"Nasz nowy dom": Porażający efekt remontu. Widzowie są przerażeni. To bezpieczne?
Program „Nasz nowy dom” spełnia swoją społeczną misję i odmienia miejsca zamieszkania osób, które bardzo tego potrzebują, a nie są w stanie pozwolić sobie na remont czy przeprowadzkę. W jednym z ostatnich odcinków ekipa programu na czele z Elżbietą Romanowską postanowili pomóc pani Magdzie, której największą obawą jest to, że jej dzieci będą się wstydzić swojego domu.
Ekipa programu „Nasz nowy dom” udała się do Szczawina
Uczestniczka programu „Nasz nowy dom” podzieliła się swoją dramatyczną historią – sama pochodziła z biednej rodziny, gdzie właściwie całe jego utrzymanie było na głowie mamy, która starała się wiązać koniec z końcem jako krawcowa. Jej ojciec był alkoholikiem, który nie pracował i często się awanturował. Także jej dorosłe życie nie należało do najłatwiejszych.
U nas zawsze była bieda, tata był alkoholikiem i nie pracował. Brakowało pieniędzy na jedzenie, były awantury – zdradziła w programie „Nasz nowy dom”.
Ponadto pani Magda obawia się, że ze względu na warunki mieszkaniowe dzieci zostaną jej odebrane przez opiekę społeczną.
Katarzyna Dowbor niknie w oczach! Niestety, to nie efekt diety Nowy sezon “NND” ledwo się rozpoczął, a fani już wydali werdyktEkipa programu „Nasz nowy dom” wyremontowała dom pani Magdy
Pani Magda jest mamą dwójki dzieci – Borysa i Zorii. Jak zdradziła w programie „Nasz nowy dom”, od pewnego czasu wychowuje je samotnie, ponieważ jej partner nie był wspierający i wielokrotnie rozstawali się i do siebie wracali. Po jednym z rozstań pani Magda postanowiła jednak, że ma już tego dosyć. Jak zdradziła, momentem zwrotnym był wypadek samochodowy, po którym usłyszała od partnera, że „nic nie robi”. Jej partner miał ją na to pożegnać:
Było pełno rozstań i powrotów. Przy jednym z nich zabrał swoje rzeczy i powiedział: „W takim razie miłego zamarzania zimą” – powiedziała pani Magda w programie „Nasz nowy dom”.
Choć chęci były wielkie, nie udało jej się przeprowadzić remontu ich domu. Jej plany pokrzyżował wypadek samochodowy i choroba, a brak możliwości zarabiania stopniowo wyczerpał jej oszczędności. Przez to rodzina utknęła w bardzo trudnych warunkach, zmuszona do tego, by spać nie tylko w jednym pokoju, ale nawet jednym łóżku. Wanna z kolei służy im do licznych czynności – nie tylko kąpieli, ale także mycia i suszenia naczyń.
ZOBACZ TEŻ: Tego w „Nasz Nowy Dom” jeszcze nigdy nie grali
Internauci niezadowolenie remontem w programie „Nasz nowy dom”
Ekipa programu „Nasz nowy dom” postanowiła podjąć rękawicę i odmienić życie pani Magdy i jej synów. Jak zawsze w programie po pięciu dniach rodzina mogła wrócić do swojego wyremontowanego domu. Uczestniczka aż popłakała się z radości, ale jej entuzjazmu nie podzielają internauci, którzy ostro skrytykowali efekty remontu, który został zrealizowany na podstawie projektu architektki Martyny Kupczyk. Wśród opinii znalazły się jednak także całkowicie odmienne głosy, które chwalą indywidualne podejście, a nawet uważają tę metamorfozę za najlepszą w całym programie.
- Brak przedpokoju i szaf, zamiast ganku powinien być przedpokój, bo jest bardziej potrzebny na tak małej przestrzeni. Zdecydowanie za niska antresola. Drabinę zostawiam bez komentarza, bo co tu powiedzieć. Wystrój w pokoju chłopca mało dziecięcy i smutny. Kolor elewacji w stylu pani dekoratorki. Niestety od razu widać kto w danym odcinku projektował wystrój.
- Naprawdę nie można było podnieść tego dachu?? Jak tam spać i funkcjonować?
- Pomysł super, ale dlaczego nie podnieśli dachu. Litości tam nie można stanąć prosto.
- Mebelki u Borysa trochę takie dziwne, ale to moja opinia.
- Elewacja porażka, kolor tragiczny (pani się zachwyca, bo co ma zrobić, musi się podobać). Ta drabina następna porażka, wygląda jak w blokach na ostatnim piętrze przeciwpożarowa. Zamiast tego ganku można było zrobić przedsionek.
- Ta elewacja… Projektant płakał, jak robił projekt…
- Ciekawe, co pani zrobi jak będzie miała 60 lat, też po drabinie będzie się wspinać? Oj, ktoś to wymyślił bez głowy.
- Przy małych dzieciach ta drabina jest mega niebezpieczna.
- Wg mnie najlepszy projekt ever – oglądałam wszystkie edycje/sezony. Indywidualne podejście do estetyki rodziny, nieszablonowo, nieikeowsko. Martyna za projekt [brawa, przyp. red.], ekipo za wykonanie.