Etap przesłuchań w ciemno w programie “The Voice Kids” już się zakończył. Teraz dzieciaki z poszczególnych drużyn stają do walki między sobą, by móc wystąpić w kolejnych etapach. Bitwy w zespole Barona i Tomsona wywołały niemałe emocje wśród widzów.W mediach społecznościowych programu pojawiło się sporo stanowczych komentarzy. Nie wszyscy zgadzali się z podjętą w show decyzją.
W ostatnim odcinku programu “The Voice Kids” jedną z przesłuchiwanych kandydatek była 13-letnia Marysia. Nastolatka pasjonuje się muzyką i lubi gry zespołowe. Występ na bardzo długo zapadnie w jej pamięci.Rodzice określili ją jako wulkan energii, a brat przyznał, że zaszczepił w niej miłość do sportu. Uczestniczka przyznała, że jest z nim bardzo zżyta. Na scenie zaśpiewała piosenkę Dawida Podsiadły “Pastempomat”.
W sobotni wieczór wyemitowano ostatni odcinek przesłuchań w ciemno w tegorocznej edycji programu “The Voice Kids”. Jedna z uczestniczek, choć śpiewała świetnie, pod wpływem emocji nie była w stanie dokończyć swojego wykonu.Mając na uwadze fakt, że to jeszcze dziecko, jurorzy zachowali się niezwykle empatycznie, w szczególności Baron i Tomson.
“The Voice Kids” już wkrótce wkroczy w kolejny etap programu. Zanim się to jednak stanie, czekają nas ostatnie przesłuchania w ciemno. Wśród dwunastki uczestników, która powalczy w sobotnim odcinku o swoją szansę w show znalazł się 13-letni Sylwester. Jurorów “The Voice Kids” bardzo rozczuliły wypowiedzi uczestnika na temat Cleo. 13-latek wprost rozkochał w sobie trenerkę, której nie szczędził komplementów. Wyrazu uznania przekazali mu również Tomson i Baron.
“The Voice Kids” wylansowało już kilka gwiazd, z których o jednej śmiało można powiedzieć, że jest światowego formatu. Chodzi oczywiście o Sarę James, ale wielkie kariery robią też inne uczestniczki, choćby Viki Gabor czy Roksana Węgiel. Czyżbyśmy właśnie poznali ich następcę?W ostatnim odcinku przesłuchań w ciemno ogromną furorę na jurorach zrobił Miłosz. Ci aż wstali ze swoich foteli.
Tegoroczna edycja “The Voice Kids” wciąż trwa i nawet nie weszła jeszcze w decydujące fazy, a już wydaje się, że może być najlepszą spośród wszystkich, które do tej pory wyemitowano na antenie TVP. Komentarze telewidzów wskazują na to, że co chwila pojawia się nowy faworyt.Wystarczy tylko prześledzić, co piszą pod postami show w mediach społecznościowych. Faworytów do zwycięstwa już jest co najmniej kilku.
W dzisiejszym odcinku programu "The Voice Kids" czekały na nas prawdziwe emocje. Dwa ogromne talenty zaprezentowały na scenie swoje wokalne umiejętności i trafiły do drużyny Dawida Kwiatkowskiego.Nie da się ukryć, że trwająca edycja kultowego show TVP obfituje w zaskakujące sytuacje i nagłe zwroty akcji. Dziś mieliśmy okazję podziwiać dwa młode talenty.
W programach typu “The Voice Kids” zdarzają się uczestnicy, którzy próbują swoich sił w więcej niż jednej edycji. Taką osobą jest 14-letnia Aurelia, która po raz pierwszy dała się poznać widzom w drugim sezonie show. Choć udział w nim był piękną przygodą, potem zaczęło się piekło.Okazało się bowiem, że dzieci, z którymi dziewczynka chodziła do klasy, były bardzo zazdrosne. Pokazywały to w brutalny wręcz sposób.
Nie milkną głosy wokół sytuacji, która miała miejsce podczas ostatniego odcinka programu "The Voice Kids". Fani są oburzeni występem tercetu, który zaskoczył nawet samych jurorów.Mimo że dziewczynki naprawdę świetnie zaprezentowały się na scenie, to ich występ wzbudził mnóstwo kontrowersji. Internauci zastanawiają się, czy był on sprawiedliwy wobec reszty uczestników show.
