Bezdomna kobieta urodziła dziecko na mrozie, kiedy temperatura na zewnątrz spadła do -15 stopni Celsjusza. Do zdarzenia doszło w Norymberdze, w Niemczech. Świeżo upieczoną mamę i noworodka odnalazły służby ratunkowe i przetransportowały ich do szpitala. Do opisywanego zdarzenia doszło w miniony piątek (12 lutego) wczesnym rankiem. Podczas porodu 20-latce towarzyszył jej partner. Kobieta próbowała chronić siebie i dziecko przed mrozem. Dlatego przebywała w śpiworze na klatce wentylacyjnej stacji metra.
Jedna z najpopularniejszych par z programu Chłopaki do wzięcia niedawno powitała na świecie nowego członka rodziny. Joanna Wielocha i Ryszard „Szczena” Dąbrowski zostali rodzicami. Znamy płeć oraz imię dziecka, dumny tata pochwalił się zdjęciem w mediach społecznościowych. Okazuje się, że to nie pierwsza pociecha Ryszarda. Pierwszym podobno się nie opiekuje – wynika ze słów internautki. Ryszard „Szczena” Dąbrowski z programu Polsat Play Chłopaki do wzięcia odnalazł miłość, a teraz doczekał się również syna. On i Joanna dali mu na imię Marcel. Podobny do któregoś z rodziców? Niektórzy internauci nazywają go „klonem taty”. Jednak jedna z internautek zdradziła nieznane fakty.
Z raportu wynika, że kobietom w tak trudnym położeniu nie zapewnia się wystarczającej opieki, a i personel nie zawsze zachowuje się stosownie do sytuacji. Kontrola NIK wykazała, w jak straszliwych warunkach musiała przebywać kobieta, która urodziła martwe dziecko. Według ich ustaleń wiele niedoszłych matek doświadczyło braku przygotowania szpitali dla ich przypadków. Niedociągnięcia doprowadziły do kuriozalnych sytuacji i traum dla wielu kobiet.Naczelna Izba Kontroli przyjrzała się uważnie kwestii poronień i martwych porodów w polskich szpitalach. Chciano dokładnie sprawdzić, jak wygląda sytuacja kobiet, które tego doświadczyły. W jaki sposób zachowała się wobec nich obsługa szpitali?
Rafał Maślak wybrał się do Specjalistycznego Centrum Rehabilitacji, aby za pomocą specjalnej aparatury, sprawdzić jaki ból odczuwa kobieta podczas porodu. ,,To nie było nic fajnego. Drogie kobiety naprawdę pełen szacunek”. Rafał Maślak to były Mister Polski. 29 marca 2019 roku wraz ze swoją żoną Kamilą Nicpoń przywitali na świecie dziecko. Chłopiec ma na imię Maksymilian. W tym czasie Rafał założył również kanał na YouTube „Maksymalny tata”. Pokazuje tam ważne momenty z życia dziecka, a także porusza tematy związane z ciążą i wychowywaniem dzieci.
Jakiś czas temu Beata w wywiadzie dla Gali przyznała, że w jej domu rodzinnym nigdy się nie przelewało, ale dla niej samej najważniejsza była miłość rodziców. Dodała, że zawsze mogła liczyć na wsparcie najbliższych. Szczególnie w trudnych początkach swojej kariery. – Mój dom rodzinny wcale nie był bogaty, ale za to bardzo szczęśliwy. Rodzice szanowali się i kochali. Najbardziej lubiłam święta. Pamiętam, że mama szykowała pyszności, a ja czekałam na prezenty – wyznała w wywiadzie dla Gali. Piosenkarka dodała również, że była grzecznym, ale upartym dzieckiem. Wytrwale dążyła do postawionych sobie celów, czego dziś zbiera owoce. Kiedy Kozidrak miała 10 lat, razem z koleżankami założyła zespół wokalno-taneczny. Jak widać, zabawa po wielu latach stała się prawdziwym życiem. Dziewczynki miały próby w parku, gdzie śpiewały hity z radia. Na scenie debiutowała, śpiewając w chórze szkolnym oraz zespołach działających przy III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej w Lublinie, a od 1978 roku występowała na wielkiej scenie z zespołem Bajm. Od tamtej pory cieszy się ogromnym uznaniem w oczach Polaków. Jest znana przede wszystkim z następujących piosenek: Józek, nie daruje ci tej nocy, Co mi Panie dasz czy Nie ma wody na pustyni, nuci niemal każdy. Tragedia w życiu Beaty Kozidrak Kozidrak w ubiegłym roku straciła bardzo bliską jej osobę – mamę Alicję. Pogrążona w żałobie artystka opublikowała wówczas pożegnalny wpis na swoim Instagramie i czarno-białe zdjęcie mamy. – Dziś wieczorem zmarła moja ukochana Mama, która dała mi wszystko, co jest we mnie najpiękniejsze – talent, siłę, urodę i wiarę. Była przy mnie zawsze. W każdej chwili mojego życia. Kocham Cię Mamo i bardzo tęsknie za Tobą. Gdziekolwiek teraz jesteś, wiem, że będziesz mnie wspierała tak jak ja Ciebie – napisała. Pomimo wielu niepowodzeń w życiu wokalistka stara się jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Niestety sukcesy u Kozidrak, nie pojawiają się w życiu prywatnym. Prywatnie oficjalnie Beata jest sama. W 1979 roku wyszła za Andrzeja Pietrasa i chociaż ich małżeństwo wydawało się zgodne i poukładane, w 2016 roku postanowili definitywnie się rozstać. Od momentu rozstania z Pietrasem Kozidrak o wiele mniej opowiada o swoich relacjach damsko-męskich, dlatego fani wciąż nie otrzymali potwierdzenia, czy ta na nowo się z kimś spotyka. Oprócz kariery muzycznej Beata Kozidrak będzie bohaterką filmu produkowanego przez lubelskie studio Aurum. Premiery można spodziewać się w 2023 roku. Bardzo się cieszę, bo okazuje się, że moja twórczość jest ważna nie tylko dla publiczności, ale także dla wspaniałych osób związanych z filmem. Jestem ciekawa scenariusza i tego, jaki fragment mojego życia będzie w nim zawarty – skomentowała wokalistka Bajmu. SE.pl Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Beata Kozidrak (@beatakozidrak) Artykuły polecane przed redakcję Lelum: Jolanta Kwasniewska zdeklasowała konkurencję. Polacy darzą ją wielką sympatią Syn Magdy Gessler wyjaśnił, dlaczego ich pączki kosztują 11 zł. Jest nagranie Doda pokazała, jak świętuje. Fani zachwyceni, zdjęcie zdradza powód Źródło: Gala.pl; Wyborcza.pl Dziecko ze zdjęcia jest już dorosłą kobietą. Aktualnie ma 60 lat i jest jedną z bardziej rozpoznawalnych gwiazd polskiego show-biznesu. Poznajecie kto to? Beata Kozidrak, bo o niej jest mowa, jest bardzo cenioną postacią polskiej sceny muzycznej. Urodziła się 4 maja 1960 roku w Lublinie i od dawna króluje na wielkiej scenie. Nieczęsto jednak dzieli się informacjami o życiu prywatnym. Beata Kozidrak jako dziecko Wokalistka jest bardzo blisko ze swoimi fanami i pomimo tego, że nie często wspomina o życiu prywatnym, jest bardzo pozytywną postacią. Na zdjęciu opublikowanym jakiś czas temu w SE możemy zobaczyć małą szczęśliwą dziewczynkę.
Popularna Edzia Nowak z programu Królowe życia opublikowała na swoim InstaStories bardzo pilny apel do wszystkich obserwujących jej profil internautów. Chodzi o wsparcie finansowe dla potrzebującego przeszczepu wątroby chłopca o imieniu Marcel. Gwiazda błaga swoich fanów o pomoc. Potrzebne jest aż 8 milionów złotych. Wzruszającym gestem wykazała się Edzia z programu Królowe życia. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd reality show TTV postanowiła wykorzystać swoją popularność do pomocy małemu Marcelkowi, którego rodzice proszą o wsparcie finansowe.
Agnieszka Kaczorowska niedawno przekazała całemu światu niezwykle radosną nowinę. Gwiazda oznajmiła, że już drugi raz spodziewa się dziecka. Ta wiadomość zelektryzowała wszystkich jej fanów, teraz aktorka ujawniła, jakie imię mu nada, jeżeli to będzie chłopiec. Przyznała, że na imię dla dziewczynki jeszcze nie ma pomysłu. Wiadomość o ciąży zawsze wiąże się z ogromem radości i szczęścia. Agnieszka Kaczorowska uraczyła nas jakiś czas temu wspaniałą informacją o kolejnym potomku, którego właśnie nosi pod sercem. Gwiazda jeszcze nie ma pewności co do płci swojego maleństwa, jednak w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zapowiedziała już, że jeżeli będzie to chłopiec, to najprawdopodobniej otrzyma imię Stefek.
Pamiętacie Natalię z programu Rolnik szuka żony? Kobieta niedawno została mamą! Poznaliśmy płeć i imię maluszka. Okazuje się, że pochodzi ono z języka hebrajskiego, a w Polsce nosi je bardzo wiele osób. Natalia z programu Rolnik szuka żony 5 dni temu została mamą. Swoją pociechą kobieta pochwaliła się na Instagramie i zdradziła, że to chłopczyk imieniem Jan! Janek już w domu – napisała w mediach społecznościowych.
Gwiazda TVP, Aleksandra Hamkało niedawno poinformowała, że urodziła swoje drugie dziecko. Teraz postanowiła zamieścić w sieci pierwsze zdjęcia ze swoją nowo narodzoną pociechą. To drugie dziecko 33-latki. Razem wyglądają wspaniale. Posypało się mnóstwo serdecznych komentarzy. Znana z serialu TVP pt. Na dobre i na złe, Aleksandra Hamkało powitała na świecie swoją drugą pociechę, jednak jeszcze nie zdradziła imienia i płci nowo narodzonego dziecka. Prawdopodobnie jest to chłopiec, ale na ten moment są to jedynie przypuszczenia. Znani znajomi aktorki złożyli najserdeczniejsze gratulacje pod opublikowanym zdjęciem.
Dziecko obudziło się w nocy z podrapaną twarzą. Przestraszeni rodzice postanowili sprawdzić nagranie z elektronicznej niani. To, co na nim zobaczyli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Na wideo dostrzegli „widmowego mężczyznę”, który przechodzi koło łóżeczka ich córeczki. Heather Brough z Michigan w Stanach Zjednoczonych zobaczyła, że jej dziecko ma trzy fioletowe zadrapania na policzku. Postanowiła, że sprawdzi, czy elektroniczna niania nie zarejestrowała niczego podejrzanego.
Ostatnio doszło do niewyobrażalnej tragedii. Nie żyje 2-letni chłopiec, który zmarł w czwartek na skutek nagłego zatrzymania krążenia – poinformował rzecznik prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej st. kpt. Tomasz Patryas w rozmowie z PAP, jak donosi Onet. Wielka tragedia w województwie wielkopolskim. Nie żyje zaledwie 2-letni chłopczyk. Do zdarzenia doszło ok. godziny 10 w jednym z mieszkań przy ul. Ogrodowskiego w Krotoszynie.
Justyna Kowalczyk-Tekiela bezpardonowo zrugała internautkę. Poszło o… dziecko. W swoim wpisie o niestosowności pytania kobiet o kwestie planów macierzyńskich sportsmenka nie szczędziła dosadnych słów. Biegaczka narciarska pod swoim wpisem o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy została zapytana o kwestię macierzyństwa. W niedzielę, 31 stycznia, Justyna Kowalczyk opublikowała na swoim Twitterze zdjęcie, w którym jasno dali do zrozumienia, że wspierają WOŚP. Na licytację wystawili wspólny spacer po Tatrach.
Badanie USG zwykle jest rutynową procedurą, które ma pokazać, czy dziecko rozwija się prawidłowo. Tak miało być też tym razem. Nie od dziś wiadomo, że życie bywa nieoczekiwane i uwielbia płakać nam figle. Co takiego wydarzyło się w gabinecie? Gdy przyszła matka spojrzała na monitor, zrobiło jej się słabo. Czegoś takiego nie widziała nawet w najgorszych koszmarach. Ciąża uznawana jest za jeden z najpiękniejszych momentów w życiu każdej kobiety. W zasadzie to zupełnie zrozumiałe. W końcu za chwilę na świecie pojawi się maleństwo, które zmieni dosłownie wszystko, a jego jeden uśmiech rozpromieni nawet najbardziej pochmurny dzień. Problemy zaczynają się, kiedy po wykonaniu badania USG, matka aż do momentu porodu żyje w stresie. Wszystko przez jeden widok.
