Dokładnie rok temu 22 października Trybunał Konstytucyjny uznał polskie przepisy dopuszczające aborcję w przypadku wysokiego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub śmiertelnej choroby za niezgodne z konstytucją. Dziś przypada rocznica tego wyroku – z tego powodu w całej Polsce odbywają się protesty. Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiedział na dzisiaj protesty w 20 miastach, między innymi w Warszawie, Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu i Katowicach.
Media społecznościowe obiegła wyjątkowo smutna wiadomość. Nie żyje Rafael Zamojski – członek KOD-u i Obywateli RP, aktywny uczestnik wydarzeń organizowanych przez Ogólnopolski Strajk Kobiet, od lat zaangażowany w działalność przeciw łamaniu praw człowieka.
Jak poinformowały przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Szczecinie Kaja Godek niedługo po przyczynieniu się do zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce, ma zamiar uderzyć w in vitro. Ma ruszyć z kampanią głoszącą, że in vitro to produkcja dzieci metodą weterynaryjną, a także wielokrotna aborcja. Przedstawicielki Strajku Kobiet są zaniepokojone kolejnym pomysłem działaczki pro-life. Kaja Godek już jakiś czas temu wypowiadała się krytycznie na temat in vitro i dzieci poczętych tą metodą. Kobiety grożą sądem.
Marta Lempart jest jedną z najgłośniejszych postaci ostatnich miesięcy. Nic dziwnego, kobieta stała się liderką Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, w którym walczy o dostęp do legalnych i bezpiecznych zabiegów przerywania ciąży. Wokół osoby Marty Lempart narosło wiele pytań. Marta Lempart jest jedną z liderek i chyba najbardziej rozpoznawalną postacią Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Już w 2016 roku zainicjowała Czarny Marsz w obronie praw kobiet do przerywania ciąży. Wówczas to w Sejmie do dalszych prac skierowano projekt „Stop aborcji”, co na dobrą sprawę oznaczało włożenie go do zamrażarki sejmowej.
Prezenterka pogody z poznańskiego oddziału TVP została zwolniona po 20 latach pracy. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, wszystko przez jej zachowanie na wizji. Co zrobiła pogodynka? Powód zwolnienia nie mieści się w głowie. W zeszłą niedzielę odbył się 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie da się ukryć, że akcja charytatywna oraz jej charyzmatyczny lider – Jurek Owsiak – nie są darzeni przez władze TVP sympatią od czasów „dobrej zmiany”.
Narodowy Program Zdrowia został zaktualizowany. Kobiety nie będą zachwycone. Z zapisów programu zniknął bowiem punkt dotyczący „poprawy zdrowia prokreacyjnego”. Głos w tej sprawie zabrało nie tylko Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, lecz także celebryci – m.im Margarett czy Maffashion. O co tak naprawdę chodzi politykom zasiadającym na Wiejskiej? Z jednej strony rękami Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej zakazuje się w Polsce aborcji z przesłanek embriopoatologicznych, z drugiej z Narodowego Programu Zdrowia usuwa się leczenie… niepłodności.
Michał Żebrowski pokazał zdjęcie żony, która leży w szpitalu tuż po porodzie. Jednocześnie aktor wykorzystał swoje zasięgi i poruszył kwestię tego, co obecnie dzieje się w kraju po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Miał do rządzących jeden apel. – Zostawcie Kobiety w spokoju. Zostawcie nas w spokoju – napisał na swoim Instagramie, na którym ostatnio pokazuje mnóstwo zdjęć ze swoim najmłodszym synkiem Feliksem. Chłopiec przyszedł na świat w sierpniu 2020 roku.
Na ulice polskich miast po raz kolejny wyszli ludzie w ramach Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Najgoręcej jest na ulicach Warszawy, gdzie przewodnicząca organizacji Marta Lempart została zaatakowana gazem przez funkcjonariuszy policji, czytamy na oficjanym profilu Strajku Kobiet. Sytuacja jest bardzo napięta. Warszawa, Bydgoszcz, Wrocław, Kraków, Wałbrzych i wiele innych polskich miast po raz kolejny postanowiło wyjść na ulice, by protestować przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ograniczenia praw aborcyjnych. Marta Lempart, która jest na strajku w stolicy, ucierpiała.
Aleksandra Kwaśniewska wyraźnie jest wściekła. Na jej Instagramie pojawiło się wymowne wideo, które jest wyraźną aluzją do obecnej sytuacji w kraju, związanej z opublikowaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego dot. zakazu aborcji eugenicznej. Bohaterką filmiku jest… jej suczka Bella! Aleksandra Kwaśniewska jest bardzo aktywna w swoich mediach społecznościowych. I chociaż zazwyczaj publikuje zabawne kadry oraz opisy, tym razem nie było jej do śmiechu. W najnowszym wpisie nawiązała do zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
W środę w nocy wyrok Trybunału Konstytucyjnego został opublikowany w Dzienniku Ustaw. W jego świetle oznacza to, że aborcja w Polsce stanie się niemal całkowicie nielegalna. Wcześniej na stronie internetowej TK opublikowane zostało uzasadnienie wyroku. Oznacza to, że od dziś przepisy wchodzą w życie. 22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, że przepis tzw. ustawy aborcyjnej z 1993 roku, który zezwala na aborcję w przypadku ciężkiego lub nieodwracalnego upośledzenia płodu, bądź nieuleczalnej choroby, jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Od momentu jego publikacji w dzienniku ustaw aborcja w Polsce stała się niemal całkowicie nielegalna.
Kinga Rusin nie wytrzymała. Dziennikarka za pośrednictwem Instagrama opublikowała emocjonalny wpis, w którym wypowiedziała się na temat aktualnie trwających w Warszawie strajków kobiet. PiS chce, żeby kobiety cierpiały i rodziły uszkodzone płody! – rozpoczęła. Dalej padały ostrzejsze słowa. Kinga Rusin nie ukrywa się ze swoim światopoglądem. Dziennikarka otwarcie poparła strajki kobiet. 27 stycznia kobiety ponownie wyszły na ulice Warszawy po tym, jak na stronie internetowej Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku, który zapadł 22 października 2020 roku.
Uzasadnienie wyroku TK z października 2020 roku ws. przepisów o dopuszczalności aborcji zostało opublikowane. Jeszcze dzisiaj (27 stycznia) zapis ma pojawić się w Dzienniku Ustaw. Jest też reakcja Strajku Kobiet na powyższe doniesienia. Wygląda na to, że szykują się kolejne protesty. 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodna z konstytucją. Właśnie opublikowano wyrok TK.
Pewien ksiądz z parafii w miejscowości Ropica Polska (woj. małopolskie) wystosował do swoich wiernych, przystępujących do sakramentu bierzmowania skandaliczną prośbę i apel. Wymaga, by podpisali dokument, którym oświadczą brak poparcia postulatów Strajku Kobiet. Jeśli tego nie zrobią, mogą spotkać się z odmową udzielenia sakramentu. Dokument ze skandaliczną prośbą kapłana został opublikowany przez jednego z mieszkańców Ropicy Polskiej w mediach społecznościowych. Ksiądz wywołał swoją prośbą ogromne oburzenie, a sprawa rozeszła się po całym kraju.
TVP otrzymało petycję od aktywistów z Centrum Życia i Rodziny, by zakazano wykonania kolęd przez artystów popierających Strajk Kobiet. Organizatorzy akcji apelują, by prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski podpisał się pod ich prośbą. Uważają, że takie przedstawienie byłoby niczym „festiwal obłudy”. Na stronie internetowej Centrum Życia i Rodziny napisano, że poparcie artystów Strajku Kobiet powinno ich wykluczyć z tegorocznego śpiewania kolęd podczas Świąt Bożego Narodzenia, a następnie puszczania ich występów w Telewizji Polskiej.
Kayah postanowiła przedstawić swoją opinię na temat ważnych wydarzeń społecznych. Od 22 października przez cały kraj przewijają się protesty przeciwko naruszeniu kompromisu aborcyjnego z 1993 roku. Kayah wyjaśniła, że jest całym sercem z kobietami i nie zgadza się z nieprawdziwym przedstawianiem protestujących przez organizacje pro-life. Gwiazda zdecydowanie wspiera Strajk kobiet. Zdaniem artystki prawo do aborcji jest jednym z praw kobiet. Kayah skrytykowała pobłażliwe podejście organizacji pro-life, które uważają, że aborcja dla jej zwolenniczek jest czymś łatwym i przyjemnym. Zobacz także: Miał tylko jedno marzenie. Chciał polecieć na skrzydle samolotu [WIDEO]
Strajk Kobiet: 17-letnia Olga będzie musiała stanąć przed sądem. Dziewczyna została spisana podczas jednego z protestów, a następnie otrzymała wezwanie do stawienia się w komendzie policji przy ul. Żytniej w Warszawie, gdzie odmówiła składania zeznań. Jak informują rodzice, chodzi o demoralizację. Strajk Kobiet odbił się szerokim echem w całej Polsce. Na ulice wyszły tysiące Polek i Polaków w różnym wieku. Wśród protestujących nie brakowało młodzieży, która sprzeciwia się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. 17-letnia Olga usłyszała zarzut demoralizacji.
