Kiedy szła po szkolnym korytarzu lub ulicą, nie tylko dzieci, ale i dorośli wymieniali między sobą porozumiewawcze spojrzenia, szepty, a i nie raz rzucali głośne, obraźliwe komentarze. Dziewczyna, która przez lata doznawała wielu upokorzeń, postanowiła skończyć to raz na zawsze. Dziś usłyszał o niej już niemal cały świat.Dziewczyna, która przez lata byłą dręczona w szkole, wyzywana przez inne dzieci od brzydul i wytykana palcami, postanowiła udowodnić im, jak bardzo się mylili. Teraz kiedy jest już dorosła, akceptuje siebie w 100 procentach i trzeba przyznać, że utarła im wszystkim nosa. Jest piękną kobietą. Niewiarygodne, za co była wyśmiewana w dzieciństwie.
Polska już odczuwa pierwsze skutki ważnej decyzji, wprowadzonej przed rząd. Jak się okazuje, właśnie dziś uruchomiono nowy program, z którego w zaledwie kilkanaście godzin skorzystało już ponad 73 tysiące osób. Co będzie dalej? Jak informuje ZUS tylko do godziny 16, dokonano płatności na kwotę 448 tysięcy złotych, chodzi oczywiście o bon turystyczny. Sezon urlopowy trwa w najlepsze, chociaż niewykluczone, że polska turystyka właśnie teraz odczuje nagły napływ klientów. Dlaczego? W dniu dzisiejszym uruchomiono nowy, rządowy program. Jak poinformował ZUS, tylko do godziny 13 wydano blisko 58 tysięcy bonów turystycznych. Ilość beneficjentów rośnie w porażającym tempie.
Bon turystyczny 500 plus otrzymają rodziny, które biorą już udział w programie Rodzina 500 plus. By otrzymać bon, należy spełnić kilka warunków. Z bonu będziemy mogli skorzystać do marca 2022 roku, jednak jest kilka warunków.500 plus na wakacje to pomoc dla Polaków, którzy zdecydują się urlop z dziećmi spędzić w kraju. Projekt przechodził już różne modyfikacje i zmiany. W końcu zadecydowano, że bon turystyczny będzie dedykowany dzieciom i młodzieży do 18. roku życia. Od jutra rusza rejestracja do programu – każdy rodzic powinien znać jej warunki.
Syn dołożył wszelkich starań, aby nikt nie dowiedział się o jego zakupie. W końcu jednak prawda musiała wyjść na jaw, a wraz z nią jeszcze jedna informacja. Rodzice młodego mężczyzny nie wierzyli własnym uszom, kiedy dotarło do nich, co się wydarzyło. Syn kupił dom, ale ukrywał to przed całą swoją rodziną. Posiadłość znajdowała się w atrakcyjnej lokalizacji, a wnętrza były bardzo przestronne. Ciche i bezpieczne miejsce było jego wielką tajemnicą. To, co wydarzyło się później, wywołało morze łez bliskich. Nie mogli uwierzyć, że zrobił coś takiego!
Do ataku nożownika doszło 18 lipca. Rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania poinformował w oficjalnym oświadczeniu, że schwytano podejrzanego mężczyznę. 22-latek był zabrudzony krwią. Na miejscu zdarzenia była obecna rodzina 16-latki babcia, brat i ojciec.Rodzina była świadkiem strasznego zdarzenia. 16-latka kosiła trawę na jednej z działek Dzierzgowie w powiecie łowickim. Nagle na posesję wtargnął mężczyzna i ugodził nastolatkę kilkakrotnie nożem. Bliscy nie byli w stanie jej uratować. Mężczyzna zbiegł z miejsca wypadku, nie wiadomo co nim kierowało.
13 milionów gospodarstw domowych musi być gotowa na nową opłatę – opłatę mocową. To właśnie przez nią powinniśmy się liczyć ze wzrostem wydatków. Polska rodzina może odczuć to najmocniej. Rodzina, szczególnie posiadająca więcej niż jedno dziecko może niedługo odczuć bardzo poważną zmianę, która szykuje się od października. Niestety nie będą to dobre zmiany. Powinniśmy być na nie gotowi już od października. Już za kilka miesięcy musimy być gotowi na większe rachunkach za prąd – podaje Fakt. Wchodzi nowa opłata.
