Wiemy, kto zajmie się dziećmi Barbary Sienkiewicz po jej śmierci. Wszystko zaplanowała

Nie żyje aktorka Barbara Sienkiewicz

Rankiem 7 czerwca media obiegła przykra wieść o śmierci utalentowanej aktorki Barbary Sienkiewicz. Gwiazda zasłynęła dzięki rolom w takich produkcjach, jak “Daleko od noszy”, “Klan” oraz “Ranczo”.

Jak donosi dziennik “Super Express” artystka miała zostać odnaleziona w swoim domu w nocy z 6 na 7 czerwca około godziny 3:00 nad ranem. W okolicach jej miejsca zamieszkania pojawiła się wówczas policja i dwie karetki, a niedługo później lekarz miał stwierdzić jej zgon.

Chwilę przed godz. 3. w nocy, policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące podejrzenia zgonu kobiety. Zastali na miejscu ratowników, oni potwierdzili zgon 69-letniej kobiety. Na miejscu w mieszkaniu obecny był znajomy tej pani. Zgon nie ma charakteru kryminalnego – przekazała “Super Expressowi” podkom. Ewa Kołdys, oficer prasowa Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II.

Poruszająca decyzja po śmierci Janusza Rewińskiego Czytaj dalej Sanatorium miłości: Maria trafiła do szpitala, smutne doniesienia Czytaj dalej

Barbara Sienkiewicz była "najstarszą matką w Polsce"

Aktorka zasłynęła nie tylko dzięki swojemu talentowi oraz licznym rolom w popularnych produkcjach, ale dzięki cudowi, jaki miał miejsce w jej życiu osobistym. W wieku 60 lat Barbara Sienkiewicz urodziła bliźnięta, a media bardzo szybko okrzyknęły ją mianem “najstarszej matki w naszym kraju”.

Wiele osób zastanawiało się, jak to możliwe, że gwiazda w tym wieku została mamą. Wielokrotnie spekulowano jej, że przyczyniła się do tego metoda in-vitro, z której miała ona skorzystać. Gwiazda jednak za każdym razem ucinała te spekulacje i twierdziła, że chce, aby temat ten pozostał jej tajemnicą.

ZOBACZ TEŻ: Michał Wiśniewski o tym, jak potraktowali Sławę Przybylską w Opolu.

Co stanie się z dziećmi Barbary Sienkiewicz po jej śmierci?

Wiele osób zastanawia się, co po śmierci aktorki stanie się z jej małymi dziećmi. Okazało się, że gwiazda wielokrotnie powtarzała, że zabezpieczyła przyszłość bliźniaków, aby uchronić ich przed swoim szybkim odejściem.

Moje dzieci muszą twardo stanąć na swoich nogach i mieć podstawy do tego, żeby żyć, zarabiać i żeby były sprawne - mówiła w wywiadzie dla “Wieczornego Expressu”.

Okazało się, że Barbara Sienkiewicz spisała testament, w którym zawarła to, kto po jej śmierci ma opiekować jej ukochanymi pociechami. 

Dziewięć lat przede mną do ich pełnoletności. Bardzo różnie w życiu bywa. Jakiś czas temu musiałam pojechać do Łodzi, załatwić jakąś sprawę. Jechałam samochodem trasą szybkiego ruchu. Przed wyjazdem do Łodzi napisałam testament i zostawiłam go w domu. Muszę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. Staram się przewidzieć przyszłość - tłumaczyła wówczas “najstarsza matka w Polsce”

Okazało się, że opiekę nad dziećmi aktorki będzie sprawować pani marszałek Wanda Nowicka, która sama wyszła z tą propozycją. Gwiazda nie kryła swojej wdzięczności.

Pani marszałkini Wanda Nowicka zaproponowała, że ona przejmie dzieci. Sama wysunęła tę propozycję. Można takie sprawy załatwić przez akt notarialny, ale też przez sąd rodzinny. Wszystko jest zapisane w testamencie. Bardzo jej serdecznie dziękuję. To jest wieloletnie wsparcie tej pani, do której zostałam skierowana. Szczerze i uczciwie dziękuję