W środę policja potwierdziła, że pod jednym z mostów w Warszawie odnaleziono zwłoki. Na razie nie potwierdzono, czy to ciało 23-letniego Mateusza, który zaginął miesiąc temu po imprezie nad Wisłą. Teraz Super Express przypomina, że Krzysztof Jackowski sugerował, aby w tamtej okolicy szukać rozwikłania zagadki. Portal ujawnia najnowsze, nieoficjalne jeszcze ustalenia. Ciało zostało odnalezione przez przypadkową osobę, wcześniej bliscy nie trafili na żaden ślad. Rowerzysta zauważył wystające części ciała ponad 100 metrów za mostem Świętokrzyskim.
Krzysztof Jackowski już nieraz zaskoczył trafnymi przewidywaniami na przyszłość. Tym razem zdradził, jaka pogoda czeka nas tego lata. Jest się czego obawiać? Krzysztof Jackowski jest znanym jasnowidzem, który na swoim kanale na Youtube zyskuje coraz większą oglądalność. Wiele razy przewidział kryzysy i przełomowe wydarzenia. Teraz zdradził prognozę na lato.
Krzysztof Jackowski przekazał fanom swoją najnowszą wizję. Jasnowidz ostrzega Polaków przed inwestycją, która może przynieść ogromne straty finansowe. Krzysztof Jackowski w swoich transmisjach na kanale YouTube najczęściej porusza tematy związane z polityką, a także ostatnimi wydarzeniami z Polski, a także całego świata. W tym wypadku jasnowidz z Człuchowa podjął się nieco innej tematyki, a mianowicie kryptowalut. Chodzi dokładniej o Bitcoina, który ostatnio zaliczył ogromny spadek wartości. Jackowski zaznaczył, że przewidział to już w grudniu poprzedniego roku. Co więcej, ostrzega teraz wszystkie osoby, które zainwestowały w tę kryptowalutę. – Ostrzegając o tym pod koniec zeszłego roku i na początku tego, mówiłem, że to nie będzie tylko spadek, ale pewna redukcja wartości i spowoduje to całkowicie inne podejście do tego Bitcoina, co zgasi pewien bardzo duży optymizm, który przez długi czas towarzyszył zarówno Bitcoinowi, jak i innym kryptowalutom – stwierdził Jackowski. Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Krzysztof Jackowski co jakiś czas dzieli się z fanami swoimi wizjami dotyczącymi przyszłości zarówno kraju, jak i świata. Jasnowidz transmituje swoje wypowiedzi za pośrednictwem platformy YouTube. Podczas jednej z ostatnich transmisji zdradził, że być może jeszcze przed jesienią zaskoczy nas czwarta fala koronawirusa. Krzysztof Jackowski w ostatnim czasie chętniej dzieli się swoimi przemyśleniami dotyczącymi przyszłych wydarzeń. Ostatnim razem przekazał, co jego zdanie wydarzy się w przeciągu kilku następnych miesięcy.
Krzysztof Jackowski podzielił się ze swoimi widzami kolejną przepowiednią. Tym razem jasnowidz z Człuchowa nie miał dobrych wieści. Krzysztof Jackowski znany jest z częstych komentarzy politycznych dotyczących wydarzeń w naszym kraju. Jednak jasnowidz w swoich wizjach odnosi się też do wydarzeń na arenie międzynarodowej. Jackowski najczęściej dzieli się swoimi wizjami w trakcie transmisji na YouTube. Wtedy też widzowie mogą go pytać, co sądzi o jakiejś konkretnej sprawie. Podczas swojego środowego wystąpienia jasnowidz mówił między innymi o sytuacji pandemicznej w naszym kraju, a także konflikcie w Strefie Gazy.
