Życie prywatne Dawida Kwiatkowskiego budzi zainteresowanie nie tylko mediów, ale również ogromnej rzeszy jego fanów. To nie dziwi, w końcu jest jednym z najpopularniejszych muzyków w Polsce. Długo w obiegu była pewna plotka dotycząca wokalisty. Wszystko wskazuje na to, że było w niej sporo prawdy. Słowa artysty nie pozostawiają wątpliwości.
Dawid Kwiatkowski obecnie ma zdecydowanie swój czas. Fani go uwielbiają, a jego piosenki podbijają listy przebojów. Mało kto jednak wie, że w życiu artysty nie zawsze było kolorowo. Kwiatkowski uciekł z domu, kiedy miał zaledwie 13 lat i udał się w samotną podróż do Krakowa. Dlaczego jako nastolatek zdecydował się na tak desperacki krok? Wszystko przez trudną sytuację w domu. Dopiero po latach wokaliście udało się naprawić relacje z rodzicami.
Dawid Kwiatkowski szmat czasu, bo aż 6 lat, był związany z ulubionym formatem muzycznym Polaków, czyli programem “The Voice Kids”. Artysta doskonale pełnił swoją rolę jurora, a jednocześnie mentora młodych wokalistów, jednak niespodziewanie postanowił zrezygnować. Teraz do mediów dotarła wieść o tym, że otrzymał zaskakującą propozycję pracy. Co na to Kwiatkowski? Jeśli się na to zdecyduje, fani będą wniebowzięci.
Dawid Kwiatkowski jest jednym z najpopularniejszych muzyków młodego pokolenia. 27-letni muzyk przez sześć edycji był jurorem programu „The Voice Kids” i był w tej roli uwielbiany. Po zakończeniu ostatniej odsłony show wokalista poinformował jednak o swojej rezygnacji z tej funkcji, by móc skupić się na swojej muzyce, która w kolejnych latach ma wymagać od niego dużego skupienia. Teraz przekazał zaskakujące wieści z wakacji na Helu.
Dawid Kwiatkowski zdradził, co spotkało go w garderobie po występie na Festiwalu w Sopocie. Gwiazdor nie był w stanie wytrzymać ogromu emocji, jakie towarzyszyły mu podczas wykonu na imprezie Polsatu.To, co zrobił na scenie piosenkarz, wywołało niesamowite wrażenia i wzruszenie wśród fanów. Teraz wokalista dziękuje wszystkim za wsparcie i opowiada o swoich odczuciach.
W zeszłym roku w ramach festiwalu w Sopocie swój jubileusz świętowała Doda, a teraz robił to Dawid Kwiatkowski, który jest artystą scenicznym już od okrągłej dekady. W pewnym momencie na scenie pojawił się wraz z nim jego brat Michał.Śmiało można stwierdzić, że panowie zaserwowali widzom najbardziej wzruszający fragment całego festiwalu.
Trwa Polsat SuperHit Festiwal. W Operze Leśnej w Sopocie raz przed telewizorami emocje właśnie sięgnęły zenitu. Dawid Kwiatkowski złożył najbardziej wzruszające podziękowania, jakie ostatnio mieliśmy okazję usłyszeć. Pobiegł też w kierunku widowni, by podziękować najważniejszej osobie.Festiwal muzyczny w Sopocie odbywa się akurat w Dzień Matki. Muzyk postanowił tę okazję uczcić w naprawdę niezwykły sposób. Wiele osób miało łzy w oczach.
Wielkimi krokami zbliża się Polsat SuperHit Festiwal. Wydarzenie będzie miało miejsce w dniach 26-28 maja, a na konferencji, które ma je promować, pojawili się Dawid Kwiatkowski i syn Edyty Górniak. Ich jeden wspólny szczegół zwrócił uwagę fanów.Okazuje się, że obu panów łączy coś więcej niż to, że są muzykami. Dawid Kwiatkowski od lat kojarzony jest z muzyczną działalnością, a pierwsze kroki w tej branży stawia także Allan Krupa.
Martyna Gąsak została zwyciężczynią 6. edycji programu „The Voice Kids”. Młoda wokalistka należała do drużyny Dawida Kwiatkowskiego, którego od dawna jest wielką fanką. Zwycięstwo zagwarantowało jej wykonanie w finałowym odcinku piosenki Beyonce „If I Were a Boy”.14-latka po wygranej była gościnią programu „Pytanie na śniadanie”, gdzie rozmawiała o swoim sukcesie z prowadzącymi – Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim.