W ostatnim odcinku “The Voice Kids” jurorów i widzów zachwyciła 11-letnia Lena. Trenerzy stwierdzili, że jest drobną dziewczynką, ale za to ma głos jak dzwon. Jak się okazuje, jej rozmiary są pokłosiem problemów zdrowotnych, z którymi do dziś walczy.Gdy rodzice uczestniczki opowiedzieli o nich Idzie Nowakowskiej, ta w prost nie mogła uwierzyć, co dolega dziewczynce.
Obecnie trwająca, już szósta edycja programu „The Voice Kids” wciąż jest na etapie przesłuchań w ciemno. W ostatnim odcinku pojawiła się uczestniczka, która tak oczarowała jurorów, że wszyscy chcieli ją mieć w drużynie. Dawid Kwiatkowski odwrócił się już po pierwszych, zaśpiewanych słowach.Co ciekawe, później show skradła jeszcze młodziutka siostra uczestniczki, która wparowała na scenę.
Wciąż trwają przesłuchania w ciemno w ramach najnowszej sezonu programu „The Voice Kids”. Już w poprzednich odcinkach pojawili się uczestnicy, których typowano na faworytów tej edycji. Żadne z dzieci nie zaimponowało jednak tak bardzo, jak 11-latek, który pojawił się na scenie w ostatnim odcinku.Większość uczestników śpiewa bowiem niczym ich popowi idole. Filip zrobił to w zupełnie inny sposób.
Program "The Voice Kids" wzbudza wiele emocji, czasami przez kontrowersyjne decyzje lub wpadki. Jurorski fotel Dawida Kwiatkowskiego uległ zniszczeniu. Wiemy, jak do tego doszło. Przypominamy, że studio nagrań "The Voice", w którym również jest nagrywana edycja dla dzieci, była ostatnio remontowana.
Nowa edycja programu „The Voice Kids” dopiero co się rozpoczęła, ale niewykluczone, że na scenie już pojawiła się faworytka tej edycji. Jurorzy ocenili jej występ bardzo pozytywnie, a Cleo aż musiała ją przeprosić.Podobnie występ Nikoli ocenili telewidzowie, którzy w bardzo pozytywnych słowach skomentowali jej wykon.
Cleo popłynęła, nie szczędząc uszczypliwości koledze z jurorskiej ławy w "The Voice Kids" a Tomson i Baron dołączyli do niej, dusząc się ze śmiechu. Dawid Kwiatkowski stał się obiektem niewybrednych żartów, jego mina mówiła wszystko. Mogłoby się wydawać, że jurorzy “The Voice Kids” znają się jak łyse konie i na antenie często wbijali sobie szpile, jednocześnie darząc siebie wzajemnie ogromną sympatią. W jednym z odcinków 6. sezonu będzie jednak miała miejsce dość osobliwa scena. Cleo przekroczyła granicę?
Dawid Kwiatkowski doskonale sprawdza się zarówno, jako idol, jak i trener młodych talentów. Przekonali się o tym jego podopieczni w programie „The Voice Kids”. Teraz jeden ze zwycięzców stanął u boku artysty. Nawet Ida Nowakowska nie mogła przejść obojętnie obok ich wspólnego zdjęcia. Kiedy w 2018 roku pojawił się nowy format „The Voice Kids”, Dawid Kwiatkowski miał okazję pokazać zupełnie nowe, nieznane wcześniej oblicze. Szybko okazało się, że wokalista potrafi złapać fantastyczny kontakt z młodymi uczestnikami, a nawet poprowadzić ich do zwycięstwa. W trzeciej edycji to właśnie podopieczny gwiazdora zwyciężył, zarówno w programie, jak i plebiscycie publiczności PZU. Marcin Maciejczak miał zaledwie 13 lat, a jego nazwisko pojawiło się na ustach całej Polski.
W „Pytanie na śniadanie” zagościli Emilia Dankwa i Oliwier Szot, którzy zachwycili widzów w programie „The Voice Kids”. Gwiazdy zdradziły szczegóły na temat swojego kieszonkowego. Wiemy, jak zarabiają młodzi idole. Izabella Krzan i Tomasz Kammel prowadzili wyjątkowe „Pytanie na śniadanie”, a towarzyszył im młody idol, który już od kilku lat podbija serca publiczności. Program współprowadził bowiem Oliwier Szot, nastolatek, który zachwycił widzów swoim występem w „The Voice Kids” i do dziś związany jest w dziecięcym talent show. Był to prezent-niespodzianka, jaki TVP przygotowało z okazji Dnia Dziecka. 14-latek z pełnym profesjonalizmem poradził sobie na planie, a w pewnym momencie widzowie mogli dowiedzieć się, jak wyglądają jego kieszonkowe.