Podczas swojej ostatniej transmisji Krzysztof Jackowski został zapytany o to, co sądzi na temat Tadeusza Rydzyka. Jasnowidz postanowił odpowiedzieć na pytanie. Krzysztof Jackowski znany jest z tego, że na swoich transmisjach często porusza tematy polityczne. Oczywiście nie brakuje na nich też wizji, które przekazuje najsłynniejszy jasnowidz w Polsce. Jednak tym razem wypowiedź Jackowskiego przyjęła nieco inną formę. Wszystko dlatego, że jasnowidz został poproszony przez jednego z widzów o komentarz co do postaci Tadeusza Rydzyka, który bez wątpienia budzi wśród społeczeństwa sporo kontrowersji.
Krzysztof Jackowski znany jest ze swoich wizji. Jednak ostatnio działalnością jasnowidza zainteresował się również rząd. Krzysztof Jackowski swoją popularność zyskał głównie dzięki wizjom dotyczącym głośnych spraw kryminalnych. Jednak teraz jasnowidz o wiele częściej odnosi się do tego, co w niedalekiej przyszłości ma czekać nasz kraj. W swoich wizjach często porusza tematy związane z polityką zagraniczną oraz tą wewnętrzną dla naszego kraju. Jak się okazuje, działalność Jackowskiego przykuła uwagę nie tylko jego fanów, ale też polskiego rządu, a dokładniej Stanisława Żaryna, który jest rzecznikiem prasowym Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Mariusz Kamińskiego.
Jasnowidz Glanc podzielił się swoją najnowszą wizją. Niestety nie ma on dobrych wieści dla Polaków. Według niego już niedługo mają się wydarzyć straszne rzeczy. Jasnowidz Glanc jest jednym z głównych konkurentów dla Krzysztofa Jackowskiego. Były brzuchomówca podzielił się niedawno swoją najnowszą wizją, która ma się spełnić już jesienią. Niestety nie ma on dobrych wieści dla Polaków. W pierwszej części swojej przepowiedni jasnowidz Glanc mówi o potwornym skażeniu, które ma się pojawić w Bałtyku. Wygląd wody opisuje jako promieniujące błoto, które będzie świecić w nocy. Jasnowidz wprost mówi, że będzie to bardzo niebezpieczne. – Bardzo, bardzo, wręcz niebezpieczna woda w Bałtyku (…) Takie błoto, które świeci w nocy, jakby to promieniowało czymś (…) Słowa pojawiają się takie jak „tragedia na sopockim molo” – stwierdził jasnowidz Glanc. Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Krzysztof Jackowski podzielił się swoją najnowszą wizją na maj. Niestety jasnowidz z Człuchowa nie ma dobrych wieści dla Polaków. Krzysztof Jackowski dzięki swoim wizjom, a także dużej aktywności w internecie zdobył ogromną popularność. Jasnowidz za pośrednictwem swojego kanału na YouTube dzieli się ze swoimi widzami wizjami, które dotyczą przyszłości zarówno naszego kraju, jak i wydarzeń na arenie międzynarodowej. Wizje Jackowskiego najczęściej odnoszą się do najnowszych wydarzeń, ale jasnowidz nie stroni też od tematów politycznych. Tym razem podzielił się wizją, która ma się ziścić już w maju.
Krzysztof Jackowski, słynny jasnowidz, podzielił się w swoich social mediach nową wizją. Jackowski przewiduje wielką katastrofę. Co zobaczył mężczyzna?Krzysztof Jackowski, słynny jasnowidz, podzielił się w swoich social mediach nową wizją. Jackowski przewiduje wielką katastrofę. Co zobaczył mężczyzna? Krzysztof Jackowski jest najbardziej rozpoznawalnym jasnowidzem. Pomagał przy odnalezieniu ciała Piotra Woźniaka-Staraka – producenta filmowego, który zginął w wyniku tragicznego wypadku. Krzysztof Jackowski dzieli się również wizjami na temat przyszłości. Przewidział trzęsienie ziemi w Japonii oraz kryzys imigracyjny.