Wyłoniono zwyciężczynię 6. edycji programu „The Voice Kids”. Została nią Martyna Gąsak, która w programie należała do drużyny Dawida Kwiatkowskiego. Wokalista to właśnie na nią postawił w finałowym odcinku, mówiąc, że jedyne, czego jej brakuje, to pewność siebie. Dawid Kwiatkowski jest jurorem programu „The Voice Kids” od pierwszej edycji show dla młodych wokalistów. Jak się okazuje, choć piosenkarz ma już swoją udaną karierę, jego mama wciąż mu gorąco kibicuje.
Dawid Kwiatkowski dziś jest jednym z najpopularniejszych wokalistów w kraju. Oczywiście ma talent, ale do miejsca, w którym się znalazł, doszedł także ciężką pracą. Okazuje się, że ta w pewnym wieku była mu obca, a on sam wolał błogie lenistwo.Piosenkarz opowiedział o tym, jak omijał szkołę. Jego koledzy z jury mieli z tego niezły ubaw.
Okazało się, że Dawid Kwiatkowski nie jest jedynym artystą w swojej rodzinie. Starszy brat piosenkarza - Michał Kwiatkowski również może pochwalić się niesamowitym talentem. Kim jest gwiazdor?Niektórzy fani mogą być zaskoczeni, że juror programu “The Voice Kids” wcale nie jest jedynym członkiem swojej rodziny, działającym w show-biznesie. Jego przyrodni brat od lat spełnia się artystycznie, a do tego pojawił się nawet w kultowym telewizyjnym show.
Dawid Kwiatkowski urodził się i wychował w Gorzowie Wielkopolskim. Kiedy jego kariera zaczęła się prężnie rozwijać, przeprowadził się jednak do Warszawy. Gdzie i jak mieszka jeden z najpopularniejszych polskich muzyków młodego pokolenia?Mieszkanie artysty robi wrażenie z kilku powodów. Jest też jego powodem do dumy, ponieważ udało mu się je kupić właśnie dzięki sukcesom muzycznym. Ma teraz własny kąt, w którym może odetchnąć wraz z ukochanym pupilem.
Cleo popłynęła, nie szczędząc uszczypliwości koledze z jurorskiej ławy w "The Voice Kids" a Tomson i Baron dołączyli do niej, dusząc się ze śmiechu. Dawid Kwiatkowski stał się obiektem niewybrednych żartów, jego mina mówiła wszystko. Mogłoby się wydawać, że jurorzy “The Voice Kids” znają się jak łyse konie i na antenie często wbijali sobie szpile, jednocześnie darząc siebie wzajemnie ogromną sympatią. W jednym z odcinków 6. sezonu będzie jednak miała miejsce dość osobliwa scena. Cleo przekroczyła granicę?
Dawid Kwiatkowski zwrócił się do wszystkich fanów i potwierdził smutną wiadomość. Po promocji nowej płyty artysta przestanie koncertować. Fani zareagowali błyskawicznie, pod wpisem zaroiło się od komentarzy z poruszającymi deklaracjami. Będą na niego czekać. Przez cały ubiegły rok Dawid Kwiatkowski przygotowywał grunt pod premierę swojego nowego albumu. Wreszcie ruszyła trasa koncertowa. To był intensywny rok dla uwielbianego wokalisty, jednak teraz przyszła pora na pożegnanie ze sceną. W ostatnim wpisie potwierdził informację.
Dawid Kwiatkowski jest w trakcie trasy koncertowej po całym kraju. Niedawno przekazał wieści na temat dwóch wyprzedanych koncertów w Warszawie. Początek wiadomości przeraził internautów. Już niedługo stolica wypełni się fanami muzyka, którzy od wielu miesięcy czekali na jego koncert. W mediach społecznościowych pojawiło się nieoczekiwane oświadczenie, które przyspieszyło bicie serca setkom internautów.
Dawid Kwiatkowski zaapelował do swoich fanów. Muzyk nie pozostał obojętny na los trzyletniej Sary, która choruje na nowotwór i walczy o życie. Gwiazdor poprosił internautów o wsparcie. Wokalista już jakiś czas temu zmartwił fanów swoim tajemniczym zniknięciem i przygnębiającym samopoczuciem. Wielu internautów pytało, co dokładnie wydarzyło się w życiu osobistym artysty. Ten zdradził wówczas, że problemy jego bliskich dotykają go dużo bardziej niż jego własne. Teraz po raz kolejny udowodnił, że los innych nie jest mu obojętny. Piosenkarz podzielił się wzruszającym postem na swoim profilu na Instagramie. Zwrócił uwagę na małą dziewczynkę, która zmaga się z nowotworem.
