Wizjonerka z "Chłopaków do wzięcia" przewiduje wynik Eurowizji. Mocne
Nie milkną głosy wokół trwającej w tym tygodniu Eurowizji 2024. Za nami już dwa półfinały konkursu, a jutro będziemy świadkami wielkiego finału, podczas którego poznamy zwycięzcę show. Teraz głos zabrała wizjonerka, która twierdzi, że wie, kto sięgnie po wymarzoną statuetkę.
Eurowizja 2024: Już w sobotę poznamy zwycięzcę konkursu
Konkurs Piosenki Eurowizji od samego początku budzi ogrom wrażeń. Za nami już dwa półfinały, podczas których wyłoniono dwadzieścia państw, które wystąpią raz jeszcze podczas sobotniego konkursu. Niestety, wśród nich nie znalazła się nasza reprezentantka Luna, która pojechała do Malmo z piosenką “The Tower”.
Wiele osób zastanawia się, kto ma największe szanse na tytuł zwycięzcy. Wiele osób widzi w tej roli powracający po latach Luksemburg, a jeszcze inni energiczną piosenkę z Włoch. Sporą popularnością cieszy się również Szwajcaria, którą reprezentuje niebinarny artysta Nemo oraz Chorwacja, która porwała nas swoim rockowym brzmieniem. Teraz głos zabrała wizjonerka, która zdradziła, kto jej zdaniem sięgnie po zwycięstwo.
Wojewódzki nagle wypalił. Kaźmierska ma szansę wrócić do TV? Hakiel jednak nie odcina się od Kaźmierskiej? To było najcięższe we współpracyWróżka zdradza, kto ma szansę wygrać Eurowizję 2024
Teraz głos zabrała znana wizjonerka Alexandra Natalie Boykow, która na swoim profilu na Instagramie postanowiła podzielić się swoimi przewidywaniami, dotyczącymi konkursu Eurowizji. Wróżka wyznała, że miała wizję, w której widziała, jak po zwycięstwo sięga Izrael!
Jako wizjonerka stwierdzam, że jest pisane wygrać Eurowizję 2024 dziewczynie z Izraela. Od tygodnia widzę w wizji wygraną, ale też widzę mocne sprzeciwy, które to utrudniają. Jak pisałam wcześniej, przyszłość można zmienić, ja nie wykluczam, że przez podzielenie się tym z Państwem może się zdarzyć, że Izrael nie wygra, jednak na tę chwilę wyczuwam triumf kraju Izraela i mocne sprzeciwy innych podczas występu i podczas wygranej - napisała wizjonerka w social mediach.
Kobieta wspomniała też o tym, że poprawnie przewidziała wygraną Ukrainy w 2022 roku. Jej wizja jest o tyle szokująca, że pojawienie się Izraela w tegorocznej edycji konkursu od samego początku budzi kontrowersje.
ZOBACZ TEŻ: Eurowizja 2024: wyniki drugiego półfinału. Kto w finale?
Kontrowersje wokół występu Izraela na Eurowizji 2024
Samo pojawienie się Izraela na tegorocznej Eurowizji wywołało ogrom kontrowersji wśród wiernych fanów konkursu. Wszystko z powodu konfliktu zbrojnego, jaki ma obecnie miejsce w Strefie Gazy. Wielbiciele show podkreślają również, że jest to niesprawiedliwe, ponieważ gdy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, kraj ten stracił prawo do występu na konkursie.
Nic więc dziwnego, że pojawienie się Izraela oraz jego awans do finału wywołały ogrom kontrowersji i oburzenie wśród internautów. W sieci można nawet znaleźć informacje o tym, że reprezentująca ten kraj piosenkarka miała zostać wybuczana przez tłum, jednak szwedzki nadawca całkiem ukrył ten element przed telewidzami.