"Taniec z Gwiazdami": Kurowska podsumowała program
W niedzielny wieczór fani programu „Taniec z Gwiazdami” byli świadkami 3. odcinku popularnego show, w którym gwiazdy rywalizują ze sobą na parkiecie. Niestety format rządzi się swoimi prawami, dlatego także w ostatnim odcinku jeden z uczestników musiał pożegnać się z dalszymi występami. Tym razem padło na Małgorzatę Ostrowską-Królikowską.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska pożegnała się z programem „Taniec z Gwiazdami”
W ostatnim odcinku programu „Taniec z Gwiazdami” twórcy postawili na podróż do lat 70. Uczestnicy formatu mogli zaprezentować swoje taneczne umiejętności do utworów kultowego zespołu ABBA. Na koniec odcinka na czele stawki znalazła się Roksana Węgiel i Michał Kassin, którzy swoim pasodoble skradli serca jurorów, za co zostali nagrodzeni czterema dziesiątkami. Tabelę zamykali z kolei – po raz kolejny – Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel.
Mimo to z dalszą przygodą w programie pożegnała się Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która zatańczyła tango do utworu „Mamma Mia”. Niestety aktorka znana z serialu „Klan” nie otrzymała wystarczającej ilości głosów od fanów i musiała pożegnać się z formatem.
Iwona Pavlović z programu „Taniec z Gwiazdami” ostro skomentowała występ Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej
Małgorzata Ostrowska-Królikowska podchodzi do swojej przegranej z dużą dozą spokoju. Jak zdradziła „Faktowi”, zdawała sobie sprawę z formuły programu „Taniec z Gwiazdami” i liczyła się z tym, że w końcu będzie musiała odpaść z programu. Swój czas na planie ocenia bardzo pozytywnie – nie tylko poznała wielu wspaniałych ludzi, ale także pokochała taniec. Jak zdradziła w jednym z wywiadów po niedzielnym odcinku programu TVN, koniec przygody z programem ma swoje plusy, ponieważ odzyska czas, który dotąd poświęcała na dojazdy i wielogodzinne treningi.
Jej ostatni występ na parkiecie programu „Taniec z Gwiazdami” został oceniony przez jurorów na 22 punkty. Najostrzej podeszła do niej Iwona Pavlović, która dała jej zaledwie 3 punkty. Jurorka nie gryzła się także w język podczas słownej oceny występu Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej:
Małgosiu jest mi ciężko powiedzieć te ciężkie słowa, ale to nie była tragedia? To była tragedia. Ale ja nie wiem nawet, co to w ogóle było?! Nie było ramy, nie było trzymania, nie było nóg… Niech Ewka da dychę, ja dam jeden… – powiedziała „Czarna mamba”.
ZOBACZ TEŻ: To oni odpadli z „Tańca z Gwiazdami”, widzowie niepocieszeni
Joanna Kurowska po ostatnim odcinku programu „Taniec z Gwiazdami” stanęła w obronie Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej
W obronie Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej pod jednym z postów na oficjalnym profilu programu „Taniec z Gwiazdami” na Instagramie stanęła Joanna Kurowska. Aktorka ostro oceniała słowa Iwony Pavlović skierowane do swojej przyjaciółki, a także skrytykowała ogólne zasady programu, zgodnie z którymi na równych zasadach w szranki stają zarówno 20- jak i 60-latkowie,
Czytam te komentarze i włos się jeży. Ciekawe ilu z tych hejtujących odważyłoby się stanąć na parkiecie pod pręgierzem czarnej Mamby, to nie są zawody dla profesjonalistów. Wszędzie na świecie jest to rodzaj zabawy, a u nas gra o złote gacie. Zresztą jak można oceniać w jednym szeregu 20-latków z 60-latkami – czytamy w komentarzu.
