Dzisiaj (27 listopada) obchodzony jest Dzień Solidarności z Więźniami Politycznymi na Białorusi. Z tej okazji wielu przedstawicieli rządu z różnych krajów opublikowało wpisy dotyczące reżimu Aleksandra Łukaszenki. Głos zabrał także Andrzej Duda. Prezydent RP napisał wprost, jak wielu obywateli Białorusi jest więźniami z powodów politycznych, tylko dlatego, że odważyli się sprzeciwić dyktaturze Łukaszenki. Publikujemy go poniżej.
Dziś w Parlamencie Europejskim podczas sesji plenarnej odbyła się debata na temat konkluzji z posiedzenia Rady Europejskiej 21–22 października 2021 roku. W dyskusji wzięła udział europosłanka Beata Szydło. To, co powiedziała, nie mieści się w głowie. Szydło w swoje wypowiedzi skupiła się głównie na konflikcie z Białorusią. Padły słowa o wojnie hybrydowej, zacietrzewieniu i ogromnej roli Polski w obronie granic Unii Europejskiej.
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych odniósł się w mediach społecznościowych do informacji o rzekomym „wygaszaniu” polsko-białoruskiego konfliktu na granicy. Stanisław Żaryn poinformował także o możliwych scenariuszach działań Białorusi.
W wywiadzie udzielonym brytyjskiej stacji BBC białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny podniósł kwestię „naruszenia granicy państwowej” przez polskie służby. Wcześniej do sprawy odniósł się też Państwowy Komitet Graniczny Białorusi (odpowiednik straży granicznej).
Granica z Białorusią: ratownicy PCPM poinformowali, że udzielili dziś pomocy rodzicom rocznego dziecka, które miało umrzeć w lesie. Rodzina błądziła po lesie od półtora miesiąca. Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM to grupa szybkiego reagowania na kryzysy humanitarne, stworzona przez fundację Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Od 16 listopada pełnią 24-godzinne dyżury na granicy z Białorusią. Zastąpili w tej roli Medyków Na Granicy po tym, jak zniszczono samochody tej grupy.
Granica z Białorusią: kilka minut temu MSWiA ogłosiło, że rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej. Nowe przepisy mają ułatwić działania podejmowane przez Straż Graniczną. Jest też mowa o dopuszczeniu do strefy dziennikarzy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji właśnie ogłosiło, że w związku z nasilającym się kryzysem na granicy polsko-białoruskiej, Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej.
Granica z Białorusią: szef MSWiA Mariusz Kamiński informuje, że do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem w języku angielskim, by nie wierzyli informacjom, jakie przekazują im służby białoruskie. O co chodzi? Mariusz Kamiński poinformował właśnie: – Do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem w języku angielskim, żeby nie wierzyli plotkom, a granica Polski jest dobrze strzeżona. Dodał, że alerty przesyłane są „w związku z przygotowywaną prowokacją”, nie wytłumaczył jednak, o jaki rodzaj prowokacji chodzi.
Służby białoruskie pod wodzą Łukaszenki zagoniły uchodźców w pułapkę, z której nie można się wydostać. Granica z Białorusią jest miejscem coraz bardziej dramatycznych wydarzeń. Do mediów przedostały się przecieki o urządzeniach ściąganych do obozu uchodźców. Niezależni dziennikarze przekazali informację, że na granicy powstaje wielki obóz dla migrantów. Na jednym z nagrań widać sprowadzony ogromny generator prądu, mający służyć jako źródło ogrzewania.
TVP Info nagłośniło artykuł prawicowej dziennikarki, Agnieszki Siewiereniuk. Dziennikarka twierdzi, że granica z Białorusią może wkrótce zamienić się w miejsce wojny. Jej doniesienia budzą strach, ale równie kontrowersyjna jest biografia samej kobiety. TVP cytuje Siewiereniuk, która w artykule do „Kuriera Porannego” napisała, że w obwodzie witebskim i grodzieńskim służby Aleksandra Łukaszenki szkolą migrantów. Dziennikarka nazwała ich „nowymi zielonymi ludzikami”.
Opozycyjna organizacja BYPOL, działająca na Białorusi, grupująca zaś zbiegłych za granicę przedstawicieli resortów siłowych, poinformowała, że podczas zorganizowanych ćwiczeń doszło do śmierci dwóch rosyjskich żołnierzy.
Podlaska straż graniczna przekazała informację o kolejnych osobach przybywających na polsko-białoruską granicę. Wśród nich mają znajdować się także żołnierze, którzy „kierują osobami w pobliżu linii granicy”.
Straż graniczna poinformowała o incydencie, do którego doszło w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. Na terenie powiatu bialskiego doszło bowiem do zatrzymania ciężarówki przewożącej nielegalnie papierosy o wartości blisko 1,5 miliona złotych.
W obliczu pogłębiającego się kryzysu na granicy polsko-białoruskiej unijni urzędnicy – w tym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen – wezwali do nałożenia kolejnych sankcji na reżim Łukaszenki. Według informacji Agencji Reutera miałyby one objąć około 30 podmiotów, w tym linie lotnicze.
Na obszarze polsko-białoruskiego pogranicza odnaleziono ciało żołnierza z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. O jego śmierci poinformowano za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak podano – nie wykonywał on jednak zadań związanych bezpośrednio z ochroną granicy.