Rodzina wydała na sesję około 1000 złotych. Postanowili, że chcą mieć profesjonalne zdjęcia, które będą stanowiły pamiątkę dla wielu pokoleń. Praca fotografki wzbudziła ich podejrzenia, gdy okazało się, że na efekty musieli czekać aż osiem miesięcy. Nie to jednak okazało się najgorsze.Rodzina marzyła o sesji fotograficznej, która uwieczni ich miłość i bliskość. Przygotowali się, zaoszczędzili pieniądze i z przyjemnością wzięli udział w profesjonalnej sesji. Niestety, okazało się, że nie trafili na profesjonalistę. Fotografka, która robiła im zdjęcia, dokonała dość niezwykłych zdjęć. Jej klienci dosłownie oniemieli, gdy zobaczyli jej pracę.
Jak informują Wirtualnemedia.pl, do PAP-u wpłynęło oświadczenie partnerki oraz córki ułaskawionego mężczyzny.– Publikacja dziennika Fakt spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Nikt nas przed nią o nic nie pytał, nie uprzedził, nikt nie próbował poznać naszego zdania. W brutalny sposób nasza cała rodzina została napiętnowana. Nikt nie zastanawiał się, ile już w życiu wycierpiałyśmy ani co oznacza bycie ofiarą tego rodzaju przestępstwa – podkreśliły w piśmie. Rodzina mężczyzny, który został ułaskawiony przez Andrzeja Dudę, domaga się miliona złotych zadośćuczynienia od Ringier Axel Springer.ZOBACZ ZDJĘCIE: Nie żyje 24-letni aktor. Jego ostatnie słowa są porażające, nikt niczego się nie spodziewał Pilny komunikat Biedronki, natychmiast zwróć lub wyrzuć ich produkt. Polacy nagminnie go kupują, bardzo niepokojąca informacja Zdjęcie noworodka obiegło cały świat. Wszystko przez przedmiot, który trzyma w rączce ZOBACZ TEŻ:Pełnomocnik kobiet poinformował, że we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie złoży pozew przeciwko spółce Ringier Axel Springer o ochronę dóbr osobistych z żądaniem zapłaty 1 mln zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdy doznane przez klientki. Rodzina mężczyzny, który został ułaskawiony przez Andrzeja Dudę, domaga się miliona złotych zadośćuczynienia. Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, pełnomocnik partnerki i córki skazanego zapowiedział, że we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynie pozew. Jak się okazuje, artykuł, który ukazał się w Fakcie, zniszczył kobietom życie. – Chciałyśmy po prostu zapomnieć o przeszłości i rozpocząć nowe życie. Dziś nie wiemy, co dalej z nami będzie. Dziennikarze i politycy nie mają prawa tak działać. Nie mają prawa w taki sposób niszczyć psychiki zwykłych ludzi – napisała w oświadczeniu rodzina mężczyzny skazanego za pedofilię. Jak się okazuje, kobiety domagają się odszkodowania od spółki Ringier Axel Springer za artykuł, który ukazał się z Fakcie. Rodzina ułaskawionego pedofila pozywa Fakt – Złożę pozew przeciwko wydawcy Faktu, Ringier Axel Springer o ochronę dóbr osobistych z żądaniem 1 mln zł zadośćuczynienia – poinformował PAP pełnomocnik partnerki i córki mężczyzny ułaskawionego przez prezydenta, mecenas Krzysztof Wąsowski. Sprawa dotyczy artykułu, w którym opisano sprawę ułaskawienia przez Andrzeja Dudę mężczyzny skazanego za pedofilię. W minionym tygodniu na łamach Faktu ukazały się materiały, które zdaniem kobiet piętnują rodzinę. – Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał rękę w krocze. Panie prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego? – mogliśmy przeczytać na okładce dziennika. Skazanego określono także mianem bestii, która seksualnie znęcała się nad własnym dzieckiem.
Rodzina, która spodziewała się kolejnego dziecka, przeżyła niewyobrażalną tragedię. Mimo że na fotografii widzimy uśmiechnięte małżeństwo, które trzyma w nosidełku noworodka, prawdziwa historia, jaka kryje się za tą na pozór zwykłą fotografią łamie serce. Dla niektórych obrazek uwieczniony na odbitce na zawsze będzie symbolem, który poruszył serca setek tysięcy internautów. Scott i Aly Jenkins byli małżeństwem idealnym. Niestety, 20 października 2019 roku, kilka dni przed tym, jak w mediach społecznościowych pojawiło się ich wspólne zdjęcie z porodówki, rodzina przeżyła prawdziwą tragedię. Choć na fotografii mąż, żona i dziecko tworzą piękny obrazek, okazuje się, że jedna z trzech osób odeszła bezpowrotnie. Wsłuchując się w ich historię, ciężko powtrzymać łzy. Rodzina ze zdjęcia Choć na zdjęciu widzimy uśmiechniętych rodziców i maleńkie dziecko w nosidełku, prawda jest taka, że jednej z tych osób wcale nie było na fotografii. Jak? Niestety, odbitka krążąca po internecie to jedynie fotomontaż, który ma przypominać o wiecznym aniele stróżu rodziny, która doświadczyła ogromnej tragedii. 20 października 2019 roku Scott i Aly trafili do szpitala, by powitać na świecie swoje trzecie dziecko. Niestety, podczas porodu doszło do komplikacji. 30-letnia kobieta zmarła w wyniku rzadkiej zatorowości wywołanej przez płyn owodniowy, który dostał się do jej krwiobiegu. Mimo starań lekarzy Aly nie udało się uratować. Wtedy właśnie, 9 dni po śmierci swojej ukochanej żony, Scott postanowił wykonać pamiątkowe zdjęcie, które zostanie z ich rodziną już na zawsze. Rodzice mogą dostać nawet 300 złotych na dziecko. Można już składać wnioski, warto się pospieszyć Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Na COVID-19 zachorowali klienci Lidla Małopolskie: Kobieta zemdlała podczas mszy. Niestety, potwierdziły się najgorsze obawy Rodzinna pamiątka Zdjęcie, które zrobił mężczyzna, stało się prawdziwą rodzinną pamiątką. 29 października, kiedy personel uwiecznił Scotta wychodzącego ze szpitala ze swoja małą córeczką, ten postanowił dodać do fotografii swoją zmarłą żonę. – Dzisiaj wychodzimy ze szpitala z naszym małym cudem i naszym aniołem opiekunem – napisał pod opublikowanym na Facebooku zdjęciem, które zebrało aż 300 tysięcy like’ów i zostało udostępnione 200 tysięcy razy. Właśnie w ten wyjątkowy sposób mąż postanowił uhonorować swoją żonę i pokazać, że ich rodzina zawsze będzie w komplecie. ZOBACZ ZDJĘCIA: Fot. Scott Jenkins, Facebook Zdjęcie, jakie wykonał mąż po stracie żony, wzruszyło setki tysięcy internautów. Fot. Scott Jenkins, Facebook Mąż wciąż wspomina swoją zmarłą żonę. Fot. Scott Jenkins, Facebook Rodzina, jaką tworzyli, była wspaniała. ZOBACZ TEŻ: Sądzili, że trafili na pusty magazyn. W środku zobaczyli setki oczu błagających o pomoc Dwa wypadki na lotnisku w Polsce, służby ruszyły do akcji. Wszystko działo się błyskawicznie Bon turystyczny 500+ dla emerytów? Nowy postulat trafił już do Senatu Elżbieta Dmoch była niezapomnianą wokalistką. Trudno uwierzyć, dlaczego rzuciła karierę, co dziś robi? 3 najrzadsze znaki zodiaku na świecie. Niesamowite, że jest ich tak mało Ministerstwo Zdrowia właśnie podjęło decyzję. Zmienią się znacząco zasady źródło: popularne.pl
Do niewyobrażalnej tragedii doszło we włoskiej miejscowości Albizzate. Niestety, właśnie tam, kiedy 38-letnia kobieta szła chodnikiem z trójką swoich dzieci, zawaliła się część pobliskiego budynku. Świat obiegły informacje o ogromnym, rodzinnym dramacie. Gruzy przygniotły matkę oraz dwójkę jej dzieci.Informacje, jakie dziś trafiają do mediów, napawają ludzi ogromnym smutkiem. Niestety, jak podaje TVN, doszło do kolejnej tragedii. We Włoszech na matkę oraz dwójkę dzieci zwalił się budynek, trzecie dziecko cudem uszło z życiem. Niestety, na własne oczy doświadczyło straty najbliższych. Do okropnych wydarzeń doszło, kiedy rodzina spokojnie szła ulicą po chleb.
Najstarsza siostra Roberta Lewandowskiego, Milena Lewandowska, właśnie urodziła. Dumna mama i jej maleńka córeczka już są w domu. Na obie panie czekały piękne dekoracje. Z pewnością cała rodzina jest w siódmym niebie. Gratulujemy.Rodzina Lewandowskich wita na świecie kolejnego członka. Jak się okazuje, siostra Roberta Lewandowskiego właśnie urodziła córeczkę, a na mamę i maleńką dziewczynkę w domu czekały piękne dekoracje, którymi Milena Lewandowska postanowiła pochwalić się w mediach społecznościowych. Piękne? Oceńcie sami, a my gratujemy świeżo upieczonym rodzicom.
Jak informuje portal konin.policja.gov.pl, 49-letni mężczyzna w sobotni wieczór 20 czerwca, chciał spalić swoją rodzinę, o czym miał poinformować swoją szwagierkę tuż po podpaleniu poddasza. Chwilę po zdarzeniu uciekł z domu. Rodzina w sobotni wieczór przeżyła prawdziwą traumę. Mężczyzna chciał spalić żonę, dzieci i szwagierkę ze swoją pociechą. Policjanci szybko zatrzymali sprawcę, zastosowano tymczasowy areszt. Znamy szczegóły tej porażającej historii.Dramatyczne chwile w Wielkopolsce — rodzina miała zostać spalona Setki rodziców robi porażające rzeczy ze swoimi dziećmi. Wszystko nagrywają, internet zalała fala dramatycznych filmów Wielki cios dla plantatorów truskawek. Ponure doniesienia, dawno nie było tak źle Uczestniczka „Projekt Lady” przekroczyła granicę? Celebrytka propaguje ideologię nacjonalistyczną, nikt nie spodziewał się czegoś podobnego Rodzina zamieszkująca gminę Ślesin w województwie wielkopolskim nigdy nie zapomni soboty, 20 czerwca. Mężczyzna podpalił dom, w którym przebywała jego żona, szwagierka i troje dzieci. 49-latek podłożył ogień na poddaszu. Uciekając z domu, miał przekazać, że zamierza spalić domowników.Szczęśliwie — całej rodzinie udało się uciec. W domu znajdowała się żona podpalacza i dwójka ich dzieci w wieku 13 oraz 15 lat, a także siostra żony ze swoją 8-letnią pociechą. To właśnie szwagierce mężczyzna powiedział, że chce wszystkich spalić.
Elżbieta Zielińska z Chustek, miejscowości położonej w powiecie Szydłowieckim, w 1986 roku, 25 maja urodziła przez cesarskie cięcie dziecko. W trakcie zabiegu była pod narkozą. Od początku miała kłopot, by nawiązać więź ze swoim synem. Dopiero w tragicznych okolicznościach rodzina dowiedziała się, że wychowywali nie swoje dziecko. W sprawie nie chcą pomóc żadne służby, rodzice zdecydowali się więc opublikować post na Facebooku, na stronie Zaginieni przed laty.Rodzina apeluje o pomoc w poszukiwaniu swojego prawdziwego dziecka. Okazało się, że syn, którego wychowali, nie jest z nimi spokrewniony. Rodzice są przekonani, że w dniu porodu w szpitalu musiało dojść do podmiany noworodków. Do sytuacji doszło w Radomiu, w szpitalu przy ul. Tochtermana w 1986 roku.
Rodzina przechodziła przez pasy tuż przed maską autobusu MPK. Na szczęście to właśnie kierowca pojazdu spostrzegł, że przechodniom grozi niebezpieczeństwo. Mężczyzna zauważył, że autobus wyprzedza auto. Zareagował dosłownie w ciągu chwili, zajeżdżając mu drogę. Dzięki temu troje pieszych przeżyło. Do zdarzenia doszło 1 czerwca w Świdnicy.Dzięki zerknięciu w lusterko kierowca MPK zauważył zagrożenie. Auto dostawcze wykonało błyskawiczny manewr. Kierowca dostawczaka postanowił wyprzedzić autobus. Prawdopodobieństwo, że uderzyłby w troje przechodniów, było bardzo wysokie. Dzięki reakcji kierowcy autobusu rodzina przeżyła.
