Widzowie “Nasz nowy dom” byli wściekli, gdy ujrzeli ostateczny efekt
“Nasz Nowy Dom” powrócił tej wiosny z 22. serią. Elżbieta Romanowska po raz kolejny podróżuje po Polsce, aby pomóc jak największej liczbie potrzebujących rodzin. Tym razem za projekt odpowiadała Martyna Kupczyk. Widzowie ponownie mieli do niej kilka krytycznych uwag.
"Nasz Nowy Dom" powrócił z kolejnym sezonem
Program, który odmienia losy setek rodzin z całej Polski, pojawił się ponownie w wiosennej ramówce Polsatu. Elżbieta Romanowska, która już po raz drugi występuje w roli prowadzącej format, objeżdża cały kraj w poszukiwaniu potrzebujących. Przypomnijmy, że do niedawna tę funkcję obejmowała Katarzyna Dowbor, którą obecnie możemy oglądać na kanapie formatu “Pytanie na Śniadanie”.
Łącznie ekipa programu “Nasz Nowy Dom” wyremontowała już ponad 300 domów i mieszkań, co często sprawiało, że rodziny, których budynki podlegały przemianom, otrzymywały nową szansę od losu. Od początku marca na antenie Polsatu jest emitowana już 22. seria programu i nic nie wskazuje na to, żeby miała być ostatnią.
Nasz nowy dom: Romanowska nie mogła w to uwierzyć. Dzieci posunęły się do ostateczności NND zrobił maskotkę z ciężko chorego zwierzęcia? Architekt odpowiada na zarzutyProjekty architektki Martyny Kupczyk zbierają różne opinie
Choć wizje realizowane przez tę architektkę widzowie oglądają od samego początku produkowania programu “Nasz Nowy Dom”, nie każdy uważa, że jest ona odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Jak wiadomo, gust każdy ma swój, więc nie wszystkie rozwiązania kolorystyczne i nie każdy dobór stylu muszą wzbudzić pozytywny odbiór, ale niekiedy wątpliwości wzbudzają inne czynniki.
Jeszcze w tej serii programu “Nasz Nowy Dom” ekipa wyremontowała budynek pani Magdy zamieszkałej w Szczawinie. Choć na finałowym etapie odcinka z oczu uczestniczki pociekły łzy wzruszenia, na twarzach widzów pojawiły się cienie niezadowolenia. W komentarzach chętnie podzielili się krytycznymi opiniami. Zwrócono uwagę przede wszystkim na za niską antresolę i nieciekawy dobór kolorów. Zrealizowany projekt należał do architektki Martyny Kupczyk.
- Brak przedpokoju i szaf, zamiast ganku powinien być przedpokój, bo jest bardziej potrzebny na tak małej przestrzeni. Zdecydowanie za niska antresola. Drabinę zostawiam bez komentarza, bo co tu powiedzieć. Wystrój w pokoju chłopca mało dziecięcy i smutny. Kolor elewacji w stylu pani dekoratorki. Niestety od razu widać kto w danym odcinku projektował wystrój.
- Elewacja porażka, kolor tragiczny (pani się zachwyca, bo co ma zrobić, musi się podobać). Ta drabina następna porażka, wygląda jak w blokach na ostatnim piętrze przeciwpożarowa. Zamiast tego ganku można było zrobić przedsionek.
- Ciekawe, co pani zrobi jak będzie miała 60 lat, też po drabinie będzie się wspinać? Oj, ktoś to wymyślił bez głowy.
ZOBACZ TEŻ: Afera w "Nasz nowy dom" przerosła oczekiwania. Zdenerwowali widzów
Ostatni projekt z programu "Nasz Nowy Dom" poruszył widzów
Ostatnio ekipa budowlana zajęła się przemianą domu położonego w wielkopolskiej wsi Lulin. Najpilniejszymi wyzwaniami były grzyb na ścianie, kopcący piec i przestarzała instalacja. Stanisław, Marzena i jej dwie córki potrzebowali pilnej pomocy w doprowadzeniu budynku do użyteczności. Osoby pracujące przy produkcji programu “Nasz Nowy Dom” od razu zabrały się do pracy, a architektka Martyna Kupczyk przygotowała stosowny projekt.
Po pięciu dniach prac wszystko było już jasne. Budynek przeszedł generalny remont, a rodzina nie kryła łez wzruszenia. Kuchnia wreszcie stała się w pełni użyteczna, a salon zyskał przytulne wnętrze. Również pokój córek pani Marzeny zyskał na estetyce. Widzowie jednak ponownie krytycznie podeszli do projektu Martyny Kupczyk i postanowili podzielić się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych.
- Po jednym z ostatnich projektów Martyny, którego efektem był dom bez szaf, myślałam, że gorzej być nie może. Ale zrobić jeden pokój dla kobiety i dwunastolatki oraz pokój przechodni dla rodziców to skandal. Inni projektanci potrafią sobie poradzić z każdą przestrzenią.
- Chyba tylko łazienka do zaakceptowania .Reszta to kit ,kicz ,mydło i powidło bez ładu i składu
- Co za beznadziejny projekt ! Dorosła dziewczyna w pokoju z 12 latka a rodziców pokój to jakieś nieporozumienie? Gdzie szafki jakieś w kuchni? Martyna robi okropne projekty… szkoda, że trafiło na tą cudowna rodzinę…
- Dom z potencjałem... niestety projekt beznadziejny, wiatrołap bez drzwi, brak szafek górnych w kuchni, pompa z wejściem z zewnątrz… Rodzina pewnie szczęśliwa. Ale projekt kiepski.