Podczas swojej ostatniej transmisji na żywo najpopularniejszy jasnowidz w Polsce, Krzysztof Jackowski wypowiedział się na temat planów Jarosława Kaczyńskiego. Wizja wizjonera z Człuchowa nie napawa optymizmem. Prezes PiS ma szykować się na coś specjalnego, związanego m.in. z wyprowadzeniem wojsk na ulice. Krzysztof Jackowski dzięki swoim wizjom zebrał na platformie YouTube ponad 218 tys. subskrybentów. Jego przepowiednie niejednokrotnie się sprawdzały, a teraz w bardzo niepokojących słowach wypowiedział się o Jarosławie Kaczyńskim.
Krzysztof Jackowski – popularny w mediach jasnowidz – opowiedział o dawnej sprawie zaginięcia pewnego mężczyzny. Jackowski zdradził, że nawiedził go duch wspomnianego mężczyzny, kiedy był w piwnicy. Krzysztof Jackowski w rozmowie z Januszem Szostakiem opowiedział tajemniczą historię, która wydarzyła się jesienią w 2017 roku. W tamtym czasie, do jasnowidza zgłosiła się pewna rodzina. Chodziło o sprawę zaginięcia Mariana Figla. Jackowskiemu udało się odnaleźć jego zwłoki, jednak na tym sprawa się nie zakończyła.
Krzysztof Jackowski to zdecydowanie najpopularniejszy jasnowidz w Polsce. Jego wizje niejednokrotnie się spełniały, a on sam pomagał służbom specjalnym w rozwiązywaniu wielu zagadek. Teraz wizjoner miał kolejną wizję dotyczącą wielkiego kryzysu, który dotknie nie tylko Polskę, ale może doprowadzić do rozłamu Unii Europejskiej. W swojej najnowszej przepowiedni Krzysztof Jackowski zdradził, że w przyszłości zdecydowanie lepiej będzie się żyło ludziom, którzy nie mają wielkiego majątku. Jednak na tym nie koniec informacji przekazywanych przez jasnowidza.
Krzysztof Jackowski wielokrotnie dzielił się z Polakami wizjami, które było mu dane ujrzeć. Tym razem nie było inaczej, jasnowidz z Człuchowa przekazał, co jego zdaniem zacznie się już kwietniu. Jackowski w swojej najnowszej przepowiedni mówił o kwestiach ekonomicznych i konfliktach. Jasnowidz przewiduje, że wszystko zacznie się już w kwietniu, jednak apogeum wszystkiego ma nastąpić dopiero w lipcu.
Krzysztof Jackowski miał kolejną wizję. Jasnowidz znowu przewidział dla nas same nieprzyjemne rzeczy. Okazuje się, że jest się czego bać. W najnowszym widzeniu gwiazdor Internetu zapowiadał dymisję rządu oraz strzelaninę. Sprawdzi się? Krzysztof Jackowski aktywnie działa w sieci, gdzie prowadzi swój własny kanał na YouTube. Regularnie dzieli się z widzami swoimi najnowszymi przepowiedniami dot. przyszłości. W ostatniej z nich zapowiedział wydarzenie, które może odmienić losy kraju. Nie sprecyzował jednak, kiedy i gdzie do niego dojdzie.
Krzysztof Jackowski po raz kolejny podzielił się z internautami swoją wizją przyszłości. Odniósł się do polskiego rządu i zapowiedział ogromne zmiany. Myślicie, że jego słowa się sprawdzą? Przepowiednie jasnowidza zazwyczaj brzmią bardzo enigmatycznie. Krzysztof Jackowski jest znany również jako jasnowidz z Człuchowa. Gwiazdor prężnie rozwija swoją działalność na YouTubie, gdzie ma własny kanał. To właśnie tam dzieli się swoimi przepowiedniami. Co zobaczył tym razem?
Krzysztof Jackowski podzielił się z Polkami i Polakami kolejną widzą dot. przyszłości. Jasnowidz zdradził, co czeka nas w marcu 2021 roku. Jaka będzie nadchodząca wiosna? Niestety, ale nie miał zbyt dobrych wiadomości, przepowiednie nie są optymistyczne. Krzysztof Jackowski aktywnie działa w mediach, jasnowidz prowadzi swój kanał na YouTubie, na którym udostępnia kolejne przepowiednie. Jego ostatnie słowa nie napawają optymizmem.
