Michał Wójcik jest jednym z najpopularniejszych aktorów kabaretowych. Mimo ogromu pozytywnej energii, której dostarcza publiczności podczas występów na scenie, w życiu prywatnym przeszedł przez piekło. Rok temu stracił ukochaną partnerkę, po czym kompletnie się załamał. Gdy wspominał ją na łamach najnowszego wywiadu ze Światem gwiazd, w gardle miał gulę. Okazuje się, że nie załamał się dzięki nowej sympatii, która pomaga mu przejść przez proces żałoby.
Kilka miesięcy temu media obiegła dramatyczna informacja o śmierci ukochanej Michała Wójcika. Wtedy też życie sławnego kabareciarza wywróciło się do góry nogami. Dopiero teraz gwiazdor po raz pierwszy postanowił skomentować odejście swojej partnerki.
Michał Wójcik razem z Marcinem Wójcikiem i Waldemarem Wilkołkiem tworzą jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów - “Ani Mru Mru”. Mimo to życie komika nie maluje się jedynie w jasnych barwach. Na początku tego roku Michał Wójcik przeżył osobistą tragedię, gdy zmarła jego ukochana. Teraz na łamach najnowszego wywiadu otworzył się przed prowadzącymi na najbardziej intymne tematy. Z tej strony fani go nie znali.
Michał Wójcik kilkanaście dni temu przeżył niewyobrażalną tragedię. Zmarła jego ukochana Janina, która była także matką jego najmłodszego dziecka. Nie ma wątpliwości, że takie wydarzenie mogłoby podłamać nawet najsilniejsze osoby. Jak radzi sobie z nim satyryk?Jak wynika z doniesień osób z jego bliskiego otoczenia, które pojawiają się w mediach, z mężczyzną nie jest najlepiej.
Michał Wójcik stracił partnerkę już przeszło miesiąc temu. Sprawa ta wyciekła jednak do mediów dopiero przed kilkoma dniami. Kobieta długo walczyła z nowotworem i ostatecznie tę walkę przegrała. O stanie psychicznym komika wypowiedział się jego przyjaciel.Według ustaleń “Plejady" pogrzeb partnerki Michała Wójcika odbył się 11 marca. Zmarła w wieku 37 lat. Dla artysty ten czas jest podwójnie trudny, bo musi trzymać się w dobrym stanie i samotnie wychowywać syna.
Michał Wójcik na przestrzeni ponad 20 lat rozbawiał pokolenia Polaków. Niestety, teraz komik przeżywa bardzo trudne i smutne chwile. Ziścił się bowiem najgorszy możliwy scenariusz. Przyszło mu pożegnać najbliższą z osób.Nie żyje bowiem matka jego dziecka i życiowa partnerka. Od dawna ciężko chorowała.
Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru, przeżywa ostatnio bardzo ciężkie chwile. Są one spowodowane poważnym stanem zdrowia jego partnerki, która zachorowała na nowotwór. Ostatnio jeden z ulubionych kabareciarzy prosił o pomoc. Teraz wzruszył się na antenie programu Pytanie na Śniadanie, przekazując pewną wiadomość.W związku z dramatyczną sytuacją ostatnio Michał Wójcik prosił swoich fanów o pomoc w zbiórce. Zrobił to za pośrednictwem serwisu – pomagam.pl. Teraz przekazał kolejne, wzruszające informacje.
– Dziś proszę was o pomoc, o fundusze na pobyt dla niej w klinice. Liczy się każda chwila i każdy grosz. Bardzo was proszę o pomoc – zaapelował artysta w nagraniu, znajdującym się na stronie Pomagam.pl.Kabaret Ani Mru Mru pomaga Bardzo smutne informacje o bonie 500 plus. Mnóstwo dzieci nie będzie mogło z niego skorzystać Pamela Anderson skończyła 53 lata. Nie do wiary, jak dziś wygląda gwiazda ”Słonecznego patrolu” Czy wasze zwierzaki już wstały? Pochwalcie się nimi Porażające sceny na obozie letnim w Polsce. Musieli uciekać, są poszkodowani Zbliża się 2. rocznica śmierci Kory. Widok jej grobu zwala z nóg, ciężko uwierzyć co zrobili fani Beata Szydło przerwała milczenie w sprawie jednych z mediów. „Czas powiedzieć dość. Jestem zbulwersowana, podła manipulacja” Michał Wójcik to pogodny kabareciarz z Lublina. Latami bawił miliony Polaków przed telewizorami. Teraz on sam potrzebuje pomocy. Wszystkich, którzy chcą pomóc, odsyłamy tutaj: pomagam.pl.źródło: kultura.onet.plKabaret Ani Mru Mru to jeden z popularniejszych kabaretów w Polsce. Tym razem jednak nie jest do śmiechu jednemu z jego członków. Na uwielbianego polskiego kabareciarza spadła prawdziwa tragedia. Michał Wójcik za pośrednictwem pewnego portalu poprosił o pomoc. Liczy się nawet najmniejszy gest. Sytuacja jest naprawdę poważna.– Kochani! Pomagamy! Tym razem Michałowi… Jani ciężko choruje, ale wierzymy, że wspólnymi siłami pokonamy to g*wno! Jesteście z nami? – napisali na oficjalnym fanpage’u kabaretu Ani Mru Mru. Partnerka Michała Wójcika zachorowała na raka. Pieniądze, które uda się uzbierać będą przeznaczone na diagnostykę, a następnie hospitalizację partnerki artysty. Potrzebna jest kwota 150 tys. zł. Póki co na koncie znalazło się 23 tys. zł. Wspaniałe informacje dla emerytów. Skorzystać może aż 76 tysięcy osób Matka przez 40 lat udawała mężczyznę. Powód wywołuje łzy, wszystko zrobiła dla córki Włożyła laski cynamonu do słoika i zalała je oliwą. Efekt rozłożył na łopatki Każdy z nas kojarzy kabaret Ani Mru Mru, i najbardziej charakterystycznego jego członka – Michała Wójcika. To właśnie jego spotkała niewyobrażalna tragedia. Artysta poprosił więc o pomoc za pośrednictwem serwisu pomagam.pl.ZOBACZ ZDJĘCIA:ZOBACZ TEŻ:Artysta prosi o pomoc.Koledzy Michała Wójcika również zaapelowali o pomoc:– Całe życie pomagałem, dziś wyciągam rękę i proszę o pomoc was. Moja Jani zachorowała – ma raka. Ale rak to nie wyrok i chcemy podjąć z nim walkę – zaczął Wójcik.Kabaret Ani Mru Mru i Michał Wójcik