Niespodziewany obrót spraw. Paweł Kukiz został oficjalnie przeproszony
Kiedy obrażamy kogoś w internecie, możemy się przekonać, że przyjdzie nam za to odpowiadać w prawdziwym życiu. Przekonał się o tym jeden z wykładowców uniwersyteckich, który napisał na Twitterze, że Paweł Kukiz to „Gnój”. Sprawą zajął się sam minister Czarnek!
Wykładowca na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu kilkukrotnie obraził Pawła Kukiza na Twitterze. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, nie mógł nie zająć się tak poważną sprawą.
Minister obiecał na antenie Radia Poznań, że „nie pozwoli, żeby tego typu osoby nosiły miano nauczycieli akademickich”. Do tej tylko lekko zawoalowanej groźby doszły czyny – niezwłocznie poprosił władze UAM, aby pilnie zajęły się krnąbrnym pracownikiem.
Paweł Kukiz przeproszony dzięki wsparciu ministra
Czarnek, podczas tego samego wywiadu w poznańskim radiu, podał też dane osobowe wykładowcy oraz tytuł i katedrę, w jakiej ten jest zatrudniony. Niepokorny doktor germanistyki miał używać wobec Kukiza słów „gnida”, „gnój” a wobec innych posłów – „kundle Kaczyńskiego„.
Nic więc dziwnego, że minister Czarnek potraktował sprawę tak poważnie. Nazwał postawę wykładowcy „tragiczną” i wymagającą przeprosin „pana posła Kukiza”.
Tak się rzeczywiście stało. Wcześniejsze, obraźliwe tweety zostały skasowane, a sam pracownik UAM zamieścił przeprosiny:
@pkukiz Jeżeli poczuł się Pan urażony moimi tweetami z dni 11-12 sierpnia br., przepraszam.
Wszystkie wpisy, w których pada Pańskie nazwisko, skasowałem.— Macbor (@macbor) August 24, 2021
Oby w innych dziedzinach nasi rządzący byli równie skuteczni!
Źródło: o2.pl, Twitter
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: