Kasia Cichopek udostępniła dziś w sieci wyjątkowe, urodzinowe zdjęcie. Widniała bowiem na nim wraz z Maciejem Kurzajewskim. W opisie zaznaczyła, że najlepszym prezentem z tej okazji jest miłość, niejako potwierdzając swój związek z kolegą z pracy, o którym plotkowano już od miesięcy. Choć znaczna większość gwiazd zareagowała na to wyznanie bardzo pozytywnie, życząc w sekcji komentarzy szczęścia i miłości, to Paulina Smaszcz, była żona Kurzajewskiego, zdecydowała się na wyjątkowo ostrą odpowiedź. Pojawiły się zarzuty pod adresem prezentera.
Kasia Cichopek obchodzi dziś 40. urodziny. Można było spodziewać się, że uwielbiająca podróże aktorka postanowi z tej okazji gdzieś wyjechać. Znając ją, na myśl mogły przychodzić przeróżne, egzotyczne kierunki pokroju Karaibów czy Oceanii. Ta jednak zaskoczyła wszystkich, wybierając się w inne, wyjątkowe miejsce. Jak można bowiem dowiedzieć się z mediów społecznościowych artystki, ta poleciała do Jerozolimy. Przy okazji wytłumaczyła, dlaczego zdecydowała się akurat na ten kierunek. Powód jest godny pochwały.
Kasia Cichopek świętuje dziś swoje 40. urodziny. Z tej okazji jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej zamieściła na swoim profilu na Instagramie wzruszający filmik, który zawiera jej zdjęcia i nagrania z dzieciństwa. Jak przez lata zmieniała się aktorka? Prowadząca program „Pytanie na śniadanie” ma dziś niemałe powody do radości. Kasia Cichopek obchodzi dziś swoje okrągłe 40. urodziny. W komentarzach pod postem gwiazdy nie brak życzeń i słów gratulacji.
Gdy Kasia Cichopek i Marcin Hakiel rozstawali się, wykazali się dużą klasą, bo zadbali przede wszystkim o dobro dzieci. We własnym zakresie podzielili się opieką i korzystają z wolnego od pracy, by móc je gdzieś zabierać. Teraz Adam i Helena pojechali z mamą do Londynu. Aktorka opublikowała w sieci już całkiem sporo zdjęć z tego wypadu. Na jednym z nich przechadza się, obejmując swojego syna. Po fotce widać, że bardzo już wyrósł. Z biegiem czasu upodabnia się też do ojca.
W sieci zawrzało po publikacji obszernego wpisu Anny Wendzikowskiej, dotyczącego mobbingu stosowanego w stacji TVN. Kasia Cichopek oraz Agnieszka Woźniak-Starak odniosły się do wyznania koleżanki z branży. Anna Wendzikowska w obszernym wpisie opowiedziała, jak wyglądała jej praca w stacji TVN. Zarzuciła pracodawcy mobbing, gnębienie, brak pomocy, a nawet brak wynagrodzenia. Co o sprawie myśli Kasia Cichopek i Agnieszka Woźniak-Starak?
Kasia Cichopek wybrała się na szybki urlop do Londynu ze swoimi dziećmi. Jak sama wytłumaczyła, z okazji zbliżających się, okrągłych, bo 40. urodzin, chciała zrobić sobie i pociechom prezent, o którym będą pamiętać długo. Wszystko wskazuje na to, że się udało. Pałac Buckingham, Tower Bridge czy London Eye to tylko jedne z wielu atrakcji turystycznych stolicy Wielkiej Brytanii. To jednak nie one najbardziej interesowały aktorkę i jej dzieci.
Niewiele celebrytek pokazuje się w mediach społecznościowych bez makijażu w obawie przed tym, że ktoś stwierdzi, że naturalnie nie wyglądają tak ładnie, jak po umalowaniu. Kasia Cichopek się jednak takimi głosami nie przejmuje, bo nagrała relację na Instagramie, gdy nie miała na swojej twarzy żadnych specyfików. Nie wiemy, czy aktorka zdecydowałaby się na takie nagranie zupełnie spontanicznie. To ostatnie miało bowiem konkretny powód i to właśnie z uwagi na niego Kasia nie mogła być umalowana.
Kasia Cichopek pochwaliła się kulisami swojego nowego programu „Operacja Aranżacja”, przy którym pracuje razem ze swoim zawodowym partnerem i architektem Jonatanem Kilczewskim. Gwiazda zamieściła wspólne wideo z kolegą z planu. Gwiazda nie zwalnia tempa i już teraz rozpoczęła pracę na planie kolejnego show TVP. Do tej pory fani aktorki mogli oglądać ją między innymi w roli prowadzącej program „Pytanie na śniadanie”, gdzie występuje u boku Macieja Kurzajewskiego oraz w tanecznym formacie „You Can Dance”, gdzie spełnia się w charakterze jurorki. Niedawno Kasia Cichopek podjęła się kolejnego wyzwania zawodowego i obecnie sprawdza się na planie debiutanckiego show stacji TVP Kobieta „Operacja Aranżacja”, podczas którego razem ze swoją ekipą remontuje mieszkania uczestników oraz uczy ich na temat nowych trendów w wystroju wnętrz.
Kasia Cichopek zamieściła zdjęcie, na którym pozuje uśmiechnięta u boku tajemniczego przystojniaka. W opisie gwiazda podziękowała mężczyźnie za wspólną pracę na planie swojego nowego programu telewizyjnego. Aktorka jest obecnie jedną z najbardziej zapracowanych gwiazd Telewizji Polskiej. Katarzyna Cichopek nie tylko spełnia się jako prowadząca kultowy program „Pytanie na śniadanie”, ale również gra w serialu „M jak Miłość” i sprawdza się w roli jurora w tanecznym show „You Can Dance”. Niedawno nawet pojawiła się na planie „Jaka to melodia?”. Teraz gwiazda zamieściła zdjęcie z planu kolejnego telewizyjnego formatu, przy którym ma przyjemność pracować. Co więcej, zapozowała na nim z pewnym tajemniczym mężczyzną.
Choć Kasia Cichopek ogłosiła, że rozstaje się z Marcinem Hakielem już w marcu tego roku, to dopiero w sierpniu udało jej się uzyskać rozwód. Trwało to tak długo ze względu na termin rozprawy, bo ona sama poszła bardzo sprawnie. Byli małżonkowie chcieli bowiem załatwić sprawię najbardziej ugodowo. Teraz okazuje się, że aktorka podjęła kolejne kroki, by jeszcze skuteczniej zamknąć rozdział życia, który współdzieliła z tancerzem. Co planuje zrobić?
W relacji na Instagramie Kasia Cichopek pokazała niepokojący widok. Aż dwóch bohaterów „M jak miłość” poruszało się po planie o kulach. Po chwili wiedzieliśmy już, co naprawdę się stało. Niedawno widzowie powitali kolejny sezon „M jak miłość”. Nowe odcinki powstawały przez całą wiosnę i lato, a i teraz ekipa codziennie spotyka się na planie. Katarzyna Cichopek na Instagramie chętnie pokazuje, co dzieje się po drugiej stronie kamery, a my dzięki temu wiemy, że ta praca nie zawsze jest łatwa.
Kasia Cichopek kontynuuje podbój TVP. Na co dzień pracuje na planach „M jak miłość” i „Pytania na śniadanie”, niedawno otrzymała własny program, a jej kariera w ostatnich miesiącach rozwija się w błyskawicznym tempie. Teraz pojawiła się w kolejnym show. Fani gwiazdy już wkrótce zobaczą ją w „Jaka to melodia?”. Katarzyna Cichopek nie zwalnia tempa. Jej nazwisko coraz częściej pojawia się w nagłówkach, i to nie tylko przez medialny rozwód z Marcinem Hakielem. W częstotliwości pojawiania się na ekranie przebija nawet Małgorzatę Tomaszewską, czy Idę Nowakowską, co zdaniem wielu stawia ją na pozycji pierwszej twarzy TVP. Dopiero co otrzymała własny program, a „Akcja aranżacja” już zagościła na antenie i doczekała się pierwszych widzów. Wkrótce fani zobaczą gwiazdę „M jak miłość” w kultowym, muzycznym show „Jaka to melodia”. Zdjęcia z planu obiegły media.
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel nie są już małżeństwem. Na wczorajszej rozprawie pojawił się także brat aktorki. Zanim zapadł wyrok, Jacek Cichopek zabrał głos. Wydał poważne oświadczenie. Czwartek 25 sierpnia był przełomowym dniem w życiu słynnej pary polskiego show-biznesu. Kasia Cichopek i Marcin Hakiel oficjalnie przestali być małżeństwem. Od momentu, kiedy nagła wieść o rozstaniu wstrząsnęła mediami minęło niespełna pół roku. Przez ten czas wiele się zmieniło w życiu byłych partnerów. Mimo początkowych oświadczeń, nie obyło się bez afer. Oskarżenia o romans, podsłuchy, domysły na temat nowych miłostek. W pierwszym okresie niektórzy fani byli pewni, że małżeństwo jeszcze do siebie wróci. Teraz jednak rozdział został zamknięty, a na rozprawie pojawił się także brat aktorki.
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel oficjalnie nie są już małżeństwem. Kilka miesięcy po ogłoszeniu rozstania sławna para wreszcie spotkała się w sądzie. Jak się okazało, była to ich pierwsza i ostatnia rozprawa. Menadżerka Kasi Cichopek wyjawiła, jaką decyzję podjął sąd. Gwiazdy już dawno zapowiadały, że nie zamierzają toczyć długiej batalii i chcą rozejść się w zgodzie. Ostatecznie rozstali się przy porozumieniu stron.