ZOBACZ ZDJĘCIE:ZOBACZ TEŻ:– Ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy […] z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem, legitymującym się orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do ukończenia 18 lat albo dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy przez okres nie dłuższy niż 14 dni – brzmi zapis w tarczy, co według dziennika oznacza, że zasiłek otrzymają jedynie rodzice dzieci niepełnosprawnych. Co na to rząd? Policja tłumaczy się z mandatów po pogrzebie zamordowanej Kornelii. Mamy oświadczenie Szumowski podał termin i rozwiał wątpliwości. Kiedy koniec z maseczkami? Kiedy wrócą połączenia lotnicze? Jest zapowiedź wiceministra infrastruktury Na jaw wychodzą nowe fakty. Sekcja zwłok zamordowanej 16-letniej Kornelii wykazała porażającą rzecz Test, który ujawnia nasze największe pragnienia. Jedna rzecz zdradzi twój najwstydliwszy sekret Danuta Holecka i fakty, które wolałaby ukryć. W końcu ujawniono, kim jest naprawdę źródło: fakt.plTarcza antykryzysowa: Rodzice i zasiłek opiekuńczy Rodzice, którzy nie zdecydowali się na posłanie dzieci do szkół, żłobków i przedszkoli, nie dostaną zasiłku opiekuńczego? Fakt donosi o ogromnym niedopatrzeniu rządu i dziurze w uchwalonej tarczy antykryzysowej 3.0, której zapis zakłada, że pieniądze będą przysługiwać jedynie opiekunom dzieci niepełnosprawnych. Media donoszą o ogromnej pomyłce w tarczy antykryzysowej 3.0. Okazuje się, że zawarty w niej zapis zawiera sprzeczne informacje z tymi, które w ostatnim czasie usłyszeliśmy od premiera. Według projektu zasiłek otrzymają jednie rodzice dzieci z orzeczoną niepełnosprawnością. Zasiłek otrzymają nie tylko rodzice dzieci niepełnosprawnych. Ministerstwo Rodziny i Pracy w rozmowie z Faktem wyjaśniło, że przepisy zostaną znowelizowane i wszyscy rodzice dostaną zasiłek na dotychczasowych zasadach. Czy zasiłek otrzymają tylko rodzice dzieci niepełnosprawnych? Żona przyłapała znanego gwiazdora na zdradzie. Nie miała żadnych skrupułów, sięgnęła po pistolet Szumowski nie miał wyboru. Dopiero teraz ujawnił wszystko, wydał nowe oświadczenie Pobierasz zasiłek macierzyński? Odebrano Ci właśnie ważne prawo Zapisy w tarczy antykryzysowej 3.0 zakładają, że zasiłek opiekuńczy otrzymają jedynie rodzice dzieci niepełnosprawnych. Ministerstwo Rodziny i Pracy poinformowało, że przepisy zostaną znowelizowane.Według założeń trzeciej wersji tarczy antykryzysowej, po 25 maja miała zostać wydłużona wypłata dodatkowego zasiłku opiekuńczego przysługująca rodzicom, którzy z powodu zamknięcia żłobka, przedszkola czy szkoły zrezygnują z pracy, by zajmować się dzieckiem. Choć żłobki i przedszkola zostały otwarte, Mateusz Morawiecki zapewnił, że rodzice dzieci do lat 8, którzy nie zdecydują się na posłanie najmłodszych do placówki, wciąż mogą liczyć na zasiłek. Dziennikarze Faktu zauważyli, że w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej.
Rodzina poinformowała o śmierci Michela Piccoli. Przyczyną jego zgonu był udar mózgu. Mężczyzna miał 94 lata. Jego ostatni film został wydany w 2015 roku. Mimo podeszłego wieku cały czas był aktywny zawodowo oraz doceniany.Rodzina poinformowała o śmierci uwielbianego aktora Michela Piccoli. 94-latek zmarł 12 maja, ale dopiero dziś bliscy zdecydowali się powiadomić media. Aktor był znany ze współpracy z najwybitniejszymi osobowościami filmu, lubił kontrowersyjne i ciekawe role. W jego prywatnym życiu nie brakowało zawirowań – czterokrotnie żonaty gwiazdor o skrajnie lewicowych poglądach nie bał się głośno wyrażać opinii i walczyć o swoje prawa.
O tym, że 5-letni Keaton Boggs jest w kiepskim stanie, poinformowały wydział zdrowia i biuro ds. dzieci i rodziny, osoby znające rodzinę chłopca. Jak podaje The Sun, pracownicy wydziału nie zareagowali, a liczne telefony zostały zignorowane. Niedługo po tym, 5-latek zmarł na skutek rozległego krwotoku do mózgu. Rodzina miała przejąć opiekę nad 5-letnim Keatonem Boggsem, po tym jak zmarł jego ojciec. Jednak, zamiast troszczyć się o małego chłopca, stali się źródłem jego cierpień. Po długotrwałym znęcaniu się i maltretowaniu chłopiec niestety zmarł. Za jego śmierć odpowiedzialna jest babcia, ciotka oraz wuj chłopca.
Zdjęcie rodzinne z pozoru obrazujące szczęśliwą rodzinę pokazuje również tragedię, która ją spotkała. Na fotografii znajdują się uśmiechnięci rodzice z dwojgiem dzieci. Mimo że atmosfera jest bardzo wesoła, wystarczy zwrócić uwagę, że pod stołem znajdują się dwie protezy nóg. Należą do mamy, która przeżyła kataklizm i ochroniła swoje dzieci własnym ciałem.Zdjęcie, na którym znajduje się uśmiechnięta rodzina, pokazuje także dramatyczną sytuację, która ich spotkała. Mama dzieci straciła obie nogi podczas tornada, jakie przeszło nad ich domem w Indianie i USA.
500 plus – zmiany, które nastąpiły jeszcze w zeszłym roku, w 2020 nadal obowiązują. Świeżo upieczeni rodzice mają teraz więcej czasu, aby złożyć stosowny wniosek. Ponadto okres rozliczeniowy obowiązuje aż do końca maja 2021 roku, wcześnie był to wrzesień 2020. Warunkiem przyznania świadczenia jest jednak jeden. Jaki? Złożenie wszelkich dokumentów we właściwym terminie. W popularnym programie 500 plus już jakiś czas temu nastąpiły pewne zmiany na korzyść osób ubiegających się o świadczenie: zniesiono kryterium dochodowe i wydłużono czas na składanie wniosków.
Moje ciężko zarobione pieniądze należą do mnie, nie muszę się nimi dzielić – tak Patrycja opisuje swój stosunek do wspierania finansowego ubogiej rodziny. Jak twierdzi, nie chce, by jej ciężka praca została wykorzystana przez najbliższych jako powód do czerpania z tego korzyści. Choć sytuacja rodziny nie jest najlepsza, dziewczyna nie chce jej pomagać.Patrycja znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Jej najbliższa rodzina oczekuje od niej pieniędzy, ponieważ kobieta jest bardzo zamożna. Jednak prośby najbliższych nie robią na niej najmniejszego wrażenia: Mam karierę, mieszkanie w mieście. Moja biedna rodzina oczekuje pieniędzy, nic im nie dam – komentuje Patrycja. Kobieta ma swoje powody, by podjąć taką decyzję, choć nie jest to dla niej łatwe.
Kacperek Błażejowski zaginął w poniedziałek, podczas spaceru ze swoim ojcem nieopodal rzeki Kwisy. Chłopiec zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach, w momencie kiedy jego opiekun stracił go z oczu. Rodzina, przyjaciele i ponad 200 innych osób jest zaangażowanych w poszukiwania, które trwają od feralnego poniedziałku.Rodzina zaginionego Kacperka Błażejowskiego jest obecnie w centrum zainteresowania, nie tylko mediów, ale również okolicznych mieszkańców. Fakt.pl przeprowadził wywiad z sąsiadami rodziny, aby dowiedzieć się, jakimi ludźmi są najbliżsi 3,5-letniego chłopca. Łzy same napływają do oczu.
Rodzina znanego aktora pogrążyła się w rozpaczy po jego śmierci. 53-letni gwiazdor zmarł na raka okrężnicy po długiej walce z chorobą. Rodzina poinformowała, że odszedł w szpitalu w środę 29 kwietnia. Jak informuje DailyMail, guza zdiagnozowano w 2018 roku. Mamy informacje w tej sprawie.Rodzina spędziła z nim ostatnie chwile życia. Smutne wiadomości nadeszły z Indii. Aktor zmarł w szpitalu w Bombaju w tę środę. Gwiazdor walczył z guzem od kilku miesięcy, lecz dopiero we wtorek jego stan się pogorszył. Nic nie dało się już zrobić.
