15 października polscy obywatele tłumnie ruszyli do urn, by oddać swój głos na wybranego kandydata. Wyborcy w okręgu numer 21, czyli województwie opolskim, mogli postawić krzyżyk przy nazwisku Pawła Kukiza, dawnego wokalisty zespołu „Piersi”.
Paweł Kukiz zyskał popularność jako lider zespołu Piersi. Muzyk pożegnał się jednak z zespołem w 2013 roku, a zaledwie dwa lata później związał się ze sceną polityczną. Jego decyzje były często krytykowane nie tylko przez fanów i wyborców, ale także dawnych kolegów z zespołu.
Paweł Kukiz od tygodnia jest pogrążony w żałobie. Nie żyje jego ukochana mama. Marianna Kukiz zmarła 13 grudnia. Teraz kobietę uhonorował sam premier. Mateusz Morawiecki zamieścił upamiętniający mamę polityka nekrolog. Tydzień temu w polskich mediach pojawiła się przygnębiająca wiadomość o śmierci Marianny Kukiz. Mama lidera ugrupowania politycznego Kukiz’15 stroniła od mediów. Teraz o jej śmierci poinformował sam premier Mateusz Morawiecki.
Paweł Kukiz – ze względu na ostatnią aktywność polityczną – nie cieszy się przychylnością opinii publicznej. Tym razem jednak były muzyk, obecnie zaś przedstawiciel jednej z flanek partii rządzącej, postanowił zaś zaapelować w mediach społecznościowych o pomoc w niezwykłej kwestii.
Poseł Paweł Kukiz przekazał bardzo smutną wiadomość. Okazuje się, że zmarł jego przyjaciel, który pełnił też ważną rolę w partii Kukiz’15. Nie żyje Radosław Sienkiewicz. Mężczyzna był autorem grafik partii Kukiz’15 i adminem mediów społecznościowych partii. O jego śmierci poinformował lider ugrupowania.
Paweł Kukiz na antenie TVP Info wypowiedział się na temat kontrowersyjnego wpisu Barbary Kurdej-Szatan na temat strażników granicznych. Jak stwierdził polityk, za obrażanie funkcjonariuszy powinna grozić surowa kara. Poseł powołał się na niegdysiejsze rządy PO-PSL. Paweł Kukiz przyznał, że kara za obrażanie polskich służb powinna obowiązywać bez względu na to, czy słowa te wypowiedziała osoba publiczna, czy anonimowa.
Paweł Kukiz z okazji dnia Wszystkich Świętych postanowił nagłośnić swój projekt dokumentowania starych cmentarzy i grobów. Z tego powodu wrzucił na Facebooka zdjęcie grobu Franciszka Kukiza, znajdującego się na cmentarzu w Uhnowie, skąd pochodzą przodkowie polityka. Rodzina Pawła Kukiza pochodzi z Kresów. Jego pradziadek Paweł był radnym i burmistrzem Uhnowa. Jego dziadek, Marian urodził się w Uhnowie, by później pracować jako policjant lwowski. Teraz polityk publikuje zdjęcia z cmentarza w tej miejscowości.
Paweł Kukiz chyba znów zatęsknił za uwagą mediów, bo postanowił włączyć się do politycznej debaty o Turów. Odwiedził kopalnię, a swój pobyt udokumentował na Facebooku. Zwrócił się z apelem do Czechów i opozycji. Pawłowi Kukizowi w kopalni Turów towarzyszył prezes kopalni Stanisław Żuk, będący posłem z Kukiz’15. Kukiz w swoim poście nie tylko skierował apel do Czechów, ale też europosłów opozycji, wspierających TSUE w jego decyzji. Przypomnijmy: Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) nałożył na Polskę karę za niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni – 500 tysięcy euro za każdy dzień.
Paweł Kukiz udzielił pierwszego długiego wywiadu od czasu pamiętnego umożliwienia partii rządzącej reasumpcji przegranego w Sejmie głosowania. Odniósł się między innymi do zarzutów o polityczne przekupstwo. Zdecydował się również na przeproszenie widzów polsatowskiego programu, gdy dziennikarz usiłował zakończyć już rozmowę z gościem.
Paweł Kukiz po raz kolejny przypomniał publicznie prezesowi Prawa i Sprawiedliwości o warunkach współpracy między ugrupowaniami. Mają one tyczyć się głosowania posłów koła poselskiego Kukiz’15 wraz z rządzącymi, w zamian za uchwalenie niektórych ustaw proponowanych przez ruch byłego muzyka (umowa miała być też przyczyną wydarzeń, które obserwowaliśmy podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, kiedy to ruch „kukizowców” umożliwił posłom PiS reasumpcję przegranego głosowania). Zgodnie z deklaracją, którą Kukiz wyraził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, nieuchwalenie na kolejnym posiedzeniu izby niższej tak zwanej ustawy antykorupcyjnej, spowoduje zerwanie porozumienia między partiami.