5. edycja „The Voice Kids” już za nami, a tymczasem w mediach pojawia się coraz więcej szczegółów na temat finalisty. Mateusz Krzykała zdecydowanie podbił serca publiczności, a oprócz śpiewu ma także nietypowe hobby. Zaskakujące informacje o zwycięzcy i jego rodzeństwie. Mateusz Krzykała już od pierwszych chwil na scenie pokazał wielką klasę, charyzmę, ale przede wszystkim — oryginalność. Na warsztat wziął nietypowy utwór — podczas przesłuchań w ciemno mogliśmy zobaczyć jego wykonanie „Little Bit of Love” Toma Grennana. Nietypowa barwa oraz charakterystyczna modulacja głosu wprawiła jurorów w osłupienie. Cleo, Kwiatkowski, Tomson i Baron patrzyli po sobie z rosnącym zdumieniem, a na ich twarzach malowało się wyraźne „jak on to robi?”. Ostatecznie wokalista trafił do drużyny Cleo, aż wreszcie — zwyciężył w 5. edycji „The Voice Kids”.
Na zwycięzcę piątej edycji „The Voice Kids” spoczywają oczy mediów w całej Polsce. Okazuje się, że ojciec utalentowanego muzyka w przeszłości był docenianym sportowcem. Muzyczny program TVP2 za każdym razem serwuje widzom ogromną dawkę niezwykłych emocji za sprawą utalentowanych wokalnie dzieciaków, które chcą osiągnąć sukces w show-biznesie. Podczas ostatniego finału najnowszej edycji „The Voice Kids” zwyciężył podopieczny Cleo, Mateusz Krzykała. Młody chłopak podbił serca widzów i skupił uwagę reporterów, którzy chcą dowiedzieć się jak najwięcej o życiu i planach wokalisty. Okazuje się, że ojciec muzyka w przeszłości świetnie radził sobie w koszykówce.
Statystyki są bezlitosne. Okazuje się, że w ostatnim czasie oglądalność programu „The Voice Kids” znacznie spadła. Po zakończeniu 5. sezonu ujawniono, jaka przyszłość czeka dziecięcy talent-show. Za nami finał 5. serii „The Voice Kids”. Zwyciężył 13-letni Mateusz Krzykała, który znajdował się w grupie Cleo. Werdykt wzbudził wiele entuzjazmu, ale pojawiały się też głosy oburzenia. W komentarzach rozpętała się kłótnia, a niektórzy podważali sprawiedliwość jury. Trzeba jednak przyznać, że uczestnik zrobił ogromne wrażenie, zaś jego występy powodowały wielkie emocje. Teraz jednak wydaje się, że nad talent show krążą czarne chmury. Śledząc dane łatwo zauważyć, że oglądalność programu leci na łeb na szyję. Ostatnia edycja cieszyła się rekordowo niskim zainteresowaniem.
Zaskakujący wypadek miał miejsce za kulisami „The Voice Kids” podczas finału 5. sezonu. Ida Nowakowska nagle z hukiem wylądowała na podłodze. Nieoczekiwana wpadka prowadzącej. Jednym z intrygujących miejsc za kulisami „The Voice Kids” jest słynna budka, w której na uczestników czekają prowadzący. Przez dwa pierwsze sezony role gospodarzy pełnili wspólnie Tomasz Kammel i Barbara Kurdej-Szatan, jednak od trzeciej edycji aktorkę zastąpiła Ida Nowakowska, dołączając do kolegi z „Pytania na śniadanie”. Tegoroczna laureatka Wiktorów wielokrotnie podkreślała, jak bardzo docenia programy TVP i jak wielką wdzięczność czuje, prowadząc kilka z nich. Nie ma wątpliwości, że praca przed kamerą dodaje jej energii, co udowodniło ostatnie nagranie na Instagramie.
