Chłopiec od jakiegoś czasu systematycznie powtarzał swoim rodzicom, że w nocy ktoś do niego mówi. Głosy, które słyszy w swoim pokoju, uniemożliwiają mu sen. Początkowo rodzice nie do końca wierzyli w słowa swojej pociechy. Kiedy sytuacja systematycznie się powtarzała, postanowili to sprawdzić. Prawda okazała się przerażająca. Odkrycie, którego dokonali rodzice tego chłopca, dowodzą, że nawet we własnym domu nie możemy czuć się bezpiecznie. Ich spokojne i sielskie życie w mgnieniu oka zamieniło się w koszmar. Niecodziennie zachowanie ich pociechy sprawiło, że postanowili się całej sprawie przyjrzeć nieco bliżej. Gdyby nie ich czujność mogłoby dojść do tragedii.
Noworodek został porzucony przez swoich rodziców przed drzwiami mieszkania jednego z bloków. Dziecko było przerażone i zupełnie nie wiedziało, co się z nim dzieje. Jego przeraźliwy krzyk i płacz dosłownie rozrywał serce bezradnym mieszkańcom. Matka pozostawiła przy nim szokujący liścik. Maluszek przy drzwiach odnaleziony został przez jednego z mieszkańców bloku. Mężczyzna, kiedy tylko usłyszał podejrzane dźwięki dobiegające z korytarza, postanowił to natychmiast sprawdzić. Widok porzuconego dziecka pod drzwiami sąsiadki zupełnie odebrał mu trzeźwość myślenia. Był przerażony i zdezorientowany.
Przemoc we własnym domu. Matka próbowała ratować życie synowi. Przypieczętowała tym własny los. Teraz boi pokazywać się szesnastoletniemu synowi na oczy. Schodzi mu z drogi, zamyka przed nim drzwi. Jest przerażona i sterroryzowana, ale uważa, że nie zasługuje na pomoc. Obraźliwe słowa syna odcisnęły na niej swoje piętno. Maria już długo nie wytrzyma. Historia Marii jest skomplikowana i tragiczna. Kobieta nie miała dobrego małżeństwa, a przebieg jej macierzyństwa jest jeszcze gorszy. Ta mama nie potrafi nawet zebrać się, by obwinić syna za jego czyny. Sterroryzowana kobieta uważa, że to jej wina. Jest przekonana, że źle wychowała syna i dlatego jej jedyne dziecko jest, jakie jest.
Dziecko było marzeniem jednej z naszych czytelniczek. Gdy Ewelina trafiła na zdjęcia kobiet po porodzie zrozumiała, że nigdy więcej nie chce słyszeć o zostaniu matką. Co ciąża robi z ciałem kobiety? Na Instagramie powstał profil, który zdradza wszystkie szczegóły. Na Instagramie spotykamy zwykle piękne zdjęcia, na których kobiety wyglądają idealnie. Ewelina trafiła jednak na profil, który ukazuje całą prawdę na temat ciała kobiet po porodzie. To wstrząsnęło nią na tyle, że nasza czytelniczka postanowiła nie mieć potomstwa. Uważa, że dziecko nie wynagrodzi jej utraty zdrowia i wyglądu.
Mama tylko na sekundę przestała patrzeć na swoje dziecko. Gdyby nie jej niesamowity refleks, z pewnością doszłoby do tragedii. Na całe szczęście, okazało się, że może stać się wszystko, ale matka zawsze będzie myśleć przede wszystkim o tym, żeby zadbać, by jej dziecko było bezpieczne. Dla swojego dziecka każda matka poświęci wszystko. Historii znane są przypadki, w których drobne kobiety podnosiły samochody i walczyły z niedźwiedziami, żeby uratować życie swojego dziecka. To niesamowite rozwiązanie natury, które pomaga upewnić się, że mama będzie miała możliwość zadbać o bezpieczeństwo potomstwa. Tylko spójrzcie na to wideo.
Kobieta podjęła trudną decyzję o adopcji. Zaadoptowała dziewczynkę z zespołem Downa, która miała problem ze znalezieniem szczęśliwego, kochającego domu. Kiedy świeżo upieczona mama nagrała pierwsze wideo z dzieckiem, dziewczynka zrobiła coś, co sprawiło, że jej matka zalała się łzami. Adopcja wiąże się nie tylko ze skomplikowanym procesem, dla wielu rodziców jest też emocjonalnym przeżyciem, nad którym nie jest łatwo przejść do porządku dziennego. Jednak wielu przyszłych rodziców zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele dzieci nigdy nie będzie miało domu. Ta kobieta postanowiła zmienić sytuację chociaż jednej dziewczynki.