Dawid Kwiatkowski zapowiedział, że w jego życiu nadchodzą wielkie zmiany, które wymusiły na nim zrezygnowanie z pewnych działań. Słowa artysty mogły rozczarować wielu fanów. W relacji na Instagramie zwrócił się do wszystkich, ogłaszając koniec. Nie wiadomo, kiedy z debiutującego idola nastolatek Dawid Kwiatkowski stał się jedną z najbardziej ikonicznych postaci polskiej sceny. Wokalista ma już na koncie kilkanaście nagród i nominacji, a także jedną platynową płytę i dwie złote. Jego koncerty wywołują wielkie emocje, a podczas jubileuszu Dody, jako gość honorowy zaśpiewał wraz z nią utwór „Mam tylko ciebie”. Niedawno gwiazdor ogłosił, że letni sezon koncertowy dobiegł już końca. Fani z żalem przyjęli tę wiadomość, jednak z nadzieją patrzyli na jesienno-zimową rozpiskę. Teraz jednak na Instagramie piosenkarza pojawiła się zaskakująca informacja.
Dawid Kwiatkowski dał się poznać jako wrażliwy artysta, który na dodatek ma bliski i szczery kontakt ze swoimi fanami. Właśnie dlatego bardzo trudno przekazywać mu informacje, które dla jego fanów wcale nie muszą być wesołe. Tak właśnie było ostatnio. Dawid wrzucił bowiem na swojego Instagrama zdjęcia z koncertu, na które nałożył czarno-biały filtr i pożegnał się ze swoimi słuchaczami.
Dawid Kwiatkowski jak zwykle zapozował z uśmiechem, jednak tym razem nie miał do przekazania zbyt optymistycznych wieści. Pokazał zdjęcie z plaży, a fani mogli jedynie wzdychać z żalem. To były intensywne wakacje dla wielu polskich twórców. Gorący plener, letnie festiwale i spotkania z idolami. Trzeba przyznać, że w ostatnich tygodniach Dawid Kwiatkowski miał ręce pełne roboty, jednak swoje obowiązki wypełniał z urzekającym uśmiechem, na widok którego topniały serca tysięcy fanów. Właśnie dobiega końca letnia trasa koncertowa, w czasie której artysta odwiedził m.in. Kielce, Kobylnicę, Zduńską Dąbrowę, czy Konin. Na scenie nie brakowało wrażeń, wzruszeń i śmiechu, a na Instagramie lądowały kolejne zdjęcia i relacje.
Brytyjskie media właśnie przekazały dramatyczną wiadomość. Dziś zmarła najdłużej panująca monarchini Wielkiej Brytanii. Królowa Elżbieta II odeszła w wieku 96 lat. Wielką legendę pożegnały również polskie gwiazdy, w tym Dawid Kwiatkowski i Anna Mucha. Cały świat obiegła smutna informacja o odejściu królowej Elżbiety II. Pogrążeni w tragedii są nie tylko mieszkańcy Wielkiej Brytanii, ale również osoby z innych krajów, które nie mogą pogodzić się ze śmiercią brytyjskiej monarchini. Teraz swój hołd zmarłej władczyni oddają gwiazdy za pośrednictwem poruszających grafik dodanych na swoje social media.
Za nami długo wyczekiwane eliminacje do wielkiego finału „America’s Got Talent”. Miliony widzów kibicowały młodziutkiej Sarze James, aż wreszcie padł werdykt. Teraz Ida Nowakowska, Dawid Kwiatkowski i inne gwiazdy polskiego show-biznesu zareagowały na występ artystki. Posypały się komentarze. 17. edycja talent show zza oceanu cieszy się rekordową popularnością wśród polskich widzów. Publiczność jak na szpilkach oczekiwała na półfinał. Po tym, jak młodziutka Sara James otrzymała gigantyczne owacje i „złoty przycisk” w przesłuchaniach, wielu fanów liczyło na kolejny sukces. I nie zawiedli się. Zaledwie media obiegła wieść, że 14-latka zaśpiewa w finale, a polskie gwiazdy rzuciły się do gorących gratulacji. Wśród nich: Ida Nowakowska, Dawid Kwiatkowski, Barbara Kurdej-Szatan, Anna Dereszowska, Kayah i Cleo.
