Tomasz Kammel jest obecnie na urlopie we Włoszech. Tam co rusz spotykają go ciekawe historie. Jedną z nich opowiedział za pośrednictwem swojej Instagramowej relacji. Aż trudno uwierzyć, że przytrafiają mu się takie zbiegi okoliczności. Po opowiedzeniu całego zdarzenia prezenter skwitował, że właśnie dzięki takim historiom jest zakochany w podróżach. Nigdy bowiem nie może przewidzieć do końca, kogo spotka i co się wydarzy. Do czego więc doszło pewnego poranka w Sienie?
Przez dekadę tworzyli jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Wówczas nikt nie miał wątpliwości, że to wielka miłość i to od pierwszego wejrzenia! Tomasz Kammel i Katarzyna Niezgoda rozstali się przed siedmioma laty. Od tego czasu bizneswoman przeszła zdumiewającą metamorfozę. Do dziś nie poznaliśmy prawdziwej przyczyny rozpadu tego płomiennego związku, który przetrwał 10 lat. W tym czasie wiele się działo w życiu wziętego prezentera i utalentowanej bizneswoman. Katarzyna Niezgoda i Tomasz Kammel pokonywali największe przeszkody, a kiedy w sieci zaczęły krążyć pogłoski o ślubie… rozstali się.
Tomasz Kammel obecnie jest na urlopie w słonecznej Toskanii i cieszy się życiem. Ma też jednak czas na przemyślenia. W związku z jednym z nich zdecydował się wystosować długi post w mediach społecznościowych. Przytoczył w nim przykrą sytuację z dzieciństwa. Chodzi o słowa jednej z nauczycielek. Ta w bardzo przykry sposób podsumowała swego czasu młodego Tomka. Prezenter podzielił się z fanami tym, jak dziś patrzy na całą sprawę i jakie wnioski z niej wyciągnął.
Tomasz Kammel udostępnił na swoim profilu na Instagramie fragment rozmowy ze zmartwioną fanką. Obserwatorka dziennikarza chciała wiedzieć, czy to prawda, że prowadzący show „Pytanie na śniadanie” zakończył swoją współpracę z telewizją. Prezenter TVP wyjawił, jak wygląda jego sytuacja zawodowa i zdradził powód swojej nieobecności na antenie stacji. Czy to prawda, że gwiazdor znika z telewizji?
Jak się okazuje, prowadzący „Pytania na śniadanie” nie tylko mają wspólną pracę, ale także zainteresowania i upodobania. Na przykład Tomasz Kammel i Łukasz Nowicki bardzo ukochali sobie włoską Toskanię. Na tyle, że obydwaj świętowali tam urodziny. Z ich ostatnimi, włoskimi wypadami wiążą się zresztą ciekawe anegdoty. Widać, że obaj potrafią hucznie celebrować swoje święto. Wszystko zrelacjonowali w swoich mediach społecznościowych.
Tomasz Kammel jest bardzo bezpośredni w kontakcie ze swoimi fanami. Za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazuje swoje życie takim, jakie jest. Ostatnio przyznał się, jak spędza wczasy na włoskiej ziemi. Patrząc na opublikowane przez niego materiały, śmiało można uznać, że prowadzący „Pytania na śniadanie” nieźle sobie pofolgował. Do tego stopnia, że jego obserwujący zaczęli się nawet nim przejmować.
Tomasz Kammel i Łukasz Nowicki z pewnością często widują się w Warszawie, bo w końcu obydwaj pełnią role prowadzących „Pytania na śniadanie”. Choć w trakcie emisji nie pojawiają się razem, to za kulisami muszą się przecinać, choćby przypadkiem. Jak się okazuje, na takich służbowych spotkaniach obydwu panów nie koniec. Ci potrafią się spontanicznie zobaczyć nawet daleko od granic naszego kraju. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w Toskanii.
Tomasz Kammel jest jednym z najpopularniejszych prowadzących program „Pytanie na śniadanie”. Śniadaniówkę prowadzi od lat, ale teraz może na pewien czas zniknąć ze studia. Co dzieje się z prezenterem? Dziennikarz współpracuje z Telewizją Polską od 1997 roku. Prowadził liczne magazyny informacyjne i programy rozrywkowe. Ze śniadaniówką związany był od 2008 roku. Teraz jednak postanowił odpocząć.