Od kilku tygodni na granicy polsko-białoruskiej koczuje grupa uchodźców z Afganistanu i Iraku. Donald Tusk wydał w ostatnich dniach oświadczenie, w którym proponuje rozwiązanie krytycznej sytuacji. Jakiś czas temu donosiliśmy o coraz tragiczniejszej sytuacji na granicy naszego kraju: zamieszaniu informacyjnym, pogarszającym się stanie zdrowia migranów i przemocowych zachowaniach żołnierzy polskich. Wspominaliśmy też o zakazanej przez prawo międzynarodowej technice push-back, stosowanej przez Straż Graniczną wobec migranów, próbujących przedostać się do Polski – więcej o sprawie TUTAJ. Teraz o całej sytuacji postanowił wypowiedzieć się przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk. Polityk opublikował na swoim profilu na Facebooku film, w którym wygłosił specjalny komunikat.
Na granicy polsko-białoruskiej w Usnarzu Górnym znajduje się grupa uchodźców z Afganistanu i Iraku. Napływa coraz więcej doniesień o dramatycznym stanie zdrowia imigrantów. Co w tej sytuacji robi polska straż graniczna? Czy strażnicy łamią postanowienia Konwencji Genewskiej? Uchodźcy z Afganistanu znajdują się przy polskiej granicy z Białorusią od dwóch tygodni. Stowarzyszenia i politycy, którzy znajdują się na miejscu, donoszą o skandalicznym, łamiącym prawa człowieka zachowaniu funkcjonariuszy Straży Granicznej. Uchodźcy z Afganistanu i Iraku, koczujący na polsko-białoruskiej granicy, chcą dostać się do Polski, a tam ubiegać o ochronę międzynarodową. Część z nich ucieka przed Talibami.
We wtorek w Operze Leśnej w Sopocie rozpoczął się festiwal Top of The Top. Występował między innymi zespół Lombard. Jego wokalistka, Marta Cugier, przerwała swój występ, by ogłosić ważny komunikat. Lombard wykonał na koncercie swoje największe przeboje, ale prawdziwym hitem okazało się emocjonalne przemówienie Marty Cugier, wokalistki kultowego zespołu od 1999 roku.
– Jesteśmy zmuszeni wycofać wojsko z ulic, postawić połowę armii w gotowości i zamknąć granice na zachodzie, granicę z Litwą i Polską – przekazał słowa Łukaszenki portal tut.by.Aleksander Łukaszenka zamknie granice z Polską? 3 śliczne pieski odwiedziły dom królowej Elżbiety. Chwilę później zwijały się w niewyobrażalnych cierpieniach Viki Gabor i jej ojciec zostali napadnięci przez grupę agresywnych mężczyzn. Dramat w rodzinie zwyciężczyni Eurowizji Lincz w polskiej wsi, wszyscy mieszkańcy pod domem mężczyzny. Doszło do dantejskich scen, ludzie oszaleli Sytuacja u naszych wschodnich sąsiadów nie przedstawia się najlepiej. Prezydent Łukaszenka oficjalnie twierdzi, że zamęt, jaki ma miejsce w kraju, jest wynikiem działań wpływów zachodnich, w tym Polski, dlatego ma zamiar podjąć intensywne kroki:Granice do Polski mają znów być zamknięte? Wstrząsające informacje przekazał prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Jak podaje portal wiadomosci.wp.pl, prezydent oficjalnie ogłosił, że ma w planach zamknąć grancie z Polską i Litwą. Łukaszenka obawia się bowiem interwencji sił zachodnich. – Nie wiemy, z czym oni jeszcze wyskoczą. Zostało zaledwie kilka chwytów, by rozpocząć gorącą wojnę – oświadczył prezydent Białorusi, występując podczas Forum Kobiet w Mińsku, cytuje wiadomosci.wp.pl.
TVP podało porażające informacje. Niestety, dziennikarz Jan Roman w poniedziałek, 10 sierpnia, został brutalnie zaatakowany. Wybito mu cztery przednie zęby – cytuje słowa przyjaciela współpracownika TV Polonia dla PAP serwis informacyjny Telewizji Polskiej. Do tragicznego zdarzenia doszło na Białorusi, gdzie w związku z ostatnimi wyborami prezydenckimi nieprzerwanie trwają zamieszki.Działacz Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut przekazał polskim mediom informacje dotyczące dziennikarza TVP. Jan Roman trafił do szpitala. Niestety, jak donosi serwis informacyjny Telewizji Polskiej, telefon mężczyzny nie odpowiada.
W niedzielę 9 sierpnia na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, które według przestawionych wyników z 80% wygrał Alaksandr Łukaszenka. Na znak protestu ulice Mińska i pozostałych miast zalały się ludźmi, którzy wyszli, by wyrazić swój sprzeciw i postawić się władzy. Dziś na Krakowskim Przedmieściu poparcie dla Białorusinów wyrazili Polacy, a także obywatele Białorusi zamieszkujący w Polsce. Słowa jednej z kobiet dla telewizji Polsat, mówią same za siebie.Polsat ruszył na warszawskie Krakowskie Przedmieście, by przestawić relację z dzisiejszego wiecu poparcia dla Białorusinów. Nikt jednak nie przewidział tego, co stanie się przed kamerami. Kiedy jedna z kobiet udzielała telewizji wypowiedzi, nie dała rady. Nagle zalała się łzami i zaczęła błagać o pomoc. Sytuacja jest dramatyczna.
Na profilu prezydenta Warszawy, na Twitterze pojawiło się oficjalne oświadczenie. Stolica bierze udział w bardzo ważnym wydarzeniu, Rafał Trzaskowski zapewnił, że to stanie się już dziś.Rafał Trzaskowski ogłosił ważną informację. Oświadczenie potwierdza przypuszczenia. Za sprawą jego decyzji, Warszawa okaże zjednoczenie. Wszystkiemu będą przyglądać się sąsiednie kraje. Niezwykłą inicjatywę popierają również internauci.
