Wkopali Holecką na wizji. Tak to wytłumaczyła
Danuta Holecka w ostatnich miesiącach musiała podjąć poważną decyzję. Rozwiązała współpracę z TVP i postanowiła przenieść się do Telewizji Republika. Tam prowadzi między innymi serwisy informacyjne, a w trakcie jednego z ostatnich, wydarzyło się coś niespodziewanego. Kto by się nie najadł stresu?
Danuta Holecka pożegnała się z TVP
Minęły już ponad dwa miesiące od dnia, w którym Sejm przegłosował uchwałę poświęconą rzetelności i bezstronności mediów publicznych. Od tego momentu w Telewizji Polskiej nic nie było już pewne. Na przełomie grudnia i stycznia byliśmy świadkami protestów przed zmianami, a w siedzibach TVP przebywali poprzedni pracownicy oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości. Do tej pory z pracą pożegnało się wielu dziennikarzy, ale niektórym z nich szybko udało się odnaleźć nowe redakcje.
Do tych osób należy między innymi Danuta Holecka, która rozwiązała umowy z Telewizją Polską jeszcze przed słynnym przegłosowaniem uchwały. Ostatni raz pojawiła się na ekranach telewizorów w pierwszej połowie grudnia. Nie zamierzała jednak zakończyć kariery medialnej i krótko po tych wydarzeniach zatrudniła się w Telewizji Republika. Tam dziennikarka między innymi prowadzi wieczorne wydania magazynu wiadomości “Dzisiaj”.
Danuta Holecka zmieniła się po odejściu z TVP. Ekspert nie ma wątpliwości Do sieci wyciekło archiwalne zdjęcie Danuty Holeckiej. Tak wyglądała prawie trzy dekady temu. Jest wręcz nie do poznaniaDanuta Holecka z nową posadą
Choć formuła prezentowanych informacji na antenie TV Republika według medioznawców nie uległa zbyt dużym modyfikacjom, Danuta Holecka ma powody do narzekań. Od pewnego czasu media dochodzą słuchy o tym, że dziennikarka intensywnie przeżywa mniej luksusowe traktowanie i zdecydowanie skromniejszy budżet, jakim dysponuje stacja.
Holecka (...) wpierw była bardzo miła. Potem, jako prowadząca 'Dzisiaj', zepchnęła ze sceny starego prezentera Republiki, który wcześniej uchodził za gwiazdę. Z czasem zaczęła jeszcze stroić fochy. Bo w TVP obsługiwał ją cały sztab ludzi, a u nas programy robi się w kilka osób. Nie ma obsługi dla gwiazd: wizażystki, fryzjera, osoby do podawania kawy. Dla niej to musi być partyzantka - opowiadał informator “Gazety Wyborczej”.
Złe oświetlenie, zbyt rzadko wymieniana garderoba i wyżej wymienione czynniki muszą być trudne do zaakceptowania dla byłej gwiazdy Telewizji Polskiej. Jednak te czynniki, które mogłyby być uznane za kaprys, są niczym w obliczu prawdziwego kłopotu, z którymi zmierzyła się ostatnio Danuta Holecka.
Taka wpadka na wizji! Danuta Holecka musiała przeprosić
Okazało się, że zaplecze techniczne Telewizji Republika również potrafi zawodzić. Doskonale przekonała się o tym Danuta Holecka, kiedy prowadziła magazyn wiadomości “Dzisiaj” z 1 marca 2024 roku. W skrócie na początku serwisu dziennikarka zapowiedziała materiał reportera Łukasz Żmudy, który miał relacjonować przebieg uroczystości związanych z Narodowym Dniem Żołnierzy Wyklętych. Kiedy doszło do jego emisji, widzowie, choć widzieli obraz, nie mogli nic usłyszeć! Wynikało to z kłopotów technicznych.
Po tym, jak został zdjęty z anteny, prowadząca program musiała wziąć odpowiedzialność za zaistniałą sytuację.
Przepraszamy za problem techniczny - powiedziała Danuta Holecka.
Po wyemitowaniu kolejnego materiału tym razem o proteście rolników powrócono do tematu reportażu o uroczystościach związanych z Narodowym Dniem Żołnierzy Wyklętych. Za drugim podejściem na szczęście wszystko było już w porządku. Myślicie, że Danuta Holecka najadła się stresu?