Anna Lewandowska jest w ciąży? Na Instagramie celebrytki pojawiło się bardzo wymowne zdjęcie. Żona Roberta Lewandowskiego pokazuje duży, ciążowy brzuch. Kobieta ma ważne przesłanie do wszystkich mam. Anna Lewandowska jest matką dwójki dzieci. W 2017 roku pojawiła się jej córka Klara, a w 2020 roku Anna i Robert powitali Laurę. Teraz na Instagramie bizneswoman pojawiło się bardzo wymowne zdjęcie. Czy Lewandowska jest w kolejnej ciąży?
W Parku Szczęśliwickim w Warszawie doszło do kolejnego dramatu. Dwulatka wpadła do pobliskiego stawu. Na pomoc dziecku ruszył przypadkowy przechodzień. Jeszcze przed przyjazdem służb mężczyzna rozpoczął reanimację. Zimowa pogoda zachęca do szalonych zabaw na śniegu, jednak cały czas trzeba zachować czujność i ostrożność. Dotkliwie przekonała się o tym pewna dwulatka oraz jej mama, które wspólnie wybrały się na do Parku Szczęśliwickiego.
Meghan Markle zmieniła imię w akcie urodzenia księcia Archiego. Była księżna początkowo podała w dokumencie swoje pierwsze i drugie imię. Później zastąpiła je jedynie tytułem królewskim. Brytyjska prasa dotarła do zmienionej wersji aktu urodzenia malucha. Meghan Markle i książę Harry na początku maja 2019 roku powitali na świecie swojego pierwszego syna Archiego. Para od początku wzbudzała wielkie poruszenie wśród Brytyjczyków, ponieważ zrezygnowali z tradycyjnej sesji zdjęciowej z nowo narodzonym członkiem rodziny królewskiej.
Portal Fakt w środku nocy podał wspaniałą wiadomość z życia uwielbianego muzyka. Okazuje się, że Michał Wiśniewski po raz piąty został ojcem! Gwiazdor już wcześniej informował, że na świat przyjdzie chłopiec o imieniu Falco Amadeus. – Chłopiec jest już na świecie, a serce Michała i jego żony Poli jest przepełnione wielką radością – podaje fakt.pl. To już piąta pociecha lidera Ich Troje. Fani z pewnością mają nadzieję, że już niebawem Michał Wiśniewski pokaże pierwsze zdjęcie synka.
Popularna aktorka Agnieszka Włodarczyk niedawno potwierdziła przypuszczenia fanów, że zostanie mamą. Podczas swojej przemowy na InstaStories zdradziła, że podczas pobytu na wyspie Lombok spotkała ją nieprzyjemna sytuacja. Powiedziała, że aby dostać się do tamtejszego lekarza musiała jechać taksówką aż dwie godziny. Dla kobiety w ciąży musiało być to nie lada wyzwanie. Jednak jeszcze przed wejściem do taksówki Agnieszka Włodarczyk zmuszona była płynąć łódką. Poza tą zastanawiającą opowieścią aktorka wyraziła także nadzieję, że dziecko przyjdzie na świat całe i zdrowie, nie mogąc się doczekać momentu powitania go po raz pierwszy.
Mama dwójki małych dzieci poszła z nimi na zakupy. Pozwoliła im usiąść w wózku zakupowym, gdy nagle zaczepiła ją inna klientka. Widocznie była rozzłoszczona i nie bała się wyrzucić z siebie, co myśli o całej tej sytuacji. Zarzuciła młodej mamie, że ta postępuje niezgodnie z prawem. Portal The Sun opisał dość niecodzienną sytuację. Mama dwójki dzieci poszła na zakupy do supermarketu, gdzie spotkała ją nieprzyjemna sytuacja. Kobieta była tak zaskoczona zachowaniem innej klientki, że swoją historią postanowiła podzielić się na Facebooku.