Krzysztof Jackowski nie ma dobrych wiadomości dla Polaków. Słynny jasnowidz z Człuchowa opowiedział o swoich ostatnich wizjach, które nie wróżą nam najlepszej przyszłości. Tym razem chodzi o sylwestrową noc. Okazuje się, że 31 grudnia ma być równie niespokojny, co cały 2020 rok. Krzysztof Jackowski nadal aktywnie działa na YouTubie, gdzie ma własny kanał. Co jakiś czas wrzuca swoje wizje dot. przyszłości, czym rozgrzewa niektórych internautów. Trudno się dziwić, dlaczego ma taką publikę. Zebrał już ponad 200 tys. subskrypcji.
Wiele Polek i Polaków z pewnością chciałoby wiedzieć, co takiego ich czeka w niedalekiej przyszłości. A ta ostatnimi czasy stała się naprawdę niepewna, głównie za sprawą pandemii koronawirusa. Znany jasnowidz Krzysztof Jackowski zdradził, jak może wyglądać sylwester. Okazuje się, że 2021 roku również nie będzie należał do spokojnych. Krzysztof Jackowski podzielił się z internautami swoją najnowszą wizją na sylwestra oraz Nowy Rok. Mówił m.in. o niepokoju w noc z 31 grudnia na 1 stycznia i innych zmianach, które jego zdaniu wiszą w powietrzu.
Krzysztof Jackowski niejednokrotnie udowadniał Polakom, że jego wizje nie są przypadkowe, a przy tym trafne. Od jakiegoś czasu prowadzi kanał na platformie YouTube, gdzie przedstawia widzom swoje przewidywania na najbliższe dni lub tygodnie. Tym razem postanowił zdradzić, co jego zdaniem przyniesie nam nadchodzący 2021 rok. Wizjoner opowiadał o pustych ulicach miasta i czerwonej granicy. Krzysztof Jackowski zasłynął ze swoich wizji, które rzekomo miały pomagać policji w rozwiązywaniu spraw. Od tamtej pory zrobiło się o nim głośno w mediach, a jego przepowiednie śledzi tysiące internautów. Ostatnio mówił m.in. o Bożym Narodzeniu.
Krzysztof Jackowski zdecydował się na bardzo osobiste wyznanie. Podczas rozmowy z Krzysztofem Ibiszem w programie pt. Demakijaż opowiedział o jednym z najtrudniejszych momentów w swoim życiu. Jasnowidz wyznał, że żona go opuściła, a on sam wychowywał dzieci. Kiedyś otrzymał od syna wiadomość, po której zalał się łzami. Najpopularniejszy jasnowidz w Polsce, który od dłuższego czasu dzieli się z ludźmi swoimi wizjami, za pośrednictwem serwisu społecznościowego YouTube przyznał, że był to jeden z najtrudniejszych momentów w jego życiu. Musiało minąć trochę czasu, zanim stanął na nogi od nowa.
Krzysztof Jackowski postanowił podzielić się wizją na nadchodzący rok 2021. Wielu z nas pokłada nadzieję w nowym roku, licząc, że otaczająca nas rzeczywistość zmieni się na lepsze. Jasnowidz nie ma jednak dobrych informacji, jak twierdzi: -będziemy takimi pół-niewolnikami pewnego systemu. Jasnowidz Jackowski znów nie ma dla nas dobrych wiadomości. Tym razem odkrył przed nami karty 2021 roku. Razem z jasnowidzem Krzysztofem „Atorem” Woźniakiem, podczas wspólnego nagrania przyznali, że Polskę czeka bardzo trudny czas.