Nie milkną echa sejmowych wydarzeń sprzed 3 tygodni, kiedy to partia rządząca dokonała – rękoma marszałkini Elżbiety Witek – reasumpcji przegranego głosowania. Głównym bohaterem incydentu przy Wiejskiej okazał się wtedy Paweł Kukiz, który to – z pomocą dwóch posłów własnego ugrupowania – umożliwił Prawu i Sprawiedliwości przeprowadzenie wspomnianej procedury, a także uchwalenie ustawy lex TVN. Medialne wypowiedzi byłego muzyka nie wskazują jednak, by towarzyszyło mu poczucie winy. Co więcej, pozazdrościł on najwyraźniej Jarosławowi Kaczyńskiemu funkcji „zbawcy narodu” (obecny wicepremier wspominał o niej w wywiadzie, którego udzielił Teresie Torańskiej w 1994 roku), kreuje się bowiem na… głównego rozgrywającego obozu władzy.
Maciej Stuhr dołącza do grona celebrytów, którzy drwią lub krytykują Pawła Kukiza po tym, jak ten zagłosował w sejmie za nowelizacją ustawy medialnej, tzw. Lex TVN. Tym razem w żarcie aktora pojawia się druga gwiazda tamtych legendarnych chwil: reasumpcja. Maciej Stuhr to popularny aktor filmowy i serialowy, znany też ze swoich dowcipnych skeczów komediowych i kabaretowych. W ostatnich latach to także zapalony komentator wydarzeń politycznych. Tym razem syn Jerzego Stuhra nawiązał do wydarzeń w sejmie, kiedy PIS chciał wprowadzić nowelizację do ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. Lex TVN.
Kiedy obrażamy kogoś w internecie, możemy się przekonać, że przyjdzie nam za to odpowiadać w prawdziwym życiu. Przekonał się o tym jeden z wykładowców uniwersyteckich, który napisał na Twitterze, że Paweł Kukiz to „Gnój”. Sprawą zajął się sam minister Czarnek! Wykładowca na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu kilkukrotnie obraził Pawła Kukiza na Twitterze. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, nie mógł nie zająć się tak poważną sprawą. Minister obiecał na antenie Radia Poznań, że „nie pozwoli, żeby tego typu osoby nosiły miano nauczycieli akademickich”. Do tej tylko lekko zawoalowanej groźby doszły czyny – niezwłocznie poprosił władze UAM, aby pilnie zajęły się krnąbrnym pracownikiem.
Nadchodzą poważne zmiany w ordynacji wyborczej, zapowiada Paweł Kukiz. Polityk porozumiał się z PIS-em. Jakie zmiany zostaną wprowadzone już we wrześniu? Czego możemy spodziewać się na następnych wyborach? Współpraca Pawła Kukiza z PIS-em wyraźnie ruszyła do przodu. Lider Kukiz’15 ogłosił, że we wrześniu zacznie działać specjalny zespół, mający stworzyć nowe przepisy w ordynacji wyborczej. Kukiz chce, by każda osoba miała indywidualne, bierne prawo wyborcze do Sejmu. Postulaty te pochodzą z porozumienia programowego, do którego doszło wiosną 2021 roku między partią Pawła Kukiza a Prawem i Sprawiedliwością. Kukiz obiecuje, że do nowego zespołu zostaną zaproszone polityczki i politycy „wszystkich opcji politycznych„.
Paweł Kukiz w ostatnich dniach zdaje się coraz agresywniej wypowiadać na Twitterze, odpierając kolejne ataki i zarzuty. Tym razem wdał się w dyskusję w internautami oraz dziennikarzem „Gazety Wyborczej”. Temat uchodźców z Afganistanu, którzy znajdują się obecnie na granicy polsko-białoruskiej, budzi skrajne emocje – od empatii poprzez nowoodkryte pokłady rasizmu i ksenofobii. Emocji nie mógł powstrzymać Władysław Frasyniuk, który użył mocnych słów wobec sił wojskowych i policyjnych, znajdujących się obecnie na granicy polsko-białoruskiej. Nazwał ich – na wizji programu TVN24 – „śmieciami” oraz „watahą psów„.