Największe gwiazdy TVP bawią się dzisiaj wspólnie na wyjątkowym wydarzeniu. Publiczny wydawca przygotował niesamowity event dla wszystkich swoich prezenterów, wśród których pojawiły się takie nazwiska, jak Marta Manowska, Aleksander Sikora czy Kasia Cichopek. Wszystko z powodu zapowiedzi Jesiennej Ramówki TVP. Prezenterzy i prowadzący programy rozrywkowe TVP pokazują właśnie na swoich social mediach, w jaki sposób spędzają środowy wieczór. Gwiazdy stacji świętują dziś rozpoczęcie Jesiennej Ramówki TVP i z tej okazji bawią się na wyjątkowym bankiecie.
Wielkimi krokami zbliża się sprawa rozwodowa jednej z najgorętszych par ostatnich lat. Kasia Cichopek postanowiła przygotować się do ostatecznego rozstania z byłym mężem. Skorzystała z doświadczenia i cennej rady partnera z „Pytania na śniadanie” Macieja Kurzajewskiego. Mimo upływu kolejnych miesięcy, media wciąż z zapartym tchem śledzą postępy związane z zakończeniem małżeństwa Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. Sprawa rozwodowa odbędzie się już 25 sierpnia 2022 roku.
„Pytanie na Śniadanie” każdego odcinka gromadzi przed szklanymi odbiornikami Polaków. Mało kto spodziewał się, że w studiu może pojawić się wąż. Co więcej, odważna Kasia Cichopek nie omieszkała zająć się zwierzęciem. Katarzyna Cichopek wciąż pozostaje na językach. Aktorka, prezenterka telewizyjna i oczywiście prowadząca „Pytanie na Śniadanie” z każdym tygodniem udowadnia, że jest odpowiednią osobą na właściwym stanowisku.
Maciej Kurzajewski i Kasia Cichopek stanowią jeden z najpopularniejszych duetów Telewizji Polskiej. Prezenterzy wspólnie prowadzą kultowy program „Pytanie na śniadanie”, a także wielokrotnie padali ofiarami plotek o ich rzekomym romansie, których nigdy nie skomentowali. Teraz dziennikarz podzielił się zdjęciem z dwoma pięknymi kobietami. Co na to Kasia? Od czasu informacji o rozwodzie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela, spekulacje na temat bliższej relacji dziennikarzy TVP są obecne na każdym kroku. Trzeba przyznać, że prowadzący „Pytanie na śniadanie” bardzo dobrze czują się w swoim towarzystwie i nie ukrywają tego, że kolegują się również poza planem śniadaniówki. Mimo to prezenterzy nigdy nie potwierdzili doniesień o ich rzekomym romansie, ani też stanowczo nie zaprzeczyli tym plotkom. Ciężko jednak zobaczyć ich razem poza kamerami. Ostatnio nawet Kasia Cichopek bawiła się na weselu i jak donosiły media, na wydarzenie nie udała się z programowym partnerem.
Kasia Cichopek w zasadzie od początku kalendarzowych wakacji dawała swoim fanom znać, że nie może doczekać się swojego urlopu. Wcześniej bowiem na wczasy jeździli inni prowadzący „Pytania na śniadanie”, ale wreszcie przyszedł czas też na nią. Choć aktorka znana jest z zamiłowania do egzotycznych miejsc, rajskich plaż i przejrzystych oceanów, to tym razem zdecydowała się pojechać nad Morze Bałtyckie. Niektórzy mogą się dziwić, co tam robi.
Kasia Cichopek pochwaliła się w sieci zdjęciami ze swojego treningu nad morzem. Chociaż większość fanów była zachwycona opublikowanym wpisem, to pojawiły się również krytyczne głosy. Jeden z internautów zasugerował, że gwiazda przerabia zdjęcia. Cichopek postanowiła odpowiedzieć na postawione zarzuty i wyjaśniła sprawę. Po jej słowach już nikt nie ważył się mówić nic więcej. „Oj coś nie wyszło ze zjadliwym komentarzem” – skwitowała jedna z fanek.
Kasia Cichopek udała się na zasłużony urlop, na który zabrała dzieci. Choć Adam i Helenka dopiero co wrócili ze Stanów Zjednoczonych, gdzie byli z Marcinem Hakielem, także na wczasach z mamą nie brakuje im wrażeń. Prezenterka postanowiła solidnie wypocząć przed nadchodzącym sezonem jesiennym. Czeka ją wtedy prowadzenie całkiem nowych programów. Zanim to jednak nastąpi, postanowiła zrelaksować się w siodle.