Boże Narodzenie będzie w tym roku zupełnie inne. Ta teza nie zdziwi nikogo, jednak jak na razie nie wiemy, jak tak naprawdę będą wyglądały tegoroczne święta. Jasnowidz Krzysztof Jackowski uchylił rąbka tajemnicy, przedstawiając swoją wizję. Tysiące Polaków będzie załamanych. Krzysztof Jackowski opublikował nagranie na swoim kanale na YouTubie, w którym przybliżył realia zbliżających się świąt. W tym roku Boże Narodzenie będzie zupełnie inne.Krzysztof Jackowski opublikował nagranie, na którym wyjawia, jak będą wyglądały zbliżające się święta. Z jego słów wynika, że wiele Polaków będzie bardzo niezadowolonych a wręcz załamanych. Boże Narodzenie 2020 – wizja Krzysztofa Jackowskiego
Polska wkrótce może mieć niecodziennych gości. Popularny jasnowidz Krzysztof Jackowski, którego wizje już niejednokrotnie się sprawdzały, przepowiedział gdzie i kiedy możemy spodziewać się wizyty. Poruszył także inny ważny temat, dotyczący poważnych zdarzeń, do których miałoby dojść w jednym z państw.Krzysztof Jackowski kolejny raz miał wizję. Tym razem przepowiedział, że Polska już wkrótce będzie miała wyjątkowych gości. Bez przerwy powtarzał jedno słowo, które miało zaznaczyć powagę sytuacji.
Krzysztof Jackowski zaapelował do wszystkich Polaków. Jak zapowiada, wszystko, co obecnie ma miejsce, może przynieść niespodziewany bieg wydarzeń, a nasze życie od poniedziałku może się diametralnie zmienić. Jasnowidz z Człuchowa wystosował poważny apel.Krzysztof Jackowski zaapelował do wszystkich Polaków. Po swojej ostatniej wizji nie ma dla nas dobrej informacji. Jasnowidz z Człuchowa postanowił ostrzec nas przed bardzo trudnym czasem, możliwe, że to ostatnie chwile naszej swobody. W jakim sensie? Jackowski dokładnie to wyjaśnia. Jego zdaniem, wszystko ma zacząć się już za kilka dni.
Znany jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski wielokrotnie zaskakuje Polaków swoimi przepowiedniami. Niejednokrotnie okazywało się, że były one skuteczne, jednak istnieją ludzie, którzy podchodzą do niego z bardzo negatywnym nastawieniem. Tym razem podał dwie porażające informacje, które mają się zdarzyć w najbliższej przyszłości.Krzysztof Jackowski od wielu lat zaskakuje Polaków swoimi wizjami. Ludzie często podchodzą do jego przepowiedni z przymrużeniem oka, jednak wielokrotnie się one sprawdzały. Podczas swojej ostatniej transmisji na żywo jasnowidz z Człuchowa podał dwie, porażające wizje. Według niego czekają nas wielkie zmiany, które mogą wpłynąć na wiele rzeczy.
Krzysztof Jackowski przekazał internautom swoją kolejną, niepokojącą wizję, która w wielu obudziła prawdziwy lęk. Co stanie się w Polsce w najbliższych miesiącach? – To może być niebezpieczne dla naszego kraju i dla nas, obywateli – wyjawił słynny jasnowidz z Człuchowa. Przeczucia mężczyzny napawają strachem. Jego zdaniem, sytuacja może być bardzo zła, a wszystko właśnie się zaczęło.Na co powinni przygotować się Polacy? Krzysztof Jackowski właśnie ujawnił swoją ostatnią wizję. Mężczyzna podzielił się swoimi przeczuciami, które jego samego napawają niepokojem i lękiem. Najważniejszy moment ma nastąpić już w listopadzie.
Krzysztof Jackowski znowu nie ma dla nas dobrych wieści. Według słów mężczyzny Polsce grozi ogromne niebezpieczeństwo. Sytuacje w kraju nie będą sprzyjające, może dojść do najgorszego. Dotyczy do naszych relacji z innym krajem. Czy jego scenariusz ma szanse się ziścić? Jego słowa są bardzo niepokojące. Krzysztof Jackowski podzielił się kolejną wizją ze swoimi fanami. Jasnowidz z Człuchowa jest stale czujny i tym razem chce nas ostrzec przed najgorszym. Jego wróżba mrozi krew w żyłach, to dotyczy każdego z nas. Czy można mu jednak wierzyć?