Jacek Kurski wraz z małżonką ogłosili, że spodziewają się dziecka. Joanna Kurska postanowiła po raz pierwszy zabrać głos w sprawie ciąży. Żona prezesa TVP jest niezwykle podekscytowana swoim stanem błogosławionym i już odliczają dni do przyjścia pociechy na świat. W ich domu zapanowało wielkie szczęście. Ukochana głowy Telewizji Polskiej jest niezwykle szczęśliwa, że wraz z mężczyzną swojego życia będą mogli powitać na świecie swoje dziecko. Jacek Kurski traktuje swoją małżonkę jak księżniczkę i nie mogą doczekać się jej przyjścia na świat.
Zastanawiałyście się kiedyś, jak może wyglądać dziecko „w czepku urodzone”? Okazuje się, że powiedzenie można potraktować dosłownie. Na instagramowym profilu JanaBrasil Fotografia pojawiły się niewiarygodne zdjęcia. Widać na nich noworodka w nienaruszonym worku owodniowym. JanaBrasil Fotografia na swoim profilu na Instagramie pokazuje zdjęcia, które przedstawiają m.in. matki ze swoimi nowo narodzonymi dziećmi, które im przyniesiono zaraz po porodzie. Kadry kobiety uwieczniają cudy narodzin, a jeden z nich był szczególnie wyjątkowy.
Włosy kobiety miały przekazać jej jedną, bardzo ważną informację. Kiedy siadała w fotelu u fryzjera, jeszcze nie wiedziała, jakie emocje przyniosą jej następne godziny, jednak już wkrótce miała zrozumieć coś bardzo ważnego. Kto by pomyślał, że w salonie fryzjerskim możemy poznać…płeć dziecka. Idąc do fryzjera, większość z nas nie spodziewa się żadnych niespodzianek. Co więcej, raczej nie chciałybyśmy się na nie natykać. Zazwyczaj chcemy, żeby nasze włosy wyglądały perfekcyjnie i dokładnie tak, jak sobie zażyczyłyśmy. Jednak ta kobieta, szła do salonu na umówiony zabieg tylko z jednym w głowie: jakiej płci jest jej dziecko?
Kobieta myślała, że jej dziecko, którego obraz widziała na badaniu USG, puszcza bańki. Niestety, ale prawda okazała się dużo gorsza. Lekarze nie mieli dobrych wiadomości dla przyszłej mamy. „Bańką” było zupełnie coś innego… Kobieta była w ciąży i wybrała się na rutynowe badanie USG. Na obrazie zobaczyła coś okrągłego i pomyślała, że jej dziecko puszcza bańki. Chwilę później lekarze przekazali, że to bardzo groźny nowotwór.
Nowotwór odebrał mu jego ukochaną córkę. Kiedy po jej śmierci, mężczyzna postanowił sprzątnąć pokój dziecka i zdjął ze ściany lustro, odebrało mu mowę. Nie spodziewał się, że zobaczy coś takiego. Nowotwór to straszna choroba, która kiedy dotyka naszych bliskich, cierpi na tym cała rodzina. Choć nie dla wszystkich diagnoza jest wyrokiem śmierci, trudno nie mieć jej przed oczami. Historia pewnej dziewczyny udowadnia, że mimo wszystko zawsze warto walczyć i choć ostatecznie walkę z chorobą przegrała, jest inspiracją dla tych, którzy chcą się poddać. To, co przeżył jej ojciec podczas porządkowania pokoju, zmieniło wszystko. Kiedy mężczyzna odkrył, co znajduje się za lustrem, zaniemówił. Dziewczynka miała nowotwór Nowotwór odebrał mu jego ukochaną córkę. Kiedy po jej śmierci, mężczyzna postanowił sprzątnąć pokój dziecka i zdjął ze ściany lustro, odebrało mu mowę. Nie spodziewał się, że zobaczy coś takiego. Nowotwór to straszna choroba, która kiedy dotyka naszych bliskich, cierpi na tym cała rodzina. Choć nie dla wszystkich diagnoza jest wyrokiem śmierci, trudno nie mieć jej przed oczami. Historia pewnej dziewczyny udowadnia, że mimo wszystko zawsze warto walczyć i choć ostatecznie walkę z chorobą przegrała, jest inspiracją dla tych, którzy chcą się poddać. To, co przeżył jej ojciec podczas porządkowania pokoju, zmieniło wszystko. Kiedy mężczyzna odkrył, co znajduje się za lustrem, zaniemówił. Dziewczynka miała nowotwór Dziecko zmarło na nowotwór po wielu próbach pokonania choroby. Nikt nie spodziewał się, że życie nastoletniej dziewczynki może tak szybko dobiec końca. Athena była młoda, wysportowana, pełna optymizmu i niezwykle opiekuńcza. Wszystko uległo zmianie, kiedy kilka lat temu tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, wyczuła na swojej głowie niewielkie wybrzuszenie. Z początku dziewczynka postanowiła to zlekceważyć, aż do dnia, kiedy straciła przytomność w kuchni. Diagnoza lekarzy złamała rodzinie serce. Okazało się, że Athena cierpi na niezwykle agresywnego raka kości. Nastolatka przeszła ponad 7-godzinną operację, podczas której usunięto nowotwór z jej kręgosłupa, później czekała ją chemioterapia, którą bardzo źle znosiła. Niestety, 28 maja 2014 roku, tuż przed swoimi 13 urodzinami, dziewczynka przegrała ostateczne starcie z chorobą.
