Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Sznuk przerwał "Jeden z dziesięciu"! Ten odcinek przeszedł do historii
Martyna Pałka
Martyna Pałka 22.04.2024 14:12

Sznuk przerwał "Jeden z dziesięciu"! Ten odcinek przeszedł do historii

Tadeusz Sznuk
fot. kadr z programu "Jeden z dziesięciu"

Program “Jeden z dziesięciu” obfituje w mnóstwo wpadek i niespodziewanych zwrotów akcji. Tak było również tym razem, gdy prowadzący Tadeusz Sznuk przerwał show, aby pomóc uczestniczce. Niesamowite, do czego doszło na planie.

"Jeden z dziesięciu" cieszy się niesłabnącą popularnością

Kultowy teleturniej jest obecny na antenie Telewizji Polskiej już od 1994 roku. Pomimo minionych lat formuła programu pozostała niezmienna, a show Tadeusza Sznuka wciąż cieszy się ogromną sympatią i popularnością wśród telewidzów.

Niedawno o programie znów zrobiło się głośno, a to wszystko za sprawą pana Artura Baranowskiego, który w finale odpowiedział poprawnie na wszystkie dostępne pytania i tym samym ustanowił nowy rekord “Jeden z dziesięciu”. Niestety, nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Nie brakowało również wpadek i zabawnych incydentów.

Artur Baranowski
"Jeden z dziesięciu" cieszy się niesłabnącą popularnością, fot. kadr z programu “Jeden z dziesięciu”
Artur Baranowski
"Jeden z dziesięciu" cieszy się niesłabnącą popularnością, fot. kadr z programu “Jeden z dziesięciu”
Wspólny front połączy Edzię i Kaźmierską? To zasługa "Tańca z Gwiazdami" Pavlović podsumowała Kaźmierską: "To jest taki typ kobiety"

Niecodzienne wpadki na planie "Jeden z dziesięciu"

Program Tadeusza Sznuka charakteryzuje się tym, że wszystko jest tam na żywo, a różne pomyłki, czy wpadki uczestników nie są usuwane podczas obróbki producentów. Nic więc dziwnego, że na przestrzeni lat widzowie “Jeden z dziesięciu” byli świadkami wielu zabawnych incydentów.

Najczęściej dotyczą one błędów, jakie pod wpływem silnego stresu zrobili uczestnicy, podczas odpowiadania na pytania prowadzącego. Czasami w teleturnieju możemy zaobserwować również zmieszanie odpowiadających, czy błąd w zrozumieniu pytania dziennikarza. Jednak to, co spotkało tę kobietę, z pewnością należy do rzadkości. Tadeusz Sznuk zatrzymał dla niej cały program!

ZOBACZ TEŻ: Kaźmierska mieszka jak królowa. Złoty sedes to zaledwie początek.

Tadeusz Sznuk zatrzymał dla uczestniczki program "Jeden z dziesięciu"

Podczas jednego z odcinków kultowego teleturnieju TVP doszło do niecodziennej sytuacji. W pewnym momencie Tadeusz Sznuk usłyszał, że coś spadło na ziemię. Prowadzący zaniepokoił się, że uszkodzony został przycisk, którym uczestnicy zgłaszają się do odpowiedzi. Niestety, prawda okazała się jeszcze gorsza.

Jedna z walczących w programie kobieta zgubiła swoją obrączkę. Gdy tylko dziennikarz usłyszał, o co chodzi, bardzo się przejął i zarządził wspólne poszukiwania. Tadeusz Sznuk podszedł od roztrzęsionej kobiety i wraz z nią zaczął szukać jej zguby. Z pomocą przyszli również pozostali uczestnicy oraz produkcja show. Dziennikarz był tak zdeterminowany, że był gotowy nawet zepsuć scenografię, aby odnaleźć biżuterię.