Urodziła bliźnięta wbrew wszystkiemu. ŚP. Barbara Sienkiewicz ledwo wiązała koniec z końcem
Dzisiaj rano media obiegła smutna wiadomość o śmierci popularnej aktorki Barbary Sienkiewicz. Gwiazda zasłynęła nie tylko dzięki swoim sukcesom zawodowym, ale również późnemu macierzyństwu, którego doświadczyła. Jej dzieci pojawiły się na świecie, gdy kobieta miała 60 lat.
Nie żyje Barbara Sienkiewicz
W piątek rano 7 czerwca w mediach pojawiła się przygnębiająca informacja o śmierci cenionej polskiej aktorki. Barbara Sienkiewicz zmarła nagle w nocy z czwartku na piątek około godziny 3:00 w swoim domu. Jak podaje “Super Express”, w okolicach jej miejsca zamieszkania pojawiła się wtedy policja i dwie karetki, a niedługo później lekarz poinformował o odejściu gwiazdy.
Nieznane są szczegóły i okoliczności śmierci Barbary Sienkiewicz. Wiadomo jednak, że przez długi czas chorowała i zmagała się z żółtaczką. Gwiazda takich seriali, jak “Ranczo”,"Klan", czy “Daleko od noszy” niedawno przebywała nawet w szpitalu.
Poruszająca decyzja po śmierci Janusza Rewińskiego Sanatorium miłości: Maria trafiła do szpitala, smutne doniesieniaOna chorowała, chyba miała żółtaczkę, coś tam po drodze też wyszło. Niedawno wyszła ze szpitala, niby w stanie dobrym, a tu takie smutne wieści. Nasze dzieci razem chodziły do szkoły, lubiły się. Straszna tragedia. Co dalej z jej maluchami? Zawsze im pomagaliśmy, byliśmy bardzo zgrani. Miałam łzy w oczach, gdy wynosili ją na noszach - opowiadała sąsiadka zmarłej.
Barbara Sienkiewicz została okrzyknięta "najstarszą matką w Polsce"
O gwieździe zrobiło się głośno kilka lat temu, gdy ogłosiła światu, że spodziewa się potomstwa. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że Barbara Sienkiewicz urodziła bliźniaki w wieku 60 lat. Wiele osób przez długi czas zastanawiało się, jakim cudem do tego doszło. Sama aktorka powtarzała, że po prostu bardzo zapragnęła być mamą i całą sobą skupiła się na dążeniu do swojego celu.
Pierwszy moment, kiedy zapragnęłam być mamą, pojawił się podczas rozmowy z moim lekarzem, który powiedział: "Pani ma młody wiek biologiczny". Zdziwiłam się. I to na tyle mocno zostało w mojej psychice, że wiedziałam i czułam, że mam jeszcze czas. Czułam w 100%, że dam radę. Gdybym tego nie czuła, to na pewno bym nie realizowała do końca swojej decyzji i chęci. I tak się stało. Wbrew wiedzy niektórych lekarzy ginekologów - przyznała jakiś czas temu artystka.
Niektórzy spekulowali nawet, że w dążeniu do swoich marzeń aktorka skorzystała z metody in-vitro, a to stało się powodem do krytyki “najstarszej mamy w Polsce” i jej decyzji o tak późnym macierzyństwie. Sama gwiazda nigdy nie skomentowała tych doniesień i pozwoliła im pozostać tajemnicą.
ZOBACZ TEŻ: To działo się za zamkniętymi drzwiami w domu Chylińskiej. Jej relacja może zmrozić.
Prawda o późnym macierzyństwie Barbary Sienkiewicz
Sama gwiazda bardzo często tłumaczyła w wywiadach, dlaczego w tak późnym wieku zdecydowała się na potomstwo. Aktorka przyznała, że wcześniej nie czuła instynktu oraz pragnienia bycia mamą. Podkreślała też, że ze względu na blokady psychiczne i fizyczne nie planowała wcześniej dzieci.
Co więcej, Barbara Sienkiewicz ujawniła, że w ciąży kierowała się swoją intuicją i bardzo mocno wierzyła w to, że jej pociechy urodzą się zdrowe, co później okazało się prawdą. “Najstarsza mama w Polsce” nie ukrywała, że bardzo dobrze wspomina ten czas i określała go nawet mianem “najpiękniejszego w jej życiu”.
Nie zabrakło oczywiście trudności, a jedną z nich były względy finansowe. Aktorka w czasie ciąży utrzymywała się głównie ze swojej emerytury, która wynosiła wówczas około 1250 złotych. Dodatkowym obciążeniem był fakt, że kobieta opiekowała się wtedy swoją ciężko chorą mamą, która poruszała się na wózku inwalidzkim. Wtedy też z pomocą przyszedł Olgierd Łukasiewicz, który zwrócił się do władz z prośbą o wsparcie dla świeżo upieczonej mamy. Niestety, jego wniosek nie został rozpatrzony pozytywnie.