Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Kobiety są straszne". Popek przeszła piekło po zwolnieniu z TVP
Martyna Pałka
Martyna Pałka 17.06.2024 19:39

"Kobiety są straszne". Popek przeszła piekło po zwolnieniu z TVP

Anna Popek
fot. KAPIF

Anna Popek udzieliła ostatnio szczerego wywiadu, w którym po raz pierwszy odniosła się do swojego zwolnienia z Telewizji Polskiej. Była gwiazda “Pytania na śniadanie” nie żałowała kilku mocnych słów. Poruszyła również temat kobiet i tego jak zachowują się w stosunku do siebie w tej branży.

Anna Popek szczerze o zwolnieniu z TVP

Jakiś czas temu w mediach było niesamowicie głośno o nieoczekiwanych zmianach, jakie miały miejsce za kulisami Telewizji Polskiej. W pewnym momencie z pracą na planie “Pytania na śniadanie” pożegnali się wszyscy dotychczasowi prowadzący, w tym między innymi Katarzyna Cichopek, Maciej Kurzajewski, Aleksander Sikora, czy ciężarna wówczas Małgorzata Tomaszewska.

Podobny los spotkał również Annę Popek, która do tej pory była uznawana za jedno z najpopularniejszych nazwisk TVP. Gwiazda do tej pory nie wypowiedziała się na temat niespodziewanego zwolnienia oraz swojego nastawienia do byłego pracodawcy. Teraz jednak po raz pierwszy udzieliła szczerego wywiadu, w którym dosadnie odniosła się do całej sytuacji.

Anna Popek, fot. KAPiF
Anna Popek szczerze o zwolnieniu z TVP, fot. KAPIF
Anna Popek, fot. KAPiF
Anna Popek szczerze o zwolnieniu z TVP, fot. KAPIF
Lewandowski zrobił dla dzieci coś wyjątkowego. Łzy lały się po policzkach Polskiej olimpijce grozi 8 lat więzienia. Akt oskarżenia już trafił do sądu

Anna Popek po raz pierwszy o zwolnieniu z Telewizji Polskiej

Dziennikarka podczas rozmowy z portalem “Pacjenci” przyznała, że do tej pory nigdy nie była świadkiem tak niecodziennej i zaskakującej sytuacji, jak nagłe zwolnienia z TVP. Anna Popek ujawniła, że w jej przypadku obeszło się bez większego dramatu, jednak mnóstwo jej kolegów i koleżanek z pracy zostało z niczym. Wspomniała tutaj między innym o tych, którzy wychowują dzieci lub spodziewali się w tamtym okresie potomka.

To po prostu była sytuacja skandaliczna. Odkąd pracuję w telewizji nigdy takie zmiany nie zachodziły w takim stylu i takim tempie. Ze mną pożegnano się w sposób raptowny, aczkolwiek uczciwy, powiedzmy na zasadach obustronnej strony - przyznała prezenterka.

Jednocześnie była prowadząca “Pytania na śniadanie” przyznała, że do tej pory nie oglądała Telewizji Polskiej. Wszystko dlatego, że wciąż odczuwa zbyt silny ból związany z tym, jak została potraktowana przez byłego pracodawcę.

Telewizji publicznej nie włączyłam ani razu. Nie dlatego, że się obraziłam na nią, bo ja się nie obrażam, ale to jest dla mnie ból po prostu patrzeć na to. Nie umiem tego wytłumaczyć - powiedziała gwiazda w rozmowie z “Pacjentami”

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje aktor znany z "Wszyscy kochają Raymonda". Zmarł w wieku 71 lat.

Anna Popek o kobietach w polskim show-biznesie

Anna Popek poruszyła również wątek tego, jak nagłe zwolnienie z TVP odbiło się na zdrowiu jednej z jej koleżanek. Przyznała, że kobieta ta cierpiała na załamanie nerwowe.

Wiem, jak cierpieli ludzi, którzy byli wyrzucani z dnia na dzień. Matki, które musiały spłacać kredyty, samotne matki wychowujące dzieci. Jedna moja koleżanka dostała naprawdę ataku załamania nerwowego. Zaczęła wypisywać dziwne rzeczy, nie można było się do niej dodzwonić… - przyznała gwiazda.

Jednocześnie dziennikarka wspomniała o tym, jak została potraktowana przez inne kobiety. Nie ukrywa ona, że najgorsze sytuacje, które ją spotkały, były związane właśnie z zachowaniem lub komentarzami innych pań. 

Kobiety są straszne! Ja przeżyłam takie straszne historie z babami. To jest właśnie tak, że natychmiast musimy umniejszyć innej kobiecie, która jest atrakcyjna, ładna, mądra… (…) Jakby nie było facetów, to byłybyśmy jeszcze gorsze. Kobiety po prostu są takie i mają instynkt do rywalizacji - podsumowała Anna Popek.

Prezenterka zauważyła też, że ma bardzo mało kobiecych przyjaciółek, ponieważ takie relacje wymagają od nas wyzbycia się chęci do wzajemnego porównywania się i rywalizacji. Wyznała też, że bardzo często zarzucano jej, że jest “za stara” na pracę w telewizji lub też powinna po prostu zniknąć z przestrzeni medialnej.