Niemowlę urodziło się z niezwykle rzadką chorobą, która wywróciła życie jego rodziców do góry nogami. Tuż po porodzie wokół noworodka zebrało się aż dwudziestu lekarzy, którzy nie potrafili uwierzyć w to co widzą. Coś jest nie tak komentowali. Wiele par aż nie może się doczekać, kiedy do ich życia zagości dziecko, tak samo było w przypadku tej pary, jednak tego nie spodziewali się na pewno. Lekarze nie potrafili uwierzyć co widzą przed swoimi oczami.
Matka często bywa niedoceniana, jej zasługi pomijane, a jej poświęcenie lekceważone. A przecież kobiety zajmujące się dziećmi są najważniejsze dla naszego społeczeństwa. To na ich barkach spoczywa ciężar wychowania następnych pokoleń, od których będzie przecież w pewnym momencie zależeć nasze istnienie. Wielu bezdzietnych pewnie nie raz dziwiło się, kiedy ich znajoma, świeżo upieczona matka, nie miała czasu absolutnie na nic. Opieka nad jednym, malutkim dzieckiem, nie wydaje się tak skomplikowana, jeśli jest się osobą, która nigdy nie musiała się tym zajmować. Ta prosta, ale przepiękna animacja pokazuje, jak naprawdę wygląda życie młodej mamy. Może pomoże uzmysłowić coś tym, którzy nie doceniali tych kobiet do tej pory!
Portfel znaleziony w komunikacji miejskiej to nic niezwykłego. Jednak takie znalezisko nie jest również zazwyczaj powodem do tak silnych emocji, jak te, które ogarnęły Daniela tego dnia. To, co znalazł we wnętrzu znalezionego portfela, sprawiło, że mężczyzna nie mógł powstrzymać szczerych łez od toczenia się po jego policzkach. W autobusach nieustannie znajduje się zagubione rzeczy. W końcu często wysiadamy z tych pojazdów w pośpiechu, nie mając szans na to, by upewnić się, czy na pewno nic nam nie wypadło z żadnej z dziesięciu toreb. Zazwyczaj jednak największe emocje, na jakie możemy liczyć po znalezieniu takiej zguby to frustracja, gdy nie umiemy zlokalizować jej właściciela.
Rodzina zaapelowała do złodzieja, który ukradł ich samochód. Wewnątrz pojazdu znajdował się drogi sprzęt, który umożliwiał ich niepełnosprawnemu synkowi prowadzenie normalnego życia. Kobieta w Faktach TVN podzieliła się wstrząsającą historią. – Oddaj samochód i wózek, nie będzie kary, powiedziała zdruzgotana. Zrozpaczona matka chłopca cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe na łamach telewizji zwróciła się do rabusia z prośbą o oddanie samochodu. Szczerze przyznaje, że auto kupione było niedawno, aby móc wozić ich chorego synka na rehabilitacje. Złodziejowi się nie przyda, a chłopcu może uratować życie.
Pieniądze potrafią doprowadzić niektórych ludzi do obłędu. Ich czyny, dyktowane chęcią wzbogacenia się, niekiedy wydają się absurdalne. Tak też było w przypadku tej kobiety, która wyłudzała pieniądze od różnych fundacji, twierdząc, że jej dziecko jest poważnie chore. Matka przy okazji wmawiała swojej córce, że cierpi na bardzo wiele nieuleczalnych zaburzeń. W rzeczywistości dziewczynka była zdrowa. Dee Dee Blanchard z kilku nie do końca jasnych przyczyn wmawiała, zarówno otoczeniu, jak i własnej córce, Gypsy Rose, że ta jest nieuleczalnie chora. Kobieta tuszowała prawdziwy wiek dziewczynki, żeby wszyscy myśleli, że jest ona o wiele młodsza niż w rzeczywistości. Ponadto wmawiała jej różne upośledzenia, zarówno umysłowe, jak i fizyczne. Jednym z powodów jej zachowania bez wątpienia były pieniądze, które otrzymywała na chore dziecko. Innym prawdopodobnie zaburzenie psychiczne, przez które wmawiała światu, że jej dziecko jest chore.
