To nie Kipiel-Sztuka miała być Halinką Kiepską! Pierwsza aktorka odmówiła
Dziś rano zmarła Marzena Kipiel-Sztuka - aktorka, która znana była głównie ze swojej kultowej roli w serialu “Świat według Kiepskich”. Gwiazda zmagała się z poważną chorobą. Jak się okazuje, pierwotnie to nie ona miała wcielić się w postać Halinki Kiepskiej. Pierwsza aktorka jednak odmówiła. Miała dobry powód.
Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat
W niedzielę rano polskimi mediami wstrząsnęła informacja o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka przez wiele lat wcielała się w postać Halinki w hitowej produkcji Polsatu. Przykre wieści przekazała inna gwiazda “Świata według Kiepskich”. Renata Pałys, która grała Paździochową, w swoich mediach społecznościowych poinformowała o odejściu koleżanki z planu.
Dzisiaj rano po ciężkiej chorobie odeszła Marzena Sztuka - napisała krótko.
W ostatnich latach życia aktorka zmagała się m.in. z depresją.
To ona początkowo miała zagrać Halinkę w "Świecie według Kiepskich"
Wielu z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie “Świata według Kiepskich” zarówno bez Marzeny Kipiel-Sztuki, jak i bez Andrzeja Grabowskiego . Ten aktorski duet bawił nas do łez. Aktorzy stworzyli na ekranie kultową parę, które odwoływała się do stereotypowego postrzegania polskiego małżeństwa z nizin społecznych.
Jak się jednak okazuje, początkowo to inne gwiazdy miały się wcielić w obie te kultowe postaci. Media podają, że to Anna Majcher najpierw miała być serialową Halinką Kiepską. Co ciekawe, aktorka miała otrzymać już przygotowany do podpisania kontrakt. Odmówiła jednak, kiedy się z nim zapoznała.
Dlaczego pierwsza aktorka odmówiła wcielenia się w postać Halinki Kiepskiej?
16 marca br. minęło 25 lat od premiery “Świata według Kiepskich” w Polsacie. Mimo że obecnie nie potrafimy sobie wyobrazić innych aktorów w tym kultowym serialu, początkowo produkcja brała pod uwagę zgoła inne nazwiska. Jak się okazuje, Ferdkiem Kiepskim najpierw miał być Grzegorz Warchoł, a Halinką wcześniej wspomniana Anna Majcher.
Miałem grać razem z Anią jako Halinka. Reżyser i producent zaprosili nas na śniadanie do hotelu Marriott w Warszawie, żeby omówić warunki - wyjaśnił po latach Grzegorz Warchoł.
Serial kręcono we Wrocławiu. Z tego powodu przyjęcie propozycji zagrania głównej roli wiązałoby się z przeprowadzką do tego miasta. Aktorom nie było to na rękę, właśnie z tego powodu oboje odrzucili role. Co ciekawe, innym gwiazdorem, który początkowo miał być serialowym Kiepskim, był Janusz Rewiński . Przypomnijmy, że aktor zmarł na początku miesiąca w wieku 74 lat.
