„Chłopaki do wzięcia” to program, który przedstawił szerszej publiczności już całą masę naprawdę nietuzinkowych bohaterów. Ci, choć dawali się dobrze poznać w show, do tej pory raczej nie zdradzali o sobie szczegółowych informacji. Mało kto wiedział, ile mają lat. Do tych danych dotarł jednak „TeleMagazyn”, który miał je pozyskać od osób bezpośrednio zaangażowanych w program. Niektóre metryki uczestników show mogą naprawdę zaskoczyć widzów.
Jarek Mergner to jeden z najbardziej charakterystycznych bohaterów programu „Chłopaki do wzięcia”. Mężczyzna postanowił skorzystać ze swojej popularności i założył kanał w serwisie YouTube, na którym publikuje przeróżne filmiki. Na ostatnim jest wyjątkowo zadowolony. Warto zaznaczyć, że Jarek generalnie stara się słać pozytywny przekaz w swoich nagraniach, dlatego większość rzeczy czy zjawisk, na temat których opowiada, po prostu chwali. O czym teraz mówił w samych superlatywach?
Po licznych perypetiach i metamorfozach popularny bohater programu „Chłopaki do wzięcia” nagle zapadł się pod ziemię. Fani spekulowali, gdzie podziewa się Szczena, kiedy prawda nieoczekiwanie wyszła na jaw. Wiemy już, co się z nim stało. Ryszard „Szczena” Dąbrowski to bohater, którego żadnemu widzowi Polsatu nie trzeba przedstawiać. Mimo iż niepozorny i dość szorstki uczestnik programu „Chłopaki do wzięcia” zaskarbił sobie sympatię i zainteresowanie imponującego grona fanów, którzy od samego początku śledzili jego poczynania, tak na antenie, jak i w życiu prywatnym.
„Chłopaki do wzięcia” to program, który opowiada losy mężczyzn mających problemy ze znalezieniem drugiej połówki. Nierzadko bywa tak, że uczestnicy nie mogą przykuć uwagi żadnej kobiety, bo po prostu są zaniedbani i wyglądają niechlujnie. Jeden z takich bohaterów przeszedł w jubileuszowym odcinku programu nie lada metamorfozę. Sam nie był jednak do końca przekonany co do jej efektów.
„Chłopaki do wzięcia” to program, który ze względu na swoją formułę ma samych, dosyć osobliwych uczestników. Jednym z nich jest Sebastian, znany w internecie pod pseudonimem Sokrates, który nawiązuje do jego wyglądu. Jak się okazuje, kiedyś prezentował się zupełnie inaczej. Mężczyzna żyje blisko z naturą i dlatego ma bardzo bujną brodę oraz długie włosy. Te zasłaniają w zasadzie połowę jego twarzy. Kilka lat temu przeszedł jednak metamorfozę, przez którą wyglądał zupełnie inaczej. Nie na długo.
Nie wszyscy bohaterowie programu „Chłopaki do wzięcia” zaskarbili sobie sympatię telewidzów, ale śmiało można powiedzieć tak o Łukaszu, który szerzej znany jest jako Gumiś. Teraz sympatycy podtrzymują go na duchu i przesyłają moc współczucia. Dlaczego? Mężczyzna wszystko wyjaśnił w krótkim, ale bardzo emocjonalnym wideo, które opublikował na swoim TikToku. Nie można się dziwić, że na wszystko zareagował rozpaczą i łzami. Straszne, co go spotkało.
Kilka miesięcy temu na ślubnym kobiercu stanął lubiany bohater programu „Chłopaki do wzięcia”. Jednak od tego momentu Jarek Mergner właściwie przestał zabierać głos w sprawie swojej żony. Teraz uczynił wyjątek. Uradowany wspaniałym prezentem zdradził, że ma poważne plany. Jarek Mergner zdobył sympatię publiczności, jako uczestnik popularnego programu „Chłopaki do wzięcia”. Fani kibicowali mu w znalezieniu miłości życia, aż wreszcie się doczekali — na początku roku, wraz z nowym sezonem, bohater ogłosił, że jego nowa ukochana przyjęła oświadczyny. Niedługo potem byliśmy świadkami ślubu. Ciekawi dalszych losów widzowie nie mieli jednak zbyt wielu okazji do obserwowania szczęścia nowożeńców. Mimo aktywności w mediach, „Chłopak (już nie) do wzięcia” rzadko wspominał żonę. Teraz, nieoczekiwanie poznaliśmy plany nowożeńców.