Dziecko, według wcześniejszych zapewnień ginekologa, pod którego opieką znajdowała się matka, miało urodzić się zdrowe. Jednak chłopczyk przyszedł na świat bez części twarzy, lekarz miał przeoczył deformacje dziecka we wcześniejszych badaniach. Zrozpaczeni rodzice zgłosili sprawę organom, a według informacji, które podają media to nie pierwszy taki błąd lekarza. W Portugalii na świat przyszedł mały Rodrigo. Ginekolog początkowo zapewniał jego rodziców, że z chłopcem wszystko będzie w porządku, wykonał kilka badań USG, podczas których nie wykrył poważnych wad. Dziecko urodziło się bez oczu i bez nosa, a także bez części czaszki. Jak to możliwe, że lekarz przeoczył coś takiego? Zrozpaczona rodzina odkryła, że to nie był pierwszy taki przypadek poważnego błędu w karierze położnika.
Dziecko, o którym chcemy wam dziś opowiedzieć sprawiło, że w sieci zawrzało. Wystarczył jeden kadr z dziewczynką w roli głównej, aby posypała się lawina komentarzy. To nie pierwszy raz, kiedy w Internecie pojawia się fotografia dziecka, które padło otarią przemocy domowej. Jeśli ten problem nie jest ci obojętny, podaj to zdjęcie dalej. Wspólnie możemy więcej. Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale blisko 50% Polaków akceptuje przemoc wobec najmłodszych i bezbronnych członków rodziny. Pomimo tego, że w naszym kraju panuje prawny zakaz bicia dzieci, problem ten w dalszym ciągu systematycznie do nas powraca.
Małżeństwo zdecydowało się na gest, który spotkał się z ogromnym odzewem ze strony mediów. A nas zupełnie to nie dziwi. Niewiele osób zdecydowałoby się na tak odważne i imponujące posunięcie. Szczególnie po tym, jak ich długo wyczekiwane dziecko zmarło zaledwie godzinę po porodzie. Kiedy młodzi małżonkowie dowiedzieli się, że wkrótce zostaną rodzicami, nie potrafili ukryć swojego szczęścia. Dziecko było ich największym marzeniem, które wkrótce miało się ziścić. Ich radość bardzo szybko zamieniła się w płacz i nieprzespane noce. Wystarczyła jedno badanie ginekologa, aby ich świat rozsypał się na milion kawałków.
Mama została znaleziona przy rozbitym samochodzie, w fatalnym stanie psychicznym. Jak twierdziła, jej synek zginął w wyniku wypadku samochodowego. Jednak krótkie śledztwo ustaliło, że prawda była zupełnie inna i dużo, dużo gorsza. Wciąż nie wiemy dokładnie, co wydarzyło się tamtego dnia. Policja ciągle bada, co konkretnie było przyczyną śmierci chłopca. Macierzyński instynkt powinien być czymś najsilniejszym na świecie. Sprawiać, że uczucie, jakim matka darzy swoje dziecko, nie ma granic i zawsze zwycięża. Przecież najgroźniejsze stworzenia w przyrodzie to właśnie samice na przykład tygrysów czy niedźwiedzi, broniące swoich młodych. Jednak i ten instynkt czasami zawodzi, szczególnie u ludzi. Ta mama dopuściła się wobec swojego dziecka strasznego bestialstwa.
Konkurs piękności i jego wygranie kiedyś każdej dziewczynce wydawało się czymś prestiżowym. Kilka lat temu, bardzo popularne, szczególnie w amerykańskiej telewizji były programy o konkursach piękności dla dzieci, takie jak na przykład Toddlers and Tiara. Nasza bohaterka jeszcze do niedawna była tam niezaprzeczalną gwiazdą. Dziewczynka była znana na całym świecie, ze swoich blond loczków, promiennego uśmiechu i ciętego języka. Ten z pewnością odziedziczyła po mamie, która również była bardzo specyficzna. Kiedyś żaden konkurs nie był dla niej nie do wygrania, dzisiaj wszyscy są zszokowani tym, jak bardzo się zmieniła.
Syn Zofii nie umie poradzić sobie w życiu do tego stopnia, że jego matkę całkowicie to już załamuje. Kobieta nie wie, co zrobiła źle, że jej dziecko jest takie nieporadne. Marcin jest dorosłym, prawie 40-letnim mężczyzną, a nie potrafi ani znaleźć sobie stałej pracy, ani żony, ani nawet mieszkania. Dorosłe dzieci mieszkające z rodzicami nie są wcale takim niespotykanym zjawiskiem. Mimo wszystko większość z nich wyprowadza się przed trzydziestką. Ludzie tacy jak syn naszej czytelniczki zdarzają się rzadko. W końcu większości z nas zależy na prywatności, o którą raczej trudno, kiedy wciąż mieszka się z mamą.
Teściowa zaoferowała, że zajmie się jej córką, co kobieta przyjęła z wdzięcznością. Jednak bardzo szybko pożałowała tego, że przyjęła tę ofertę, zamiast znaleźć dziecku opiekunkę. Nie potrafi tylko zrozumieć, w jaki sposób dorosła kobieta, która przecież odchowała swoje dzieci, mogła zrobić coś takiego. To zwykła nieodpowiedzialność, czy symptom czegoś poważniejszego? Dziadkowie uwielbiają rozpieszczać wnuki, karmić dzieci słodyczami i za plecami ich rodziców pozwalać na oglądanie telewizji. Jednak często bywa i tak, że podczas gdy zabawa z dziećmi jest dla nich świetną frajdą, starają się unikać prawdziwego zajmowania się maluchami. Użytkowniczka Reddita nie spodziewała się, że jej teściowa zachowa się w taki sposób. Nadal nie wie, co było tego przyczyną.
Facet zaprasza dzieci na przejażdżkę autem, rodzice panikują. Poznańska policja działa już w tej sprawie, ale mężczyzny jeszcze nie udało się zlokalizować. Władze apelują – porozmawiaj z dzieckiem, żeby nauczyć je sztuczki, która zwiększy jego bezpieczeństwo. Na jednym z poznańskich osiedli zamaskowany mężczyzna usiłował namówić dziesięcioletniego chłopca, żeby wsiadł z nim do auta. Na całe szczęście chłopiec nie zgodził się i natychmiast pobiegł do rodziców, którzy powiadomili policję. Wiadomo jedynie, że facet był brunetem noszącym na twarzy chustę.
Mama została wezwana do szkoły. Na miejscu okazało się, że jej nastoletnia córka pobiła chłopca. Kiedy poznała prawdziwy powód jej zachowania, stanęła za nią murem. Jej reakcja w mgnieniu oka podbiła internet. Dziewczynka jest prawdziwą szczęściarą, że urodziła ją taka kobieta. Kiedy tylko historia ta opisana została w sieci, niemalże natychmiast stała się prawdziwym hitem. Internauci byli zachwyceni zachowaniem matki, która do szkoły ściągnięta została z dyżuru w pogotowiu. Kiedy poznała prawdziwe powody czynu, którego się dopuściła… była z niej naprawdę dumna.
Tata ją molestował, trzyletnia dziewczynka była tego pewna. Jak podała w 2017 Gazeta Wyborcza, badający dziecko eksperci nie mieli wątpliwości, że naprawdę doszło to tego strasznego wydarzenia. Jednak prokuratura dwukrotnie umorzyła postępowanie, dając mężczyźnie możliwość ubiegania się o prawa do dzieci. Bo „w sprawie nie ma świadków”. Kobieta, w ramach ochrony jej prywatności, nazwana Ewą, w obawie przed ojcem dziecka uciekła z Czech do Polski. To, co się stało, sprawiło, że zawalił się cały jej świat. Przerażona i zmartwiona o zdrowie dziecka natychmiast rozwiodła się z mężem. Tata od razu podjął walkę o prawa do opieki nad dziećmi.
Rodzice usłyszeli od lekarzy coś strasznego: ich dziecko urodzi się z poważnymi wadami i najprawdopodobniej przeżyje tylko kilka minut. To był okropny cios dla małżeństwa, które spodziewało się trzeciego dziecka. Postanowili jednak, że chłopczyk mimo wszystko przyjdzie na świat. Gdy tylko zobaczyli dziecko, byli w szoku! W Indianie w Stanach Zjednoczonych pewne małżeństwo przeżyło szok po narodzinach swojego trzeciego dziecka – wyczekiwanego synka. Lekarze powiedzieli im, że chłopczyk urodzi się z poważnymi wadami. Rodzice byli przygotowani na najgorsze, jednak i tak byli zaskoczeni tym, co zobaczyli po porodzie.
Imię dla dziewczynki i chłopca, te będą najmodniejsze w przyszłym roku. Wybór imienia dla dziecka to trudny wybór dla każdego rodzica. Każdy chcę, żeby jego dziecko nazywało się pięknie, a jednocześnie, żeby niosło ono za sobą jakieś znaczenie. W tym roku coraz popularniejsze stają się imiona tradycyjne. Podpowiadamy, które będą najmodniejsze.
Dziecko, które poruszyło serca tysięcy Polaków, nie żyje. Hania przez całe życie walczyła z chorobą, której stała się ofiarą przez błąd podczas zabiegu in vitro. Dziewczynka zwana „Hanką Firanką” odeszła kilka dni temu. Na wczorajszym pogrzebie, zgodnie z życzeniem rodziców, zrobiono coś niezwykłego. Rodzice „Hanki Firanki: długo starali się o dziecko. Po kolejnych bezowocnych próbach zdecydowali się na in vitro. Niestety, w szpitalu doszło do pomyłki, której do dziś nie wyjaśniono. Dziewczynka urodziła się z poważną wadą genetyczną.
Matka zobaczyła na kamerze zamontowanej w pokoju jej dziecka coś przerażającego. Kiedy kobieta poszła zbadać sprawę, przez chwilę nie mogła uwierzyć własnym oczom. Naprawdę, niewiarygodne, że coś takiego się stało. Kobieta jeszcze długo będzie opowiadać tę historię. Kobieta nie jest specjalnie przesądna. Właściwie nie wierzy w ogóle w stworzenia nadprzyrodzone. Jednak to, co zobaczyła w łóżeczku swojego dziecka, sprawiło, że musiała na chwilę się zatrzymać. To na pewno nie było niewyraźne odbicie światła albo coś podobnego, jej oczy na pewno tu nie zawodziły. Matka widziała ten kształt bardzo wyraźnie. Co tam robił?
Halloween to dla wielu dzieciaków świetna zabawa. Możliwość przebrania się za ulubioną postać z bajki, spędzenia wieczoru z przyjaciółmi i słodycze w takiej ilości, w jakiej zazwyczaj żaden rodzic ich nie dopuszcza? Brzmi jak raj dla każdego młodego człowieka. Oczywiście, pozostają też ludzie, którzy widzą w niewinnej zabawie coś mroczniejszego. — Zuzia była bardzo podekscytowana z powodu zbliżającego się Halloween. Przez cały miesiąc żyliśmy, jedząc dynię i żelki-robaki. Osobiście nie widzę w tym święcie nic ciekawego, ale 10-letnie dziecko przecież ma prawo interesować się takimi rzeczami. Cieszyłam się, że dzień w dzień chodzi taka radosna — opowiada Alina, mama dziewczynki.
Pan młody spoliczkował swoją nastoletnią żonę podczas ich wesela. To, jak zareagowali goście, jest niewyobrażalne. Przerażająca jest wizja tego, że na świecie wciąż dzieją się takie rzeczy. W każdym z nas na widok tego, co widzimy na zdjęciu, budzi się wściekłość. Chcielibyśmy móc zareagować. Niestety, podczas gdy wkraczamy w lata 20. dwudziestego pierwszego wieku, niektórzy ludzie wciąż mają mentalność, jak gdyby dopiero co wyszli ze średniowiecza. Ten pan młody jest tego najlepszym przykładem. Przerażająca jest nawet myśl o tym, co będzie musiało przeżyć to dziecko, zmuszone do poślubienia go.
Dziecko powinno być największym skarbem każdej matki. Niestety nie zawsze tak jest. Są ludzie, którzy korzyści materialne przekładają ponad wszystko. Straszne jest, że w dzisiejszych czasach wciąż dzieją się takie rzeczy. Ta kobieta oddała swoje dziecko za sportowy samochód. Czy można ją w ogóle nazwać matką? Sprawa tej kobiety wstrząsnęła wszystkimi, którzy o niej usłyszeli. Trzem osobom postawiono zarzuty. Ludzie tacy jak oni nie mają w życiu żadnych zasad. Biedna dziewczynka, porzucona przez własną matkę, a potem tak strasznie potraktowana przez opiekunów. Oby ci przestępcy jak najszybciej zostali ukarani. Mamy nadzieję, że dziecko będzie miało szansę na znalezienie kochającego domu.