Jarosław Kaczyński na co dzień mieszka w domu na Żoliborzu. To tam znajduje ciszę i spokój, a także spędza czas ze swoimi bliskimi i kotem. W kwietniu reporterzy „Gazety Wyborczej” postanowili porozmawiać z sąsiadami polityka, aby dowiedzieć się, jak postrzegają polityka, pod którego domem protestują tysiące Polek. Z tego artykułu dowiesz się: Gdzie mieszka Jarosław Kaczyński i jak wygląda jego dom Dlaczego Polki protestują pod jego domem Co o Jarosławie Kaczyńskim sądzą jego sąsiedzi
Już jutro na ulicach polskich, ale także europejskich miast rusza prawdziwa blokada. Jak przekazuje polsatnews.pl, jutro o godzinie 17.00 rozpocznie się Strajk Klimatyczny, organizowany przez młodych ludzi. Do spontanicznych spacerów mają przyłączyć się zwolennicy Strajku kobiet. Marta Lempart zapowiedziała: – Oddajemy dziś głos ludziom młodym, którzy myślą o przyszłości Europy i świata. Z tego artykułu dowiesz się: Kiedy odbędzie się blokada Warszawy Dlaczego Ogólnopolski Strajk Kobiet łączy siły ze Strajkiem klimatycznym Jakie są plany Strajku kobiet na grudzień Organizatorzy Strajku Klimatycznego tłumaczą, że chcą zostać usłyszani przez rząd. Jak dotąd nikt nie odpowiedział na ich prośby. Spontaniczne spacery, których będziemy świadkami jutro, będą nie tylko głosić hasła o polityce klimatycznej, ale także o równości, tolerancji i prawach kobiet. Zobacz także: Mariusz Pudzianowski ma dom jak z bajki, co za widok
Strajk Kobiet zapowiedział kolejne manifestacje. Tym razem w najbliższą środę 9 grudnia o godzinie 17:00 zaplanowany jest strajk na ulicach Warszawy, w którym do kobiet dołączą także Strajk Edukacji i Strajk Klimatu. Młodzi aktywiści z inicjatywy „Stop demontażowi edukacji” zapowiedzieli Strajk Generalny, podczas którego zachęcają studentów do niebrania udziału w zajęciach dydaktycznych. Z tego artykułu dowiesz się Na kiedy zaplanowany jest Strajk Generalny Jakie ustalenia zaszły podczas konferencji prasowej Strajku Kobiet Na kiedy zaplanowana jest blokada ulic w Warszawie, a na kiedy spacer W piątek 4 grudnia 2020 roku odbyła się konferencja prasowa, podczas której szefowe Ogólnopolskiego Strajku Kobiet ogłosiły plany na nadchodzące dni. Okazuje się, że Strajk Kobiet, Strajk Edukacji i Strajk Klimatu planują wspólne połączenie sił. Zobacz także: Znany polski sportowiec spowodował wypadek po pijanemu. Niczego nie pamięta
Już wiadomo jakie plany na najbliższe dni ma Strajk kobiet. Jak dotąd żadne wydarzenie organizowane przez organizację nie odbyło się bez ogromnego echa i tak będzie także tym razem. Wszystko dlatego, że kobiety postanowiły połączyć siły ze strajkiem klimatycznym, który odbędzie się w najbliższą środę, 9 grudnia o godzinie 17. Z tego artykułu dowiesz się: Co wydarzy się w najbliższą środę Jakie plany ma Strajk kobiet na grudzień Przeciwko czemu protestuje Młodzieżowy Strajk Kilmatyczny Marta Lempart podczas konferencji prasowej, która odbyła się w biurze Strajku Kobiet, potwierdziła, że chce, by kobiety przyłączyły się do strajku organizowanego przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Podczas konferencji przedstawiciele MSK podali szczegóły dotyczące najbliższych wydarzeń.
28 listopada odbył się protest Strajku Kobiet. Najgłośniejszy miał miejsce w Warszawie, ale manifestacje przeszły ulicami całej Polski. Demonstracje ponownie wywołały burzę w opinii publicznej. Jeden z radnych podczas ostatniej sesji rady miejskiej w Wysokim Mazowieckim (woj. podlaskie), miał stwierdzić, że „aborcje nie byłyby potrzebne, gdyby niektóre panie się dobrze prowadziły” – jak podaje Wyborcza. Słowa radnego z Wysokiego Mazowieckiego Karola Nowickiego odbiły się szerokim echem w mediach. Inny z radnych, oburzony słowami Nowickiego, miał opuścić salę obrad.
