Spektakularna metamorfoza Krzysztofa Ibisza w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy i widzowie osłupieli
Tydzień temu rozpoczęła się już 18. edycja programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. W pierwszym odcinku było kilka naprawdę dobrych występów, ale ostatecznie tryumfował Krzysztof Ibisz. Wszystko wskazuje na to, że i dziś skradnie show.
W mediach społecznościowych programu pojawiła się bowiem zajawka jego występu. Patrząc na nią, aż trudno uwierzyć, że to znany prezenter.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Kim był Krzysztof Ibisz?
Na wspomnianym nagraniu widać, że prezenter przebrał się za Wierkę Serdiuczkę. To tak naprawdę postać fikcyjna. W tę drag queen wciela się bowiem ukraiński satyryk, Andrij Danyłko. Jak więc można przypuszczać, jego twórczość pod tym pseudonimem jest mocno przekoloryzowana, co widać zresztą po samym wyglądzie.
Ten został na Ibiszu odwzorowany idealnie. Mocny, typowy dla drag queen makijaż w połączeniu ze świecącym kostiumem i charakterystycznym nakryciem głowy Wierki sprawiły, że widzowie mogli odnieść wrażenie, że na scenie faktycznie stoi Ukrainiec, a nie znany wszystkim prezenter.
Nie mniej ekspresyjny był zresztą jego taniec i śpiew. Na nagraniu słychać, że Małgorzata Walewska przyznaje się kolegom z jury, że wprost nie może uwierzyć w to, co widzi. Nie tylko ona.
Karina z "Chłopaków do wzięcia" zapozowała przy basenie. Fani zachwyceni"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Widzowie reagują na występ Ibisza
Pod fragmentem występu Ibisza znalazło się wiele komentarzy, w których fani wyrażali swój zachwyt jego nowym wcieleniem. Nie brakowało osob, które informowały, że przez ten materiał wprost nie mogą doczekać się następnego odcinka. Co ciekawe, swoje komentarze zostawili też uczestnicy show, a nawet była żona Ibisza!
- Ah… te nogi roztańczone! Szał — skwitowała wymownie Anna Nowak-Ibisz.
- Zawsze będę wspominać, że miałam okazję zobaczyć to na miejscu — napisała Daria Marx.
- Już teraz uśmiecham się do ekranu, a co będzie jutro przy całym występie — pisze jeden z internautów.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Ibisz już wygrał jeden odcinek
Krzysztof Ibisz zwyciężył pierwszy odcinek tej edycji. Wcielał się wówczas w Macieja Maleńczuka. Choć pod względem wyglądu został odwzorowany fantastycznie, wiele osób sugerowało, że nie śpiewał jak on. Internauci twierdzili, że przynajmniej kilku innych uczestników bardziej zasługiwało na zwycięstwo. Część dopatrywała się nawet ustawki.
- Wy nas chyba macie za idiotów — pisze stanowczo jeden z widzów.
- A co wspólnego, poza wyglądem, miał Pan Ibisz z Maleńczukiem? Kpina! - stanowczo stwierdza kolejna fanka show.
Zobacz post:
