Dorota Zawadzka nie zostawiła suchej nitki na Cichopek i Kurzajewskim. Nie patyczkowała się
Dorota Zawadzka zasłynęła dzięki telewizyjnemu programowi „Superniania”. Teraz ocenia bieżące wydarzenia w mediach społecznościowych. Jej uwagę przykuła sprawa Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.
Nowo odkryta para show-biznesu wywołała niemałe zamieszanie w mediach społecznościowych. Na jaw wychodzą szczegóły ujawniane przez byłych partnerów prezenterów TVP. Całej sytuacji przyjrzała się Dorota Zawadzka.
Dorota Zawadzka ostro komentuje związek Cichopek i Kurzajewskiego
Po zakończeniu telewizyjnej kariery pani psycholog przeniosła się do internetu, gdzie komentuje aktualne wydarzenia. Uwagę przykuła niedawno ujawniona relacja współprowadzących programu „Pytanie na śniadanie”.
Dorota Zawadzka w poście na Facebooku nie ukrywała rozczarowania medialnym zainteresowaniem prezenterów. Ujawnienie prywatnego życia w internecie było według ekspertki dużym błędem.
— Omg! Po co mi to było? Zajrzałam do plotkarskiej telenoweli aktorki i dziennikarza… Jakie to smutne… I tyle hipokryzji… Ech. I pewnie będą następne odcinki…bo obsada coraz większa. Była żona, były mąż, dzieci, krewni i znajomi królika i żona szefa. Okropne to… — stwierdziła.
Dorota Zawadzka nie jest jedyna w swoim przekonaniu
Specjalistka reputację zyskała dzięki telewizyjnemu programowi „Superniania”. Przez dwa lata widzowie obserwowali, jak odczytywała emocje małych, niesfornych bohaterów każdego odcinka.
Obecnie ocenia również zachowania gwiazd show-biznesu. Zamieszanie wokół Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego kuje w oczy nie tylko Dorotę Zawadzką.
Swoją opinią podzieliła się również była partnerka dziennikarza, Paulina Samszcz. Ekspertka od wizerunku nie kryła rozczarowania zaistniałą sytuacją. Internauci żywiołowo włączają się w dyskusje na temat nowej pary.
Wielu internautów zarzuca prezenterom skrywanie uczuć i manipulację informacjami, które docierały do opinii publicznej. Teraz Cichopek i Kurzajewski z przyjemnością relacjonują wspólna podróż do Izraela w mediach społecznościowych. Zakochani zdają się nie brać do siebie opinii innych na temat własnych wyborów.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: