Ogromna tragedia w rodzinie Pazury. Ujawnił, co się teraz z nim dzieje: "Od tego się nie ucieknie"
Cezary Pazura pożegnał niedawno ojca. Od dłuższego czasu było wiadomo, że mężczyzna zmaga się z poważną chorobą. O jego śmierci dowiedzieliśmy się z nekrologu. Teraz aktor przerywa milczenie i mówi o tym, co daje mu ukojenie po stracie bliskiej osoby.
Cezary Pazura pożegnał swojego ojca
Słynny aktor pożegnał jedną z najważniejszych osób w swoim życiu. Ta informacja była skrzętnie ukrywana przez bliskich Zdzisława Pazury, który odszedł w wieku 87 lat. Do śmierci mężczyzny doszło 21 czerwca, jednak opinia publiczna dowiedziała się o niej dopiero z nekrologu. Portal “Pudelek” skontaktował się z zakładem pogrzebowym, który odpowiadał za organizację uroczystości ostatniego pożegnania. Potwierdzono wówczas, że zmarłym jest ojciec Cezarego i Radosława Pazurów.
To niejedyne przykre zdarzenie, którego doświadczyli aktorzy w ostatnim czasie. W styczniu 2023 zmarła ich mama Jadwiga. Kobieta miała 86 lat i odeszła na dzień przed swoimi urodzinami. Informację na ten temat przekazała wówczas Dorota Chotecka.
Milionerzy: usłyszała pytanie o kabaret i zrezygnowała To było jak spowiedź. Stuhr wiedział, że umiera? Wyznał wszystkie grzechyDzielę się z Wami przykrą wiadomością. 13.01 b.r., dzień przed swoimi urodzinami, zmarła moja druga mama. Teściowa, którą znałam i kochałam od 34 lat. Pogrzeb odbył się 17.01. Wierzę, że jest już w raju. Do zobaczenia Mamo. Od tej chwili nasze życie się zmienia, ale się nie kończy. A my do tej codzienności wracamy już inni... Opiekuj się nami tam z góry - czytamy w poście.
Ojciec Cezarego Pazury został pochowany
O tym, że ojciec słynnych aktorów zmaga się z chorobą, dowiedzieliśmy się nieco wcześniej. Cezary Pazura został zapytany w wywiadzie dla portalu “Jastrząb Post”, dlaczego nie pojawił się na pogrzebie Janusza Rewińskiego, z którym współpracował przy produkcjach filmowych. To wtedy mężczyzna zdradził, że w ostatnim czasie spędza wiele czasu w szpitalu.
Powód był tylko jeden jedyny. Ja mam tatę w bardzo ciężkim stanie. Odwiedziny w szpitalu są w określonych godzinach. Nie mogłem być na pogrzebie, bo mam swoje problemy, niosę swój krzyż - tłumaczył Cezary Pazura.
Do ostatniego pożegnania Zdzisława Pazury doszło 3 lipca w kaplicy w Ujeździe. To tam zebrali się bliscy mężczyzny, którzy uhonorowali pamięć o nim. Na pogrzebie pojawiła się najbliższa rodzina i przyjaciele.
ZOBACZ TEŻ: Żona Wiśniewskiego po miesiącach milczenia przemówiła. “To koniec”
Cezary Pazura opowiedział, co czuje po śmierci ojca
Aktor długo nie wypowiadał się na temat śmierci swojego ojca. Co więcej, sam nie przekazał informacji o tym, że stracił bliską osobę. Teraz, tydzień po pogrzebie, porozmawiał na ten temat z serwisem “Jastrząb Post”. Dowiadujemy się, jak Cezary Pazura się obecnie czuje.
Ucieczka w pracę jest takim jedynym rozsądnym wyjściem. Akurat w tej specyficznej pracy człowiek może się zapomnieć, mieć te 2-3 godziny na scenie dla siebie. W innej sytuacji, w innych okolicznościach, z innymi ludźmi. Nie musisz myśleć o tym, co cię czeka w życiu. To jest dla mnie rodzaj terapii - powiedział.
Dla Cezarego Pazury skupienie się na pracy jest pewnego rodzaju terapią. W tej samej rozmowie podkreśla, że ważne jest dla niego to, że w aktorstwie może się wcielić w zupełnie inną osobę. To pozwala na ucieczkę od problemów.
Od tego się nie ucieknie, bo ból zostaje i wracamy do życia. Na szczęście ja mam dzieci i żonę, wiec mam dokąd wracać. A dziadka będziemy odwiedzać już tam, gdzie spoczął na zawsze - dodał.