Tomasz Kammel to wysokiej klasy profesjonalista. Właśnie dlatego na wizji czy na scenie zawsze prezentuje się wyśmienicie i nie daje po sobie poznać, że ma jakieś utrapienia. Okazuje się jednak, że prowadzący „Pytania na śniadanie” miał ze sobą pewien problem. Prezenter opowiedział o nim nieco więcej w ramach sesji pytań i odpowiedzi, którą przeprowadził na swoim Instagramie. Co jednak najważniejsze, pochwalił się rozwiązaniem swojego kłopotu. Fani zresztą ochoczo go o to podpytywali.
W środowym wydaniu śniadaniówki TVP „Pytanie na Śniadanie” doszło do wpadki jednego z prowadzących. Tomasz Kammel zmieszał się podczas zapowiadania tematu rozmowy z przybyłymi do studia gościniami, popełnił gafę. Na słowa wypowiedziane przez prezentera TVP zareagowała sama gościni. Jak na sprzeciw siedzącej w studiu kobiety odpowiedział Tomasz Kammel?
Trwa trzeci dzień Festiwalu w Opolu. Emocje na scenie sięgają zenitu, jednak internauci zwrócili uwagę na pewien szczegół. Współprowadząca imprezę Karolina Pajączkowska nieoczekiwanie znalazła się w ogniu krytyki. Według widzów, nawet Tomasz Kammel wydaje się zażenowany. Trzeci dzień Festiwalu w Opolu nie schodzi z ust Polaków. Na scenie wystąpiły już liczne, niezapomniane gwiazdy, by wraz z widzami świętować wyjątkowy jubileusz — 70-lecie Telewizji Polskiej. Nie dziwi więc, że honorowe role prowadzących objęły największe gwiazdy TVP. Dominują znane twarze, m.in. Kasia Cichopek, Maciej Kurzajewski, Ida Nowakowska czy Tomasz Wolny. Nie wszyscy jednak, zdaniem publiczności, sprawdzają się w tej roli dobrze.
Karolina Lizer odniosła wczoraj na festiwalu w Opolu wielki sukces. Mimo to podczas jej występu Tomasz Kammel musiał uspokajać zaniepokojoną publiczność. Wszystko przez wypuszczone z klatki zwierzę. Piosenka Karoliny pod tytułem „Czysta woda”, którą ta zaprezentowała w konkursie premier, przyniosła jej aż trzy nagrody: od publiczności, sędziów oraz specjalną od ZAiKS-u.
Pod koniec lutego tego roku Izabella Krzan świętowała rocznicę swoich występów w programie „Pytanie na śniadanie”. Specjalne podziękowania dostał od niej wówczas Tomasz Kammel, z którym prezenterce najczęściej przychodzi prowadzić show. Jak dogadują się prywatnie? Nie ulega bowiem wątpliwości, że obydwoje są wysokiej klasy profesjonalistami, więc w trakcie transmisji zawsze kapitalnie współpracują. Nie w każdym przypadku przekłada się to jednak na sympatyczną relację poza kamerami. Jak jest u nich?
Tomasz Kammel jest jednym z najpopularniejszych prezenterów TVP. Prowadzący „Pytania na śniadanie” podzielił się nagraniem ze stacji benzynowej. Narzekanie na wysokie ceny paliw mocno nie spodobało się części internautów. Na dziennikarza spadły krytyczne komentarze. Ostatnio w polskich mediach pojawił się nowy trend. Zarówno celebryci, jak i internauci dzielą się swoimi odczuciami na temat ostrych podwyżek cen na stacjach benzynowych i w sklepach. Już na początku roku wysokie rachunki przyprawiły o zawrót głowy takie gwiazdy, jak Ilonę Łepkowską czy Karola Strasburgera. Na wysokie koszty życia narzekali także Joanna Jarmołowicz, a do uważności przy zakupach przyznał się też Maciej Zakościelny, choć nie potrafił podać reporterce „Faktu”, ile kosztuje bochenek chleba. Teraz do trendu dołączył także Tomasz Kammel.
Kuba Wojewódzki regularnie dzieli się kontrowersyjnymi, często niezbyt miłymi komentarzami. Ostatnio stwierdził, że Tomasz Kammel to „pieszczoch TVP”. Dziennikarz postanowił odpowiedzieć na te słowa i zarzuty o hipokryzję. Trzeba przyznać, że obecnie Wojewódzki i Kammel rzeczywiście mogą prezentować dwa różne, medialne „obozy”. Pierwszy jest jedną z gwiazd TVN, drugi pracuje w Telewizji Polskiej od 1997 roku. Kiedyś jednak nie stanowiło to przeszkody dla przyjaźni między panami.
