli wielu wyjątkowych, robiących ogromne wrażenie występów. Zachwycili także w pierwszym finałowym wykonie. Było to widać nie tylko po reakcjach oraz opiniach jurorów, ale także po komentarzach fanów, którzy już zdążyli wyrazić swoje zdanie w mediach społecznościowych show.
Program „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” już wiele lat temu zadomowił się w ramówce Polsatu. Widzowie oglądają go tak chętnie, że obecna edycja jest już siedemnastą w historii show. Pomimo takiej liczby wcześniejszych sezonów, nigdy przedtem nie zdarzyło się to, co w ostatnim odcinku. W pewnym momencie przewodnicząca jury, Małgorzata Walewska musiała wstać i odczytać regulamin, ponieważ podobna sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca. Uczestnicy nawet nie wiedzieli, jak się zachować. Dylemat mieli też prowadzący.
Robert Janowski nie krył swojego wzruszenia po występie jednego z uczestników dzisiejszego odcinka programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Dziennikarz zaniemówił z wrażenia i uronił kilka łez. Katarzyna Polewany zaskoczyła wszystkich swoją kreacją Jennifer Hudson. Gwiazda zachwyciła nie tylko zgromadzoną w studiu publiczność, ale również oceniających występy jurorów. Pojawiły się owacje na stojąco i łzy wzruszenia. Jednym z jurorów, który szczególnie nie mógł dojść do siebie po występie aktorki, był Robert Janowski. Były prowadzący program „Jaka to melodia?” potrzebował czasu, aby zebrać się w sobie i uspokoić po wykonie uczestniczki.
Nikt nie spodziewał się takiego wybuchu emocji w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Nagle na ekranie pojawiła się Stanisława Celińska. Michał Milowicz nie mógł powstrzymać łez, kiedy usłyszał, co miała mu do powiedzenia legenda polskiej sceny. Widzowie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w trakcie dzisiejszego odcinka kilkukrotnie wylewali łzy wzruszenia, słysząc utwory z ich młodości. W pewnym momencie nie wytrzymał nawet Michał Milowicz. Tego wieczora aktor miał wcielić się w Stanisławę Celińską. Zaniemówił, kiedy „stanął oko w oko” ze swoją idolką.
Widzowie piali z zachwytu nad występem Katarzyny Polewany w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Z kolei Michał Wiśniewski nie krył zawodu i kiedy skończyła śpiewać, dosadnie podsumował jej starania. Krytycznymi słowami zaskoczył nawet pozostałych jurorów. Po ostatnim wyzwaniu, przed jakim stanęła Katarzyna Powlewany w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, aktorkę czekał zasłużony odpoczynek od męskich wcieleń. Musiała jednak zmierzyć się z prawdziwą ikoną, niezapomnianą Anitą Lipnicką. I choć jej występ wzbudził wiele emocji, jednemu z jurorów nie przypadł do gustu.
Nie milkną głosy po ostatnim odcinku programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, który dostarczył widzom mnóstwa wrażeń i emocji. Nie każdemu jednak podobał się sposób oceniania jurorów. Katarzyna Skrzynecka postanowiła odpowiedzieć na krytykę internautów. Podczas wczorajszego odcinka programu rozrywkowego Polsatu mieliśmy szansę oglądać kolejne zmagania uczestników przy wcielaniu się w wybrane postaci ze świat show-biznesu. Uwagę widzów zwrócił przede wszystkim Janusz Radek, który perfekcyjnie odwzorował postać wokalisty disco polo i lidera grupy Weekend Radka Liszewskiego. Wiele osób komentuje również zwycięski występ Michała Milowicza.
Trwa już 17. edycja programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Uczestnicy zawsze z biegiem sezonu rozkręcają się z występami i podobnie jest tym razem. Niewykluczone jednak, że już mamy za sobą najbardziej imponujący wykon tej edycji. Jego autorem jest Michał Milowicz. Aktor miał do wykonania niełatwe zadanie, a stanął na jego wysokości. Do tego stopnia, że cała reszta uczestników bawiła się w trakcie jego koncertu, a jurorzy nie mogli przestać się nim zachwycać.
Program „Twoja twarz brzmi znajomo” nieustannie zaskakuje fanów nieoczekiwanymi zwrotami akcji i świetnymi występami uczestników. Tym razem uwaga wszystkich skupiona była na Januszu Radku i jego niesamowitym wykonie piosenki disco polo. Muzyk miał przed sobą nie lada wyzwanie. Uczestnik programu rozrywkowego Polsatu miał za zadanie wcielić się w postać Radka Liszewskiego z zespołu Weekend. Jak wokalista poradził sobie na scenie?