Wielu uczestników programów rozrywkowych zdecydowało się na kontynuowanie swojej kariery w mediach społecznościowych czy serwisie YouTube, by pozostać w stałym kontakcie z widzami. Tak zrobił też Jarek Mergner z show „Chłopaki do wzięcia”. Mężczyzna ma swój kanał na wspomnianej wyżej stronie i regularnie publikuje na nim różne materiały, czasem nawet po kilka w tygodniu. W ostatnim filmiku podzielił się z fanami swoim nowym zakupem. Przy okazji opowiedział o planach najbliższą przyszłość.
Widzowie programu „Chłopaki do wzięcia” jakiś czas temu poznali Daniela — samotnego mężczyznę, marzącego o założeniu rodziny. Teraz, u schyłku 21. sezonu uczestnik zdecydował się na bolesne wyznanie. Ujawnił, że kilka lat temu w tragicznych okolicznościach stracił ukochaną. „Chłopaki do wzięcia” zbliżają się do wielkiego finału. Koniec 21. edycji, a zarazem 300. odcinek programu będzie momentem, w którym poznamy zaskakującą historię jednego z uczestników. W porównaniu do Jarusia, czy „Tancerza”, Danielowi nie udało się jeszcze znaleźć miłości. W jednym z odcinków bohater wprawił wszystkich w zdumienie, oświadczając, że jego ideałem jest piękna blondynka, jednak sam przyznał nieco później, że zdaje sobie sprawę także z wymagań drugiej strony.
Dobiega końca 21. sezon programu „Chłopaki do wzięcia”. Tymczasem Jarek Mergner, czyli lubiany Jaruś po raz kolejny spełnił swoje wielkie marzenie. Kilka miesięcy temu bohater się ożenił. Teraz zaprezentował fanom imponujący, nowy nabytek. Choć od jakiegoś czasu Jaruś nie jest już „Chłopakiem do wzięcia”, fani nadal z zaciekawieniem obserwują jego losy. Program koncentrował się na życiu uczuciowym bohatera, zaś dzięki założeniu własnego kanału w serwisie YouTube Mergner może pokazywać, jak naprawdę wygląda jego codzienność. Wśród udostępnionych filmów można natknąć się zarówno na formy videoblogowe, jak i prezentacje rozmaitych kolekcji. Największą popularnością cieszą się jednak kadry z kuchni bohatera.
Jaruś jest prawdopodobnie najpopularniejszym uczestnikiem programu „Chłopaki do wzięcia”. Zwykle uchodził też za tego najbardziej lubianego. Ostatnio jednak spotkał się z krytyką. Wszystko przez to, co zobaczyli jego widzowie na udostępnionym przez niego nagraniu. Uczestnik programu nie ogranicza się bowiem tylko do występów w telewizyjnym show. Prowadzi także własny kanał w serwisie YouTube, który robi furorę ze względu na dość amatorskie i beztroskie podejście Jarka do tworzonych treści.
Już od jakiegoś czasu fani z niepokojem obserwowali kanał jednego z najpopularniejszych bohaterów programu „Chłopaki do wzięcia”. Jarek Mergner, znany jako Jaruś postanowił wreszcie przerwać milczenie w sprawie swojego małżeństwa. Zdradził, jak wygląda jego relacja z żoną. 21. sezon programu „Chłopaki do wzięcia” rozpoczął się od pokazania najważniejszego dnia w życiu jednego z bohaterów. Okazało się wówczas, że Jaruś oświadczył się ukochanej, a para mogła wreszcie złożyć ślubną przysięgę w Urzędzie Stanu Cywilnego. Ciekawi jego dalszych losów fani z zainteresowaniem śledzili nie tylko kolejne odcinki produkcji, ale także kanał w serwisie YouTube założony przez Mergnera. Właśnie dzięki temu zauważono, że „chłopak (już nie) do wzięcia” nie nosi obrączki, co wzbudziło pewien niepokój.
