Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Wiśniewski ostro skomentował występ uczestniczki. Jurorzy nie wierzyli w to, co mówi. „Wiem, że to przykre”
Widzowie piali z zachwytu nad występem Katarzyny Polewany w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Z kolei Michał Wiśniewski nie krył zawodu i kiedy skończyła śpiewać, dosadnie podsumował jej starania. Krytycznymi słowami zaskoczył nawet pozostałych jurorów.
Po ostatnim wyzwaniu, przed jakim stanęła Katarzyna Powlewany w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, aktorkę czekał zasłużony odpoczynek od męskich wcieleń. Musiała jednak zmierzyć się z prawdziwą ikoną, niezapomnianą Anitą Lipnicką. I choć jej występ wzbudził wiele emocji, jednemu z jurorów nie przypadł do gustu.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo”: Michał Wiśniewski nie mógł się powstrzymać. Surowo ocenił występ Kasi
Michał Wiśniewski konsekwentnie wspina się na szczyt w zestawieniu najbardziej wymagających i „trudnych” jurorów w polskich programach rozrywkowych. Widzowie nadal pamiętają konflikt muzyka z Karoliną Pisarek, a uczestnicy obecnej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” także niejednokrotnie usłyszeli od niego kilka boleśnie szczerych słów.
Tym razem czerwonowłosego wokalistę „Ich troje” nie zachwycił występ Katarzyny Polewany, która w ostatnich odcinkach ma ręce pełne roboty w mierzeniu się z prawdziwymi legendami estrady. Poprzednio podbiła scenę jako Eric Burdon z „The Animals”, a teraz na jej drodze stanęła Anita Lipnicka.
Aktorka wykonała „Piosenkę Księżycową”, wzbudzając pokłady nostalgii wśród widzów. Udowodniła, że jej umiejętności wokalne są na naprawdę wysokim poziomie, a jej występ zachwycił nie tylko publiczność, ale też jurorów.
Jedynym nieprzekonanym okazał się właśnie Michał Wiśniewski. Piosenkarz jak zwykle wyłożył kawę na ławę. Nie zamierzał oszczędzać Kasi. Wprost stwierdził, że Anita wniosła do zespołu „Varius Manx” głos subtelny i delikatny — stety, niestety, absolutnie niepodrabialny. W jego oczach Polewany także nie była tego wieczoru Lipnicką.
Jednak nawet pierwszy krytyk „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zdawał sobie sprawę, że mogło to zabrzmieć brutalnie i niesprawiedliwie, zwłaszcza, że pozostała trójka oceniających była zachwycona wykonaniem. Sam przyznał, że głos aktorki był bez zarzutu, a podobieństwo zdecydowanie dało się zauważyć, jednak artystce nie udało się osiągnąć pełnej autentyczności.
W komentarzach dominowało jednak wzruszenie. Widzowie prześcigali się w komplementach, zupełnie nie zwracając uwagi na osąd jurora.
– Wychowałam się na tej piosence, miałam ciarki.
– Bardzo dobry występ. Przeniosła nas w lata 90.
– Wiśniewski nie miał racji. Było bardzo pięknie.
– Pięknie, nie rozumiem, co się nie podobało Wiśniewskiemu.
– Pięknie, a pan Wiśniewski nie powinien oceniać w ten sposób – czytamy pod nagraniem z odcinka.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: