Krzysztof Jackowski w trakcie wizji został zapytany o Tadeusza Rydzyka. Jasnowidz powiedział, co myśli o redemptoryście z Torunia
Podczas swojej ostatniej transmisji Krzysztof Jackowski został zapytany o to, co sądzi na temat Tadeusza Rydzyka. Jasnowidz postanowił odpowiedzieć na pytanie.
Krzysztof Jackowski znany jest z tego, że na swoich transmisjach często porusza tematy polityczne. Oczywiście nie brakuje na nich też wizji, które przekazuje najsłynniejszy jasnowidz w Polsce.
Jednak tym razem wypowiedź Jackowskiego przyjęła nieco inną formę. Wszystko dlatego, że jasnowidz został poproszony przez jednego z widzów o komentarz co do postaci Tadeusza Rydzyka, który bez wątpienia budzi wśród społeczeństwa sporo kontrowersji.
Krzysztof Jackowski o Tadeuszu Rydzyku
Na początku swojej wypowiedzi Krzysztof Jackowski zaznaczył, że przez ojca Rydzyka mógłby zostać uznany za demona. Wszystko za sprawą zawodu, który Jackowski wykonuje i jego umiejętności.
td_block_13 limit=”1″ post_ids=”306054″]
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Powiem wam tak: na pewno gdyby ksiądz Rydzyk na mój temat miałby się wypowiedzieć i podjąć ocenę moją, to mógłby, nie chcę wyrokować, ale skoro jestem jasnowidzem, to mógłby uznać, że jestem demonem, lub kimś niedobrym – stwierdził Jackowski.
Jednak Jackowski nie ukrywa, że redemptoryście udało się przez te wszystkie lata zbudować coś ogromnego. Sam określił to, jako „odskocznię od wielkiej nagonki na naszą tradycję”.
– Uważam, że ojciec Rydzyk, to, zostawiając kwestie ekonomii, nie mi w to zaglądać, to ojciec Rydzyk stworzył coś potężnego. Stworzył odskocznię wielkiej nagonki na naszą tradycję, a naszą religię ta nagonka wylewa się od wielu lat z różnych źródeł. Sami to widzicie – stwierdził jasnowidz.
Jednocześnie Jackowski podkreśla, że absolutnie nie zamierza udawać, że polscy księża nigdy nie zrobili nic złego. Jednak w swojej wypowiedzi podkreśla to, jak ważna w życiu jest wiara.
– Temu nie da się zaprzeczyć. Można zakłamywać rzeczywistość, że było inaczej. Okazuje się, że tak było. Nie mówię o księżach, o całej religijnej polityce, ale sama nasza wiara jest bardzo ważna. Dzieją się rzeczy na co dzień z pogranicza tamtego, a tego życia – dodaje.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- ,,M jak miłość”: na jaw wyszła okropna tajemnica. Przekroczono już wszelkie granice, a może być jeszcze gorzej
- Mieszkańcy Plutycz o programie „Rolnicy. Podlasie”. „Jesteśmy wykończeni”
- Pilny komunikat na profilu Anny Cieślak. Chodzi o pogrzeb Bronisława Cieślaka
Źródło: se.pl