Jarosław Mergner z programu „Chłopaki do wzięcia” wciąż przyciąga uwagę. Uczestnik wziął ślub, który pokazano w jednym z odcinków. Co jednak dzieje się z jego żoną? Internauci mają wiele pytań. Jarek poznał Gosię w programie Polsatu. Od razu się jej oświadczył i zapragnął szybkiego ślubu. Ceremonię pokazano w pierwszym odcinku nowego sezonu programu.
Jarek Mergner znany jako Jaruś z programu „Chłopaki do wzięcia” zdobywa coraz większą popularność, także poza telewizją. Bohater zaledwie miesiąc temu się ożenił, jednak teraz fani z niepokojem przyglądają się jego aktywnościom, ciekawi tego, co się u niego dzieje i czy nadal jest szczęśliwy ze swoją drugą połówką. Choć program „Chłopaki do wzięcia” przez 10 lat swojej emisji wzbudzał różne emocje i uczucia wśród widzów – od sympatii i radości, aż po niepokój i oburzenie. Trzeba jednak przyznać, że choć przez ekran przewijali się różni bohaterowie, ich losy, także poza programem, z zainteresowaniem śledziły tłumy widzów. Ostatnio zainteresowanie publiczności skupiło się szczególnie wokół jednego uczestnika. Jarek Mergner, znany jako Jaruś z hukiem rozpoczął 21 sezon, pokazując przygotowania do swojego ślubu, jak i samą ceremonię.
Widzowie zapewne pamiętają jeden z pierwszych poważnych związków Szczeny z programu „Chłopaki do wzięcia”. W 5. sezonie jego serce zajęła Mariola, jednak później losy pay rozdzieliły się, a wielu widzów ciekawi, co stało się z dawną ukochaną bohatera. Paradokument „Chłopaki do wzięcia” już od 8 lat cieszy się wielkim zainteresowaniem widowni. Jeszcze w 2019 roku portal „Wirtualne media” donosił, że jest to jeden z najchętniej oglądanych programów na kanale Polsat, a także wśród innych programów tematycznych, zaś dyrektor stacji z dumą ogłaszał, że osiągający wspaniałe wyniki projekt będzie kontynuowany w następnych latach. I rzeczywiście, obecnie emitowana jest już 21. edycja, a widzowie chętnie śledzą losy obecnych uczestników — Pawła, Michała, czy Kuby, a w komentarzach chętnie wspominają tych, którzy zniknęli z anteny.
21. sezon programu „Chłopaki do wzięcia” rozpoczął poruszający ślub jednego z uczestników. Jarek i Gosia powiedzieli sobie „tak”. Teraz jednak sieć obiegło nagranie, na którym bohater daje popis kulinarny. Nigdzie jednak nie widać jego żony, a fani zwrócili uwagę na pewien niepokojący szczegół. Fani nie posiadali się radości i słali moc gratulacji, kiedy ich ulubieniec, Jarek z „Chłopaków do wzięcia” oraz jego wybranka złożyli sobie przysięgę małżeńską w Urzędzie Stanu Cywilnego. Ceremonia była prosta, lecz niezwykle poruszająca, a emocje podsyciła dodatkowo determinacja panny młodej, która ze względu na problemy ze słuchem i mową stanęła przed nie lada wyzwaniem. Poradziła sobie jednak z tym — jakby nie patrzeć — publicznym wystąpieniem i młodzi mogli wreszcie rozpocząć nowe życie. A jak ono wygląda?
Jarek Mergner to jeden z najpopularniejszych uczestników programu „Chłopaki do wzięcia”. W jego przypadku udział w show okazał się sukcesem, bo mężczyzna niedawno wziął ślub. Przy okazji podjął ryzykowną decyzję. Możliwe, że w emocjach związanych ze ślubem nieco przesadnie się podekscytował lub po prostu jest absolutnie pewien, że Gosia jest tą jedyną.
Jarek z „Chłopaki do wzięcia” od niedawna jest szczęśliwym mężem i wraz z ukochaną wkracza na nową drogę życia. Nie wszyscy jednak wiedzą, że wcześniej, zanim poznał Gosię, był w związku z inną kobietą. Wiemy, jak wyglądała była dziewczyna bohatera. Jarek Mergner, znany także jako Jaruś z programu „Chłopaki do wzięcia” ma za sobą długą i dość trudną historię. Bohater został prawdziwym ulubieńcem widowni, choć od dziecka zmaga się z alkoholowym zespołem płodowym FAS. Przeżył wiele odrzuceń i niepowodzeń, aż w końcu udało mu się znaleźć miłość swojego życia. 21. edycja uwielbianej serii rozpoczęła się z prawdziwym hukiem. Już wcześniej Jaruś ogłosił, że oświadczył się Małgorzacie. Teraz przyszła pora na ślub.
Jaruś i Gosia, bohaterowie programu „Chłopaki do wzięcia” są już po ślubie. Tymczasem na jaw wyszły poruszające szczegóły z ceremonii. Panna młoda musiała pokonać nie lada przeszkodę, aby najpiękniejszy dzień w jej życiu mógł się wreszcie dopełnić. Choć „Chłopaki do wzięcia” budzą różne, nieraz bardzo skrajne emocje i nie wszyscy widzowie aprobują ten format, z całą pewnością bohaterowie programu dorobili się pokaźnego grona fanów. W ostatnim czasie oczy wszystkich skierowały się szczególnie ku jednemu uczestnikowi. Nie tak dawno temu Jaruś ogłosił, że oświadczył się Gosi, a 21. sezon paradokumentu rozpoczął się z hukiem — Zakochani wzięli ślub. Już od ubiegłego tygodnia w komentarzach sypały się gratulacje od zachwyconych internautów. Wiele osób przyznało, że trzymało kciuki za bohatera, który doświadczył w życiu niejednej porażki. Byliśmy już obserwatorami prężnych przygotowań, w których aktywnie pomagała energiczna sąsiadka panny młodej, a także samej drogi pary „pod ołtarz” – do Urzędu Stanu Cywilnego.
Ci panowie byli bohaterami popularnego paradokumentu „Chłopaki do wzięcia”. Publiczność z przejęciem śledziła losy Gumisia, Mariusza, Łukasza czy Sławka. W pewnym momencie zniknęli z ekranu, a ich dalsze losy owiała tajemnica. Program „Chłopaki do wzięcia” emitowany jest już od ponad dekady i w tym czasie zgromadził pokaźne grono fanów, którzy z zainteresowaniem śledzą losy samotnych kawalerów poszukujących miłości życia. 21. sezon rozpoczął ślub Jarusia i Gosi, a partnerki nadal poszukują m.in. Kuba, Tomasz czy Rafix. W ciągu 10 lat emisji przez plan przewijało się wielu bohaterów. Ku rozczarowaniu fanów, kilku z nich zniknęło z anteny, zanim zdołaliśmy poznać finał ich historii. Twórcy jednak uspokajają — wielu z nich poznało miłość życia. Choć nie wszyscy.
Nowy sezon programu „Chłopaki do wzięcia” rusza z hukiem. Niedawno jeden z uczestników pochwalił się oświadczynami, a w zapowiedzi nowego odcinka mogliśmy zobaczyć przygotowania do ślubu. Tymczasem przyszła żona Jarusia — Gosia — opowiedziała o ich pierwszym spotkaniu i przyznała, że na początku poczuła lęk. Już dziś rusza 21. sezon „Chłopaków do wzięcia”. Znów na ekranie zobaczymy ulubionych bohaterów, m.in. Roberta, czy Sebastiana. Jednak dla pewnego uczestnika nowa seria będzie zdecydowanie wyjątkowa. Ulubieniec widowni, Jaruś niedawno ogłosił, że chce spędzić resztę życia z Gosią.
Ryszard Dąbrowski jest zdecydowanie największą gwiazdą programu „Chłopaki do wzięcia”. Po nim udało mu się utrzymać w show-biznesie, dzięki czemu mógł pozwolić sobie na pewne wydatki. Zdecydował się, chociażby na remont. Mężczyzna musiał kompleksowo odnowić dom należący do jego matki, gdyż warunki mieszkalne, które gwarantował budynek, nie były satysfakcjonujące.
Jaruś programu „Chłopaki do wzięcia” ostatnio na swoim kanale na platformie YouTube pokazał wnętrze kuchni i zdradził kilka kulinarnych tipów. Widok jego lodówki szczególnie przykuwa uwagę. W 2012 roku Polsat Play wyszedł do widzów z nową propozycją i rozpoczął emisję „Chłopaków do wzięcia”. Projekt błyskawicznie zyskał zainteresowanie wśród odbiorców. Każdy z odcinków przedstawia urywek życia singli mieszkających w małych miasteczkach i wsiach, którzy wytrwale poszukują miłości. Uczestnicy programu zyskali spore grono wiernych fanów, którzy obserwują ich w mediach społecznościowych. Ostatnio jeden z bohaterów „Chłopaków do wzięcia” pokazał, jak radzi sobie w kuchni przy okazji chwaląc się swoim kulinarnym królestwem. Wzrok przykuwa lodówka mężczyzny, którą zdobią motyle.
Twórcy programu „Chłopaki do wzięcia” raczej nie spodziewali się aż tak negatywnej reakcji, kiedy publikowali kolejny materiał. Fragment odcinka wraz z komentarzem spotkały się z falą krytyki ze strony widzów. Pojawił się poważny zarzut w kierunku Polsatu. Emitowany przez Polsat program „Chłopaki do wzięcia” cieszy się dość dużą popularnością wśród widzów. Świadczy o tym, chociażby fakt, że gości na antenie już od 10 lat i przez ten czas doczekał kilkunastu sezonów. Serial przedstawia losy mężczyzn mieszkających na wsi, którzy przeżywają miłosne wzloty i upadki, dążąc do znalezienia partnerki. Choć format od zawsze budzi mieszane uczucia, wielu widzów uważnie śledzi poczynania bohaterów „Chłopaki do wzięcia”, a w historii programu odbył się już ślub Roberta i Zuzi. Niestety, nie zawsze jest kolorowo. Ostatnio zawód miłosny przeżył Rafał, 37-letni uczestnik programu.
Ryszard Dąbrowski znany szerzej pod pseudonimem Szczena może być kojarzony z programu Chłopaki do wzięcia. Jakiś czas temu odebrano mu syna. Czyżby już wrócił do domu rodzinnego? Warto przypomnieć, że Marcel nie mając nawet roku, został zabrany rodzicom i odesłany do rodziny zastępczej.
Historia Romana Paszkowskiego, zwanego Napoleonem, uczestnika programu „Chłopaki do wzięcia” jest zarówno bardzo smutna, jak i tajemnicza. Nagła śmierć mężczyzny w młodym wieku wciąż budzi wątpliwości. Roman „Napoleon” Paszkowski zmarł niespodziewanie w wieku zaledwie 31 lat. Wcześniej mężczyzna borykał się z wieloma problemami, jak depresja i alkohol, które utrudniały mu utrzymanie pracy. Co było przyczyną jego śmierci?
„Chłopaki do wzięcia” to popularny serial dokumentalny, emitowany 2012 roku na kanale Polsat Play. Jednym z bohaterów 10. sezonu programu był Łukasz „Gumiś” Siwek. Co teraz dzieje się z mężczyzną? Możecie być w szoku. Od 2012 roku powstało już 20 sezonów „Chłopaków do wzięcia”. Jednym z najbardziej lubianych uczestników programu był Łukasz Siwek, zwany Gumisiem. Znalazł szczęście z Asią, ale czy uczucie przetrwało próbę czasu?
Jaruś należy do najbardziej charakterystycznych uczestników programu „Chłopaki do wzięcia”. W jednym z ostatnich odcinków mężczyzna zdradził, że już niedługo zmieni się całe jego dotychczasowe życie – postanowił się bowiem oświadczyć.