Paweł Kukiz w ostatnich dniach nie może narzekać na popularność. Niestety raczej nie na taką liczył, ponieważ media obiegają raczej negatywne głosy na temat jego osoby. Ogromny hejt związany jest z głosowaniem, w którym pod rękę szedł z Prawem i Sprawiedliwością.
Paweł Kukiz w nocy opublikował na swoim profilu post, który opatrzył jednominutowym nagraniem. –Zamieszczam fragment ze spotkania przedwyborczego do Sejmu z 2015 roku… Dziś pojawiła się dokładnie taka sytuacja, o której mówiłem 6 lat temu… – czytamy na wstępie. O co chodzi? Paweł Kukiz w ostatnim czasie jest na językach wielu Polaków, a to za sprawą głosowania ws. Lex TVN. 12 sierpnia polityk poparł nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Od tamtego momentu w stronę Kukiza padło wiele gorzkich słów, o których szerzej pisaliśmy >tutaj<. Teraz polityk próbuje tłumaczyć swoją decyzję, odnosząc się do wszelkich zarzutów.
Paweł Kukiz opublikował na swoim Facebooku wpis, w którym przyznał się do tego, co zrobił podczas głosowania ws. ustawy lex TVN. Polityk tłumaczył także, dlaczego ograniczył możliwość dodawania komentarzy pod jego wpisami – Owszem, sprzedałem się – czytamy. Były piosenkarz, a obecnie zapalony polityk mocno naraził się sporej części polskiego społeczeństwa swoim zachowaniem, zmieniając swoje zdanie po zakończonym głosowaniu ws. ustawy lex TVN. Echa sprawy nadal nie milkną.
Czwartkowy dzień festiwalu w Sopocie Top of the Top upłynął na świętowaniu 20-rocznicy istnienia stacji TVN24. Z tej okazji na scenie pojawiło się wielu dziennikarzy, prowadzących jubileuszowy koncert. Nie zabrakło odważnych deklaracji i politycznych żartów. Szczególną odwagą wykazali się Marta Kuligowska i Andrzej Morozowski, którzy żartowali z najważniejszych polityków w Polsce. Obchody 20-lecia nadawania TVN24 mają w tym roku szczególny wydźwięk. Jeszcze niedawno dalsze istnienie stacji TVN stało pod znakiem zapytania. Wszystko przez nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Nowelizacja ustawy, zwana też Lex TVN, to projekt partii PIS, który uderzał w interesy TVN-u, a wręcz zagrażał jego istnieniu w Polsce. Niestety, posłom PIS-u udało się „przepchnąć” osławioną ustawę – dzięki Pawłowi Kukizowi, który, bardzo wygodnie dla partii rządzącej, także postanowił ją poprzeć. Od tego czasu na Pawła Kukiza zewsząd spadają gromy, także od innych polityków i dziennikarzy, dla których ważna jest wolność mediów. Liderowi partii Kukiz’15 dostało się też od dziennikarzy podczas wczorajszych koncertów w Operze Leśnej.
Ostatniego dnia festiwalu Top of the Top świętowano dwie ważne rocznice: 60-lecie istnienia festiwali muzycznych w Sopocie i 20-lecie nadawania stacji TVN24. Te drugie obchody zmotywowały dziennikarzy i gwiazdy do odważnych wystąpień. Jedno z nich należy do Piotra Kraśko i Moniki Olejnik. Słynni dziennikarze postanowili zakpić z zachowania marszałkini Sejmu Elżbiety Witek i jej wypowiedzi podczas reasumpcji głosowania nad nowelizacją ustawy Lex TVN. Jak wiadomo, niedawno w Sejmie ważyły się losy nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Nowa wersja ustawy, zwana potocznie „Lex TVN„, została tak nazwana ze względu na zmianę przepisów, skierowaną właśnie przeciwko tej stacji. Niestety, nowelizacja przeszła za sprawą głosów PIS i… Pawła Kukiza (oraz kilku innych posłów z jego partii), który postanowił poprzeć projekt ustawy. Podczas koncertu na cześć 20-lecia istnienia kanału TVN24 na scenie wypowiadało się wielu dziennikarzy i artystów, związanych ze stacją. Nie zabrakło szczerych deklaracji i mocnych słów. Publiczności zapadła w pamięć wymiana zdań między Piotrem Kraśko a Małgorzatą Olejnik.
Paweł Kukiz nie ma ani chwili spokoju od 11 sieprnia 2021 roku, kiedy poparł projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PIS, czyli tzw. Lex TVN. Polityk wreszcie przerwał milczenie i wyjaśnił, czemu głosował za przyjęciem ustawy. Lex TVN trafiło obecnie pod obrady Senatu, gdzie zostanie poddane pod głosowanie. Kukiz podczas wywiadu dla gazety „Rzeczpospolita” podzielił się swoją opinią o tym, co według niego stanie się teraz z nowelizacją ustawy.
