Miał tylko 32 lata. Nie żyje uwielbiany aktor! "Był wyjątkową osobą"
Uderzyły smutne wiadomości, nie żyje bardzo młody, uzdolniony aktor, który miał przed sobą wielką przyszłość i karierę. Wieści o śmierci uderzyły nagle, nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. Był człowiekiem wszechstronnie utalentowanym, pasjonował się także muzyką.
Nie żyje gwiazda serialowych hitów
Niespodziewanie, w wieku zaledwie 32 lat odszedł aktor, który zagrał między innymi w serialu „The Walking Dead”. Nie żyje Keller Scott Fornes, znany także z "County Rescue". O śmierci artysty poinformowano za pośrednictwem amerykańskiej sieci telewizji kablowej Great American Family. Wydano oficjalne oświadczenie.
Jesteśmy głęboko zasmuceni odejściem Kellera Fornesa. Był wyjątkową osobą i utalentowanym aktorem, scenarzystą i reżyserem, a także piosenkarzem i muzykiem
"Jego energia i entuzjazm podniosły na duchu wszystkich, z którymi pracował w Great American Media oraz obsadę i ekipę County Rescue. Nasze modlitwy są z jego rodziną i wszystkimi, których dotknął" — napisano w oświadczeniu
Keller był wszechstronnie uzdolnioną osobą. W ciągu swojego krótkiego życia zdążył zgromadzić wiele wyjątkowych osiągnięć.
Keller grał w wielkich hitach
Aktor najlepiej znany jest widzom serialu "County Rescue", gdzie odegrał rolę Griffina. Produkcja drugiego sezonu miała rozpocząć się już w styczniu, niestety Keller nie dożył tego momentu. Młody artysta zapowiadał się bardzo dobrze, by chętnie zatrudniany przy różnorodnych produkcjach, takich jak "Found", "The Walking Dead"i "Genius", a także w filmach, takich jak "The Secrets She Keeps" i "Project ISISX".
Uzyskał także wykształcenie wyższe w dziedzinie sztuk pięknych na University of North Texas w Denton. Aktorstwo nie było jedyną dziedziną, której się poświęcał. Kochał muzykę, pisał, tworzył własne scenariusze, śpiewał i grał na instrumentach. To jednak nie wszystko.
Świat filmu pogrążył się w żałobie po stracie aktora
Młody aktor był także miłośnikiem wszelkiej aktywności fizycznej, nie bał się nowych wyzwań. W nekrologu opublikowanym przez lokalny dom pogrzebowy, Lacy Funeral Home, czytamy, że artysta odszedł w czwartek 19 grudnia 2024 roku w Eastland w Teksasie, natomiast informacja publiczna pojawiła się dopiero teraz.
Pogrzeb aktora odbędzie się w sobotę 11 stycznia w Cowboy Church of Erath County w Stephenville w Teksasie.