Widzowie programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie wytrzymali po ostatnim losowaniu. Kasia Wilk otrzymała kolejne wyzwanie, a w sieci zawrzało. Internauci dopatrzyli się pewnej prawidłowości, podejrzewają ustawkę. Losowania w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie od dziś wzbudzają kontrowersje. Jednak pod ostatnim odcinkiem wylała się prawdziwa fala niezadowolonych głosów. Nie tylko następne wcielenie Janusza Radka wzbudziło wątpliwości. Internauci wietrzą oszustwo i twierdzą, że wyniki są z góry ustawione.
Za nami czwarty odcinek „Twoja twarz brzmi znajomo”, a w mediach posypały się komentarze. Po oszałamiającym występie i zwycięstwie Kuby Zdrójkowskiego widzowie zwrócili uwagę na dziwne zachowanie jurorów. Ich reakcja na werdykt była zaskakująca W czwartym odcinku „Twoja twarz brzmi znajomo” uczestnicy zmierzyli się z wieloma legendarnymi, lub przynajmniej kultowymi postaciami z polskiej i zagranicznej sceny. Istne szaleństwo w mediach wywołał występ Kuby Zdrójkowskiego. Nic dziwnego, że ostatecznie nagroda trafiła właśnie do niego. Uradowani internauci po usłyszeniu werdyktu spojrzeli na jurorów. W oczy rzucała się dziwna reakcja Skrzyneckiej, Walewskiej, Janowskiego i Żurka.
17. edycja programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” budzi naprawdę żywe emocje wśród fanów. Widzowie co tydzień z niecierpliwością oczekują na występy swoich faworytów. Teraz prowadzący show Maciej Dowbor i Piotr Gąsowski zapytali internautów o to, czego oczekują od kolejnych odcinków. Niektóre komentarze mogą naprawdę zaskoczyć. Na oficjalnym profilu programu na Instagramie znalazł się post, w którym prowadzący zapytali fanów show o ich życzenia dotyczące kolejnych odcinków „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. W komentarzach nie brakuje nieoczekiwanych próśb. Jedna z nich dotyczy samych gospodarzy.
Kasia Wilk urzekła wszystkich swoim występem podczas ostatniego odcinka programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Jurorzy nie mogli wyjść ze zdumienia po usłyszeniu piosenki, z którą zaprezentowała się piosenkarka. Za nami trzeci odcinek uwielbianego przez widzów show Polsatu. W piątek mieliśmy szansę oglądać występy wszystkich uczestników i poznaliśmy zwycięzcę, który na wybrany przez siebie cel charytatywny przekazał 10 tysięcy złotych. Artystą, który nie miał sobie równych był Robert Szpręgiel, perfekcyjnie odgrywający rolę Iggy’ego Popa. Podczas ostatniego wydania programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” uwagę wszystkich zwrócił również występ Kasi Wilk, który zaśpiewała na scenie jedną z najbardziej znanych piosenek dzieciństwa i perfekcyjnie odegrała rolę kultowej wokalistki.
Po występie Kuby Zdrójkowskiego w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” Michał Wiśniewski nie gryzł się w język. Młody aktor wcielił się we wschodzącą gwiazdę polskiej sceny, a jego popis kompletnie nie przypadł do gustu liderowi „Ich troje”. Juror w mocnych słowach skrytykował uczestnika. Za nami kolejny, trzeci już odcinek 17. sezonu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Właśnie poznaliśmy zwycięzcę – 10 tysięcy złotych powędrowało do Roberta Szpręgiela, który zmierzył się z prawdziwą legendą. W jego wykonaniu kultowy Iggy Pop i jego „Passenger” znów ożył. Trzeba przyznać, że przed każdym z uczestników stanęło niełatwe zadanie. Zwłaszcza przed Kubą Zdrójkowskim, któremu przypadła w udziale inna młoda gwiazda. Publiczność stwierdziła, że był to wspaniały występ. Niestety, Michał Wiśniewski miał na ten temat inne zdanie.
Nie zrealizowano by już 17. edycji programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, gdyby widzowie chętnie go nie oglądali. W tym sezonie jednak mają wyjątkowo dużo zastrzeżeń zarówno do produkcji, jak i do samych uczestników. Dali o tym znać pod nagraniem z występu Katarzyny Polewany. W odcinku, który zostanie wyemitowany dziś, uczestniczka wcielała się bowiem w Kate Bush i wykonywała jej wielki, w ostatnim czasie odświeżony przez popkulturę przebój „Running up the hill”. Co dokładnie nie spodobało się telewidzom?