Podczas finałowego odcinka „The Voice Kids” Maryla Rodowicz i Cleo wystąpiły razem na scenie, a widzowie mogli zobaczyć ich popisowy numer. Uwagę wszystkich zwróciła jednak stylizacja królowej polskiej estrady. Od dawna wyczekiwany finał „The Voice Kids” przebiegł z prawdziwą pompą. Młodzi uczestnicy zmierzyli się ze wspaniałymi utworami, a na warsztat został wzięty m.in. Czesław Niemen, Edyta Górniak czy Adele i to właśnie utalentowany wykonawca piosenki tej ostatniej, 13-letni Mateusz zwyciężył w 5. edycji. Ja zwykle nie zabrakło wzruszeń, kiedy podopieczni wykonywali utwory wraz ze swoimi trenerami, a na ekranie zobaczyliśmy także wspólne wykonanie piosenki „Heroes” przez jurorów oraz „bohaterów” wczorajszego finału.
Za nami finał „The Voice Kids”. Zwycięzcą został Mateusz Krzykała, jednak werdykt wywołał skrajne emocje u wielu widzów, a w komentarzach rozgorzała ostra kłótnia. Część fanów stanęła w obronie innego uczestnika i stanowczo protestowało przeciwko „niesprawiedliwości”. Wczoraj „wielka dziewiątka” wybrana przez jurorów stanęła do niezwykle emocjonującej rywalizacji podczas finału „The Voice Kids”. Na scenie zobaczyliśmy podopiecznych Tomsona i Barona: Idę Wargskog, Tosię Zakrzewską i Maję Cembrzyńską, trenowanych przez Dawida Kwiatkowskiego Alicję Górzyńską, Laurę Bączkiewicz i Piotrka Pączkowskiego. Z kolei Cleo ze swojej drużyny wybrała, Julię Bieniek, Maxa Kononowa i Mateusza Krzykałę. W finale zwyciężył ostatni z uczestników. 13-latek wykonał niełatwy utwór Adele „Easy On Me”, którym zachwycił jurorów.
Zaskakujące słowa w „The Voice Kids”. TVP udostępniło nagranie, na którym Dawid Kwiatkowski otwarcie przyznał, co jest jego największym lękiem, wywołując zdumienie wśród pozostałych jurorów. Baron nie mógł powstrzymać się od komentarza. Dawid Kwiatkowski doskonale wpasował się w rolę jurora uwielbianego programu rozrywkowego „The Voice Kids”. Już od pierwszego sezonu stało się jasne, że wokalista potrafi znaleźć wspólny język z młodymi uczestnikami i zainspirować ich do pracy nad swoimi talentami. Wydaje się, że gwiazdor emocjonalnie podchodzi do muzyki i otoczenia. Tę wrażliwość widać szczególnie w wyjątkowych momentach show, kiedy na scenie stają wielkie talenty. Z pewnością rola jurora nie jest łatwa, szczególnie kiedy z dwojga swoich podopiecznych trzeba wybrać jedno, nierzadko narażając się na krytykę ze strony publiczności.
Program „The Voice Kids” zaczyna wkraczać w decydującą fazę. Do finału już zostali wybrani pierwsi uczestnicy. Na kogo zdecydowała się Cleo? Jeden z jej wyborów szczególnie zachwycił widzów. Piosenkarka wybrała bowiem Mateusza, Julię i Maxa. Wydaje się, że spośród tej trójki wyłania się powoli faworyt programu.
W programie „The Voice Kids” zakończył się już etap przesłuchań w ciemno. W dzisiejszym odcinku zmierzyły się w bitwach uczestniczki, które wybrał do swojej drużyny Dawid Kwiatkowski. Jedno wykonanie powaliło jurorów na kolana. Uczestnicy z drużyny Dawida zostali podzieleni na trzyosobowe zespoły, które wspólnie zaśpiewały wybrane przeboje. Trener wybrał z każdej z grup jedną osobę, która przejdzie do następnego etapu – Sing off.
„The Voice Kids” to istna kopalnia gwiazd muzyki rozrywkowej. W końcu show wypromowało Roksanę Węgiel, Viki Gabor i Sarę James. Niewykluczone jednak, że przez swoje zachowanie jurorzy przegapili inne, wielkie talenty. Po ostatnim odcinku zarzucono im bowiem coś, czego dopuszczają się w zasadzie notorycznie. Czy to faktycznie może mieć wpływ na uczestników?
Piąta edycja „The Voice Kids” wystartowała 26 lutego. Dzisiaj odbyły się ostatnie przesłuchania w ciemno, czyli etap, w którym jurorzy kompletują swoje drużyny. Jeden z młodych uczestników zrobił prawdziwe show. Nowe odcinki muzycznego programu TVP2 można oglądać w każdą sobotę o godzinie 20:00. Dzisiejszy zdecydowanie należał do 13-letniego Piotrka Pączkowskiego.