Lekarze alarmują wszystkich rodziców. Chirurdzy wyciągnęli z przełyku 2-letniej dziewczynki baterię o wielkości ok. pięciozłotowej monety. Udostępnili zdjęcie prześwietlenia, aby zobrazować jak poważne może to być zagrożenie dla dziecka. Jednocześnie zaapelowali, aby nie pozostawiać małych przedmiotów w zasięgu ciekawych rączek maluchów. Cała historia pojawiła się na Facebooku szpitala. 2-letnia Sofia-Grace trafiła do szpitala po tym, jak jej tata zauważył, że córka ma problemy z jedzeniem, piciem i oddychaniem. Po wstępnym badaniu lekarze zlecili wykonanie badanie RTG.
Piotr Kraśko wraz ze swoją małżonką Karoliną Ferenstein-Kraśko mają niebywałe powody do radości i hucznego świętowania w swoim domu. Ich syn, 13-letni Konstanty właśnie otrzymał powołanie do Narodowej Kadry Młodzieżowej Polskiego Związku Jeździeckiego. Tę niesamowicie radosną nowinę podała mama Konstantego za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zaledwie 13 lat na karku, a jedno z największych wyróżnień w karierze może uznać za odhaczone. Piotr Kraśko od zawsze podkreślał, że jest dumny ze swojego syna, jednak tym razem ta duma jest zdecydowanie większa, niż wcześniej.
Niemowlę, ku smutkowi rodziców przyszło na świat głuche. Dziewczynka nie była w stanie zareagować na głos kochających mamy i taty. Na szczęście, już w pierwszych tygodniach życia dziecko udało się wyposażyć w aparat słuchowy, dzięki czemu mogło nadrobić zaległości w poznawaniu świata i rodziców. Reakcja niemowlęcia na głos mamy jest po prostu niemożliwa! Już w pierwszych dniach życia małej Georginy jej rodzice usłyszeli złą wiadomość. Okazało się, że dziewczynka przyszła na świat zupełnie niesłysząca. Dla jej rodziców było to bardzo ciężkie, ale od początku starali się skupiać na pragmatycznych kwestiach. Kiedy niemowlę po raz pierwszy zostało wyposażone w aparat słuchowy i zareagowało na głos mamy, od razu poczuli spływającą na nich radość.
Nie żyje pochodzący z Kamienia Pomorskiego, 14-miesięczny Michałek, który zmarł wskutek wstrząsających okoliczności. Właściciel domu, w którym mieszkało dziecko wraz z rodzicami nieświadomie zakupił groźną substancję, która przyczyniła się do zgonu małego chłopczyka – Dostałem ją w słoiku po keczupie – powiedział mężczyzna w rozmowie z Faktem. Substancja kosztująca zaledwie kilkadziesiąt złotych doprowadziła do ogromnej tragedii. Preparat, o którym mowa, to trutka na szczury, która miała zostać rozsypana w miejscach, gdzie rzekomo miały się one znajdować. Chłopiec zasnął w oparach wspomnianej trutki, i mimo interwencji lekarzy, nie udało się go uratować.