Bronisław Wildstein to znany orędownik „dobrej zmiany” (tak w mediach, jak i w każdej innej dziedzinie życia). Dziennikarz i publicysta, a także… kawaler Orderu Orła Białego (najwyższe polskie odznaczenie przyznał mu w 2016 roku Andrzej Duda) wielokrotnie zasłynął już kontrowersyjnymi – eufemistycznie mówiąc – wypowiedziami. Tym razem dostało się Kubie Wojewódzkiemu. Wszystko w związku z krytyką Pawła Kukiza.
Krzysztof Jackowski to polski odpowiednik francuskiego Nostradamusa, amerykańskiego Edgara Caycego czy bułgarskiej Baby Wangi. Innymi słowy – para się on jasnowidztwem. Wróżbita od lat zaskakuje Polaków coraz to nowszymi wizjami nieuchronnie zbliżającej się przyszłości. Kolejną z nich przedstawił po medialnym trzęsieniu ziemi dotyczącym postawy Pawła Kukiza ws. „lex TVN”.
Paweł Kukiz pozostaje w ostatnim czasie jednym z najbardziej popularnych polskich polityków. Sławy byłego muzyka nie spowodowało jednak żadne szlachetne zachowanie. Wręcz przeciwnie, lider ugrupowania Kukiz’15 wraz z dwoma posłami swojej partii, umożliwił rządzącym przyjęcie ustawy znanej jako lex TVN, uderzającej w wolność niezależnych mediów. Zachowanie ex-lidera zespołu Piersi wywołało falę komentarzy – głos zabierali nie tylko zwykli obywatele, rozczarowani postawą polityka, ale również osoby znane z ekranów telewizyjnych i pierwszych stron gazet. W większości były to, jak można się domyślać, opinie niezwykle krytyczne. Wśród nich pojawiła się jednak wypowiedź, której to autor stanowczo staje po stronie Kukiza.
Program „The Voice of Poland” jest tak popularny między innymi dzięki charyzmatycznym, znanym jurorom. W najnowszej edycji pojawią się między innymi: Sylwia Grzeszczak, Tomson i Baron oraz Marek Piekarczyk. Gwiazdy świata muzyki wypowiedziały się ostro o Kukizie. „The Voice of Poland” od lat bije rekordy oglądalności. Widzów przyciągają między innymi znane nazwiska artystów, występujących w roli trenerów uczestników programu. Zawsze są to słynne, bezkompromisowe postacie. Nic dziwnego, że kiedy dziennikarka spytała ich o opinię na temat Pawła Kukiza, nie przebierali w słowach. Paweł Kukiz naraził się wielu Polakom po tym, jak swoim głosem wsparł w sejmie nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. Lex TVN. Od tego czasu na jego temat wypowiedziało się wiele postaci ze świata polityki, sztuki i mediów. Teraz przyszła kolej na gwiazdy „The Voice”.
Od momentu środowego zachowania Pawła Kukiza, jego nazwisko nie schodzi nie tylko z czołówek najważniejszych mediów, ale i z ust gwiazd. Jako kolejna głos w sprawie zabrała Dorota Naruszewicz, znana między innymi z roli Beaty w kultowym „Klanie”. W mocnych (i dość przerażających) słowach odniosła się ona do działania byłego muzyka.
Od dwóch dni nazwisko Pawła Kukiza ponownie odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Wszystko za sprawą jednego z najgłośniejszych głosowań w tej kadencji Sejmu, kiedy to polityk umożliwił marszałkini Elżbiecie Witek przeprowadzenie reasumpcji przegranego przez partię rządząca głosowania, a następnie – przyjęcie uderzającej w wolność mediów ustawy, określanej jako „lex TVN”. Co wiemy jednak o życiu prywatnym byłego muzyka, w tym o jego żonie – Małgorzacie?
Od czwartku o Pawle Kukizie mówią wszyscy. Od momentu, w którym wsparł swoim głosem projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. Lex TVN, głośno o nim we wszystkich mediach. O liderze Kukiz’15 wypowiadają się dziennikarze, ludzie kultury oraz inni politycy. A co mówi o nim jego rodzina? Paweł Kukiz jest byłym rockmanem, ex-wokalistą zespołu Piersi i politykiem. Jako ten ostatni zbiera ostatnio same gromy, a nad jego głową przetacza się burza krytyki. Czy polityk może liczyć na wsparcie rodziny?