Podczas koncertu doszło do wzruszającej sceny. Dawid Kwiatkowski zaprosił na scenę pewne małżeństwo. Jeszcze niedawno zatańczyli swój pierwszy taniec do jego piosenki, a teraz stanęli u boku swojego idola. Zrobili absolutnie wyjątkowe show. Dawid Kwiatkowski to doceniany i niezwykle utalentowany piosenkarz, autor wielu hitów, które wraz z nim śpiewają pod sceną oczarowani wielbiciele. Artysta słynie jednak nie tylko ze swojej muzyki, ale także z niezwykłej więzi z fanami, którą utrzymuje zarówno w mediach społecznościowych, jak i na żywo. Już nie po raz pierwszy na Instagramie pojawiło się nagranie z koncertu, które sprawiło, że niejednej osobie zrobiło się ciepło na sercu. Przed oczami publiczności rozegrało się nieoczekiwane show.
Dawid Kwiatkowski pogrążył się w żałobie. Stracił bliską osobę. Na Instagramie pojawiło się wyjątkowe, czarno-białe nagranie, wokalista podpisał je krótko „Do zobaczenia”. Patrząc na film trudno się nie uśmiechnąć. W ten sposób artysta pożegnał Piotra Balickiego. Dawid Kwiatkowski dokłada wszelkich starań, aby z jego aktywności fani wynosili jedynie dobrą energię. Wszystko, co sobą reprezentuje pozbawione jest złości, smutku, czy nienawiści, nawet jeśli nie wszystkie jego utwory są radosne. Nawet teraz, kiedy przyszło mu się pożegnać z osobą, którą miał okazję dobrze poznać, zrobił to na swój własny, wyjątkowy sposób. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo byli sobie bliscy.
Social media artystów mogą być łatwym sposobem na szybkie i bezproblemowe wyrażenie swoich emocji i samopoczucia. Fani doskonale o tym wiedzą, dlatego każdy sygnał, mówiący o tym, że ich idol może czuć się gorzej, traktują niesamowicie poważnie. Dokładnie tak jest teraz z Dawidem Kwiatkowskim, który zamieścił czarno-białe zdjęcie. Piosenkarz może pochwalić się pokaźnym gronem wiernych fanów, którzy nie tylko lubią jego muzykę i chwalą jego występy, ale też realnie martwią się o jego samopoczucie. Nic więc dziwnego, że najnowsza czarno-biała fotografią, na której widzimy smutnego artystę, niesamowicie zmartwiła fanów wokalisty. Pikanterii całej sytuacji dodaje opis, który znalazł się pod zdjęciem.
Dawid Kwiatkowski od wielu lat jest jednym z idoli nastolatek. Mimo to gwiazdor skrupulatnie milczy na temat swojego życia prywatnego. Teraz dodał na swój profil na Instagramie zaskakujące zdjęcie z tajemniczą dziewczyną. Juror programu „The Voice Kids” zaskoczył fanów najnowszą fotografią, która ukazała się w jego social mediach. Piosenkarz pozuje tam bez koszulki, a w tle możemy zauważyć jego półnagą koleżankę.
Dawid Kwiatkowski kilka tygodni temu zakończył promocję swojej nowej płyty i to z pewnością był wyjątkowy powód do świętowania. Tych jest jednak w ostatnim czasie więcej, a niektóre dostarczają mu najbliżsi. Na Instagramie Dawid Kwiatkowski stara się codziennie przekazywać fanom wiele dobrej energii. Ostatni wpis dotyczył pewnego specjalnego członka rodziny. Mowa tu bowiem o jego psie, który wabi się Weedie. Poczciwy czworonóg świętuje dziś swoje urodziny.
Dawid Kwiatkowski nieustannie zachwyca swoich fanów podczas występów na żywo. Jego najbliższy koncert może jednak nie pójść zgodnie z planem. Wszystkiemu winna jest pogoda, która ostatnimi dniami jest wyjątkowo kapryśna. Młody artysta od lat zachwyca nie tylko swoimi umiejętnościami wokalnymi, ale również prezencją telewizyjną jako juror muzycznego programu TVP „The Voice Kids”. Dawid Kwiatkowski nie może pozwolić sobie na wakacyjne leniuchowanie i skrupulatnie realizuje kolejne punkty trasy koncertowej. Zapowiedziany występ w Biskupcu może odbyć się z drobnymi niedogodnościami. Muzyk zaapelował, aby fani zebrali ze sobą płaszcze przeciwdeszczowe.