28 listopada 102 lata temu kobiety wywalczyły prawo wyborcze. Dlatego właśnie w sobotę z okazji tej rocznicy na polskie ulice wyszły tłumy kobiet i mężczyzn wspierających strajk kobiet. Tego samego wieczoru w programie TVP W tyle wizji krytykowano protesty i kobiety. Gdy do studia dodzwoniła się Oliwia ze Szczecina i przedstawiła odmienny pogląd, prowadzący zdębieli. Przez cały program prowadzący Dorota Łosiewicz i Jacek Łęski krytycznie odnosili się strajku kobiet, dopatrując się w nim podobieństw do rewolucji bolszewickiej, oraz stalinowskiego systemu walki z wartościami. Ich słowa w kilka chwil skrytykowała widzka. Stanęła murem za kobietami.
Dominika Chorosińska rozpoczynała swoją karierę zawodową jako aktorka, jednak teraz publicznie występuje w roli posłanki partii Prawa i Sprawiedliwości. Właśnie postanowiła wypowiedzieć się w kilku zdaniach na temat Strajku Kobiet. Jak twierdzi, zachowanie części kobiet jest skandaliczne – To nie jest obraz kobiety Polki – powiedziała w programie Polityczna kawa emitowanym na antenie Telewizji Republika. Dominika Chorosińska nie ukrywa swoich konserwatywnych poglądów, zatem nie ma, co się dziwić, że nie rozumie idei Strajku Kobiet, a także go nie popiera. Dotychczas zabierała w tej sprawie głos jednokrotnie, jednak tym razem postanowiła dodać jeszcze kilka słów.
Kobiety przykuły się do bramy Ministerstwa Edukacji. Dziennikarz portalu Onet Wiadomości Marcin Terlik opublikował za pośrednictwem Twittera zatrważające fotografie, na których widać kobiety strajkujące pod MEN. Fotografie w błyskawicznym tempie zyskały zainteresowanie. Na miejscu pojawiło się mnóstwo funkcjonariuszy policji. Strajk Kobiet po raz kolejny zebrał się w Warszawie w celu wyrażania swojego niezadowolenia z powodu zapadniętego 22 października 2020 roku wyroku w sprawie zakazu aborcji z przesłanek embriopatologicznych. Kobiety zorganizowały blokady. Jedna z nich objęła Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Emerytowany ksiądz Roman Kneblewski wypowiedział się na temat strajkujących kobiet, które wyszły na ulice po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji. Opowiedział również o swoim pobycie w szpitalu. Porównał pielęgniarki do diablic. Czułem się, jakbym był w piekle. One się widocznie utożsamiają z tą rozwrzeszczaną tłuszczą, która wykrzykuje wulgaryzmy — cytuje jego słowa Fakt24. Niektórzy uważają, że jego wypowiedź zakrawa na skandal. Roman Kneblewski jest księdzem-kapelanem narodowców i prowadzi swojego własnego wideobloga Tuba Cordis. Na jednym z ostatnich filmów opowiedział, co sądzi o strajkujących kobietach.
Polki już w najbliższą sobotę 28 listopada 2020 roku będą miały okazję uczcić wraz ze Strajkiem Kobiet rocznicę uzyskania przez Polki praw wyborczych. Z tej okazji organizatorki strajku za pomocą aplikacji Telegram zapowiedziały duże obchody, w których udział może wziąć każda Polka i Polak. Data ta pojawiała się już na konferencjach prasowych strajku. W opublikowanym komunikacie pojawiła się także informacja o odwołanych niedzielnych spacerach w Warszawie. Organizatorki zadecydowały, by Polki „ładowały akumulatory” na następny tydzień.
Strajk kobiet na dziś zaplanował naprawdę duże wydarzenie. Już o godzinie 18:00 miała odbyć się blokada sejmu przez osoby sprzeciwiające się decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Jak widać, rząd ogromnie obawia się protestu, już w środku nocy sejm został wręcz zabarykadowany barierkami ochronnymi. Dziennikarz RMF przyznał, że tak ogrodzonego sejmu jeszcze nie widział. Strajk kobiet na dziś zapowiedział blokadę sejmu. Dziś rozpoczęły się trzydniowe obrady sejmu. Kobiety chcą przypomnieć posłom o tym, że strajk kobiet rośnie w siłę, a protestujący domagają się, by ich sprzeciw został usłyszany. Nie przypuszczali tylko, że będą musieli przebijać się przez naprawdę postawny mur.
Kobiety ruszą pod Sejm. Wydarzenie ogłoszone przez działaczki Strajku Kobiet rozpocznie się już jutro o godzinie 18.00. Pod budynkiem zbiorą się osoby niezgadzające się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego z 22 października. – Cały świat usłyszy krzyk protestujących polskich kobiet – zapowiadają organizatorki. Strajk kobiet wciąż trwa. Działaczki zapowiedziały, że już jutro odbędzie się blokada Sejmu. Protestujący zbiorą się na Wiejskiej, organizatorki Strajku Kobiet złożą własny obywatelski projekt w sprawie ustawy o aborcji.