Tomasz Kammel pochwalił się efektami wyzwania, które podjął jakiś czas temu w ramach „wzięcia się za siebie”. Zdjął koszulkę i pokazał, co udało mu się osiągnąć w ostatnich tygodniach. Metamorfozę widać gołym okiem. A to wszystko na przestrzeni 40 dni. Poznaliśmy sekret. Nie od dziś wiadomo, że Tomasz Kammel lubi dbać o siebie i swoją sylwetkę. Do tej pory na jego Instagramie od czasu do czasu pojawiały się zdjęcia z treningów oraz posty promujące nie tylko zdrowe produkty, ale także koncepcję męskiej pracy nad urodą i zachowaniem młodości. Najwyraźniej te wysiłki dały dobre owoce, ponieważ w ciągu ostatnich kilkunastu lat prezenter właściwie niewiele się zmienił. Ostatnio jednak poinformował na Instagramie, że żarty się skończyły i teraz zamierza ostro powalczyć o swoje ciało.
Tomasz Kammel i Iza Krzan w dzisiejszym wydaniu programu „Pytanie na Śniadanie” opowiadali o swoich najdziwniejszych pracach. W końcu wcześniej, zanim byli gwiazdami telewizji, zajmowali się bardziej przyziemnymi sprawami. Telewidzów szczególnie mógł zaskoczyć zawód, którego podejmował się swego czasu prowadzący, Tomasz Kammel. Nie była to przyjemna robota.
Pracujący w programie „Pytanie na Śniadanie” Tomasz Kammel może nie jest tak popularnym prezenterem, jak Krzysztof Ibisz, ale i tak zna go większość Polaków. Przez pewien czas mógł być jednak kojarzony pod innym nazwiskiem. W życiu prowadzącego przyszedł moment, w którym zdecydował się on na zmianę swojego nazwiska. Wytłumaczył, dlaczego chciał to zrobić.
Tomasz Kammel jest dziś prawdziwym gwiazdorem TVP i jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarzy. Prezenter opublikował zdjęcie z 1991 roku. Jak wyglądał jako dwudziestolatek? Kammel urodził się 12 lipca 1971 roku. Zamieścił na Instagramie zdjęcie z czasów, kiedy miał dwadzieścia lat. Okazuje się, że dziennikarz miał wtedy zupełnie inną fryzurę, niż teraz.
Coraz wyższe ceny doskwierają każdemu z nas. Na temat nagłej podwyżki wypowiedział się również Tomasz Kammel. Prezenter TVP zdradził kilka swoich sposobów na oszczędzanie. Na swoim profilu na Instagramie prowadzący program „Pytanie na Śniadanie” opublikował post, w którym udzielił kilku rad na temat skutecznego oszczędzania. Między innymi chodzi o zrezygnowanie z picia kawki na mieście, co zwykłych Polaków może nieco wkurzyć, bowiem i tak nie mogli pozwolić sobie na raczenie się drogimi napojami w eleganckich sieciówkach. Trzeba jednak przyznać, że część porad gwiazdora może się przydać.
Tomasz Kammel zdradził, że już od jakiegoś czasu planował stworzenie własnego podcastu. Miało być „gwiazdorsko”, a tymczasem prowadzący „Pytania na śniadanie” poinformował o nieoczekiwanej zmianie planów. Jego pierwsza rozmowa poruszyła niezwykle ważny temat. Czwartkowe wydanie „Pytania na śniadanie” okazało się nie lada wyzwaniem dla prowadzących. Iza Krzan oraz Tomasz Kammel musieli poradzić sobie z nieplanowaną narracją na temat rosyjskiego ataku na Ukrainę. Oboje bardzo przejęli się sytuacją, a gospodarz podjął wreszcie decyzję odnośnie własnego podcastu. Celebryta nie spodziewał się, że jego pomysł będzie realizowany w tak dramatycznych okolicznościach. Pierwszy podjęty temat jest niezwykle ważny w obliczu dzisiejszych niepokojów.
Takiego odcinka porannego programu „Pytanie na śniadanie” nie było nigdy. W obliczu wojny wczorajsza emisja zupełnie zmieniła kurs, a w epicentrum znaleźli się prowadzący, którzy musieli poradzić sobie z niezwykle trudną narracją. Dziś Tomasz Kammel ujawnił, co działo się na planie. Kiedy rano, 24 lutego gruchnęła wieść o rosyjskiej agresji na Ukrainę, świat telewizji i wszystkich mediów stanął na głowie. Rozpoczęły się transmisje wydarzeń zza wschodniej granicy, orędzi głów narodów oraz rozmowy z ekspertami. Odwołano m.in. prezentację ramówki w TVP. Czwartkowe wydanie programu „Pytanie na śniadanie” poprowadzili Izabela Krzan i Tomasz Kammel. Zamiast wesołych rozpraw o tłustym czwartku, gospodarze musieli sprawnie poprowadzić niezwykle trudną narrację na temat ataku Władimira Putina na Ukrainę.
Dziś w nocy doszło do pierwszych poważnych ataków militarnych na Ukrainę ze strony rosyjskiej. Informacjami tymi obecnie żyje cały świat. Poruszył je także Tomasz Kammel w dzisiejszym wydaniu programu Pytanie na Śniadanie. Jak zdradził prezenter, producenci musieli zmienić scenariusz, by prowadzący mogli przekazać nieco informacji Polakom na temat tego, co dzieje się u naszych sąsiadów ze wschodu.
Tomasz Kammel opublikował na Instagramie nietypową relację, która mogła zdziwić internautów. Dziennikarz udostępnił zdjęcie nagiego manekina stojącego w oknie mieszkania. Prezenter telewizyjny, Tomasz Kammel, znany jest ze swojego dystansu i poczucia humoru. Wielu telewidzów ceni dziennikarza, za jego swobodę w rozmowach z gośćmi oraz odwagę przyznania się do własnych pomyłek. Obecnie jest jednym ze współprowadzących programu porannego „Pytanie na śniadanie”. Wraz z Izabelą Krzan tworzą charyzmatyczny duet, który jest uwielbiany przez odbiorców śniadaniówki. Również w Internecie prezenter ma spore grono wielbicieli. Ponad 250 tysięczna publiczność z zainteresowaniem śledzi życie osobiste dziennikarza. Ostatnio jednak Tomasz Kammel zadziwił swoich obserwatorów zdjęciem nagiej „kobiety”.
Wszyscy widzowie TVP doskonale wiedzą, jak świetny kontakt mają ze sobą prowadzący „Pytania na Śniadanie” – Tomasz Kammel i Izabella Krzan. Jednak ostatnio na Instagramie pojawiło się nietypowe zdjęcie, które sprawiło, że fani zaniemówili. Trzeba przyznać, że niemal ćwierćwieczna różnica wieku pomiędzy Tomaszem Kammelem a jego partnerką z planu, Izą Krzan jest praktycznie nie do zauważenia. 51-letni dziennikarz świetnie dogaduje się z modelką, która 14 lutego będzie świętować 27 urodziny. Dowodem na to są liczne wspólne zdjęcia z planu „Pytanie na śniadanie”, które ujawniają urokliwą, właściwie dziecięcą naturę obojga i niewątpliwie przysparzają im sympatii.
Duet gospodarzy Pytania na śniadanie, Tomasz Kammel i Izabella Krzan, najadł się wstydu na antenie śniadaniówki. Prowadzący mieli problem z działaniem matematycznym. Dziennikarz upublicznił korespondencję z byłą Miss Polonia. Pytanie na śniadanie to codzienny program, który pomaga powitać nowy dzień milionom Polaków. Tematy poruszane w nim są zazwyczaj łatwe i przyjemne, jednak czasem sprawiają kłopoty w rozwiązaniu nawet prowadzącym. Tak było w przypadku odcinka emitowanego z parą gospodarzy, Tomaszem Kammelem oraz Izą Krzan. Studio Pytania na śniadanie odwiedziła dietetyczka kliniczna, Justyna Jesse. Gość wraz z prowadzącymi wyjaśniał jak obliczyć prawidłową masę ciała. Równanie okazało się bardzo skomplikowane dla obojga gospodarzy.
W dzisiejszym wydaniu programu „Pytanie na śniadanie” Tomasz Kammel i Izabella Krzan gościli Arkadiusza Kwiatkowskiego, który jakiś czas temu wyjątkowo ciężko przeszedł zakażenie koronawirusem. Mężczyzna opowiedział o pobycie w szpitalu oraz konsekwencjach choroby.
Tomasz Kammel i Izabella Krzan, prowadzący poranny program TVP2 „Pytanie na śniadanie”, zaliczyli wczoraj na antenie niezłą wpadkę. Teraz dziennikarz postanowił szczerze przeprosić za to, co się stało w swoich mediach społecznościowych. Kammel prowadzi śniadaniowy program Telewizji Polskiej bez przerwy od 2011 roku. Izabella Krzan towarzyszy mu od lutego 2021. Razem tworzą bardzo sympatyczny duet. Tym razem jednak coś poszło nie tak.