Rodzina pogrążyła się w rozpaczy po tym, jak dowiedziała się, że aktor i muzyk został znaleziony martwy w swoim domu w Daytona Beach na Florydzie. Antyradio poinformowało, że jeszcze nie ustalono przyczyny jego śmierci, dlatego policja wszczęła śledztwo. Mamy informacje w tej sprawie.Rodzina nie mogła skontaktować się z nim już jakiś czas, dlatego wezwano policję. O jego śmierci poinformował portal TMZ. Gwiazda zmarła prawdopodobnie 21 kwietnia, ale przyczyna śmierci nie jest wciąż znana. Eksperci nadal czekają na wyniki sekcji zwłok, dzięki której dowiedzą się nieco więcej.
Legendarny muzyk odszedł w wieku 80 lat. Wokalista długi czas zmagał się z uciążliwym schorzeniem. Artysta jednak nie odszedł bez śladu, pozostawił po sobie wiele znanych utworów. Rodzina wokalisty przekazała smutne wieści. Rodzina przekazała poruszającą wiadomość. Nie żyje uwielbiany muzyk, który zmagał się z uciążliwą chorobą. Z jego śmiercią, zniknęła część naszych serc – czytamy w opublikowanym oświadczeniu. Bliscy są zrozpaczeni.
Ojciec siedmiorga dzieci stanął przed wyzwaniem samotnego wychowywania swojego potomstwa. Powodem tej sytuacji jest tragedia, która wydarzyła się w zupełnie nieoczekiwanym momencie. Los tym razem jednak się uśmiechnął… Tuż przed świętami nieznajomy zrobił dla samotnego ojca coś wspaniałego.Duża rodzina to dar. Gdy odchodzi jedno z rodziców, drugiemu bardzo ciężko się podnieść i utrzymać liczne potomstwo. Tak było w tym przypadku. Szczęśliwe życie zostało przerwane przez tragedię, a ojciec siedmiorga dzieci stanął przed nie lada wyzwaniem. Na szczęście w świąteczny czas ludzie nie zapominają o tych, którzy są w potrzebie.
Walka z koronawirusem znacząco odbija się na budżecie Polski. Pojawia się coraz więcej pytań dotyczących wypłacania świadczeń socjalnych. Polacy zastanawiają się co z 500 plus, trzynastkami oraz Emeryturą Plus. Zawieszenie programów to jeden z pomysłów ekonomistów na zasilenie polskiego budżetu. PiS twierdzi, że nie ma takiej potrzeby.500 plus zasila portfele wielu polskich rodzin. Panująca epidemia koronawirusa nadwyręża budżet państwa, dlatego pojawiło się wiele pytań odnośnie świadczenia. Dać ludziom 1500 plus w kwietniu – napisała na swoim Twitterze posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Portale społecznościowe zalała fala kadrów rodem z filmów lat 80′. Niewyraźne fotografie, zrobione na szybko wprost z rodzinnego albumu ukazują roześmiane, dziecinne twarze wielu użytkowników. Taka niewinna zabawa może wydawać się niegroźna, jednak publikując takie zdjęcie, narażasz się na niebezpieczeństwo.Zdjęcie z dzieciństwa to fantastyczna pamiątka dla nas, ale również dla przyszłych pokoleń. Ostatnio na portalach społecznościowych pojawiła się moda na udostępnianie swojego zdjęcia z dawnych lat. Użytkownicy przyjmują wyzwanie i publikują fotografie ze swoim wizerunkiem, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.
Rodzina była przy legendarnym muzyku w chwili jego śmierci, 20 marca. Smutną informację przekazały zagraniczne media, powołując się na przedstawiciela najbliższych artysty. Informację podał także onet.pl.Jak informuje onet.pl, na razie tylko rodzina będzie mogła pożegnać muzyka. Ze względu na pandemię koronawirusa fani nie pojawią się na uroczystościach pogrzebowych. Publiczne pożegnanie uwielbianego gwiazdora odbędzie się w innym terminie.