Kasia Cichopek już od jakiegoś czasu wspominała, że nie mogła doczekać się urlopu. W lipcu musiała pracować jeszcze więcej, bo spora część jej koleżanek i kolegów z „Pytania na śniadanie” była na swoich wczasach. Wreszcie przyszedł czas i na nią. Choć aktorka znana jest ze swojego umiłowania do wycieczek w egzotyczne miejsca z rajskimi plażami, ten wypoczynek zdecydowała się spędzić w nieco innych warunkach. Wybrała polskie morze. Co ciekawe, nie zabrała ze sobą tylko dzieci.
Kasia Cichopek udostępniła w relacji na Instagramie zdjęcie okład sprzed kilku lat. Zaskakujące jak wyglądała i w jakim towarzystwie występowała. Wraz z Anną Muchą i Joanną Koroniewską łączy ją sporo historii. Polski show-biznes słynie z gwiazd, które przez wiele lat plasują się na szczycie medialnych doniesień ze względu na swoje zawodowe oraz prywatne dokonania. Anna Mucha, Joanna Koroniewska i Kasia Cichopek zapisały się na w pamięci prasy jako jedne z najpopularniejszych aktorek w branży serialowej.
Kasia Cichopek ostatnimi czasy nie może odpędzić się od zawodowych obowiązków. Okazuje się, że praca w mediach może być naprawdę bolesna. Aktorka musi sporo wycierpieć, by pięknie prezentować się przed kamerą. Gwiazda TVP coraz częściej pojawia się w popularnych produkcjach stacji. Oprócz przygody na planie serialu „M jak miłość” i porannego „Pytania na śniadanie” na horyzoncie artystki pojawiają się kolejne propozycje. Widzowie już niedługo zobaczą ją w roli jurorki programu „You Can Dance” oraz prowadzącej show o tematyce dekoratorskiej.
Niezwykłe emocje czekają widzów programu „You Can Dance – Nowa Generacja”. Agustin Egurrola opowiedział o kłótni, do której doszło między Kasią Cichopek i Idą Nowakowską. Tancerz dosadnie skomentował sprawę. Agustin Egurrola, Ida Nowakowska i Kasia Cichopek to jurorzy 2. edycji programu „You Can Dance – Nowa Generacja”. Choreograf zdradził kulisy tanecznego show. Okazuje się, że jurorki nie podzielają swojego zdania.
Większość Polaków wie, że Kasia Cichopek należy do jednej z najniższych gwiazd polskiego show-biznesu. Aktorka mierzy zaledwie 158 cm, co idzie w parze z równie małym rozmiarem buta. Wielu fanów może się zdziwić. Stylizacje gwiazd często wzbudzają ogromne zainteresowanie wśród fanów. Są oni gotowi wydać duże pieniądze, by upodobnić się do swoich idoli. Okazuje się jednak, że dobranie odpowiedniego stroju może być trudne nawet dla osób z ogromnym budżetem. Przykładowo, Kasię Cichopek ogranicza… rozmiar stopy!
Zaproszony do „Pytanie na śniadanie” gość nagle usiadł pomiędzy gospodarzami. Maciej Kurzajewski dla żartu poprosił o to, aby terapeuta go zahipnotyzował. Nagle prezenter zamknął oczy, opadła mu głowa. Zupełnie odpłynął. Sobotnie „Pytanie na śniadanie” prowadzili Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Temat jednego ze spotkań był nietypowy, lekko tajemniczy, z pogranicza metafizyki, choć jak się okazało, miał znacznie więcej wspólnego z terapią, a widzowie mogli być naprawdę zaskoczeni.
Nie ma wątpliwości, że Wojciech Pokora, znany z takich kultowych produkcji, jak „Czterdziestolatek”, czy „Złoto dezerterów” był prawdziwym autorytetem w dziedzinie sztuki filmowej i teatralnej. Kasia Cichopek z pewnością wolałaby zapomnieć o pewnej niepochlebnej wypowiedzi na swój temat, która padła z ust legendy. Kiedy w 2018 roku media przekazały informację o śmierci Wojciecha Pokory, cała polska scena i rzesze fanów pogrążyły się w smutku. I nic dziwnego, ponieważ wśród niezliczonych ról filmowych, serialowych i teatralnych nie sposób wskazać tę, która byłaby najlepsza. Widzowie pokochali go w takich produkcjach, jak „Czterdziestolatek”, „Kariera Nikosia Dyzmy”, „Brunet wieczorową porą”, czy „Tygrysy Europy”, gdzie wcielił się w kamerdynera. Był wybitnym aktorem i docenianym reżyserem, a przy tym — jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego kina, autorytetem i surowym obserwatorem rodzimej kultury. „Ofiarą” jednej z niepochlebnych wypowiedzi padła Kasia Cichopek.