Sytuacja na granicy: media donoszą o komunikacie szefowej KE ws. Białorusi
W obliczu pogłębiającego się kryzysu na granicy polsko-białoruskiej unijni urzędnicy – w tym przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen – wezwali do nałożenia kolejnych sankcji na reżim Łukaszenki. Według informacji Agencji Reutera miałyby one objąć około 30 podmiotów, w tym linie lotnicze.
Sytuacja na granicy. Reakcja Unii
Reuter informuje, że już dzisiaj 27 ambasadorów wszystkich państw-członków Unii Europejskiej ma formalnie przyznać, że obecne działania Białorusi stanowią rodzaj „wojny hybrydowej” oraz są wystarczającym powodem do nałożenia kolejnych sankcji.
Agencja przypomina jednak, że dotychczas nakładane ograniczenia nie skłoniły Łukaszenki do zmiany prowadzonej od 27 lat polityki.
Unijni dyplomaci chcą objąć sankcjami przede wszystkim ministra spraw zagranicznych Białorusi Władimira Makieja, oskarżanego o masowe wydawanie wiz uchodźcom z krajów Bliskiego Wschodu.
Dotyczyć miałyby one także linii lotniczych Belavia – mimo że już w maju zabroniono im poruszania się na obszarze przestrzeni powietrznej Unii, nowe ustalenia zabraniałyby im także leasingowania zagranicznych samolotów.
Reuter poinformował również, że więcej sankcji oznaczałoby, że wszelkiego rodzaju restrykcje dotyczyć będą grupy prawie 200 osób związanych z Łukaszenką.
Źródło: Interia
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
