Na co zmarła Marzena Sztuka? Zmagała się z poważną chorobą
Aktorka znana z roli Halinki w “Świecie według Kiepskich” zmarła dziś rano. Przez lata zmagała się z szeregiem chorób, między innymi depresją. Marzena Kipiel-Sztuka apelowała do fanów o dbanie o swoje zdrowie.
Marzena Kipiel-Sztuka zmarła po ciężkiej chorobie
Informację przekazała koleżanka aktorki z planu, Renata Pałys. Obie grały w kultowej polskiej produkcji “Świat według Kiepskich”. Marzena Kipiel-Sztuka kreowała w niej postać Halinki Kiepskiej, jedną z głównych postaci. To ta rola przyniosła jej największą popularność. Renata Pałys opublikowała dziś w mediach społecznościowych informację, że jej koleżanka zmarła po długiej chorobie.
Rzeczywiście w ostatnich latach media obiegały informacje, że Marzena Kipiel-Sztuka zmaga się z szeregiem poważnych chorób. Były to depresja, przewlekła obturacyjna choroba płuc oraz problemy ze stawem biodrowym. Aktorka opowiadała w mediach o swoich zmaganiach i apelowała do fanów o walkę o zdrowie.
Jak potoczyły się losy Pałys i Kipiel-Sztuki? Jedna zniknęła, druga żyje pełnią życia To on, a nie Grabowski miał być Ferdkiem w “Świecie według Kiepskich”!Marzena Kipiel-Sztuka chorowała na depresję
Aktorka nie miała łatwego życia. W przeszłości trzykrotnie wychodziła za mąż i pochowała każdego ze swoich partnerów. Pierwszy zmarł z powodu nowotworu, drugi z powodu wylewu, trzeci zasłabł na ulicy. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. To między innymi z tego powodu Marzena Kipiel-Sztuka zmagała się później z depresją.
Nie obeszło się bez terapii, psychiatry, pobytu w ośrodku… Bez ludzi z mojego otoczenia, którzy cały czas byli przy mnie i wspierali mnie, nigdy nie wyszłabym z dołka - mówiła dla “Na żywo”.
W specjalnym dokumencie wyemitowanym w programie “Dzień Dobry TVN” aktorka pokazywała pamiątki, które pozostały jej po mężach. To między innymi wspólne zdjęcia i listy miłosne, które od nich otrzymywała.
Marzena Kipiel-Sztuka zaapelowała do fanów
Po miesiącach walki o zdrowie aktorka wróciła do mediów i opowiedziała o tym, jak wyglądała jej droga przez cierpienie. W rozmowie z “Jastrząb Post” podkreśliła wtedy, że czuje się już o wiele lepiej, a w dużym stopniu pomagało jej granie w serialu.
a tak samo chodzę do toalety, mam gorsze dni, dzięki „Kiepskim” mogę iść do dobrego okulisty i kupić sobie dobre okulary, żeby zakryć zmarszczki i nie ruszać skalpela, ale lubmy się takimi, jakimi jesteśmy. Dzisiaj czuję się świetnie, ale jak zwykle mam tremę, jestem zakręcona - mówiła Marzena Kipiel-Sztuka.
Aktorka zdecydowała się również na skierowanie apelu w stronę swoich odbiorców. Jako osoba naznaczona depresją wiedziała, że jednym z najważniejszych kroków jest poproszenie o pomoc.
Z tego co czytałam i rozmawiałam, to jest to coś takiego jak reumatyzm. Po prostu nie dajmy się depresji, nie kumulujmy negatywnych uczuć, jeżeli to tylko jest możliwe, ale też prośmy o pomoc, bo nie zawsze jest to widoczne - podkreśliła w tej samej rozmowie.